Menia21

Witam Szykuje się właśnie do lekarza, pierwsza wizyta z nerkami a później usg czy mała się rozwija, Sorrki że tak krótko ale jestem tak zestresowana że az glowa mnie boli . Oczywiście i ja trzymam mocno kciuki za dzisiejsze wasze wizyty :) odezwę sie po obiedzie . Trzymajcie się kochane :)

Moniu oby opuchlizna szybko zeszła :) i nie wyobrażam sobie że bym nie mogła z wami pisać i was czytać , chyba bym wyszła z siebie :D

Witam Piszę z tel. bo mi laptop padł dzisiaj. Muszę czekać na zwrot kasy za okulary to wtedy nowego kupimy bo ten już ma prawie 4 lata , dobrze że mogę skorzystać z internetu na tel. :) Kicikasia zdrowka życzę i współczuję nocki. Sylwiucha to się musialas uśmiać :) i szybka jestes, rosół się gotuje , ciasto upieczone . Podziwiam :)

Witam wieczorkiem Mi tez coś weny i chęci brak do pisania, może lepiej będzie jak będę po wizytach u lekarza bo teraz za bardzo się stresuję :( No nic dziewczynki , udanego weekendu wam życzę

Cześć dziewczynki Ja niedawno wstałam , popijam inke, wczoraj poszłam szybko spać , musiałam odespać :) Idę zaraz pomyć naczynia , dzisiaj na obiad mam zamiar zrobić pieczoną karkówkę , jakoś tak mnie naszło :) a później w planach mamy zamiar jechać gdzieś się zrelaksować :) Aurora mam nadzieję że jednak ciśnienie spadnie ,ja miałam takie ciśnienie z Victorem dlatego wywoływali mi poród w 37 tyg. i teraz mam to samo , trochę się denerwuję bo może mnie to czekać ponownie, więcej będę wiedziała może w przyszłą środę . Więc trzymam mocno kciuki kochana za ciebie i twoje maleństwo :) Arwena zdjęcia śliczne i taki brzusio masz zgrabny :) i zobaczysz że z dnia na dzień Szymek się bardziej oswoi i z większą chęcią będzie chodził :) Monia mnie wysypało po oliwce J&J co wcześniej nic takie się nie działo więc musiałam odstawić również . Groszku mam nadzieję że u ciebie wszystko w porządku, a może znowu dopadły cię bóle głowy ? monia duże bliźniaki , ja sama się urodziłam w 37 tyg z wagą 2500g

Witaj październikowa przyszła mama :) Nigerowa fajny jest ten otulaczek:) oby maluszek chciał ci w nim spać :) Moje nocki wyglądają teraz codziennie tak samo, ból przeokropny , oby jak najszybciej ta męczarnia się zakończyła :)

Marti narobiłaś mi smaka na łososia i te frytki z sałatką :D a łosoś to jedyna ryba którą przełknę bo nawet do ryb w ciąży mam długie zęby Jeśli chodzi o teściów to własnie wczoraj m do nich dzwonił , już nawet bilety chciał bukować, ale nie zdziwiło mnie to że teściowa powiedziała nie ,ehh trudno widocznie tacy są już :( Edqa ty tez nie masz wesoło z teściami ale najważniejsze że masz wsparcie w swojej mamie :) Jakoś to będzie . Mały zasypia a ja idę zaraz pod prysznic.

takaciąża tym bardziej że zawsze proponujemy że my za wszystko zapłacimy, m ma jeszcze dwóch braci o których rodzice nie zapominają, potrafią do nich pojechać dla tego na prawdę ich nie rozumiem :(

Edqa gratulacje dla Wikusi :) i współczuję tej bezsenności , mi się wydaje że to na przygotowuje do wstawania w nocy :D A Victor w dzień już całkiem bez pampersa, swoje potrzeby załatwia w ubikacji od miesiąca , jedynie ma na noc pampersa a i tak woła siku a jak wychodzimy i tam również woła więc się troszkę zaoszczędzi na pieluchach :)

Jeśli chodzi o teściowe, to narzekać nie mogę , ale mam teściom za złe ,ponieważ zawsze czekają aż my przylecimy do nich, nie pytają czy mamy pieniądze na bilet , czy podróż nie nie jest uciążliwa szczególnie z małym dzieckiem, teraz m się pytał teściowej czy by nie przyleciała na poród aby mogła z małym zostać a m by pojechał ze mną do szpitala a ona się zaczęła wymigiwać , i tak już 4 lata od kąt tu jesteśmy to tak jest wiecznie, moja mama tez ma problemy zdrowotne ale sa dla niej ważne również wnuki i jej dzieci, więc chce przylecieć chociaż na 2 tygodnie pomóc mi przy maluchach ,oczywiście zawsze my kupujemy bilety bo wiemy że to duży wydatek dla nich i nas bardziej na to stać tutaj. Oświadczyłam również że jeśli oni nie chcą przylecieć bo im tak wygodnie to ja nie będę ciągać dzieci samolotami a potem 6 godzin jechać do nich aby mogli się napatrzeć na nie. Sorrki że się rozpisałam ale boli mnie to że tacy są , a m tez jest przykro że nie może liczyć na swoich rodziców :(

czekam to już niebawem :D Kici Kasia oby szybko humor wrócił i skurcze zniknęły :) monisiu to się na męczyłaś z tą maszyną, ale najważniejsze że doszłaś do celu :) i masz spokój z firankami :) Mi się pierze ostatnie pranko, poodkurzane ,wszystko oprzątnięte i mam spokój :)

Marti nie smutaj się , jakoś wam się wszystko powolutku ułoży :) Wiem ze teraz jest ci ciężko, ale jesteś silną kobietką i dasz radę :)

Pobudka ciężaróweczki :) wstawać śpiochy :)

Cześć dziewczynki :) U mnie nocka typowo toaletowa, ciągle siusiu latałam już kolejną noc z rzędu . Dzisiaj pogoda paskudna, wieje, pada i jest ciemno, więc chyba w domku dzisiaj zostaniemy . czekam , czekamy z niecierpliwością na wieści, i nie stresuj się kochana wszystko będzie dobrze :) Edqa widzę że już na nogach kochana jesteś , jak Wikusia ? Jak twoje samopoczucie i jak było u położnej ? mill mam nadzieję że mdłości minęły i juz lepiej sie czujesz :) Ja wciągam śniadanko , bo już zgłodniałam, później ide jakieś pranko nastawić :)

Dziewczynki brzusie kochane macie :) Ines bardzo podobają mi się te porcelanowe buciki, fajna pamiątka ;)

Dzisiaj mała strasznie rozpycha mi sie z prawej strony żeber aż pozycja siedząca jest nie do wytrzymania , i na dole mnie boli tak jak by mała główką w kanał się pchała , miałam tak z Victorem, więc sama nie wiem? Dziewczynki dajcie sobie spokój z mierzeniem brzuszków, przecież i tak po porodzie wszystko zrzucicie :)

Cześć kobitki Ja nadal w dwupaku :) w poniedziałek zaczynam 34 tydz. W poniedziałek mam chyb już ostatnie usg i wizyta z nerkami a w środę wizyta w szpitalu z lekarzem, zobaczymy co powiedzą ? Mała strasznie mi się rozpycha pod żebrami z prawej strony i na dole , chyba już jest ułożona główką w dól i może dlatego mnie tak boli, miałam też tak z Victorem. Luxorku Ola chyba była już stęskniona za koleżankami :D bo ile można siedzieć z mamą w domu :D Oczywiście żartuję ;) Eulalio nie martw się na pewno Laurze przejdzie, może tak odreagowuje na przedszkole ? Olu, Łukaszek jest już duzy i również na pewno super zniesie pobyt w przedszkolu :) głowa do góry :) Ituniu jak pobyt na d wodą ? Daj znac co u ciebie i jak twoje samopoczucie ? I może jakieś fotki brzusia byś podesłała ;) Ok zmykam bo jestem padnięta . Papa kochane :)

Arwenko widzisz jednak Szymciowi dzień super minął i nie było tak źle :) na pewno szybko się zaaklimatyzuje i będzie ci opowiadał codziennie co się wydarzyło :)

Witam ponownie :) Nie miałam czasu dzisiaj pisać bo na 11.00 byłam umówiona do kosmetyczki, jak wróciłam i Victor wstał to zjadł obiad i pojechaliśmy z nim na kulki, wyszalał sie , wyganiał i pojechaliśmy do domku, dopiero teraz siadłam spokojnie, ale zadowolona z brwi i w sumie całego dzionka :) nie miałam czasu na fochy :D Widzę że parę mamuś się odezwały super, przynajmniej wiemy że jest wszystko w porządku :) I witam również nowe mamusie,piszcie jak najwięcej , będzie weselej i lepiej się poznamy :)

Witam z rana Ja nie śpię od 4.30 chyba się wyspalam, leże w wyrku i popija inke. Nie chciało mi się brać laptopa to piszę z telefonu więc przepraszam za błędy. Innes nie pamiętam gdzie pisałam o hotelu ale na pewno chodziło mi o hotel w którym pracujemy razem z m. A dokładnie na restauracji .

Oczy mi się już zamykają, chyba pójdę szybciej spać dzisiaj .

Sylwiucha tylko problem w tym że oni tutaj nie badają w ten sposób :/ ale powiedzieć mogę, powiem też że mi brzuch twardnieje i mam bóle jak na okres, to może ktg chociaż zrobią.

Sylwiucha jak będę w przyszłą środę w szpitalu to powiem,bo na usg chyba nie będzie nic widać ?

mill ale narobiłaś mi smaka z tym schabem, zjadła bym :D arwena spokojnie możesz kupić rozmiar 2-3 latka :) sylwiucha super że z synciem jest wszystko w porządku :) i w takim razie musisz więcej odpoczywać , skoro szyjka się bardziej skróciła , oby krążek wytrzymał chociaż do 37 tyg. i będzie ok :) Trzymaj się kochana :) Właśnie miałam pytać czy któraś też tak , jak dzisiaj wyszłam z pod prysznica to kuło mnie w szyjce tak dość niekomfortowo i nie wiem czy to normalne ?

monia to chyba dzieciaki których rodzice nie mieli dla nich czasu, i nie wiedzą co to normalna zabawa, współczuje kochana :/ Celinka nie denerwuj się , to ci nic nie da a tylko maluszkowi zaszkodzi . moniu zaczyna się okres przeziębieniowy, u nas w hotelu też wszyscy chorują , tylko czekać aż znowu m przyjdzie chory .