wyleczylem dzieki urynie wirusowe zapalenie watroby typu b:):):):):):):) nie wspomne o innych drobnych sprawach (mam29lat a wygladam na 19-to nie moje subiektywne odczucie to slowa znajomych przyjaciol) i wystarczylo 21dni glodowki na urynie, wodzie, bsm ,bwg i pieciu rytualach tybetanskich.Teraz moge przenosic góry.oh yeah powiem tak taka glodowka to nie jest prosta z pozoru sprawa trzeba uwazac na siebie bardzo uwazac czesto myslalem ze to juz koniec to juz smierc ze wlasnie wykopalem sobie grob. to co sie dzieje podczas glodowki nie jest ciekawe i moze przerazic smiertelnie(ale zawsze sobie przywolywalem obraz i opowiesci ludzi gornikow ktorzy o wlasnym moczu mogli przezyc po ziemia czekajac na ratunek nie wierzycie popytajcie sie)czlowiek jest tak nie zbadana istota ze szok nie wiem do czego jestesmy zdolni czy jestesmy w stanie sami wyleczyc sie z najgorszych chorob.ale ja osobiscie wierze ze tak i mam zamiar odkrywac do czego jestesmy zdolni i to nie pod wzgledem leczenia sie z chorob a rowniez niezwyklych cudownych ponad ludzkich przejawow naszego zycia na tej planecie. pozdrawiam wszystkich i zycze wszystkim zdrowia przez wielkie Z Kocham Was Goraco.
