mała już nie marudząca

....tak to jest z menscyznami :/ sluchajcie, dzisiaj w Olivii na 80ej stronie bylo o pieszczotach piersi, ale nie doczytalam, bo mi kolejka uciekała....:o

męciona..... Wicky zostawiam całusa dla Ciebie

rozpakowalam....jedna jakoś się trzyma..

ja właśnie staram się nie gryzmolić, tym bardziej, ze są nówk zapakowane i i na razie to nie wiem czy one są klejące zgodnie z nazwą...:o

ja to mam takie zarąbiste klejące karteczki...w pastelowych kolorach..:) ps.wiem, jestem jak dziecko...;)

nie... nie kićkaj mi tu wszystkiego....:o..wcale nie tak !!zly] nie mogę tyle pisać co Wy, bo mam monitor od strony drzwi...:o

co szczerzysz zębacze bum? :)?

to czemu ja tak nie mooooogę? ..i mam poczucie winy, ze się uzależniłam od Was:( ..a zapomnialam...czemu, juz pamiętam:/ bo ja mam monitor od strony drzwi:/

fannky pytalam, czy macie pracę liczoną na tzw. dupogodziny... :o (Margo to ma chyba na dekoldogodziny :P..to juz wiem) ale już się nie pytam.....:o

....dobra, pytam i tak : przepraszam, że spytam, ale czy wy macie prace na d/godziny?

przepraszam, czy mogę o coś spytać? :)

siedzę i czekam... od 100minut ....Miłych!!!

hehe....wszyscy bajkę oglądają....:D Bum-->dzinx

uzależnilam się od Was ...muszę coś z tym zrobić... a na razie to musze poszukać skarpetek na stopy ;)

...znaczy jak mu się zacznie spełniać..ale co tam...:o Co komu do tego, skoro i tak mniejsza o to? :D

nie cierpię, bo jak się tak człowiek nie spełnia, to potem jak mu się spełni, to przeżywa rozczarowanie

o tak tak Wicky:D ...z dzika rozkoszą...;)

Wicky, ale dzisiaj masaż wzajemny..;)ok?

na razie tamuję krwawienie od sztyletu...:o sukces kosztuje....:/

bum??:( taki sztylet w serce?? mi??? mi??? czekaj Ty czekaj....wrrr...

no ładnie...jak w legendzie....:( Wicky!!!

..... ej, no...czuję się jak ten z legendy o złotej kaczce ..no...:o ... przestańcie, co... :o

Seti-->;).. w realu nie, ale dzisiaj jakaś świnka jej zrobila przykrość, więc żeby jej nie bylo smutno to zdobyłam dla niej 20tysięcznik:D ...ech, trudne jest zycie kobiety sukcesu ;(, teraz muszę nieść ciężar sukcesu na barkach.....

.... aaaaaaaaaaaa teraz mnie wszyscy nie lubia

Wicky...ahooj!!!!