Menia21

Biedna Anika :( wiem jak się kochana czujesz. Buźka Ja już Victora wykapałam teraz czas na moją kluseczkę i jak zwykle sobie śpi :)

czekam super wiadomość :D to sie będzie działo :P :D Mój m juz tak chodzi za mną że śmiać mi się chce :D ale jeszcze krwawienie się nie skończyło i dopiero miną 3 tygodnie, a potem moja mamuśka przylatuje więc sobie m poczeka :D

Cześć Adziucha , fajnie że masz chwilkę :) Uparciuszek jest z twojego synka :) U mamusi mu najlepiej :)

Marti a jednak ;) :D to już chyba taki typ :D na szczęście m wraca to będziesz miała więcej spokoju :) Emma widziałam tą kiecuszkę , fajna :) Śmieszna nie ma to jak się samemu posprząta :) Dzisiaj cały dzień mnie głowa boli , chyba więcej na dwór muszę wychodzić :/

Pisze z tel.bo Victor ogląda bajki na laptopie. M poszedł do pracy więc ja muszę sama wszystko ogarnąć :)

Domenix dobre te krówki ,przydał by mi się :D

Marti podziwiam się kobietko :) Dzielna jesteś :) Teściowa ci dużo pomaga przy synku, chyba nie jest taka zła , bo duzo mozesz zrobić w tym czasie jak ona jest na spacerku z Ksymkiem :)

Domenix może twój organizm daje ci do zrozumienia abyś przystopowała i odpoczywała przed porodem :) takaciąża ja też rzadko sie odzywam, przy dwójce to nie takie proste :) I cieszę się że ela przybiera na wadze , zobaczysz już nie długo nie będzie różnicy w wadze i wyglądzie naszych maluszków :) Trzymaj się kochana :)

Anika czaruję :) i trzyma kciuki aby się szybko rozkręciło i żebyś mogła jeszcze dzisiaj tulić swojego maluszka :)

franiu dorwij,dorwij te swoją księgową, należy jej się konkretny opieprz :P dodałam parę zdjęć mojej myszki :)

Ja już po obiadku, miałam dzisiaj spagetti pychota :) Jednak musiałam odstawić chleb polski i przejść na tutejszy , małą boli brzuszek po nim, no i jak jem twarożek albo twaróg biały to też ją męczy, jedynie ser zółty albo płatki z mlekiem są ok. moniu a powiedz mi jakiego koloru jest ta wydzielina w nosku Antosia ? Bo u mojej małej jest żółta . A położna będzie jutro u nas.

Cześć dziewczynki. Ja jak zwykle na szybko. Mała powoli wybudza się na karmienie , m pojechał z Victorem na kulki bo ostatnio trochę go zaniedbaliśmy, nie sądziłam że będzie tak ciężko, mały się buntuje i się nie słucha , dobrze że za tydzień mama przylatuje to mi pomoże . Oczywiście gratuluje kolejnym mamusiom :) I trzymam kciuki za przyszłe mamusie które są w szpitalu :) Mała właśnie kupę wali , to zaraz idę ją przebrać. Przepraszam że nie mam jak was czytać :(

Cześć dziewczynki Moja noc była kiepska ,poszłam spać p 2 , małą najpierw męczył brzuszek a potem nosek. Sylwiucha mojej małej tez charczy w nosku i dzisiaj odciągałam jej z noska , to ma taką żółtą wydzielinę, nie ma temperatury, nic jej się nie dzieje więc nie wiem czy to katar ? Mój m był podziębiony i synek ,mieli katar ale tak normalnie małej nic nie wcieka już sama nie wiem, czekam teraz aż przyjdzie mi pismo że mała jest zarejestrowana w przychodni to bym poszła z nią do lekarza w środę ma przyjść położna zważyć małą to może ona mi coś poradzi, teraz jej psikam woda morską i odciągam . I widzę że nie tylko ja się z tym borykam :( Musze zmykać bo obiadek szykuję , póki mała jeszcze śpi. Papa kochane, do później .

Kici Kasiu Borysek wygląda uroczo a ty wyglądasz jak byś w ciąży nie była , taka laska z ciebie :D Ja zmykam spać bo niedługo obudzi się mój mały saczek :) Dobranoc :)

Dobranoc Śmieszna i trzymam kciuki aby cię wypuścili w poniedziałek :)

Victor w końcu usnął, Maya po kąpieli i cycku też śpi, więc teraz chwila ciszy dla mamy :) Celinka cieszę się że kolki ustąpiły :) aby tak dalej :)

Śmieszna w sumie lekarz był konkretny , tylko ile to może trwać , wierzę ci że nie jest łatwo samemu siedzieć , ja byłam w szpitalu 7 dni i nie mam zamiaru nigdy więcej tam wracać, to był koszmar!!!

Nigerowa mam nadzieję że kolka jednak nie nadeszła :) Śmieszna współczuję ci kochana, jeśli jest wszystko w porządku z ktg maluszka to nie wiesz dlaczego nie chcą cie wypuścić do domku ? I po to tu na forum jesteśmy , abyśmy się mogły wspierać na wzajem , więc pisz ile wlezie :) Ines , Leoś jest przesłodki :)

anika ja karmiłam małą w szpitalu na siedząco , czułam się pewniej w tej pozycji :) Mój m kapie teraz Victora , dla małej już wszystko naszykowałam do kąpieli , tylko muszę troszkę pokój nagrzać, a Maya sobie jeszcze drzemie :) Jutro znajome przyjdą w odwiedziny, m upiecze ciasto pychota :) Powiem wam że cieszę się że Maya ładnie je z piersi i przybiera na wadze ale przyznam szczerze, że źle się czuje w swoim ciele, bo jem więcej i mam wrażenie że tyję :( Może to głupie i samolubne ale tak się naprawdę czuję , brakuje mi figury z przed ciąży :(

Celinko dziwie się ze tak położne ci powiedziały , tłumoki!!! I całe szczęście że synkowi się nic nie stało .

moniu Antoś jest przeuroczy i te włoski :) Jeśli chodzi o mleko modyfikowane to po zrobieniu w butelce i nie naruszone przez dziecko może stać 2 godziny natomiast po upiciu przez dziecko , powinno być wylane,nawet powinno na opakowaniu pisać .

Cześć dziewczynki Ja tak na szybko, jak zwykle :) Maluchy śpią , pranie się pierze, chatka posprzątana i mam chwile dla siebie :) Arwenko u mnie też m chory i Victora coś bierze ,oby tylko mnie i małej nic nie złapało :( Oczywiście gratulacje dla kolejnych mamuś :) Ines, Hanabe, coco, chyba żadnej nie ominęłam ? U nas jako takich kolek nie ma ale mała stęka jak zje mleczko, to wygląda jak by miała problem ze zrobieniem kupki ale robi ją normalnie . Ja przemywam buźkę wodą z Oilatum pod czas kąpieli . Marti udanej przeprowadzki :) i się nie smutaj w końcu zaczyna się u ciebie nowy etap życia ;) Na razie zmykam może później uda mi się jeszcze napisać :)

czekam nawet jeśli będziesz musiała dokarmiać Jasia mlekiem modyfikowanym to nie znaczy że będziesz gorszą matką, wiele kobiet tak robi. A ty dajesz Jasiowi to co najlepsze czyli siebie i swoją miłość do niego :) Wiem że to dla ciebie trudne ale natura wie co robi :) ;) flipsik z tego co mi się wydaje to można bez czopa z tydzień lub dwa pochodzić, ale może lepiej jak się wypowiedzą kobietki którym czop odszedł :)

czekam a widac po Jasiu że się nie najada ? Czy tylko po wadze ? Ja z Victorem miałam taką sytuację, tylko że przybierał dobrze na wadze ale ciągle chciał cycka , i tez zaczęłam dokarmiać.

Czekam kochana, ja niestety ci nie pomogę bo nie odciągałam jeszcze mleka , ale trzymam mocno kciuki za Jasia aby przybierał dobrze na wadze :)I nie stresuj sie kochana U mnie maluchy juz po kąpieli i śpią smacznie, ja też czekam az wezmę leki i tez sie kładę spać :) W nocy bym z wami popisała jak karmię ale nie mam jak laptopa włączyć i jestem nieprzytomna , podziwiam mamusie karmiące które w nocy mają siłę pisać na forum :)