Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ksemma

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ksemma

  1. Cześc dziewczyny! Sili z tego co wiem, to materacyk musi byc dopasowany. Nie powinien sie przesuwać na boki, bo dziecku może tam rączka wejść i co wtedy? Niebezpiecznie. Ja miałam niewymiarowe łóżeczko i tez był problem z materacem- w hurtowniach można kupic ewentualnie piankowy i poprzycinać- kokos tez sie da przyciąć. Tylko jak z ta szerokością to nie wiem. Ja kupiłam nowe łóżeczko, bo przecież do 2 lat dziecko spokojnie może w nim spać. A co do przewijaka to moim zdaniem to jest słuszny wydatek. Montujesz na łóżeczko- zabezpieczenia są, ze sie nie przesunie, dziecko tez nie spadnie z niego, a przynajmniej jest odpowiednia wysokość i nie trzeba sie schylać. Myślę, ze o swój kręgosłup tez warto zadbać, ale to moje zdanie. A o olejku rycynowym słyszałam, ale podobno lekarze go nie polecają, ani położne. Przynajmniej u mnie na szkole odradzano tego sposobu. Przyspieszyć można długim spacerem.. no i tą milszą czynnością.. sexem.
  2. Super Sisterone:) A ja już po zakupki byłam, odwiedziłam teściową. I czekam na Męża o 21 będzie:) HIhihi. Nie, no muszę jeszcze się czymś zająć. A myślę o tym ziołach to chyba już ciut za późno. Choć takie na ta szyjkę i skurcze to by sie przydało.
  3. fabia22 wysłałam nr tel. Coś mi kafe nie działało. Czymś sie trzeba zająć, w tv nudy. Może ksiązka....
  4. no super Grako96 masz to już za sobą i to jak ładnie.. GRATULUJE!!!! fabia22 spoko, jak będziesz szła rodzic to daj znać. Ja tu pewnie na dyżurze zostanę:) Jak coś to możesz sms mi wysłać jak już będziesz po.:) Aneteczka 1976 trzymaj sie. Chyba nic poza tym co na sn nie trzeba wziąźć, tylko chyba nie wolno jeść przed operacja.
  5. ach to na brodawki.. nie wiedziałam. dzięki,
  6. a na co purelan pakujecie? Nie słyszałam o tym.
  7. ewciau myślę , ze nikt Ci nie będzie psuł pierścionków ani obrączki. Ja swoje 2 mce temu ściągnęłam, bo na opuchniętych paluchach strasznie wyglądały. fabia22 ale Ty pracowita jetseś. Zobaczymy, czy to przyśpieszy i jak cos to i ja tak zrobie. anja2525 gratuluje, ze sobie tak dobrze radzisz. Oby tak dalej. aneta76 podobno ibuprom trzeba brac.. i pochodne paracetamolu... Tyle tylko słyszałam. niunia no to wreszcie masz termin:) Trzymaj sie.
  8. HIhi mi też cola wyjątkowo smakuje, ale mi na nia chęci narobiłaś, a nich Cie!!
  9. Monia77 właśnie o te ulewanie mi chodzi. Dzięki. platynowa, tak, tak o to mi chodziło. dzieki.
  10. Miłego dnia zycze. Ja już oczywiście spakowana, ale cóż ja termin mam za tydzień. Najchętniej juz by człowiek poszedł rodzić, ale za małe rozwarcie i ani czop nie odszedł ani wody.. trzeba czekać. Chyba się już pytałam was, ale nie było odp. Czy podkładacie cos pod jedna strone łózeczka, żeby był minimalny spadek? Tak czytałam gdzieś, ale nie wim bo na Szkole rodzenia nic o tym nie mówili.
  11. Ja na obiadek ryż gotuje i wczorajszy kawałek kurczaka do tego, sałata i lux obiad. Byłam na zakupach, oj jak sie zmeczyłam. Dobrze, ze mnie rodzice zawieźli i przywieźli bo tak to słabo ze mną. Mama siedzi u mnie, bo boi sie ze zaraz urodze:) Maja do mnie 50km to sie boi, ze by nie zdążyła.. póki męza nie ma ze mną to jest mama. Kochana istota.:)
  12. Cześć! Ja jeszcze nie poszłam. Tylko ostatnio dobrze sypiam, wreszcie.. Ten tydzień jest superowy dla mnie na sen. Chyba na zapas śpie:) No to mało nas.. ale jeszcze 2 tyg września są to zdążymy we wrześniu. Choć widze, ze sporo ma terminy poumawaiane na przyszly tydzien, a ja nie mam. Więc ** DEE nie martw sie, bo ja jeszcze tu będe.. do 5 października pewnie. Hihi tak mi lekarz mówił, że do tego dnia mam czas. Tylko jak tu chodizć, kiedy krocze boli. I dzidzia jakas spokojniejsza. Może termin jedak sie zbliża?:)
  13. mysza3 przynajmniej wiesz, że następnym razem do niego nie będizesz chodziła. Bo i po co ? do takiego osła:)
  14. mysza3 dzieki za opis. Troszke i przerażający, ale ważne że sa jeszcze dobrzy ludize na świecie:) I gratulacje jeszcze raz. Zdrowia dla Ciebie i Majki
  15. sorki brunetka:( ale .... zero komentarza jaki ze mnie down
  16. platynowa_blondynka nie pamiętam żebym tam cos takiego przeczytała...
  17. musze pomyśleć i ja nad takim masażem, choć ja czytałam, ze należy sama \"dziurke\" masować... jest tak w książce w oczekiwaniu na dziecko. Moze czytałyście.
  18. siedzę i słucham ile melodyjek jest w tym leżaczku:) Przyzwyczajam dzidzie do nich. Bo do tej melodii z karuzelki chyba już to zrobiłam:)
  19. Pyszny przepis. Nawet bym zjadła leczo:) ale już nie dziś, bom po obiedzie.
  20. Tak sobie myślę, co by tu jeszcze w domku porobić, żeby mi ułatwiło życie jak już będzie Basia. Czytam troszke ksiązek- juz dokończyłam W oczekiwaniu na dziecko i chyab zabiorę sie za 1 rok zycia dziecka:) Przynajmniej 1 miesiąc powinnam przeczytac do porodu. Bo znowóz ile mozna sie gapić w tv:) Na spacerze jzu dzis byłam, krótkim bo krótkim ale sił na dłuższy nie mam. A wy co robicie tych ostatnich dniach oczekiwania?
  21. O.. zjadło to co wcześniej napisałam.:)
  22. fabia22 mi lekarz powiedział, że tydzień po terminie mam sie do niego zgłosić. Widzę, że Ty juz 5 dni po terminie, wiec myśle, ze też powinnaś sie skontaktować z lekarzem a na pewno iśc do szpitala. I ja postaram sie kontunuowac tabelke, jak Ciebie zabraknie tutaj... chwilowo. A co do październikówek to mam większe szanse niż Ty.:) Nawet by mi to pasowało, bo zasiłek rehabilitacyjny mam do połowy października.
  23. Wrześniówka to chyab pojechałąś już do spzitala. A ja znów nie od początku oglądałam Mamo- juz jestem. No ciągle zapominam. Ale w piatek ostatnia szansa na obejrzenie tego odcinka. Ja mam się dobrze. Chyba zaczynaja mnie łapać skurcze, ale bardzo rzadko. Wczoraj w nocy tak miałam ale tylko kilka razy. No i szczypie mnie w kroku. To chyba znak ze sie rozwarcie powiększa. Dzidzia tez sie ciut mniej rusza. Choc teraz jestem po obiedzie to nawet cos tam czuje... ale to nie to co wczoraj i wcześniej. Katusia bardzo dobrze napisałaś. Ja sie modliłam za Miske i jej chłopczyka. Cieszę sie, że u nich lepiej. A co u Ciebie? Sisterone doczekamy sie i my:) Pozdrawiam. A dzis przyszedł zakupiony na allegro leżaczek z wibracjami. troszke sie natrudziąłm zanim go złozyłam, bo przecież nie będe czekaął do piątku na Męża:) I jest superowy. Samambym na nim poleżała, ale niestety nie ten rozmiar i nie ta waga:)
×