bydziubelka

Sylwia trzymajcie się :)powodzenia!!!! My mamy dzisiaj szcezpionko !!!! trzymajcie kciuki ,na sama mysl ,ze mam znow zbioerac wszytskie manele i pakowac mala do auta robi mi sie duszno ,Zawsze wpadam tam cala zzsapana ,zdyszana i spocona !!!! niestey wyprawa z dwiema to juz cos!!!!kazda przygotowac ,zapakowac echhh ... pewnie znow sie oberwie mojemu mezowi :)):)):))coz na kims trzeba sie wyzyc:)

u nas sprawy się pokomlikowały ,mała chce sie nosic przez cały dzień na raczkach ,nie wystarcza jej połozenie na macie czy leżaczku ...... jak tylko sie zblizam do maty to zaczyna się drzec ..:)):( Uwilebia kiedy jest na rękach i wszytsko widzi ... kręci glową na naprawo i lewo..... cikawska baba!!!!! ze spaniem tez kiepsko ,wczoraj nie spala od 15 dopiero o 22 udalo mi sie ja polozyc spac....nie wiem co sie z nią dzieje no i koleja sprawa to butla na ktorej jedziemy juz od kilku dni ,Emilka kategorycznie odmawia piersi ... no i popisalam sobie ...... znow sie obudzila i domaga sie uwagi:) narazko

hello ja wlasie jestem ,ale mam na rekach kluseczke ,co to za pisanie w tempie zolwia..... ecchhh jak pojdzie laskawie spac to cos napisze ,teraz zostalo mi tylko czytac ...paaaa

noo a u nas nadal butla ... ale jak to pisze pomarancza nie jestem załamana tym:)

czesc laseczki:) nawet nie czytam co u Was bo nie mam na to czasu :( Corka wrocila z przedszkola i zabawia mała na macie wiec mam chwile ....cóż za maruda!!!! ciągle chce się nosić ,nie polezy juz w lezaczku .na macie tez jak wiatr zawieje ,najlepiej zeby ja caly dzien nosic . Spi coraz mniej :( masakra ,nie mam czasu nawet garów pozmywać..... gdzie moje grzeczna córeczka ?? Daga nie przejmuj się pomarańczowymi ,powiedzilam Ci kiedyś zebys to olała ,niech sobie piszą i mówią co chcą , dla mnie ktos kto pisze pod ,, pseudonimem pomaranczowego ,, jest zakompleksionym człowiekiem ktory na codzien jest szara myszka i boi się zabierac glos .... olac ich:)) trzymajcie sie kobitki jak mała mi pozwoli to zajrze pozniej :)

czesc kobitki:) padam na twarz:( mala dala mi dzisiaj popalic ,plakala przez te ząbki ,pchala ciagle piastki do buzi ,zapakowalam ja do wozka i chodzilam ile wlezie . Ciekawe kto po tym spacerze bedzie lepiej spac bo ja napewno tak ,jestem padnieta . Emilka wykapana juz spi ,Oliwka w kąpieli ,moze tez zaraz pojdzie spac a pozniej relaks dla mnie :)):)) Trzymajcie się kobitki ,dobrej nocki Super ,ze chrzciny się udały :)

czesc laseczki:)) Pogoda zapowiada się cudowana ,więc pakuje Emile do wózia i heja na długi spacer Aga tak mysllam ,ze u dzieciaczkow będzie to wygladało inaczej niz u dosrosłych ,ale jak napisalas o tej bladosci to zastanawiam się czy moja strasza nie ma anemi ,jest bledziutka ,nie je warzyw z owaocami tez kiepsko:( musilabym jej zrobic badania ,ale jak ja zmusic do pobrania krwi ,przeciez się wscieknie . Dziewczyny a co z Elisabettą?

cześć kobitki:) Ametyst z tego co wiem to kaszki i kleiki są dopiero po czwartym miesiącu:) Moja Emilka tez zasypia róznie ,ale najpozniej kolo 20;30,pozniej budzi się kolo 23 na karmienie pozniej okolo 4 rano i smacznie spi do 7 rano:) Karen dobrze ,ze Zuzia zdrowieje ,śluz w kupkachh moze się tez pojawic kiedy dziecko boli brzuszek ,takze nie zawsze jest powodem do zmartwien. Kerbi zjadlabym taka pizze domowej roboty ,masz jakis dobry przepis na ciasto?? ja dzisiaj gotuję rosołek i karczek w sosiku ,do tego kluseczki i mizeria z ogorkow Emilka znow odrzucila piers od dzies znow na butelce :(

dobranoc kerbi:)

ooo Niania Frania sie zaczyna ,zaraz moj mąz będzie klnąl:)):)):)) nie cierpi tego:)

kebi Anetka napewno spadla bidulka przez ta chorobę ,ale raz dwa nadrobi. Bylas juz u tego pediatry? dokarmiasz ją mlekiem modyfikowanym?

kerbi łózko jest straszej córki :) Moja perełka tez juz spi ,dzis połozyłam ją zanim była bardzo zmęczona wtedy lepiej zasypia . Najgorzej jest kiedy jest juz bardzo spiaca ,wtedy nic nie pomaga trzeba wziąc na rączki i utulic :)nie powiem lubię ją nianczyc na rękach ,ale doswiadczenia z straszą karzą mi połozyc do łózeczka i uczyc samodzielnego zastypiania . AAAA i nie pochwalilam się ,mój klocuszek wazy 6200)

dziewczyny macie na poczcie nowe fotki:) pozdrawiamy i zyczymy milego weekendu

stuk puk jest tam ktoś?

Hello:) Aga z ciekawosci zajrzalam do moich badan ciazowych tam sa wypisane normy hemoglobiny no i prawidlowa powinna byc od 12 do 16. Moze hemogologina u dzieci powienna byc wyzsza ??? ,ale nie wydaje mi się .Trzymajcie się dziewczyny :)

hello:) Anieszko norma hemoglobiny zaczyna się od 11 lub od 12 wiec nie ma duzej anemi pewnie po kropelkach przejedzie:) U nas zeby nie było juz za kolorowo to oczywiscie Oliwka się znow rozchorowala ,dziecko nie chorowalo przez szesc lat a teraz tradycyjnie co dwa tygodnie co czwartek,zalamka:( Znow angina:( UsTALILYSMY Z pANIA doktor ,ze w maju dostanie doustna szczepionke uodparniajaca ,oby pomoglo:) Przy okazji zbadala Emilke ktorej coraz bardziej śwista przy oddychaniu ,powiedzila ,ze to przez zalegajacy katarek ,oskrzela ma czyste wiec troche mi ulzylo. pZREPISALA syrop prawoslazowy ,sol morska ,pulmeks bebe do smarowania i tantum verde do gardelka . Na SPACEREKI MOZEMY WYCHODZIC wIEC NIE TAK ZLE .......NO i potwierdzila ,ze mala bedzie ząbkoewac:) Dagmara gdzie jestes Ty cholero? Echh ide sie polozyc bo padam na twarz :(

Bydgoszcz aNKA moja obudzila sie dzisiaj o 7 i w tej chwili juz spi ,pewnie pospi z godzinkę ,koło 12 pójdziemy na spacer to pewnie poswpi z dwie trzy godzinki dopóki głód jej nie obudzi . Ogólnie na dworze śpi ca ly czas w domu śpi około czterech godzin dziennie.

Monia Ania a jak Twoj straszy synuś zachowuje sie w stosunku do brata?

co do mojej straszej pipki to chyba po malutku oswaja sie z sytuacja właśnie usypia siostrzyczkę:)

hello:) Wczoraj bardzo dlugo spacerowalismy po poludniu bylo 20 stopni ciepla :) piekna pogoda ,ale tez sprzyjajaca chorobą ,łatwo przegrzac malenstwo i przeziebienie gotowe . SzCZEZE mowiac nie widzialam wczoraj w co ubrac mala,a Wy jak ubieracie swoje maluszki? Karen mam nadzieję,ze poprawi sie w Waszym zwiazku:) Kerbi kochana dobrze ,ze juz jestescie ,duzo zdrowka dla mojej imienniczki

Msztuko no tak faktycznie czasem poprostu trzeba podjąc decyzje ,ale nie zawsze wiadomo czy jest słuszna. Na pewno odeszlabym od faceta ktory nie ma do mnie szacunku i ktory mnie bije ,to murowane!!!! Jakies poltora roku temu tez przeszlismy z męze kryzys w małzenstwie i malao brakowalo a rozstalibysmy sie ,ale na szczescie usieldlismy przeprowadzilismy dluga rozmowe i nadal jestesmy razem . Wiem ,ze gdbym wtedy od niego odeszla żalowalabym do dzis:) Świeza moja wklada piastki do budzi i placze ,kurcze musi ja to bolec :(Ja jakos dobra mama chcialam jej ulzyc wiec wyciagnelam gryzaki ,wsadzilam do parownika i co.....??/? skurczyly sie :(pękły :( ... kurde czuje sie jak blondynka hihihihihib

Sama widzisz facet czeka na Twoj telefon ,tylko jak dzis wroci wczesniej i zaczniecie rozmawiac to sie nie drzyj na niego:)niech poczuje się potrzebny i kochany ....Ty a moze on jest zazdrosny o córkę ,moze widzi ,ze juz tyle czasu nie poswiecasz jemu tylko ciagle faworyzujesz Zuze ??.. wiesz faceci to duze dzieciaki :) Powodzonka!!!! No a Zuzia moze faktycznie wyczuwa TwOJE zdenerwowanie i dlatego jest niespokojna

Bylam dzisiaj raniutko u dentystki ,nareszcie mam skonczony ten ząb ktory zaczęlam leczyc w ciązy ,niestey jednego kanalu nie dalo się do konca wypelnic i ząb nadaje się do obserwacji ,moze potrzymac 10 lat albo po miesiacu trzyba będzie wyrwac. Najlepsze ,ze zaplacilam tylko za pląbe a reszty nie kazala mi placic ze wzgedu na to ,ze nie wie co będzie z tym zębem mam 250 zł w kieszeni:)

Karen znasz przyslowie ,,od miłosci do nienawiści jeden krok...? jak tak dalej pojdzie to moze byc gorąco Mowię Ci ,pogadajcie szczeze ,nie w nerwach ,usiadz z nim i powiedz mu co czujesz

heja banana:) Pojechalam wczoraj z moja mala do pediatry ,strasznie kaszlala i ma okropny karatek ,do tego biegunka Lekarz ją obejrzal i stwierdzil ,ze nic jej nie jest tylko ząbkować bedzie:) Normalnie jestem w szoku ,taki mlauszek i juz ząbki!!!! Karen jak długo znasz swojego przyszlego męza? kurcze sprubuj jakos do niego dotrzec ,ja mojego znam na tyle ,ze potrafię go podejść. Mielismy ostanio riozmowę odnosnie jego wyjsc z domu ,poniewaz co sobotę wychodzi lub wyjezdza na jakis mecz ,czasem nie ma go przez caly dzien jak ma jakis wyjazdowy mecz,jak nie mecz to wychodzi na motor ..... a ja ?? a ja siedze w domu z dziecmi!!! Więc usiedlismy i tłumacze mu ,ze tez potrzebuje wyjsc z domu ,ze mam czasem dosyc ....ze nie mam czasu na moje hobby na to moj mąż odpowiedzil ,przeciez chodzisz sobie codziennie na spacery heheheheheee ..hmmmm.. dawno sie tak nie usmialam jak wtedy .Więc zapowiedzilam mu ,ze w niedzile wychodzę z kolezankom sie poodchudzac :):):)wtedy on mowi domnie ,ale ja chcialem isc na motor ...a ja mu na to ,, pospacerjesz sobie z dziecmi to ci wystarczy,, heheheh no i problem sie sam rozwiazal .Teraz mamy po rowno ,raz on wychodzi raz ja Karen ,albo nauczycie się kompromisu ,albo nie widze Was razem ,nie wyobrazam sobie zeby moj mąż powiedzial do mnie ,, odpierdol sie ,, albo cos w tym stylu ,przeciez to jest zwyczajny brak szacunku :( Musicie przeprowadzic szczerą rozmowę i zastanowic się czy chcecie byc razem ,zapytaj go dlaczego tak Cię traktuje? Kiniu mojej daje sol morska do noska i cebion w kropelkach, masc majerankowa tez mam ,ale trzeba z nia ostroznie bo moze uczulac:)