bydziubelka

kerbi gratlulacje olusia trzymaj sie!!!!!!

hello kobitki Aga w srodku mam szwy rozpuszczalne,ale na zewnatrz bylam posciagana jakimis linkami ktore trzbabylo wyciagnac,. Nie jechalam na izbe przyjec bo pani ktora tam pracuje stwierdzia ,ze nie maja narzedzi i mam czekac do poniedzialku i isc do poradni szpitalnej, Tak wiec umowilam sie dzis z moim ginem i wyciagnal mi ,boszeee ale ulga ........ Moja pipeczka obudzila sie dzisij o drugiej nad ranem skora do zabawy hehehe ,wczoraj calydzien przespala wiec noca chciala urzedowac ,Na szcescie popatrzyla sobie przez pol godzinki i dalej lulu.

nikogo nie ma więc zmykam się umyć i połozyc bo ciągną nie te kurewskie szwy :((

Monia Ania trzymam za Cibie kciuki ,patrz tam jako bo mam przeczucie ,ze zacznie sie nocą :)) Karen mialam wczoraj wyciaągnąc szwy ,ale byla sobota i nie mialam gdzie tego zrobić ,jutro idę do mojego gina zeby to zrobił a przy okazji niech oceni kondycję mojego krocza bo jakoś dziwnie mnie szczypie i piecze .Szwy mam od samej pipki do samego odbytu i obawiam sie jakiejś infekcji mimo ,ze bardzo dbam o higienę krocza . Zobaczymy jutro ,a co do upławow to kilka dni juz nie krwailam i wlasnie mialam wtedy takie zółte upalwy ze sluzem a teraz znow krew . Jutro wypytam o wszytsko gina to zdam Ci relacje. Mam pytanie,ile na dobe spia wasze maluszki ,moja spalaby najchetneij caly czas ,budzi sie tylko ma karmienie i dalej w kimono ,ma takie fazy aktywnosci w ciagu dnia ,jakies dwie godzinki . Ametyst slyszalam ,ze bebilon jest najbardziej podobnym w smaku do mleka matki ,w szpitalu gdzie rodzilam wlasnie polecaja bebilon . zapakowanym zycze pomyslnego rozwiazania ,trzymam kciuki

hej kobitki :)) nie myslcie sobie ,ze zapomnialam o was ,jak tylko mam chwile to siadam i podczytuje co u was . Na razie musze czas poswiuecac mojej staszej TRZYMAM KCIUKI ZA NASZE KOCHANE CIEZAROWKI !!!!!! pozdrawiam mamuski calusy:))

trzymam kciuki za ciezarowki

msztuko wczoraj byla u mnie polozna powiedzial z,e njic ze zbozami nei mozna jesc ,wszytsie inne ziarna tak zboza nie.Byla jakas nawiedzona siedzial dwie godfziny i ukladala mi jadlospis ,a jak obejrzala moje krocze to jzu wogole rece rozlaozyla ,szwy od pipy po sama dupe,teraz nici z sexu ani w dupe ani w pipe heheehhehhe No skoro Agnieszka chawali sie spadkiem wagi to ja tez chce ,po samym porodzie spadlam dwanascie kilo ,nie wie jakim cudem a teraz jestem znow dwa kilo w dol ,jak tak dalej pojdzie to szybko dojde do siebie. Jedna rzecz mnie niepokoi ,mam wrazenie ,ze miednica mi sie rozepachala ,przy porodzie slyszlm jak kosci mi strzelaja ,pozniej pytalam meza czy cos slyszal bo myslalm ,ze to moje wrazenie ,ale faktycznie tak bylo jak slyszlalm . Lece kobitki bo zaraz mam kolEde

hello martyniu matko jedyna gdzies ty rodzila kobieto ,straszne jest to co piszesz. w moim szpitalu bylo super ,polozne bardzo mile i wyrozumiale jeda tak sie wczula w role ze oddychala ze mna hehe moj maz stwierdzil ze rodzila razem ze mna . POZATYM WORKI SAKO ,materace ,zaliczylam trzy razy wanne Aniu super ze juz po wszytkim ,Twoja coreczka jest sliczna , Dagmarka nie wiem skad mozna by skombinowac spermy dla ciebie heh . No i obudzila sie ,lece

ide do mojej straszej pociechy bo jest troszke zazdrosna o dzidzie . Trzymam za Was kciuki:)

Toska moj mąz jest zakochany w sowjej coreczce ,nie moze się na nia naparzec :) Gdzies czytalam ,ze ktoras ma miednicowe polozenie i ma zaplanowane cc. Jedna z dziewczyn z ktora lezalam w szpitalu tez miala miednicowe ,takie dzieci w brzuchu mamay maja nózki przy uszkach ,polozna przed zabiegiem opowiadala tej dziewczynie ,ze jak wyciagają takiego bobasa to jeszcze przez chwil;e ma nogi przy uszach a przy probie rozprostaowania znow podkurcza je do uszkow ,podobno komiczny widok:).

hej dziewczynki :)) probowalam sie wczoraj dostac na kafe ,ale niestety nic z tego ,zostalam nie pocieszona:( Oj cięzarowki trzymam za Was kciuki ,rozpakujcie się w koncu :)) Elisabetto Jasio sliczny ,a ten drugi kawaler tez niczego sobie :) jak Ty kobieto dajesz rade??? Aga Amelka sliczna :) Dzis powrzycam fotki na kompa to podeslę Wam foteczki mojego kocika Powiem Wam szczeze ,ze nawet nie wiem ,ze ma dziecko w domu ,byłam przygotowana na nie przespane noce i ogolne wyczerpanie a tu niespodzianka . Moja córeczka to bardzo grzczne dziecko ,je i śpi w nocy budzi sie dwa razy na karmienie i znów zasypia :)):))

Aga ja tez mam smoczek ,chociaz moja mala go wypluwa ,cos jej nie podchodzi to gumowe ,,ciulstwo,, hehe woli pobawic sie cycem ktory ja złosci bo ciagle leci z niego mleko a ona chcaialby sobie pomluldac a nie jesc :))P

hej dziewczynki :)) probowalam sie wczoraj dostac na kafe ,ale niestety nic z tego ,zostalam nie pocieszona:( Oj cięzarowki trzymam za Was kciuki ,rozpakujcie się w koncu :)) Elisabetto Jasio sliczny ,a ten drugi kawaler tez niczego sobie :) jak Ty kobieto dajesz rade??? Aga Amelka sliczna :) Dzis powrzycam fotki na kompa to podeslę Wam foteczki mojego kocika Powiem Wam szczeze ,ze nawet nie wiem ,ze ma dziecko w domu ,byłam przygotowana na nie przespane noce i ogolne wyczerpanie a tu niespodzianka . Moja córeczka to bardzo grzczne dziecko ,je i śpi w nocy budzi sie dwa razy na karmienie i znów zasypia :)):))

Aniu gratulacje Agnieszko śliczna malutka ,podobna do mojej :)):)) Ametyst wiesz wiedzę ,ze tez miałaś przezycia przy porodzie , ja nawet nie będę opisywać bo nie chcę nikogo wystraszyć:(naszczęcie mam przy sobie moją kochaną córeczke i nic nie jest waznijsze . MOJE dziecko jest złote ,cały dzień je i śpi noca budzi się dwa razy na karmienie ,dzis spałysmy do ósmej ,cudowna dziewcznka :)) POKARMU MAM TYLE ,ZE MOGłABY WYKARMIC ODDZIAł NOWORODKOWY hehe ,musze sciagac bo mala nie daje rady wypić. Dagmarko ,Msztuko tez sie stęskniłam :)) WOGOLE BRAKOWALO MI PISANIA NA KAFE:))

dziewczyny teraz trzymam kciuki za te ktore czekają na dzidziausia ,zyczę Wam szybkich akcji porodowych :)):)):))

mialam szyta szyjke macicy bo dziecko bylo za duze

kerbi popekałam i to na około ,jestem poszyta po sama dupę :)):))

no tak ledwo zasiadlam a moj mały skrzaciczek juz chcial do cycka . Malutka ma na imię EMILIA ,IMIE WYBERAL TATUS ktory dotsał jobla na puncie swojej córeczki ,kiedy sie urodzila zaczął płakać tylko mnie wiem czy ze szczęcia czy z radości ,ze juz się skonczyla moja męka :)):)):)) Dziewczyny wedłu usg moje dziecko mialo miec 3200 więc poród byłby lzejszy ,ale okazalo się ,ze lala jest duza a moja miednica lekko za mala ,kosci trzaskaly ,ze hej :((

cześc dziewczyny:)) JESTESMY juz w domku jestem taka szczęsliwa :)) Dziekuje za eski z życzonkami :)) Co do porodu to masakra piłą mechaniczna trzy ,nie spodziewałam się ,ze drugi poród moze być taki cięzki. Mała jest przecudna przy urodzeniu wazyła 3800 i jest długa na 57 cmm . Porobię jakiś foteczki i powysyłam wam na poczciaka :) Nie będę opisywac mojego porodu poniewaz był dosyć drastyny ,nie chce straszyc dziewczyn ktore maja poród przed sobą .

witam Was jeszcze przed pójsciem do szpitala :) Całą noc nie spałam ,miałam wczoraj jakąś depreche ,cos co w życiu mi sie nie darzyło . Przyszłam do domu po wizycie i przez jakis drobiazg zaczęłam krzyczec na córkę ,jeszcze do teraz widzę jej przerzaenie w oczach bo nigdy wczesniej taka nie bylam .wiecie ,ze przestaraszylam się sama siebie ,swojego zachwoania!!!!!!Cała się trzęsłam i płakałam ,ie pamietam kiedy osttanio szlochałam tak intensywnie , chwilami mysllam ,.ze wariuje !!!!!! Tak mi wstyd za moje zachowanie !!!!!! Wczoraj na wizycie lekarz obejrzal moje nogi ,uda zalane woda i stwierdzil ,ze nie ma na co czekac ,cisnienie mialam spore bo 180/90 powiedzilam mu ,ze ostatnie dni bylam strasznie pobudzona i nerwowa a on stwierdzil ,ze to z cisnienia (dziwne bo wcale go nie czulam). Tak więc idę dzisiaj do szpitala o niebo spokojniejksza niz wczoraj ,uspokojona i mam nadzieje ,ze cos takiego nie przydarzy się żadnej z Was :) Cała noc zagladałam w wkładkę i wydobywa sie ze mnie taki śluz zmieszany z krwią ,cos podobnego do skrzepów wydzielanych przez miesiaczkę ,nie jest tego duzo . Dziewczyny jak cos będę wiedziala odezwę się do was :0 Pozdrawiam Was i posyłam całuski :)))

mam jakaś deprechę ,siedze i płacze sama nie wiem dlaczego ,przyszlam do domu i zrobilam awanturę ,Boze co sie ze mną dzijee? W dodatku ta krew ,czy to z badania? czy z nerwów? sama juz nie wiem Czuję się fatalnie a zadnej z Was nie ma :(

hello:) własnie dotarlam do domu po wizycie ,dostalam skierowanie do szpitala z powodu obrzeków ,lekarz powiedzila ,ze jutro wywolamy poród . Terza byłam w toalecie i zauwazylam krew na wkładce ,chyba sie zaczyna ,nie wiem nawet w nocy nie zaczne rodzić . Jak cos sie wydarzy to dam znać :) trzym,ajcie sie:)

nie kerbi to nie fata morgana !!!!:)):)) wiesz co jest najspmieszniejsze ,ze za kazdym razem kiedy wchodzę widzę inne wpisy hehee kurde co się dzieje ?? to ja tu chcialam wejśc poklachac zeby rozładowac napięcie przed wizyta a tu takie numery!!!!!

znowu kafe sie zacina !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Antos gratulacje!!! zastanawiam się co sie z Toba dzieje i z Daga wszczęlysmy poszukiwania hehe . Szkoda ,ze nie dałas nam znać ,ze urodziłas synka !!!! za to masz minus jak stad do ....... Napisz coś więcej co sie działo ,dlaczego cc ?