Po przeczytaniu tego wszystkiego chyba bardziej sie przekonuje do tego kolczyka.... A wie moze ktoś ile to sie goi tak juz do konca? i jesli cos nie wyjdzie jakie są komplikacje tego :/ ? Bo słyszałam wiele o tym i prawde powiedziawszy troche się cykam:/ o i jeszcze:P czy jeśli sie w pełni zagoi i wyciagnie kolczyka to po jakim czasie to zarasta? i czy jest duza blizna:/ ?? z Góry DzięKuje:)