Inana
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Inana
-
Witam :) Ja już dziś po pracy. Cieszę się, że weekend, trochę odpocznę, bo ostatnio jestem strasznie osłabiona, chyba po tej chorobie. Amira gratulacje z powodu utraty wagi, nie przejmuj się za bardzo autem, co mam byc to i tak będzie. Ja muszę się zmobilizować w końcu do ćwiczeń. Obiecujemy sobie z mężem, że razem będziemy ćwiczyć, bo oboje mamy kiepską kondycję ale ciężko się zmusić. U mnie właśnie zaczyna padać deszcz :( ale wcześniej pięknie świeciło słońce, obudzilo mnie nawet, bo mam mieszkanie od wschodu, więc mam nadzieję, że zima odeszła na dobre :) Erwino odpoczywaj :) Zajrzę tu jeszcze później, jak już wrócę od lekarza.
-
Dobranoc :)
-
Jutro ja mam wizytę u ginekologa, ostatnio często u niego bywam, więc już się nawet nie stresuję, no może troszeczkę. Jutro idę z wynikami, zobaczymy co powie, trzymajcie kciuki.
-
Cześć :) U mnie wreszcie słoneczna pogoda i ciepło :) Mam nadzieję, że to wiosna się zbliża. Erwino współczuję :( Aniołku, fajnie, że jesteś zadowolona :) Amiro trzymaj się :)
-
Aniołku baw się dobrze :)
-
Witam :) Dziś po pracy miałam trochę rzeczy do załatwienia, popłaciłam rachunki, zakupy i dopiero niedawno wróciłam do domu. Pogoda u mnie okropna :( albo śnieg albo deszcz pada, wszędzie błoto, nieprzyjemnie :( U mnie wszystko w porządku, z mężem układa mi się bardzo dobrze. a tamta dzwoni jeszcze czasami albo puszcza sygnały, ale myslę, że nam nie zagraża, choć denerwuję się trochę z powodu całej tej sytuacji. W pracy mam dużo zajęć i często ostatnio jestem zajęta popołudnimi.
-
Cześć :) Dziś znów cały dzień wypełniony jakimiś tam zajęciami. Zaglądam tu na chwilkę, żeby się przywitać i uciekam, bo mam jeszcze coś do zrobienia. Pozdr.
-
Hej Zajęta byłam dziś strasznie a teraz padam ze zmęczenia. Pogoda u mnie /świętokrzyskie/ wciąż zimowa :( ciągle pada śnieg lub śnieg z deszczem :( Jakoś chyba jestem mało zorganizowana, bo ciągle brak mi czasu. Dobranoc :)
-
Cześć :) Niedzielę spędziłam miło, z mężem. Część w domu, część u znajomych. Tęsknię strasznie za słońcem i ciepłem. Chciałabym się już inaczej ubierać. Do pracy chodzę ciepło ubrana, bo słabo grzeją i mam już dość ciepłych swetrów, golfów. Po tej chorobie też trochę schudłam. U mnie jest podobnie, zawsze chudną najpierw piersi, co mnie nie cieszy, mnie jeszcze chudnie zawsze twarz, co też mnie nie cieszy, bo robią mi się takie ostre rysy :( Aniołku, piękne wiersze :) Pozdr :)
-
Witam :) Ja dopiero niedawno się obudziłam, dziś cały dzień siedzę w domu, odpoczywam, bo po tej chorobie jestem trochę osłabiona. No i jak zwykle w sobotę czekają mnie domowe porządki. Chyba każdy w życiu miał taki okres, gdy trudno było zmobilizować się do czegokolwiek. Agniesiu życzę Ci abyś znalazła siłę, by to przejść :) Każdy musi chyba wypracować swoje sposoby radzenia sobie z problemami, ze stresem, bo problemy jakieś, mniejsze lub większe zawsze są, przynajmniej tak jest u mnie. Powodzenia :)
-
,,A więc jedna osoba okazała się szuja i dała hasło do panelu - komu to przemilczę - stąd to całe zamieszanie. Nie będę się zniżał i pisał kim jest może sama kiedyś napisze.\" To cytat z innego topiku. Jeśli to prawda to dziwne, że prywatnośc innych jest tu tak słabo chroniona.
-
Cześć Wreszcie piątek i ja już po pracy :) miałam jeszcze dziś po południu mieć szkolenie ale jakoś się wykręciłam. To był dla mnie ciężki tydzień, trudno się pracuje, gdy jest się przeziębionym ale dziś już czuję się lepiej. Erwino, ja też nie lubię sterczeć w kuchni ale to właśnie ja gotuję. Robię najczęściej proste posiłki, które nie wymagają zbyt dużo czasu. Bardzo rzadko coś piekę, bo oboje nie przepadamy za ciastem. Ale mam kilka wypróbowanych przepisów. Na święta lub gdy mamy mieć gości to coś tam piekę. Jakie plany macie na weekend? Ja chyba w domu. Może w niedzielę odwiedzimy znajomych, bo zapraszali ale to pod warunkiem, że będę juz całkiem zdrowa, bo oni maja małe dzieci i nie chciałabym nikogo zarazić.
-
Cześć :) Też nie jestem zachwycona taką pogodą. Myślałam, że niedługo wiosna a tu śnieg :( Ja wciąż czuję się niezbyt dobrze, osłabiona jestem strasznie. Dobrze, że jutro już piątek. Mam nadzieję, że przez weekend mi przejdzie.
-
Dzięki za rady :) Przemyślałam sprawę i myślę, że nie mam powodów do obaw. Zresztą zobaczę, co będzie dalej. Amira ciesz się z wyjadu i koniecznie idź na obiad, nie musisz się objadać za bardzo przecież.
-
Napiszę, co mnie spotkało, może doradzicie coś? Otóż od kilku dni mój maż otrzymuje smsy od nowej znajomej z pracy, jak jestem akurat w domu i słyszę to mi pokazuje, mówił nawet, że jak mnie nie było to dzwoniła. On mówi, że się wygłupia, bo ona taka jest ale czytałam te smsy i wydaje mi się, że to nie tylko wygłupy, że go po prostu podrywa. Mężowi trochę to pochlebia, że jeszcze ktos się nim interesuje ale ja nie bardzo wiem jak mam zareagować. Mąż mówi, że zmieni numer i będzie spokój. Ja nie wiem czy mam zbagatelizować tę sytuację czy jakoś zareagować ale nie chcę znów przesadzić???
-
Cześć Ja jestem strasznie przeziębiona. Dopiero wstałam z łóżeczka, trochę nawet się zdrzemnełam. Nic mi się nie chce.
-
Część :) Wróciłam niedawno do domu. Po pracy spotkałam jeszcze koleżankę i trochę się zagadałyśmy. Erwina - udanych zakupów :) Zmarzłam trochę, u mnie też słoneczko ale mroźno, wciąż czuję się nieszczególnie ale lepiej niż wczoraj. Ami_ra powodzenia :) My z mężem też mamy takie plany ale nie wiadomo czy coś z tego wyjdzie.
-
Zdrzemnęłam się trochę ale czuję się już lepiej. Dawno już nie chorowałam i w końcu musiałam. W ogóle nie mam apetytu. Ja zawsze chudnę pod wpływem stresów, tak umyslnie się nie odchudzam, staram się tylko nie objadać. Mnie przydałoby sie trochę poćwiczyć, mam kiepską kondycję to po pierwsze a po drugie żeby poprawić sylwetkę. Odpowiednia waga nic nie daje jeśli proporcje nie te ale za leniwa jestem.