ciekawski facecik

jak sam napisał będzie w poniedziałek... wtedy za to mnie nie będzie...;) dzięki, ale czy z kwiatami nie masz przesytu?? chociaż w sumie to ja też lubię biżuterię, choć sam ją robię. Znaczy powinienem robić, a gadam wciąż z Margą:)

ja też złożyłem życzenia;) także tobie Flowers http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3425251, może nie róże, ale...

rozwiąże, co się ze mną dzieje... marga nie rozmawiam więcej już z tobą wcale;) ;P (...)

musztarda chyba tylko tu zaglądała, no i flower

ja też spadam, czas chyba oczy mi schną i kruszą się;) Wybacz M35 za przejęzyczenie, niechcący:) Młody duchem jesteś, to dlatego;)

hehehe ja tu jestem od samego początku... ale zmonopolizowaliśmy trochę topic;) aż M25 jak wchodzi do siebie, to puka czy można;)

zresztą każde z nich było proste... myślałem że po pierwszym zgadłaś jak z tymi bliżniakami wyskoczyłaś;)

to już było beszczelnie proste

imię twórcy posągu dawida w rzymie...1475-1564

niziołki czyli krasnoludki, tolkiena nie znasz??;) a odpowiedż na twoje już 2 razy roszadę podałem

no to wszystkie algorytmy się rozwiązały, po rozmowie o ograniczeniach w dystrybucji wina domyślałem się wyników algorytmów, ale nie byłem pewien;)

aaaaaaa olśniło mnie dopiero teraz że o niziołkach mówisz...

z resztą czy to istotne...

zagmatwałaś, zagmatwałaś... już nie wiem czy moje rachynki są dobre czy nie... czy to ma coś wspólnego z Ali-babą??

teraz to trochę aż za bardzo wprost;) zrozumiałem oczywiście, zrozumiałem:P nie rozumiem brata blizniaka, chyba że o tańcu mówisz, to tak

??

oj to taka szczęśliwa liczba, nie wiesz??

znasz odpowiedż na swoje pytanie?? czy podpowiedż??

mam przeczucie że więcej jednak niż krasnoludków;)

o już wiem, język pokarzę!! :P :P :P

przecież odpowiedziałem!! wrrrrrr wysiłku trochę intelektualnego wplotłem tylko. No właśnie mi chodziło o to że się nie obrażę, ani nie będe krzyczał, tylko mogę nie odpowiedzieć. Stąd nie musisz zapewniać że o nic już nie zapytasz, pytaj śmiało!! jak wstawić warczący emoticon??

archanioł wrześniowy

tak, niezależnie na jakiej płaszczyżnie to jesteśmy zespołem, stąd gwiazdy mogą oślepiać, ale psują wzrok jednemu z załogi teamu, nie warto;) Są pokusy, czasem trudno się oprzeć przed graniem na własną bramkę, ale w ostatecznym rozrachunku to raczej się nie opłaca. Mam z tym problem i muszę walczyć:(

ale już mówiłem że komplementami nie zajdziesz daleko;) nie trzeba, nie trzeba...;)

a mi wtedy wystarczy że opowie jak medal wyglądał;)