Menia21

naan to w takim razie trzymam kciuki aby wam sie udało jak najszybciej wyprowadzić na swoje:) A z tą teściową to sprytne nawet:)

Ide wziąść prysznic i zaraz wracam:)

A już myślałam ze coś namodziłam :)

Cześć Orzeszku:) powiem szczerze ze jak bym nie miała tutaj internetu i nie klikała z wami to bym kręćka dostała:) A szczególnie jak mąż w pracy.

mikołajamama czy coś zrobiłam nie tak czy tylko zmieniłaś tydzień?

Naan podziwiam cie za cierpliwość:) A chcielibyście sie wyprowadzić na swoje?

Ja u siebie znalazłam proszek Persil non bio to jest dla dzieci . Mam nadzieje ze sie sprawdzi:)

Witaj Marlonka:)

Filka jeszcze tylko 2 tygodnie i koniec mam:) A co do programwó polskich to nie mam żadnego:) Wszystko po angielsku ewentualnie internet:) I coś zaczoł mnie brzuch boleć jak na grype żołądkową i mnie mdli,mam nadzieje jednak ze to nie grypa:( I teraz mam tak ze jezeli chodze do pracy i np.dzisija sie w dzien prześpie to do późnej nocki nie moge usnąć,a wstać musze o 5.20:( Wiec teraz juz spanie w dzien odpada no chyba z ejestem padnięta po pracy. A co do tej ryby ,to bardzo ją lubiłam ale teraz to ja jej nie rusze:P

Cześć dziewczynki:) Ja tez niedawno wstałam i jestem juz po śniadanku:) Maluch kopał i wypinał sie całą noc , a teraz chyba odsypia ale jak długo:) filka nie martw sie mój mąż ma dzisiaj na 15 i wraca około 24 jak nie później a ja jestem zła bo oczywiście jutro rano ide do pracy i nie bede mogła usnąć:P

Mam nadzieję ze teraz będziesz częściej sie odzywać na topiku:)

Cześć dziewczynki:) Poziomeczko ciesze sie niezmiernie:) teraz wszystko bedzie dobrze i czas tak szybko zleci ze nawet nie bedziesz wiedziała kiedy będziesz miała maluszka w ramionach :) My zaczelismy dzisiaj 27 tydz. maluch tak mi sie wypina z prawej strony brzucha ze czasami to sama nie wierze ze jest to możliwe:) Ale mała wiercipięta bedzie chyba i jak by mogło to by kopało 24 godz. na dobe:)teraz w ten piątek mam usg 3D/4D i juz sie nie mogę doczekać aż zobacze swojego szkrabka:)

ostatnio jak bylismy w restauracji ze znajomym to zaczoł mnie brzuch tak potwornie boleć juz teraz nie moge nawet 2 godz. usiedzieć w pozycji siedzącej w kinie to samo.

za to teraz w pracy co wtorek mamy obiad orientalny no poprostu palce licaćmniam mnaim:) Przed ciążą patrzeć nie mogłam na to jedzenie.

alison tez mam takie koleżanki które nie miały i nie maja nadal dzieci ale sa wszech wiedzące albo jeszcze inaczej facet który cholera wie moze idziewica z niego a mnie poucza bałwan jeden:P Ja na początku ciąży zajadałam ogórki kiszone z krówkami i chrupkami orzechowymi palce lizac ale teraz nie rusze blee:P

Ja tez właśnie skończyłąm jesc płatki z mlekiem:) A maluch sie dzisiaj cały dzień wypina z prawej strony brzucha:)

Jednym słowem mamy przechlapane ale jak sie dzieciaczki urodzą to mam nadzieje ze to sie zmieni:) Witaj agnus:)

W Polsce mam wiecej koleżanek które są w moim wieku i maja dzieci i jedynie moge sie z nimi kontaktować internetowo ale wiadomo ze to tez nie to samo i nie zawsze mają czas.

Dziewczynki mi kolejny raz na złe samopoczucie pomogło sprzątanie mieszkania,i wysłałam mężulka po czekolade to tez mi humor poprawiło:) Teraz siedze sobie sama w domciubo m wraca o 24. Ja tez nie bede miała słodko bo rodziców i tesciów mam w Polsce i bedziemy musieli dac sobei sami rade, jedynie 28 kwietnia rodzice przylecą mi pomóc na 2 tyg. ale ja sie ciesze nawet z tych 2 tyg.:) Dzisiaj popisałam sobie z mamą na gg i humor tez mi sie polepszył:) A maluch siedzi mi pod żebrami z prawej strony i cały bok mnie boli. Co do kolezanek mam identycznie wszystkie sie bawią ,chodzą na zakupy całodzienne a to teraz nie dla mnie. Mam jedną koleznke która urodziłą niedawnoa le teraz tez nie mam siły do niej isc może później:)

W sumie u mnie pogoda jest wiosenna ,słońce świeci troszke zieleni jak to na wyspach:) Ale za to moje samopoczucie jest do d....y:(

Ale napisałam,chodziło mi ze mąż teraz ma częściej na poobiedzie do pracy. Sorrki.

Mąż teraz częściej na pobiedzie i wraca w nocy czyli np.wychodzi o 15 lub 18 i wraca 24 lu 2 w nocy:( a ja siedze w domu sama i nic mi sie nie chce nawet nie wychodze do koleżanek bo oczywiście zawsze coś na ostatnią chwile mi sie coś dzieje,albo ból pleców albo ból żołądka ,albo jeszcze coś, ale postanowiłam ze jak tylko przejde na macieżyńskie a to dokładnie za 2 tyg. to sie biore za pranie ciuszkó i prasowanie i odwiedze wkońcu koleżanke która juz urodziła. Bo teraz jak pracuje to naprawde nic mi sie nie chce:(

Nan wspólczuje faktycznie nie masz ciekawie w domciu. A kiedy byś chciała dać córeczke do przedszkola? A mi sie chce znowu spać ,a musze jeszcze posprzątac mieszkanie moze ,póxniej nabiore energii bo teraz to do niczego sie nie nadaje:( I jeszcze głowa zaczyna mnie boleć.

Cześć dziewczynki:) Ja wstałam po 8.00 zjadłam śniadanko i nastawiłam pranie:) A teraz mogę spokojnie z wami poklikać:) Około 2 w nocy mąż przyszedł z pracy położył sie spać i za chwile chciałam sie obrucić na lewy bok ale coś mnie bolało w boku brzucha i pachwinie i jakoś odrucjwo złapałam sie za brzuch i sie okazało ze maluch tak sie wypioł ze miałam gule na brzuchu odrazu obudziłąm meża i położyłam jego reke na brzuchu to aż sam sie wystraszył:) Smart jeżeli moge zapytać to dokładnie gdzie miszkacie? I napewno życie kobiety w ciąży nie jest tak słodkie na wyspach:) Marta to super ze w Szczecinie ale kawałeczek bedziesz miała:) Gosiu oby jak najszybciej ten ból minoł.

Cześć dziewczynki:) Brydziu wszystkiego najlepszego,duzo zdrówka pociechy z Emi i męża:) i czego tylko sobie jeszcze zapragniesz:) Poziomko jak po wizycie? Ituniu mam nadzieje ze wszystko wam sie ułoży:) i znajdziecie nowe mieszkanko. Buziaki Luxorku Ola rośnie ci jak na drożdżach i ten jej uśmiech :)poprostu cudeńko:) A u mnie jutro zacznie sie 27 tydz. i coraz wiecej dolegliwości ciążowych,do ubikacji co 5 min. mimo ze prawie nic nie poleci, no i siara mi niespodzianki w nocy robi, nie wysypiam sie ,plecy bolą no ale trudno taki juz urok ciąży:)