Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ksemma

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ksemma

  1. Miśka Zagłosowane:) Ja do kardiologa dopiero na koniec roku się wybieram. A z tym zasypianiem to nie mam pojęcia. I muszę ta kaszkę manna kupić o której piszesz. Jakiś smak ma ona? I jakiej to firmy? Coś dziś nastroju nie mam. Nadal mam kaszel i znów siedzę w domu, chyab juz 4 dzień. Mąż na spacer poszedł to mam chwilę spokoju. Tofikowa Niezłe rzeczy twoja córa wyprawia. Chyba chciała Ci pomóc a Ty sie wystraszyłaś. To już uważać trzeba na nią na całego. My mamy kojec to jak zacznie raczkować to pewno w nim będzie większa cześć czasu spędzała. Chociaż on wielki i mi jest szkoda miejsca w domu. Mieszkanie małe i jeszcze taka landara ustawiona ale jak trzeba będzie to się rozstawi. aneta 76 nie martw sie, na pewno w swoim czasie sie ruszy dziecko.
  2. Diamencik a jabłuszko próbowałaś? Jest słodkie i dzieci lubią. Moja jak nie chce marchewki to dodam jabłka i troszkę zje. Ale nie martw się, w książkach piszą że dzieci czasem dużo czasu potrzebują do przełamania sie do nowego. Trzeba próbować. Powodzenia.
  3. irysek i ja też ten rocznik:) Udany i coraz starszy jak to wino.... nabieramy mocy. A pierniczę głupoty... ewciau a ja nie pamiętam już jaka była pogoda w tamtym roku:) Ty to masz pamięć. Udanej imprezy i pogody pięknej. [ jak TY ją będziesz miała to i u mnie też powinna być] HIHI myszka a co z Twoją piersią? Może i my na forum tutaj pomożemy? Dziecko cichutko śpi, mieeszkanie posprzątane, obiad na jutro jest. To nic tylko leżeć albo przed kompem siedzieć:) Oby więcej takich dni. Chociaż nie narzekam na wieczory ostatnimi czasy, Basia szybko zasypia. Miłej niedzieli i pięknej pogody na rodzinne spacery życzę.
  4. Dynie to taką duszona należy podać i jest słodka. Ja na początku jabłko duszone dawałam a teraz to już surowe ścieram. I jak nie chce zupki z mięskiem to też dodaje jabłuszka, oj ale nie za bardzo da się Basia oszukać. Zje 3-4 łyżeczki i nie.. Dziś wrócę do samych warzyw może to zje wreszcie. Hm znowu nie samych, bo z połową żółtka- zobaczymy. Zaraz obejrzę ten wózek... ja też mam zakręt ze spacerówką. Może x-landera kupię, bo juz sama nie wiem co. Czy może lepiej Emmaljunge używaną? Poradzi mi ktoś.
  5. syska ja też bym sudokremem posmarowała i jak zmieniam pieluche za każdym razem go dokładnie zmyć i wietrzyć dupsko. Pozdrawiam. Ze mną już ciut lepiej to chyba nawet ja z Basią wyjdę na spacer. Mąż zalega po nocnej zmianie w pracy, szkoda go budzić.:)
  6. Ja nadal przeziębiona. Dziś do 14 w łóżku się przewalałam. Mąż dziekciem się zajął i obiad ugotowała. Fajowo. Hihi to chyba ostatnia randka mnie przeziębiła:) Teraz poleciał do pracy to nadrobiłam co pisałyście. dzięki za linka do siatek centylowych. U nas aż tak źle nie jest 15-20 centyli czyli Ok. Balbinka dzięki za zdjęcia. Fajniutki chłopaczek i jaki czarniutki. Chemikal.. chyba nad Twoja córa tak sie wszystkie zachwycają? Czy ja mogę też linka do tego filmiku? A to nasze zdjęcia: http://ksemma.fotosik.pl/albumy/408625.html
  7. irysek No niezła ta dieta.. ja chyba pierwsze 2 mce trzymałam dietę. No i później w poście nie jadłam słodyczy i schudłam, ale nie do wagi sprzed ciąży. A po świtach przytyłam 4 kg!!! i jakoś siedzi to na mnie. Oj trzeba się wziąć za siebie. Ale mąż mówi mi się podobasz.. a że trudno jest mi cokolwiek na dupę kupić to już inna sprawa i jak tu mieć motywacje Ech Syska dzięki za info od neurologa. My tez na kontrole chodzimy, ale teraz już państwowo to tak szczegółowo nam lekarka nie opowiada:) Ale ostatnio nas pochwaliła za sprawność ruchowa i psychiczną:) Byłam z córki dumna:0 jak paw i mąż też. Co do ćwiczeń, żeby sie dziecko obracało to mi pokazywała rehabilitantka jeszcze takie: 1,Dziecko w leżeniu na plecach.. przyciągnąć jego nóżki do rączek, niech je sobie trzyma i robić taka kołyskę raz sie obraca na lewo raz na prawo. 2. Dotykać naprzemiennie nóżką do stopy- w leżeniu na plecach- prawa nóżka do lewej dłoni i odwrotnie 3. podobne ćw jakie opisała syska- kłaść zabawkę raz z prawej raz z lewej str dziecka , ono w leżeniu na plecach , przyciągnąć dzieku nogi do klatki piersiowej, pomóc utrzymywać je i niech sięga zabawkę. A może dzieci sie nie obracają, bo maja zaciśnięte piąstki? Basia na początku miała, a ćwiczenie jest proste : w leżeniu na brzuchu- grabienie całą ręką po podłożu, jak kura pazurem w ziemi grzebie, tak żeby sie dłoń otwierała. Mam nadzieje, że zrozumiecie ten opis:) A ja przeziębiona jestem. Wrr Dziś do 14 wylegiwałam sie w łóżku, mąż dzieckiem sie zajmował i obiad ugotował. Poszedł już na noc do pracy a w kuchni... jej lubię jak obiad ugotuje, tylko czemu aż tylu naczyń używa i nie zdąży posprzątać?:) Aneteczka gratuluje pracy!! A poradzisz sobie an pewno, bo jak trzeba to sie poradzi. I na pewno gotować na 2-3 dni, a nawet więcej ale część zamrażać. Ja zawsze gar rosołu gotuje, później zamrażam i mam w razie lenistwa, czy jak nie ma kiedy co ś zrobić. Każda zupę na rosole przecież sie ugotuje:) No i zawsze więcej kotletów robię, czy mielonych czy schabowych i też mrożę:) I częściej wszytko piekę w piekarniku bo to i zdrowsze i szybciej sie robi, bo wsadzę przyprawione mięso i ciach wyciągam gotowe.. nic przewracać, pilnować. No podlewać trochę woda- sosem. Tom się napisała. Sorki:)
  8. aniolek moja też mało wazy- lekarze mówią. ze jak w siatce centylowej sie mieści to jest OK. Oczywiście wolałabym żeby ona ważyła więcej. Jest 2 tyg starsza od twojej i 6850 wazy. a jak miała pół roku to 6500 było. platynowa..ja pierdziu.. zdolna jesteś. Nie wiem co ja bym w panice zrobiła. Caterina nie łam sie. Mnie dziś fizycznie łamie i tylko czekam kiedy dziecko spać pójdzie i ja razem z nią.
  9. A ja dziś chora.. Wr... Ból głowy, gardła.. po prostu przeziębiłam się. A mąż do 19 w pracy. Zadzwonilam po teścia i spaceruje z Basia, a ja godiznkę spalam a teraz czekam na nich. Poczytam i mam nadzieję ze sie odezwe jeszcze.
  10. Czytam wszędzie, że nie można dziecka zmuszać do jedzenia, bo wyrośnie niejadek. To nie zmuszam. I 2 tyg temu ważyła Basia 6850 dkg. Trochę mało, ale w normach się mieści. Sorki za wcześniejsze literówki. Ale spieszyłam się, bo może zaraz nadejdą:) Wnuczka z dziadkiem.
  11. malagocha ja daję dziecku Sinlac. Josztuje 20 zł w Rosmmanie, w aptekach koło 30 zł. Mojej Basi ta kaszka smakuje, innych nie chciała. Choć moze się to jeszcze zmienić. Irysku mokja tez mało je. Nawet zupek z mięsem nie chce jeśc. Ale codziennie próbujemy, po 1-2 łyżeczki. i co zrobić... Bez mięsa wcześnej pół słoiczka jadła a teraz tez nie. I jak tu żółtko dawać. Ehhh
  12. czesc! Tom się wczoraj zaprawiła. A dziś ból głowy, gardła, katar.. i ogólnie umieram. Pospałam godiznke, bo zadzwoniąłm po dziadka żeby dziecko mi na spacer wziął. I coś nie wracają:) irysek dla mnie te pieluszki są blee. Dada sa bardzo sztywne.
  13. No i jeszcze się pochwale, zaraz mam randkę z mężem. On juz sie szykuje i kolacje robi. Ja przed kompem odpoczywam i też zaraz sie szykuje:) Fajnie.
  14. Katynko Mocno Cię ściskam, choć się nie znamy. Nie załamuj się, wiem, że to głupio tak pisać. Trzeba mieć nadzieję. lena76 ja z Torunia. I szkoda, ze sie przeprowadziłas- ładnie tu u nas.A jest stąd jeszcze ktoś? Kurcze Basia mi przy kaszy zasnęła i to juz nie 1 raz, nie wiem co robić, żeby zjadła do końca. mojaspinko patrzę, a Ty masz czwórkę dzieci. No nieźle i jeszcze masz czas na net:) Podziwiam. A może i mi wyślecie zdjęcia swoich dzieci??
  15. Ja właśnie dziś jabłuszko dawałam i ścierałam na plastikowej tarce. Dzięki za radę na jęczmień. Mąz w domu to z dzieckiem szaleje a ja już poprasowałam, posprzątałam i chyba jak wyjdą na spacer to kawę sobie zrobię, poleżę i gazetę poczytam. HIhi lUKSUS:) Pójde na chwilke z nimi, bo sobie przypomnialm, zę sukienki fajne na rynku widiząłm. Niedługo wesele trzeba poprzymierzać. Tylko taki rozmiar jaki ja teraz potrzebuje to mnie przeraża.
  16. A mnie zaczyna choróbsko brać. Czy wiecie co na jęczmień stosować, kiedy karmi się piersią? I jaki ból gardła mam. Na szczęście Basia zdrowa. Chcę kupić spacerówkę i już sama nie wiem co wybrać. Ma któraś z was x-landera? Jak sie sprawdza to opuszczane na paskach siedzenie. I czy któraś już spacerówką jeździ, nie przeszkadza dziecku że nie widzi mamy? Bo yśle albo nowy x-lander albo Emmaljunge używana, bo koszt podobny. Poradzi mi któraś?
  17. Cześć! A mnie coś przeziębienie dopadła. Gardło boli potwornie i nawet nie wiem czym to leczyć. Na razie miód sobie ssam co jakiś czas. I jeszcze jęczmień wyskakuje. Na szczęście dziecko zdrowe. Moja dziecina na początku też była mało ruchliwa, ale teraz to bryka nieziemska. Pełza, kręci się w kółku i zaczyna sprężynować na brzuchu. A obroty przeszkadzają w zasypianiu. :) Wczoraj sie namęczyłam z wieczornym zasypianiem, nie wiem co się Basi stało. Może wyszły zakupy- byliśmy oglądać wózki spacerowe i mała je testowała. Ten x- lander xt mi sie podoba ze skrętnymi przednimi kołami. Ma może z któraś z was? Jak te paski do opuszczania siedzenia, sprawdzają się? tofikowa ja używam jeszcze Nivea na każdą porę roku ale chce kupić Iwostin, one podobno mają filtr mineralny odpowiedni dla niemowlaków. myszka a byłaś u pediatry z tym, że dziecko się nie przewraca? Myślę ze warto na zimne dmuchać.
  18. Kąpiel w krochmalu była. Milutka skóra później i niczym juz nie smarowałam, zawsze to masaż oliwką była a dziś jak po oillatum bez niczego. Nie płaczcie dziewczyny, że zostałyście same.Ja przez pierwsze 4 mce Basi byłam sama z nią i jak trzeba było to dałam radę. Nie powiem, teraz jest łatwiej. Ale zanim sie obejrzymy to dzieci zaczną chodzić a tojuz lżej będzie. Oby:) Współczuje chorych dzieci. Trzymajcie się w te trudne dni.
  19. Moja spinko kąpiel dopiero będize wieczorkiem. Skóra na pewno będize wspaniała po niej, bom wiele już o krochmalu słyszała. sili tyle sika, bo dużo pije, Tak mi sie wydaje. Ja zużywam około 6 pieluch dziennie. W nocy nie przewijam Basi. Mala trzymaj się, ja też tam miałam, ale teraz jest latwiej. Odkąd Basia się turla i pełza to ma zajecie i nie trzebajej wiel nosić. itd. I tak jak radziła któras z dziewczyn, kiedy ona drzemie Ty tez sie przespij. Nawet 15 min a daje duzo.
  20. Dzięki dziewczyny. Bo coś mi się dziecko drapie po główce i nie wiem czemu. Ja myje albo Nivea albo Oillatum szaponem, ale nie codziennie. A krochmalu nie umiem robić:) Może częściej powinnam myć a nie co 2 czy 3 dzień. Nie wiem skąd to drapanie. A teraz wystawiłam Basie na balkonik na chwilkę. Wróciłysmy od teściowej i OK. Nawet lody wcięłam:) A powinnam się odchudzać, bo już zaczęłam tyć. Wrrr
  21. I mam jeszcze pytanie do was, czy codziennie myjecie główki dzieciom?
  22. Kasia super kąpiel z dziekciem. Po co ja wanne wyrzuciłam? Popluskałabym się z Basia. Szkoda. Mąż dziś cały dzień w pracy to ja mogę posiedzieć przy kompie, przy nim to nie siedzę... hihi żeby nie było, że się lenie. I jemu ovcourse tez nie pozwalam siedzieć:) Byłam na spacerku, wróciłam a Basia nadal śpi, to za waszym przykładem... nie rozbierałam, tylko leży przy szeroko otwartym oknie w wózku. Niech pośpi. Bo ja 3h spaceru i mam dość łażenia. Mam pytanie, kiedyś podczytałam o kremach dla dziecka u was. Jaki polecacie, bom zapomniała zapisać:) Na buźkę, na spacer. Mojaspinko a dzięki za pozwolenie pisania:)
  23. tofikowa to faktycznie nie jest wesoło. Nie miej pretensji do siebie, przecież chciałaś dobrze. Oby tych bakterii już nie było w moczu. A co do kremu to ja nadal na każdą pogodę Nivea ale jak się skończy to zmieniam. Jeszcze nie wiem na co, może na Ziaje dla dzieci. Poszukam jakiegoś z wysokim filtrem i mało pachnącego. U nas super pogoda.. od 11 łaziłyśmy ale mi już nogi w d.. włażą, przyszłyśmy do domu, a Basia nadal śpi. To ja szybko obiadzik jej ociepliłam, sama swój zjadłam i czekam. Od 10 nic nie jadła, powinna zaraz się obudzić na papu.
  24. Pozdrawiam październikowe mamy cieplutko.
×