ciekawski facecik

znikam zaraz, ciao!! już nawet tu ledwie zipie biedny kompik mój antyczny:( trzeba go będzie zmienić, bebechy też jakieś rozsądniejsze dołożyć chyba... Paaa

hmm hmmm nie ucz ojca dzieci robić, poproszę!! Mam walnięty system, muszę go postawić na nowo, oto problem, założyłbym dawno jakbym mógł, tylko żadna poczta nie działa wrrr wrrr:P więc tym bardziej nie mogę założyć nowego konta, skoro nie działają konta które już mam!!

kliknąłem na ten nick, i wysłałbym wczesniej;) już probowałem. Jestem analfabetą informatycznym, ale nie nie aż takim, znaleść adres potrafiłem wcześniej;)

proszę nie podsłuchowywać;) cześć Musztarda niestety chwilowo jestem skazany na forum, cos mi padło w konfiguracjach i nie moge obsługiwac poczty...

myślę o tym zagrożeniu realnie, ale mam nadzieję że minie podczas detoksu w izolatce;)

właściwie cała drużyna może ćwiczyć tempo na takiej bieżni razem;) to jest fajne

wysil wyobrażnię, bieżnia automatyczna, obsługiwana przez trenera z teamu... taki trening niby, ale medal całkiem fajny można dostać za osiągi;)

Ty wspominałaś o zagrożeniu które ja całkiem zignorowałem... a jest realne. Chciałem dodać tu uśmiech, ale to nie jest w sumie śmieszne

no wiesz są takie bieżnie że nic się nie robi, a medal sam przychodzi;)

zacząłem się obawiać czegoś o czym mówiłaś na samym początku... mam mieszane uczucia

na maratonik?? czekam, o niczym innym nie myślę od kilku dni;) a o czym innym mogłem pomyśleć;)

akurat doszedłem do 35 strony jak napisałaś;)

wchodż śmiało;) czuj się jak u ciebie;), zbieg okoliczności, przeczytałem właśnie 30 stron:) ale lektura

bez zmian, słońce daje równym blaskiem, czyli mówiąc inaczej git-planeta kopsa żarem;)

uwaga okrutny!! podobna sytuacja, pierwszy raz... nago koło siebie, ale nie wiedzą jak się zabrać do rzeczy, facet żeby ośmielić dziewczynę mówi: -Możesz mnie dotknąć -masz małego fiuta pedale!! dotknęła go do żywego;)

cześć marga

para wyjechała na wspólny wyjazd, pierwszy raz nocują w jednym pomieszczeniu, osobne łóżka, facet nie może zasnąć, wstaje, chodzi nerwowo po pokoju, dziewczyna się obudziła i pyta: -Kochanie co się stało?? -Wiesz, mam taką ochotę na seks... tak wielką... że zaraz mnie rozerwie... -No to chodz... -No przecież k...! chodzę!!;)

seria kolejnych dowcipów na miły dzień Żona czukczy pojechała do Moskwy, stoi na Placu Czerwonym, rozgląda się i nie rozumie po co tu jest, pyta przechodnia: -Panie poco się jest w Moskwie?? -Jakto?? Stolica Związku Radzieckiego, najpotęzniejszego państwa na świecie, miasto rozległe, pełne zabytków, sklepów, ośrodków przemysłowych... -No ale po co tu się jest?? -Można zwiedzać, robić zakupy... pomyślała- skoro jestem na placu czerwonym patrzyłam w lewo na Kreml, w prawo na mauzoleum lenina to już zwiedziłam, więc stanęła w pierwszej dostrzeżonej kolejce do uniwermagu, stoi, przyszła jej kolej ekspedientka pyta: -Kobieto co dla was?? -Nie wiem, a co wszyscy biorą?? -Nie wiecie?? Stoicie w kolejce i nie wiecie co chcecie??!! majtki męskie biorą, bo akurat dostawa była -a co to są majtki męskie?? -No nie wiecie?? takie coś co wszyscy mężczyżni noszą... -A po co?? -No jakto??!! Normalna rzecz, żeby było ciepło, higienicznie... z wielu powodów -No to 20 par dajcie! Wrócila do domu i mówi: Mężu kupiłam ci majtki męskie, bo wszyscy w moskwie to noszą żeby było ciepło i higienicznie!! Rad nie rad założył 3 pary naraz, na drugi dzień poszedł na polowanie, poluke, chodzi po lesie, ale grubsza potrzeba go przypiliła. Kucnął, podciągnął swój strój tradycyjny(długa kurtka typu parka;) ) zrobił co miał zrobić, wstaje... -Uuu ciepło... ogląda się za siebie na miejsce gdzie kucał(nie dostrzegajac kupy) -...i higienicznie...

Ale- taki typ piwa;)

:)

wysłali ciężarówkę terenową na testy zimowe na Czukotkę, potem dzwonią i pytają -jak się wóz sprawuje?? - bardzo dobry wóz, zadowoleni -ale paliwa zużywa dużo?? olej nie wycieka?? ekonomiczny?? -bardzo dobry, paliwa tyle co nic, olej nie wycieka, szczelny ekonomiczny, kabina ciepła, wszystko dobrze!! -no ale jakieś uwagi krytyczne macie?? drogi się trzyma, na zakrętach nie schodzi?? Coś jest takiego co wam się nie podoba?? -wszystko doskonale, nie ma uwag, tylko renifery które ją ciągna się szybko męczą i trzeba często zmieniac;-)

czukcza kupił samochód i mówi do żony- trzeba się pochwalić rodzinie w moskwie, to będe tydzień jechał , tydzień zabawię, tydzień będe wracał, jat raz będe za 3 tygodnie... minął miesięc, drugi i trzeci, w nocy walenie do drzwi -Kto?? _Natasza atkroj dwieri, eta ja Iwan -Iwan szto słusziłos?? Ty miał byt 3 niedieli, wot tiepier 3 miesieca -Znaj Natasza kakije inżyniery- wot 5 chodov, nazad tolko odin...

jestem w szoku, kafe to niezły nałóg, wciąga bez reszty...

i tak nie zapamiętam;) muszę iść spać, bo wymiękam już:)

jeszcze jeden;) rozmawiają wojacy w armi radzieckiej co który zrobi jak wróci do domu -Ukrainiec: zrobimy biesiadę, pojemy, popijemy, pośpiewamy, potem jeszcze potańczymy, znów pojemy, popijemy, z dziewczynami pożartujemy, ale będzie fajnie... -Rosjanin: kumpli spotkam, popijemy, poblużnimy na życie, dziwki popodrywamy, popijemy w mordę komuś damy, ale będzie fajnie... -Czukcza: wrócę do domu i będe jebał, jebał, jebał, potem wódki się napiję i będe jebał, jebał jebał, potem może narty zdejmę ;)