Karolka-Usa

Czesc Dziewczyny :) Od jakiegos czasu was czytam, ale nigdy jakos nie odwazylam sie cokolowiek napisac, ale im blizej slubu tym bardziej doskwiera mi brak znajomych ktorzy tez szykuja sie do tego wspanialego dnia jakim jest wlasny slub. Moja sytuacja jest inna bo mieszkam w Chicago i wiekszosc rzeczy o ktorych piszecie nie zawsze mnie dotyczy a szkoda. Strasznie mi sie podoba ta bielizna z Samanthy i wogole niektore rzeczy ktrych tutaj kupic nie mozna. Zaproszenia zamowilismy na allegro bo tutaj sa strasznie drogie i w sumie dobrze bo beda inne stylem. Staramy sie jak najwiecej tradycji poslkich wniesc do tego wesela ale czasami mnostwo rzeczy to uniemozliwia :). A wogole slub mam 07/07/07 takze juz za trzy miesiace, czekam na suknie beda miec ja za miesiac i jestem strasznie podekscytowana bo tamta co mierzylam byla o 5 numerow za duza i tak naprawde nie czulam sie wniej wyjatkowo wygodnie :) Mam nadzieje ze zaakceptujecie mnie do swojego grona i bede mogla razem z wami wymieniac swoje pomysly i uczucia :) Do napisanka Dziewczyny :) U mnie jest roznica czasu ale mam nadzieje ze bede nabiezaco sie udzielac :) Milego dzionka :)

Witam Kochani :) Postanowilam zalozyc ten topik a to tylko dlatego ze jakos brakuje mi tutaj poza granicami kraju znajomych, z ktorymi moglabym wymieniac zdania i opinie na temat przygotowan do slubu wlasnie tutaj w Chicago. Jest mnostwo topikow dziewczyn z Polski, wymieniaja sie informacjami na temat sklepow i uslug i strasznie mi sie podoba ich wzajemna pomoc i wymiana pogladow :) Prosze Was bardzo jesli mieszkacie tutaj i zamierzacie organizowac slub czy jestes w jego trakcie jak ja, smialo piszcie bo mam jakies przeczucie ze bedzie to mile doswiadczenia i przy okazji mozliwosc nawiazania nowych kontaktow a kto wie moze nawet przyjazni :) A tak na marginesie moj slub bedzie 07/07/07- niby ta szalona liczba siedem, przynajmniej mam taka nadzieje :) DO napsianka :)