ciekawski facecik

bardzo dobrze, ja też się biorę do pracy:)

cała przyjemność po mojej stronie:)

[róże do kosza][róże do kosza][róże do kosza][róże do kosza][róże do kosza][róże do kosza][róże do kosza][róże do kosza][róże do kosza][róże do kosza][róże do kosza][róże do kosza][róże do kosza][róże do kosza][róże do kosza][róże do kosza][róże do kosza][róże do kosza]-> [kosz róż]:)

no to można to wykorzystać żeby się nie zmarnował;) ktoś tu wczoraj o kapaniu wspominał http://moonshine_still.republika.pl/index.html :)

kawa?? ja poproszę:) z mleczkiem bez cukru

to coś Ty wyprawiała na nim dziewczynko??;)

no ale reklamują że gwizdek sprawny, a na zdjęciu nie jest;)

hmm spojżalem na zdjęcie czajnika, ale gwizdek nie wygląda na sprawny, przynajmniej w chwili robienia zdjęcia;):D:D:D

M.-> chcesz z Nich zrobić pogardzanych przez PiS wykształciuchów? ;) to był zart, wiesz co myślę o tym dlaczego ktoś mówi że coś czegoś nie daje;) ale gorzki żart, jakoś dzisiaj mam Weltschmertz :/

śmiało mogę powiedzieć że pieniądze szczęścia nie dają;) za to książki czytam ciekawe:)

Dziwnym trafem tenże elekrtyk podpisał uniewinnienie dla Słowika Jego następca uniewinnił kilka tysięcy przestępców, ich lista jest tajna ze względu na... ochronę danych osobowych:) żyjemy w najciekawszym kraju na świecie, no może jednym z kilku ciekawszych;)

Witam apropos afer to czytaliście \"Michnikowszczyznę\" Ziemkiewicza??

ależ ja wcale się nie przechwalam- napisałem że się postaram i tak zrobię, a co z tego wyjdzie... to zobaczymy. Mam chwilkę jeszcze, bo właśnie dowiedziałem się że dopiero wyszła z pracy:( ale to daje możliwość zrobienia kolacji:)

nie mów \"rower\", tylko podaj kolor;)

no to co pisałem powyżej, znikam- kończę się pakować i pędze do kobiety rozpieszczać ją na wszelkie możliwe sposoby(niemożliwych też spróbuję, może się uda):) papapapa...

wiem że muszę:( powoli nieubłaganie zaczyna się białorudawy robić;( tylko jestem nieprzygotowany na takie zmiany:( jak mysz kościelna;( najlepiej bym wyszedł gdyby ktoś mi ukradł białego, albo zostałby zmasakrowany w wypadku z czyjejś winy, ale żeby mi się nic nie stało- lubię siebie takiego jakim jestem w jednym kawałku:)

więcej szczegułów nie podam, bo będe improwizował, a teraz pakuję czajnik na wrotki(to z kongsajzu) i pędze:) (zielony wpakuję do białego, żeby zadbać o kondycję;) )

sądzisz że to dlatego że jeżdzę zielonym?? ja myślę że raczej dla tego że za dużo zimą jeżdziłem białym;)

dosssssssskonale się wyspałem:) a dziś wieczorem sny się spełnią;) mam plan;)

witam, pojeżdziłem po lesie na zielonym i jestem zdechły... samochód i zima sprawiają że kondycja znikła. Dużo ruchu jednak się zapowiada:)

hmmm wielkie teorie, psychologia, biologia, filozofia... A ja osobiście od zawsze miałem pociąg do 30 latek, zarówno jak miałem 18, jak i teraz i pewnie za kilkanaście lat to się nie zmieni za wiele. Fair?? życie jest nie fair- zanim człowiek zrozumie o co w nim chodzi to kończy się nieuchronną śmiercią. A to jak je przeżyje, czego dozna i jakie wyciągnie wnioski ze swoich przeżyć to indywidualna sprawa. Nie rozumien dlaczego ktoś ma oceniać innych za ich osobiste fascynacje wmawiając im jakieś kompleksy, frustracje i problemy... może dlatego że sam je ma??

wiatr mógł wiać, ogień płonąć, powódż zalać... ech te żywioły, ciężko je okiełznać;)

witam może to kwestia techniki jazdy, a nie jako sci siodełka;)

jak to było w Kingsajzie?/ \"mam głaskać czy nie głaskać? Głaskać, nie głaskać\";)

aż tak niebezpiecznie się zrobiło;) może przestanę lepiej