Catie

Czyli że dobrze że ograniczyłam cukry? Próbuję się łapać wszystkiego co możliwe żeby sobie pomóc. Fajnie że jesteście

Czyli że dobrze że ograniczam słodycze i nie słodzę? Ale białe pieczywo? Jak ja dam radę? ;)

Sorry za te posty, problem z serwerem

Nie chodzi mi o dietę odchudzającą ale czytałam że przy PCOS trzeba ograniczyć cukry. Najlepiej wszystkie proste. My mamy problem z przyswajaniem glukozy i to nam hamuje owulację. Dlatego mamy jajeczkowanie (nie zawsze) ale pęcherzyki nie pękają Ja np nie mam insulinoodporności ale biorę Glucophage XR bo doktor powiedziała że przy PCOS to wskazane. W marcu miałam piękny pęcherzyk aż się doktor zachwyciła ale wróciłam do Anglii i okazało się że nie pękł

Nie chodzi mi o dietę odchudzającą ale czytałam że przy PCOS trzeba ograniczyć cukry. Najlepiej wszystkie proste. My mamy problem z przyswajaniem glukozy i to nam hamuje owulację. Dlatego mamy jajeczkowanie (nie zawsze) ale pęcherzyki nie pękają Ja np nie mam insulinoodporności ale biorę Glucophage XR bo doktor powiedziała że przy PCOS to wskazane. W marcu miałam piękny pęcherzyk aż się doktor zachwyciła ale wróciłam do Anglii i okazało się że nie pękł

Nie chodzi mi o dietę odchudzającą ale czytałam że przy PCOS trzeba ograniczyć cukry. Najlepiej wszystkie proste. My mamy problem z przyswajaniem glukozy i to nam hamuje owulację. Dlatego mamy jajeczkowanie (nie zawsze) ale pęcherzyki nie pękają Ja np nie mam insulinoodporności ale biorę Glucophage XR bo doktor powiedziała że przy PCOS to wskazane. W marcu miałam piękny pęcherzyk aż się doktor zachwyciła ale wróciłam do Anglii i okazało się że nie pękł

Piszę jeszcze raz z nadzieją że ktoś odpisze. Czy oprócz leków stosujecie jakąś dietę? Staram się nie jeść słodyczy i słodzić ale czy to wystarczy? My to mamy życie! Leki, badania, wizyty kontrolne i jeszcze nie można sobie zjeść batona bo nam glukozę wywali :)

Pau.la to co piszesz to prawda. Tu w ogóle się nie przejmują i ciążarne nie mają takiej opieki jak w Polsce. Ale czy tak naprawdę ciężarna musi być badana co 2,3 tygodnie? Może to lepiej, mniej stresu Da-gu-sia ja biorę Glucophage XR 500mg raz dziennie ale myślę że to mało. Zażywam od września i zero efektów. Ostatni cykl bezowulacyjny. Teraz czekam na @ i zbieram kolejny raz siły i nadzieję

Ja siedzę na Jersey. Pau.la powiedz czy w Irlandii też mają takich beznadziejnych lekarzy?

Ja jestem z Mielca i mam 25lat

Niestety nie wiem jak chyba umiem tylko buźki. ;) Albo nie

Cześc Wszystkim. Też się do Was dołączę. Fajnie że jest nowy-stary topik bo większość starych topików jest zaawansowana i dziewczyny na nich się znają od dłuższego czasu i pomijają nowe osoby, nie włączają ich do rozmowy. Ja staram się o dzidziusia od 5 mcy. Wiem to krótko ale jestem "szczęśliwą" posiadaczką PCOS i przez ten strach że mi się nie uda to każdy cykl jest dla mnie długi jak rok. Da-gu-sia powiedz mi w jakich dawkach brałaś Metformax że tak ładnie jajeczkowałaś?

Cześc Dziewczyny! Chciałam się Was spytać czy stosujecie jakąś dietę na PCOS i czy to skutkuje, poprawia się Wasz stan zdrowia?

Odkąd wykryto u mnie PCOS nigdy nie pisałam na żadnym forum.Owszem czytałam tu i ówdzie o PCOS i mam jakieś rozeznanie. Chyba już nie chcę być z tym sama i zwyczajnie chcę o tym z kimś pogadać. Nie chcę się juz więcej łudzić że ten problem mnie nie dotyczy. Mąż nie za bardzo rozumie co to jest PCOS, Mama i koleżanki też, żadna z nich tego nie ma. Fajnie że są takie fora

Evelinka86 ja przebywam od 4 lat za granicą a leczę się w Polsce. Lekarzom tu w Anglii jakoś trudno mi zaufać. Jak poszłam do jednego z brakiem okresu od 3 miesięcy to powiedział że to normalne w moim wieku. Tak jakbym miała 16 lat a nie 25! Do innego poszłam jak miałam wyciek z piersi i powiedział że to się zdarza a w Polsce znaleźli mi torbiel która naciska na kanalik mlekowy. Zmierzam do tego że ja jestem na wizycie u mojej lekarki kilka razy w roku a nie nonstop. Myślę że jeden lekarz może Ci rozpisać leczenie dopóki nie znajdziesz innego. Uważam że lepiej brać leki niż się nie leczyć i zwlekać

PCOS miałam diagnozowne 1,5 roku temu i od tamtej pory biorę leki. Wiem że nie było jajeczkownia bo w 14tym dc miałam usg i brak było pęcherzyków dominujących w obu jajnikach. Obecnie próbuję się starać o dziecko ale nie wiem lakie mam szanse przy takich wynikach? Przepraszam, nie miałam intencji nikogo pospieszać. Dziękuję że mi pomagasz

Podnoszę

Dziewczyny proszę Was o radę. Oto wyniki moich badań robione niestety w 13 dc. TSH 3gen 0,837 LH 9,9 FSH 8,5 Prolaktyna 10,4 Estradiol 63 Progesteron 0,63 Jajeczkowania brak w tym cyklu. Co o tym sądzicie? Mam zdiagnozowane PCOS i zażywam leki- Glucophage XR, Duphaston.

Cześć, mieszkam na wyspie Jersey. Mam termin na wrzesień. Jak też jesteś z Jersey odezwij się