mała już nie marudząca

wiecie, zaraz będę jeść sernik...;) tylko najpierw musi się dopiec i ostygnąć nieco...;);)

:);)

Bum chyba się ślinisz.....:P ...o tu ci taka ślinka cieknie....:P

co ja takiego powiedziałam? ...czemu wszyscy uciekli?? ok, juz nic nie mówię....:o

fannky--> witanko;) Bumsiku z tego co aj sie znam na prostatach to Tobie jeszcze trochę czasu zostało....no a potem to do wymiany....:o ...zresztą nieważne, moze ja się nei znam;(

pani dr--> nie kuś losu, bo Bum gotów symulować chorobę, aby tylko dostac się wTwpje rączki ..:p:p... te chłopy....

..zostawcie jego prostatę....bo mu się pogorszy....:o:P cześć wszystkim;)

miłych i misiowych snów...:( Wicky latawcu gdzie tam łazisz??? ....gaszę swiatlo

...wiedziaaałam... ..a ja myślałam, ze Bum taki szlachetny....:o Wicky lecę w objęcia...;);)

Bum ... a Ty tak charytatywnie????

powinnam byc o 10ej w łóżku zeby o 11ej być w domu ;)

Wicky kochana ....siedze na czacie z jednym panem...;) podpis: mała już nie marudząca a nawet lepiej....

to ja lecę depilować nogi :)

Wicky, juz po 9ej:( cześćWam:)...gdzie Wicky?

zarobiona:(

juz najedzona....:)czas na spacer :) Wickunia-->bucha!

Wicky>> zębacze myłam jakby co... ..a moze pójdę zjeść, bo coś mi mało...:o nie wiem co ;(

on nie był na kacu tylko pod muchą... pewnie planował ze nie sam trafi do tego lóżka :)...tylko \"coś\" sobie załatwi na mieście ....:):)

ciekawska - no wsiadł, a skąd wiedziałaś? poszłam sprawdzić rozklad a on wsiadl do pierwszego busa, który podjechał

idzie 2 policjantów, oczywiście przeszli obok, bo ja zamiast zacząć dajmy na to, krzyczec, ze on zaraz m nie zgwalci, poćwirtuje czy coś - to z tej ciekawości stałam i sluchalam co on nawija.... (zresztą na gwałt był zbyt pijany) ...w chwili gdy rozmowa przeszła na tematy poznawania obcych osób i sprawy bezpieczeństwa czarł prysł, bo pan opowiedzial mi jak napadnięto jego znajomą jak robila interesy..

hajo ....stoimy na tym przystanku, przyjechal mój autobus a ja zamiast wsiąść i mieć spokój (idiotka !) stoję i gadam z tym facetem.... nie mogłam wytrzymać z ciekawości co będzie dalej......

mówi mi na to, że \"to przejaw kobiecości\", ze ja mu nie powiedziałam do jakiej jadę dzielnicy... ale był w takim stanie, że tracił wątek....

ciekawska sluchajcie stoję na tym przystanku, podchodzi facet na rauszu i zaczyna rozmowę... pyta mnie gdzie jadę? do jakiej dzielnicy? to pokazałam mu w którym kierunku a ten się dopytuje o dzielnicę mówię, ze \"TAM\", bo wiecie, względy bezpieczeństwa a ten mi mówi wiecie co?

Wicky jesteś kochana??? :) ...mało brakowało a bym dzisiaj z Tobą w łóżku nie wylądowała ....facet mnie podrywał na przystanku.... no chyba, ze chcial mnie okraść...nigdy się nie dowiem....

loca ....y enamorada