Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

edna12

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez edna12

  1. dziewczyny sory za moj jezyk ale mnie ta baba rozezliła do zywego. skad sie takie paskudne istoty biorą. szok. psuja nam tu wszystko swoimi \"madrosciami życiowymi z czasów tamtej Polski\". to nie epidemia rozejsc ale epidemia głupoty. A ze mną jest tak. Na skutek pewnych wydarzen (nie bede was tu tym zanudzac i dołowac) moje możliwości starań sie zakończyły. Jest to splot zdarzen ktore spowodowały podjecie przeze mnie takiej decyzji. Oczywiscie bardzo mi was bedzie brakowało bo tylko z wami moge sobie tak porozmawiać. nikt nas lepiej nie zrozumie niz my same. Bede ty zagladac bo nie wytrzymam bez was. jest mi tu bardzo dobrze. No juz nie smuce. Zdzjecia posle jutro bo mam na komp. w pracy
  2. epidemie rozejs ty albo jestes prymitywna albo infantylna a z tego co piszesz to ze srodowiskiem medycznym to chyba masz tyle wspólnego co ciec na bramie wejsciowej. i nie pisz takich głupst o srodowisku medycznym bo go conajmniej obrazasz. nie czytaj miedzy wierszami bo z tego co widac wcale tego nie rozumiesz. kto ci powiedział ze meszczyzni nas zostawiaja a nie my ich. co ? co nic innego ci do głowy nie przychodzi. to nie jest kobieto 18 wiek. i nie uzywaj komputera jak nie rozumiesz fundamentalnych zasad. nie obrazaj tych kobiet i spadaj.
  3. Witajcie dziewczyny, chciałam się z wami pozegnac. U mnie \"troche\" się pogmatwało w życiu prywatnym. Dlatego nici z dalszych staranek. Tym razem tez się nie udało. @ przylazła. Ale wam życze wszystkiego dobrego aby leczenie przyniosło wrescie oczekiwane efekty. Abyscie miały to no co tak bardzo sobie zasłużyłyscie. Zycze powodzenia. papa
  4. Witam, ja juz mam wszystkie objawy @. Dziś 29 dc czyli pewnie będzie tak za 2 dni. Juz mam doła. Juz naprawde brak mi sił. Chyba naprawde nie dam rady i odpuszcze. Innka aby tym razem ci się udało. powodzenia. Dorcia moze jednak @ się nie pojawi. Wiem co to znaczy z 1 krecha. pewnie zreszta jak my wszystkie Molus dzieki za zdjecia. Tobie tez wysłałm ale tylko jedno. Postaram się poszukac więcej. Klaudia, jadira, viola ja tez prosze o wasze zdjecia i pozdrawiam gorąco was oraz wszystkie pozostałe dziewczyny.
  5. Innka dzieki wielkie mam zdjecie. Ale fajna babeczka z Ciebie. Masz racje te pomyłki lekarzy sa najgorsze. Lepiej by mi było jakbym szła do nich i mocno wierzyła ze oni to robią dobrze i profesjonalnie. A najgorszy dla mnie jest brak wiary. Dzieki Innka i Molus za pocieszenie
  6. Hej dziewczyny a ja nie dostane zadnych zdjec od Was.? Czekam z utęsknieniem. U mnie 26 dc i oznaki nadchodzącej @. I oczywiscie doły z tym zwiazane. Nie chce wam marudzić ale znowu dopadło mnie zniechecenie do dalszego działania. Jakoś nie mam siły. Nie wiem czy pojde jeszcze do gin w tej sprawie. Chyba jestem niezbyt odporna i wytrzmała. pozdrawiam wszystkie dziewczyny.
  7. Witajcie kochane, o mnie tez nie zapomnijcie z tymi zdjeciami (zbinia@tlen.pl). Własnie pierwszy dzień w pracy po urlopie. Pogode miałam fatalna ale troche udało mi się opalić no i troche wypoczełam. Jejku przez tydzien mnie nie było a tu tyle niedobrego się stało. Kurcze co sie dzieje z tymi facetami. Oni chyba juz całkiem powariowali. Marilynka tak mi przykro. Wiem że może to głupie co powiem ale uważam tak - nie załamuj się, albo przynajmniej postaraj się przy meżu tego nie pokazywać. Bądz przy nim spokojna i bez emocji, jezeli musisz to płacz nie przy nim. Nieraz wstrzasa nimi taka obojetność. Najgożej jak sa pewni swojego, jak wiedzą ze nam na nich bardzo zależy, bardzo sie staramy to oni wręcz odwrotnie zamiast być dobrzy zaczynają się nudzić. Wierze że dasz rade. Jesteś silna i madrą kobietą. Zobaczysz dasz rade bez względu na wszystko. Wierze w to. Witam nowe dziewczyny na topiku. U mnie chyba @ nadchodzi. Bolą mnie piersi tak juz od 4 dni. Czyli typowe objawy @. Dziewczyny te co dostały zastrzyk z pregnyl (nie wiem czy dobrze napisałam) ten na pekniecie pecherzyków czy jakoś dziwnie sie po nim czułyscie? Ja w tym cyklu nie biore duphastonu bo niby ten zastrzyk działa tak jak on. Ale sie rozpisałam. Sory pozdrawiam Was wszystkie
  8. ja to mam chyba jakieś braki w rozmowie, bo jak sie już rozpisze to poemat. sory za rozwlekłoś wypowiedzi Dziś kolejne USG. Zobaczymy co z pecherzykami. Aha przez jakis czas mnie nie będzie. W sobote wyjeżdzam nad morze. pozdrawiam i czekam na miłe wiadomosci od Was. może jakaś fasolka?
  9. Witajcie dziewczyny, Rudzia bardzo ci współczuje tak przykrego doswiadczenia. Tak jak powiedziała Marilynka odpoczywaj dużo nie przemęczaj się i nie mysl na ten temat zbyt wiele. Zgadzam się z Dorcią napewno nie ma w tym Twojej winy. To że się stresowałaś wynikło z sytuacji w której się znalazłaś. Ale wiesz co (nie chce się wtrącać i obwiniać twojego męża) ale tak nie mozna postepować jak on postapił (jest to oczywiście tylko moje zdanie). Czy powiesz czy nie to będzie twoja decyzja, sama najlepiej wiesz jak masz zrobić. Ale powinnas pamiętać też o tym że ta cała sytuacja (jak już opadną emocje) kiedyś w przyszłości może ci nie dac spokoju. Ja wiem kobiety to takie dobre, litosciwe istoty mogące wiele wybaczyć. Ale jak dużo mozna, gdzie jest granica? Ja zawsze w takich podbramkowych sytuacjach odwracam role i pytam: Co Ty byś zrobił (do partnera) jak ja bym się tak zachowała, tak postąpiła? Co byś Ty zrobił na moim miejscu? Rudziu kochana pomyśl o tym wszystkim, moze nie teraz za jakiś czas, jak całe złe emocje opadną. pozdrawiam i wierze że podejmiesz najlepszą dla siebie decyzje
  10. Rudzia boże jak to byłaś? Co się stało? Odezwij się. Może to wyda się dziwne ale strasznie się martwie.
  11. Ojejku Rudzia, jak to dziś czytam to aż mie w klatce zadusiło. Bardzo mi przykro ze tak ci zle. Ze to cie tak boli. Innka ma racje znajdz coś, wyjdz z domu, zajmij sie sobą, przedewszystkim sobą i tylko sobą. Ubieraj się, pomaluj sie i wyjdz z domu. Usmiechnij się (postaraj się). Nie mozesz się tak zamartwiać. Zycze ci aby wszystko ułozyło się po twojej mysli, tak jak chcesz. Abyś była szcześliwa w zwiazku. Ale pamiętaj nie dołuj się i zajmij sie sobą. pozdrawiam bardzo mocno. pisz jak tylko ci żle to też pomaga jak się z siebie wszystko wywali. A u mnie po wczorajszym USG jest tak: pecherzyki giganty, ten co w poniedziałek miał 18 mm ma juz 23mm, a ten 13mm dziś już 25mm. Dostałam wczoraj zastrzyk pr... nie pamietam oczywiście nazwy leku ale był na peknięcie jajeczek. No i były staranka. Zobaczymy co dalej. W piątak kolejne USG. Ciekawe czy te moje pęcherzyki pekły?. Ciesze się chociaż z tego że wogóle urosły. Gin. mówił że szkoda zmarnowaś takie okazy. Nie licze na nic wielkiego, juz wiem że przy PCO, niedroznym jednym jajowodzie i moich latkach to nie bedzie tak szybko. Ale są chociaż jakieś postepy. ale się rozpisałam sory. pozdrawiam was bardzo gorąco. Klaudia gdzie jesteś?
  12. Witajcie dziewczyny, Innka bardzo mi przykro, ze test jest negatywny. Kurcze ale to niesprawiedliwe. A może Jadira ma racje może jeszcze za szybko na test. Może powinnaś poczekać jeszcze chwilke. Moluś pewnie życie z taką tesciową u boku nie jest za kolorowe. Najgorzej jak one wszystko wiedzą najlepiej. Ale najlepsze to jednym uchem wpuszczać a drugim wypuszczać ich uwagi. Bo szkoda nerwów. Dorcia podziwiam cię za taką wyrozumiałość i zrozumienie dla mieszkania z rodzicami. Oczywiście względy finanfowe są bardzo istotne i czesto biora góre. No ale nie mozna zostawić rodziców. Jadira pozdrawiam. Ja dzis ide na USG. Dziś 14 dc (oczywiście ostatnio ie był 13dc tylko 12). Ale jestem zakrecona, matko jedyna a prowadze zapiski i tak wszystko kręce. Strasznie mnie dziś podbrzusze boli i mam mdłości - pewnie z nerwów. Ja za kazdym razem wizyta u gin sie denerwuje. pozdrawiam gorąco wsród deszczów i zimna na dworze
  13. smutna Izolda jeszcze się nie zamartwiaj. Pojedziecie do specjalisty to napewno coś poradzi. Będzie pewnie ok. Zobacz my tez cały czas na lekach bo bez nich nici. Klaudia, Dorcia a wiec u was to jest robione po koleji. Tak jak powinno być. U mnie pewnie gin. chciał się pospieszyć ze wzglęgu na wiek. Tak to sobie tłumacze. Innka życze powodzenia i mam nadzieje że twoje plamienie to nie @ ale może oznaka czegoś wspaniałego. Daj prosze znac.
  14. Witajcie kochane, Ja jestem po pierwszym USG. Wyglada tak (13dc): na jajniku lewym pecherzyk 18 mm a na prawym 13mm. Kolejne USG w środe. Dziewczyny mam pytanie czy to jest wielkość ok.? Do jakich rozmiarów powinien urosnac pęcherzyk? Wiecie coś dziwnego mi powiedział ten nowy gin. Mówi że na samym początku powinno sie robić monitoring cyklu bez hormonów. Bo monitoringu kilku cykli bez hormonów można dopiero podać hormony. I dalej monitorować. Mówi że wtedy wiadomo że nie ma samoistnej owulacji. Bo w niektórych przypadkach clo moze nie pomóc a troche przeszkodzić. Dziewczyny ja już głupia jestem całkowicie. Słyszałyscie coś na ten temat?
  15. Witajcie, Dorcia masz racje ja już tez troche stopuje i ide na wieksze ustepstwa. Bo jestem strasznie uparta i wymagajaca i wtedy tez kłótnia gotowa. Ide dziś do innego gin. na monitoring (13dc). Dowiedziałam się że u niego jest strasznie dużo pań i nieraz trzeba czekać az do 23. No ale cóż. Smieje sie tylko z tego że jak bede tam siedziała do 23 to jakby co nie bede miała ochoty na staranka. Ale dam rade. pozdrawiam mocno
  16. Witajcie dziewczyny, strasznie mi przykro z powodu waszych problemów Marilynka i Rudzia. Nie potrwfie w tej sytuacji chyba nic mądrego powiedziec. Zgadzam sie z surfitką, że paskudne sa kobiety które z pelną premedytacją brną w związki z żonatymi. One chyba nie myslą o tym, że je tez może to spotkać. Ciekawe jak się wtedy bedą czuły. Wiem to że zdrade można wybaczyc ale nie można zapomiec. To jest jak straszny wrzod na du***. (przepraszam za okreslenie). On sie co jakis czas otwiera i bardzo boli. Ale z drugiej strony juz teraz wiem że aby isc za głosem swojego serca trzeba byc bardzo silnym człowiekiem. Bo cały czas spotyka sie jakies straszne dołki. Dlatego najlepiej zrobic tak jak podpowiadają uczucia. Tylko nie można pozwolić się zniewolić. Mam nadzieje ze wybierzecie dobrze swoją droge i bedziecie szczesliwe. Na wszystko potrzeba troche czasu i dystansu. Tylko nie pozwolcie się skrzywdzic. Jestescie wspaniałe. U mnie nic ciekawego. W poniedziałek jak znajde gin. ide na USG. Pooglądac pecherzyki (o ile jakis fajny jest). Klaudia a jak u ciebie. Jak z kolejnym cyklem? Masz te same leki czy jakies zmiany.? Dorcia, Jadira gdzie się podziewacie?
  17. Witajcie kochane, Klaudia, Jadira dzieki za odpowiedz. Ja się chyba wybiore ten 1 raz na monitoring też w 13dc. Ja mam cylke długie ale co tam lepiej pojsc za wczesnie niz za pozno. Szkoda tylko że musze iść prywatnie. Troche kasy to będzie ale cóż. Nie ma nic za darmo. Jadira z tą dziewczyną z innego forum to rzeczywiście cud. Ale jest szcześciarą. Jejku super. Dobrze że cuda się zdarzaja. Kurcze teraz boje się co z tym okresem. Oby to nic złego. Ja biore od 3dc clo a w ulotce wyczytałam że przeciwskazaniem jest ciąża. Ale to chyba niemożliwe żeby u mnie ona była bo @ w ten jeden dzień była bardzo obfita. Chyba by nic nie dało rady się utrzymać. Ale się rozpisałam, sory. Ale ja ostatnio nie mam gdzie się wygadać. Tylko tu sobie troche popisze. pozdrawiam, trzymajcie sie cieplutko i aby u nas też zagosciły cuda.
  18. Witajcie dziewczyny, Klaudia masz racje powinnam sprwadzić na monitoringu. I tak zrobie. Od którego dc zaczynasz monitoring i co ile dni na kolejne? Troche sie martwie moja ostatnia @. Trwała tylko 1 dzień. Troche to dla mnie dziwne wydawało mi się że duphaston ma wyregulowac@. A tu co pogmatwał. Zawsze miałam co ok 32 dni i trwała 5 dni. A po duphastonie tylko 1 dzien (po 32d)
  19. Nie pojechałam do tego nowego gin. Troche mi się pogmatwały inne sprawy. I z tego wszystkiego to juz chyba nie bede tam jechała.
  20. Witajcie dziewczyny, Mam dzisiaj stresa bo jade do nowego gin. W tym upale zanim dojade 70 km to chyba będe całkowicie ugotowana. Jejku jak ja nie lubie zmian. Cały dzien o niczym innym nie myśle tylko o tej wizycie.
  21. Dorcia, jadira wielkie dzięki tak też zrobie. O prosze znowu się czegoś dowiedziałam z tymi testami. jadira to się wydaje bardzo logiczne. No bo jak by sie zaszło w ciaze przerwało duphaston a potem po stwierdzeniu zaczeło to chyba jakoś bez sensu. No i pewnie tez bardzo ważne jest branie go o tej samej porze. Dorcia ale masz fajnie z tym pieskiem
  22. Witajcie dziewczyny, ngLka dziekuje za wyczerpującą odpowiedz. wiesz co straszna jest to że jesteśmy dla gin. (no nie chce mówić o wszystkich) tylko sztuką. Ja już zmieniam lekarza, ale czy ten juz bedzie ok. bo ile można. Klaudia ja bym chyba poszła na twoim miejscu do gin. moze te krwawienia są prawidłowe i napewno wszystko jest ok. ale jak Ci to potwierdzi gin. to Ty będziesz spokojniejsza. Wiesz jak widać na forum każdy reagule inaczej i na HSG i na leki. Dlatago sprawdz, może chociaż zadzwoń do gin. jadira może się teraz Tobie cylke zmieniły. może duphaston je wyregulował. ale lepiej tez to sprawdz. Ja ostatnio jak miałam USG w 27dc i było to badanie bardzo dokładne (prawie jak jakieś inwazyjne) to też @ dostałam szybciej. Ja własnie dostałam @. No i mam lekką niejasność. Wczoraj wieczorem plamiłam w nocy a własciwie nad ranem rozpoczełam @. Który dzień przyjąc jako 1 dc. Jest to dla mnie istotne bo od 3 dc mam brać clo.? Proszę jak wiedzie poradzcie pozdrawiam
  23. Dzięki wielkie Dorcia. Nie robiłam testu. Bo objawy @ mam. Bolące piersi, zły nasrtoj, itp., a i podstawy do braku @ nie mam. Po tym jak brałam duphaston wynika że owulke jezeli wogóle miała być to ja ją s obie wstrzymałam. No szkoda ale co czasu nie wróce. ale wielkie dzięki. Jezeli do piątku nie przyjdzie @ to wtedy zrobie
  24. september ja już sama nie wiem dokładnie kiedy ale chyba po monitoringu czyli stwierdzeniu że owulka była. Z tego co wczoraj wyczytałam to duphaston wstrzymuje rozwoj pęcherzyka Graffa. Ale to tylko moja opinia. Nie wiem tak na 100%.
×