Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

edna12

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez edna12

  1. Witajcie dziewczyny, Po wczorajszym dniu lekkiego doła (pewno to nastroje przed@) jest mi juz torche lepiej. Jezeli chodzi o mężczyzn kobiet które starają sie o ciaze i maja z tym problemy zgadzam sie z wami. Oni nawet jakby tego bardzo chcieli to do końca nie potrafią się wczuc w sytuacje. Wiem że mój też się bardzo przejmuje. Moze nie samym faktem że nam sie nie udaje ale tymi mojimi załamaniami. Wczoraj jak miałam bardzo zły dzień i popłakiwałam sobie w drugim pokoju sama to mysle sobie tak no zostawił mnie samą. Ale wychodze z sypialni ide do pokoju gdzie jest komp. i co widze, siedzi i cos szuka a tematy przez niego wyszukiwane to własnie nieplodność, leki dupchaston (na który wczoraj byłam tak zła). Czyli mysła o tym wszyscy tylko oni tak pocichu i bez wielkich emocji na zewnątrz. Nie mozemy chyba wymagać aby przeżywali to tak jak my bo oni sa inaczej \"skonstruowani\". Oni najbardziej to czują jak juz widzą dzidzie. A ja nadal czekam na @. Czwarty dzień od ostatniej tabletki duphastonu. Wsztstkie objawy mam ale @ brak. Na 17 zapisałam się do innego gin. ale to aż 70 km od mojego miasta. Zobaczymy co bedzie. Pojade pewnie tylko na konsultacje - bo coś mi się tak zdaje że w tym czasie będzie @. pozdrawiam i sory za taki długi eleborat.
  2. Klaudia nie martw się mi się wydaje, ze po HSG troche sie plami bo to jednak inwazyjne badanie. Ja dostałam @ w 28 dc ale to szybciej niż zwykle. Ale najlepiej zapytaj gin.
  3. Klaudia Ja plamiła lekko tak przez 3 dni ale tylko jak coś w domu robiłam. Potem już nic. Ale ja wiecej leżałam i dostałam na 5 dni antybiotyk żeby się stan zapalny nie zrobił
  4. ale jestem zła na tego mojego głupiego gin. On powinien chyba malowac balkony a nie leczyc ludzi. Jak można coś takiego zrobić. Czyli zamiast wywołać u mnie owulacje wstrzymał ją. Ciekawe co powinno się z takim bezmyslnym gin. zrobić. Jakby nie forum to jak głupia brałabym tak jak mi zapisał. On chyba tylko kase chce wyciągnąg. Mam dosc. Coś czuje ze po tym leczeniu hormonami prze niekompetentnego gin moge sobie tylko gorszych problemów zrobic
  5. Ja biore duphaston od 16 do 27dc. Czyli jak cykle mam ok 32 dni to może zatrzymać owulacje. Tak przeczytałam ze powinno się go brac po stwierdzonej owulacji. Kurde czyli u mnie lipa. Ale jestem zła na mojego gin. Molus a ty jak go bierzesz?
  6. Wlaśnie przeczytałam, że duphaston wstrzymuje owulacje. Czyli jak wziety zbyt szybko to ja wstrzyma. Wiecie coś na ten temat ? Spotkałyście sie z taką opinią?
  7. jadira pewnie że tak. Ja juz wczoraj musiałam odejsc od kompa, dlatego nie odpisałam sory. ale dziś mam troche więcej czasu także sobie popisze. Klaudia a jak tam wyniki męża. Masz już je. U nas były na drugi dzień rano po badanku. Mam pytanie (oczywiście jak mozesz odpowiedziec) to sa pierwsze badania twojego męża? Czy już miał robione wcześniej? Dorcia czy po braniu duphastonu masz regularne cykle? Bo ja cały czas czekam na @ i już się troche niepokoje. Nie dlatego że chce żeby przyszła @ ale wiem że i tak przyjdzie tylko boje się że dłużej niż zwyke będe musiala na nią czekać. A tak jak by już była to zaczęłabym nowy cylk z clo itp. Dorcia a może to jest własnie dobry okres na spontaniczne staranka. pozdrawiam
  8. Jejku ale pustki. gdzie jesteście dziewczyny? Może to jest spowodowane wakacjami. odezwijcie się pozdrawiam
  9. czesc dziewczyny. U mnie oczekiwanie na @. Już wszystkie objawy mam pewnie pojawi sie lada moment. No cóż takie życie. Kolejny cykl na clo. Piatek i sobote miałam straszne - ciągłe mdłosci. Wydaje mi sie że tak zadziałal na mnie duphaston (jakoś dużo go biore 2 x dziennie od 16 do 27dc). Też nieraz mysle żeby miec jeszcze pieska, ale po moich ostatnich doświadczeniach chyba jeszcze nie - za bardzo boli odejście. pozdrawiam i życze miłego dnia
  10. Klaudia z tego co ja wiem od Pana który bezpośrednio robi badanie to 4-6 dni. nie może też być zbyt długa przerwa bo to też niedobrze. Tak on twierdził. U nas było tak 6 lub 7 dni. pozdrawiam
  11. Ja już tez mam wszystkie objawy @. Powinna być tak ok 8. Nie wiem czy to po duphastonie ale strasznie mnie mdli cały dzień. I ciągle mam odruch wymiot... Miałyscie tak po duphastonie. pozdrawiam
  12. Witajcie dziewczyny, dzieki za pocieszenie. Innka ja biore clo 1 cykl (3-7dc 2 razy dziennie) i duphaston (16-27 dc tez 2x dziennie). Klaudia masz racje że potem moge załować ze nic nie robiłam ale to wszystko jest takie wykańczające ciagła nadzieja i rozczarowanie. Dorciu myslałam o zmianie gin. Tylko to musi juz byc inne miasto. U mnie poszłam od razu do ordynatora gin. i na wszystkich dotychczasowych badaniach jest on wpisany jako lekarz prowadzący i obawiam się (po dotychczasowych obserwacjach), że zaden inny gin nie będzie chciał podważać jego decyzji
  13. Witajcie dziewczyny, długo mnie nie było ale czytam Was prawie cały czas. U mnie bez zmian biore tylko clo i duphaston. Z moich obserwacji wynika że poza tyciem i wypryskami (których nigdy nie miałam) nic się nie zmieniło. No może jeszcze straszne zmiany nastrojów. Dorciu z tym mierzeniem temp. to jest róznie. Wiem że przy niektórych lekach np. clo jej odczyty są niewiarygodne (cała jest rozchwiana). Czyli ona raczej może nic nie powiedzieć. Ja całkowicie zrezygnowałam z jej mierzenia i tylko bardziej pogłebiło to złe zdanie o moim gim, który z jednej strony zapisuje mi clo a z drugiej karze miezyc temp. Klauia gratulacje z okazji droznosci. Nieraz odnosze wrażenia (chodze prywatnie do gin.) ze im chodzi głownie o długie leczenie co wiąże się z lepszym zarobkiem. Ja chyba sobie odpuszczam starania bo jakoś straiłam wiare i sens tego wszystkiego. pozdrawiam Was gorąco
  14. Wielkie dzięki dziewczyny za odpowiedz. Przepraszam że dopiero teraz dziekuję ale byłam od niedzieli na wyjezdzie słuzbowym i dopiero teraz mam dostep do komp. Macie racje zmieniam tego gin. dzieki jeszcze raz
  15. Witajcie dziewczyny, czytam Was od dłuższego czasu i widze że macie ogromną wiedze na temat PCOS. Ja juz całkowicie się pogubiłam a mój gin. wydaje mi sie w konfrontacji z waszymi wypowiedziami całkowicie niekompetentny. A wiec tak: u mnie stwierdził PCO (właściwie sam nie powiedział tylko ja na nim wymogłam) tylko na podstawie obrazu USG jajników (liczne drobne pęcherzyki.) Nie badał mi żadnych hormonów. W związku z tym że trafiłam do niego z problemem braku ciąży zrobił badania tylko pod tym kątem: toksoplazmoza, chlamydia, HSG, itp. Zapisał CLO 2x dziennie ( 3-7 dc) i duphaston (16-27 dc) i to wszystko. Dodam że z objawów zewnętrznych to mam silne męskie owłosienie. Nie mam problemów z cerą, przetłuszczaniem i wypadaniem włosów, wagą. Moje BMI to 23, a dodam że naprwde duzo i niesystematycznie jem. Moje @ są co ok 30-39 dni. Kazał brac te leki przez 3 miesiące z przyjsc na kolejną wizytę. Nie mam monitoringu cylku. Kazał tylko mierzyc temp. Surfitko wiem juz od Ciebie że przy clo temp. skacze. Czyli nie jest ona żadnym wyznacznikiem przy stwierdzeniu owulacji? Wprowadziłam lekki chaos w tej mojej wypowiedzi. A wiec podsumowując; Mnie to PCO całkowicie załamało z jednej strony dlatego że je mam a z drugiej ze wzgledu na niekompetencje lekarzy. Juz sama nie wiem co dalej z tym zrobic. Czy na własną reke zbadać hormony, ale jakie i czy moge to robic w trakcie brania clo i duphastonu. ? Jezeli mozecie mi cos poradzic bede wdzieczna za pomoc pozdrawiam
  16. Witajcie, mam prosbe a własciwie pytanie. Bede wdzieczna za odpowiedz. Mam PCO, jestem pierwszy cykl na clo (3-7dc). Moje @ do tej pory były mozna powiedzic regularne. Nie pojawiały się co 28 dni ale tak srednio co 30-33 dni. Dziś w 11 dc zaobserwowałam śluz z tendencjami płodnego. Chciałam iść na monitoring cylku ale jest to mozliwe dopiero jutro (wiekszość gin ma urlopy a jedyny dostepny przyjmnie mnie jutro) Czy to będzie dobry dzień na rozpoczecie monitoringu, czy moze juz pózno? z góry dziekuje za odpowiedz pozdrawiam
  17. Witajcie dziewczyny, cola24 zrobiłam twoje ćwiczenie (do badań) prawie 90 stopni. Tez mam PCO. pozdrawiam
  18. Witajcie dziewczyny, ja wczoraj podjełam decyzje i uspiłam mojego pieska. Teraz jest jeden z trudniejszych okresów mojego życia. Jejku jak ja sie przywiązałam do tego psa. Może to zabrzmi banalnie ale czuje się tak jakbym straciła bliską osobe. Kogos kto zawsze sie cieszył jak wracałam do domu bez względu na to czy byłam radosna czy zła, ładna czy brzydka. Sory za takie smutki tu wylewam ale jakos potrzebuje tego. U mnie bez zmian nadal clo. Objawów ubocznych brak, chyba że tylko lekka depresja. Klaudia czy ty mierzysz temp.? Od którego dc. Chyba tez zaczne ale powiem szczerze nie wiem jak się do tego zabrać. Surfitko jakie hormony należy zbadać przy braniu clo. Czy można je zrobić prywatnie. ? pozdrawiam Was mocno
  19. Witajcie kochane, Ja 3 dzień na clo. Jakiś wielkich zmian nie widze, tylko deprecha mi się uwidoczniła ogromna. Nie wiem czy to clo czy tylko podświadowmie sobie to wmawiam. Z moim pieskiem jest zle. Nie wiem czy w tym tygodniu nie będę go musiała uśpić. Najgorsza jest ta decyzja którą ja musze podjąć. A jakoś nie moge zadecydować za psika - że juz go uspić. A z drugiej strony nie chce go męczyć.
  20. Witajcie kochane babeczki, Dzięki dziewczyny za odpowiedz. Kurcze ale d**ek z tego faceta barbary. Jak tak mozna postepować. Barbara ty sie postaraj nie denerwować i stresować dla dobra fasolki. Nawet jak zadecydujesz że ma iść won (ten facet) to napweno będziesz najszczesliwszą mama na swiecie. Klaudia ja chyba zaczne z tą herbatą bo juz nie mam siły na te owłosienie. Ja juz mam go wiecej niz niektóry facet (jak mała małpka haha). Marilynka oczywiscie probowac dalej i się nie poddawać. Jak tak czytam o tym ile potrafisz ugotować i ile gotujesz to ci zwyczajnie zazdroszcze. Ja to jestem antytalent kulinarny. Najlepiej mi wychodzi woda na kawe. Aha jakbys potrzebowała jakiej porady fachowej odnosci twojej sprawy finansowej daj znać. Moze bede mogła pomóc. smutna Izolda ja juz nawet nie rozpaczam jak dostane @. Jakoś teraz mam taki okres że mi troche mniej na wszystkim zależy. Tez juz tak mysle jak ty - co bedzie to będzie i już. Dorcia daj znac jak po usg. Ja jestem ostatnio całkowicie roztrzepana. Od dziś miałam wziąć CLO dwa razy dziennie. I co w swoim rozstrzepaniu zamiast wziąż opakowanie clo do pracy zabrałam duphaston. No i lipa nie wezmę dzis 2x bo pracuje do 15 a potem jeszcze z pieskiem do lekarza (kurcze chyba niebawem bede ją musiała uśpić). To dopiero bedzie dramat dla mnie. Ma 11 lat. pozdrawiam
  21. Witajcie kochane, ja cały czas czekam na @. Objawów @ brak, czyli jeszcze troche sobie poczekam. Klaudia ja mam problem tylko z nadmiernym owłosieniem. Włosy mi się nie przetłuszczają i nie wypadają. Mam ich wszędzie zbyt dużo. Cera tez ok. nigdy nie miałam żadnych krostek. Tylko to ciągłe golenie mnie wykańcza. Ciekawe czy istnieje coś (jakieś tabl.) aby sie tego pozbyc. pozdrawiam i miłego odpoczynku
  22. Marylinka a to nie za szybko na ból brzucha na @ (19dc). A może jednak. Może to boli podbrzusze, moze jednak. Klaudia mam nadzieje że w koncu to się ureguluje. Ale wiecie co do momentu kiedy nie miałam stwierdzonego PCO to @ miałam równo co 30 dni. A od momentu kiedy padła diagnoza to wszystko mi się rozregulowało. Chyba jakis wpływ ma tez na to wszystko psychika i nastawienie. Dlatego dziewczyny nie traccie nadzieji. Musicie wierzyc ze się uda.
  23. Witajcie kochane, Dorcia mnie raz bola, raz nie, ogólnie objawy przed @ coraz bardziej mi się nasilają a cylke wydłużają się. No ale u mnie to PCO. Teraz np @ powinnam dostać 7.06 ale chyba nic z tego bo jakichkolwiek objawów brak. Czyli znowu niewiadomo kiedy sie pojawi @. Klaudia a może jednak się udało, chyba to był dobry czas. Marylinka takie zmęczenie przed @ moze ono jest spowodowane czymś innym? oby tak było. Ja dzis jakaś zrezygnowana jestem nie chce mi się nic niby lecze się tyle czasu a nadal mało wiem pozdrawiam
×