bydziubelka

Toska dlaczego płakałaś ? co sie stało?? chcesz to dam Ci ciastko :)):))

hmm ostatnio zbyt często używam nie cenzuralnych słów:(

Toska masakra piłą mechaniczą 5:((:)) Zastanawiam się tylko dlaczego nie wjechaly tam i nie zrobiły awantury ,przeciez to nie ludzkie!!!!! Ja zaczęłabym klnąc na ta babę!!!!!!

buuuuuuuuuuuuuuuuuu wszyscy uciekają ,musze sobie osłodzić zycie cukierkami:)):)) Elisabetto kurcze odpędz te choroby od Was ,jak nie kaszlacie to wymiotujecie i tak w kółko :( Sama jestem szalenie ciekawa która następna i czy koras z nas rozłozy nogi w świeta:)):)) z moim pechem pewnie ja:(

cholerka no i nikogo nie ma:((:(( śpicie??

aaa no i od rana znów mnie boli brzuch i mam skurcze ,hmmm zaczynam do tego przywykać ,wczoraj sąsiadka powiedziala ,ze jak mam teraz skurcze przepowiadajace to za tydzien urodzę:)):))

heja banana:)) No dziewczyny gratulacje kolejnej udanej wizyty Krolcia Ametyst Ametyst moj lekarz tez stwierdził ,ze do 27 będzie po wszytskim a le postaram mu się udowodnic ,ze nie :)):))

kurcze długo musialam nas szukac ,zostałyśmy gdzies w tyle!!! Laseczki ja sie juz dzisiaj pożegnam i pudję do łózeczka bo jestem jak mówi moja córka słabiutka i króciutka :)):)) Dagarka bo ja jestem taki diabełek kusiciel:)

Daga zabawicie sie w kalambury ,mąz przeczyta a ty bedziesz zgadywać :))

otwórz kopertę ,otwórz kopertę :)):)):)):)):)):)):)):))

witajcie dziewczyny:) znow pozwolilam sobie zajrzec i rozeznac sie co u Was ,widzę ,ze rozkładacie się w zaskakujacym tempie:) U nas styczniówek tez mamy już troje bobasków ,jedna dziewczynka urodzona w 26 tygodniu i dwa cudy jeden z wczoraj i jeden z dzisiaj :)):)) Tak bardzo chcialabym juz urodzić swoje maleństwo ,juz mi wszytsko jedno czy stanie się to w styczniu czy w grudniu , Lekarz stwierdził ,ze na nastepną wizytkę ktora ma miec miejsce 27 grudnia juz nie przyjdę . ECH ZOBACZYMY!!!!! pOZDRAWIAM wAS SERDECZNIE ,TRZYMAJCIE SIę !!!!!

Ametyst czekamy na wieści:)

karen ale super!!!!! No to dwie rozpakowane:)):))

dziewcyny ja sie biorę za sprzatanko :) narażko

ja mam bombki juz trzeci rok, oprocz tych dokupionych dzisiaj ,wszytskie śą w bordowym kolorze ,do tego słomiane aniołki i finito:) W ubiegłym roku kupilismy taki wąż świetlny no i wisi nad drzwiami wejsciowymi ,no i zrobilo sie tak światecznie i nastrojowo:)

Aga no to mialaś wczasy pod gruszą :)):)) kerbi ja choinkę wczoraj ubrałam ,dzisiaj dokupilam bompek bo moj pies sie wczoraj dobral do choinki i mielismy małą awarię. Pomalutku stroje dom ,lampki na dworze juz świecą:)

kerbi ja zdecydowalam sie na lekarza do ktorego chodze miedzy innymi dlaczego ,ze moje kolezanki u niego rodzily . Wystarczyl jeden telefon a porod zadnej z nich nie trwal dłuzej niz trzy godziny !!! widac jak sie chce to mozna:)

Aga super ,ze Cię wypuscili ,chyba najgorsza była świadomosc spędzenia śiat w szpitalu. Ale faktycznie to cisnienie to bardzo powazna sprawa ,musisz bardzo uwazać ,mierz sobie cisnienie ,unikaj stresów , Zanim poszłas do szpitala nie chcialam Cie straszyc co moze Cię czekac i jakie ci.snienie moze byc groznie dla Ciebie i dla dziecka ,ale to juz chyba wiesz . Kochana trzymAM ZA Ciebie kciuki i mam nadzije ,ze nastepny raz trafisz do szpitala rodzic:)

kerbi poszłam za Twoim przykładem i kupiłam cukierki na świeta ,to chyba nie byl dobry pomysł:( strasznie mi smakują a do świąt jeszcze tydzien:)

Elisabetto własnie przeczytalam ,ze wczoraj dziecko sie słabo ruszało . Z tego powodu dzwonilam wczoraj do gina ,bo tych wszytskioch skurczach pod wieczór dziecko przestało się ruszać ,bardzo sie wystraszylam :((:(( Na szczęcie pozniej poczulam kopniaki ,ale wystraszylam się :(

karolinko bo ja 15 min temu wróciłam :)

Ametyst jestem po rozmowie z kolezanka ktora podobnie jak Ty miala załozony passer ,straszono ja ,ze moze urodzic juz w szóstym miesiącu , Skonczyło sie tak ,ze skonczył sie ósmy miesiąc paser sciagniety i nic ,minąl miesiąc i nic ,okazalo sie ,ze paser tak sciągnął jej pochwę tak wszytsko posciskał ,ze nie dala rady urodzic .Musieli zrobic cc :)):) Ametyst zeby się nie okazalo ,ze urodzisz na koncu:))

dziwczynki widze ,ze martwilyscie sie o mnie :) dzieki za pamięć :) jak mnie coś wezmie to pierwsze sie dowiecie :) msztuka

kurcze ,biedna karen:((:(( nie rozumiem dlaczego męcza ja tak długo ,zamiast zrobic cc to czekaja nie wiadomo na co !!!! jak słysze takie rzeczy to mnie krew zalewa!!!! Ametyst matko święta ,ale masz brzuch:)):)):)) ślicznie wyglądasz ,widzę ,ze łózeczko juz czeka na lokatora:)

witajcie dziewczynki:)) przepraszam ,ze nie odezwałam sie wcześniej ,ale jak juz mówiłam wczoraj pojechalam rano na zakupy do makro:)) Jak widać jestem cała i nie ruszona ,nadal w dwupaku ,skurcze nadal mam ,ale bardzo nie regularne ,troszkę pobolewa mnie brzuch. Wczoraj dwa razy kontaktowalam sie z ginem ,kazal liczyc ruchy dziecka ,na cały dzien przez godzinkę powinno byc conajmniej pięc . zAkupy na święta zrobione ,prezenty kupione :) Miałam nie miłą przygodę na zakupach ,stałam w kasie i nagle zrobiło mi sie słabo ,dobrze ,ze mąz był ze mną bo pewnie padła bym jak długa na zimie :( Karolinko gratuluje kolejnej pomyslnej wizytki :)):)) Teraz biorę się za czytanie waszych postów :)