Chemical

Platynko, a ja weszłam na forum gazeta.pl. Ze szpitali wrocławskich dziewczyny polecają Trzebnicę, Oławę i Wałbrzych ;) Niby da radę tam dojechać :) Z Rodzić po ludzku mam taką książeczkę. Nasze szpitale mają od 1,5 do 2,5 gwiazdki (na 5 możliwych).I 2 serduszka (też na 5 możliwych). Raczej mizernie... A podaj, proszę, adres internetowy do bazy szpitali RPL?

Dzień dobry, dziewuchy! Ja się wczoraj naczytałam o tym moich bakcylach i trochę wystraszyłam przy okazji, bo nieźle niebezpieczne są. Dobrze, że lekarz je wykrył i mogę zacząć dzieło ich zniszczenia :) na dzień dobry!

Jestem :) Strasznie długo mnie nie było, bo 1,5h wysiedziałam w poczekalni (oglądając Playboya, bo wszystkie Avanti i Elle gwizdnęły mi inne współtowarzyszki niedoli :) ). Jeżeli chodzi o moją królewnę, to wszystko gra, dalej leży grzeczniutko główką w dół, ślicznie rośnie (waży 1300g), i ogólnie picuś glancuś. Wyniki morfologii były OK, więc się nie martwiłam, ten mój cukier \"ciupkę ponad normę\" to też podobno nie powód do niepokoju. Lekarz pobrał mi wymaz na cytologię (nie wiem co z niego wyjdzie, bośmy sobie wczoraj z promykiem pobaraszkowali troszkę :P) - i znów z tej okazji leciała mi krew, ale to nic. :) A z wiadomości (troszkę) mniej optymistycznych. 6 tyg temu miałam robiony wymaz na jakieś tam bakterie (co niby normalnie niegroźne, i ma je ponad 50% kobiet przy zupełnym braku jakichkolwiek objawów, które to bakterie, w świetle najnowszych badan, powodują przedwczesne rozwieranie szyjki macicy), no i wyszło mi że mam te bakcylki, co prawda nieliczne, ale lekarz powiedział, że ich bardzo nie lubimy i musimy się ich pozbyć. Z tej okazji dostałam Duomox, a oprócz tego jakieś globulki docipkowe oraz nakaz opychania się jogurtami. Dostałam także skierowanie na badania: siuśki, VDRL, ToxoIgM, ASPAT, ALAT i bilirubinę. Już się cieszę na myśl o kłuciu :o A na deser podpytałam doktorka o szpital na ten \"wielki dzień\", i dowiedziałam się, że z Wrocławia to on nie poleca żadnego. Nie to że lekarze kiepscy, ani że sprzętu nie mają (choć czasem wzierniki pamiętają \"Niemca\"), tylko że syf tu niemiłosierny, że jedna położnica z łóżka schodzi i od razu wchodzi następna, że co z tego jak urodzę jak na drugi dzień mi wszystko zaropieje... I zalecił szpital na jakiejś wiosce 20 km od Wrocka. I pewnie tam pojadę, bo mam do tego lekarza pełne zaufanie. Beybe - udały się operacje z komputrem? dla moich ukochanych październikówek!

Zobaczcie, zrobiłam już bazie miejsce na nasze robaczki :) I dalej czekam na maile, jakoś tak we trzy nam smutno w tej tabelce :)

Nie mam pojęcia, co jest lepsze dla bobaska, ale ja na frocie nie znoszę spać :) jakoś tak szorstko jest :)

Dostałam, baza uaktualniona.

Aha, jakbyście mi powysyłały na maila kilka danych o sobie, to umieściłabym je w BAZIE DANYCH na blogu. Pseudonim: Imie: Miejscowość: adres e-mail: nr telefonu: Data urodzin: Data imienin: Planowany termin porodu (OM): Planowany termin porodu (USG): Płeć dzieciątka (ewentualnie imię): Czekam na maile :)

W \"mojej przychodni\" jest taka rozpiska, lekarz trzyma się jej jak pijawka :) http://www.corfamed.pl/corfamed_pdf.html (Plik pdf do ściągnięcia) A u mnie była przed chwilą listonoszka i przyniosła paczuszkę. A w paczuszce perfumy i taki mały bonusik - wszystko od Glamour (tego kolorowego czasopisma). Kiedyś się zapisałam do Klubu Glamour, i pisząc na ich forum zbierałam punkty. A że już z tego wyrosłam, to wymieniłam wszystkie punkty na prezenty :) Bo co się będą marnować :) Ale fajnie :)

Kolejne badania... Kurcze, mi to już prawie żył nie widać (to znaczy takiej jednej pokazowej :) którą zawsze wystawiałam do kłucia bo była całkiem a wierzchu) - szczególnie po 3-punktowej krzywej cukrowej, kiedy to porobiły mi się niesamowite wylewy podskórne. Dziewczyny, chodzicie teraz do ginka raz na 2 tygodnie? Bo jak patrze na tę swoją rozpiskę, to od 28 tygodnia mam co 2 tygodnie wizyty, a od 37 tygodnia co tydzień :)

Na 16:45 :) Koło 18 powinnam być z powrotem :)

Ja się chyba muszę zgodzić z mal_a w kwestii pomarańczki. Ja nie wiedziałam o połowie rzeczy, o których ona pisała. Wątpię, żeby przypadkowa osoba aż tak często podczytywała ten topik, by to wszystko wiedzieć, tym bardziej że piszemy b. dużo i w natłoku informacji ciężko wyłowić cokolwiek ot tak, zaglądając raz dziennie. Odnośnie remontu - pięknie to wszystko wygląda :) pokój Łucji został wymalowany na kolor niebieski (odcień blue sky Beckersa, jakby ktoś był ciekawy, naprawdę ładny kolorek), a sufit na taki jakby kremowy - żeby się nasza królewna nie musiała gapić na biały sufit (jakieś takie to szpitalne). No i już nie mogę się doczekać chwili, gdy wstawię tam łóżeczko i komódkę. Ahhhh :) Dziś się strasznie uśmiałam z mojego Promyka :) Kupił sobie na allegro jakąś płytę główną (on ma na tym punkcie bzika), a że sprzedawca z Wrocławia, to od razu akcja \"jadę tam na rowerze\". Nawet śniadania nie jadł :) Siłą mu je wcisnęłam, kończąc kromkę zakładał już buty :P Już wychodzi... Pytam, czy wszystko ma...? Mam wszystko! A pieniądze wziąłeś? Yyyyyy zapomniałem. Ojjj, a mówią, że baby takie roztrzepane :) Pojechałby 30 km na rowerze na drugi koniec miasta i by się okazało, że kasy nie wziął :) A ja mam dziś wizytę! Ależ jestem ciekawa ile moja dziewczynka urosła :)

Yyy czekaj zaraz luknę :)

Tak, elmex jest niezła, choć z pozoru nie wygląda na pastę \"lepiej czyszczącą\", prawda? Doszukałyście się na blogu bonusa? A tak w ogóle, to dzień dobry!

Pozazdrościć takiego porodu. Ja już trochę zaczęłam wymiękać :)

Blog uzupełniony, jak dobrze pogrzebiecie to znajdziecie mały prezencik :) Dobranoc!

Beybe chyba się jednak pogniewała - widziałam ją na innych topikach :( Czemu miałaby do nas nie zajrzeć? Balbinko - zrobione!

OK :) Ja także myślę o Beybe, mam nadzieję, że się nie pogniewała...

Pytanie techniczne :) Kto wyslał mi fotki z maila: ei......r@in......pl? balbinko wszystko mam, zaraz zamieszczę, na razie wrzuciłam aneczkę!

Uff, jestem, zabieram się za blog, a potem napiszę jak remoncik idzie :)

Bazadora - mailik wysłany! Platynko, powodzenia w szkole! P.S. który z rozdziałów pracy piszesz? Jak wstęp, to normalne że opornie idzie :) Gdy dojdziesz do swoich autorskich wypocin, to będziesz sypać tekstem jak z rękawa!

Platynko, ja mam to samo! Czuję się strasznie nieatrakcyjna, denerwuje mnie to, że pasują na mnie tylko jedne spodnie i ciągle muszę w nich piłować, że łażę jak kaczka, i że w ogóle jestem niezgrabna (choć przecież jeszcze będę rosnąć...). Promyk mówi na mnie foczka, bo jak leżę to się przewracam z boku na bok równie \"sprytnie\" jak foka na słoneczku. W sumie to jak na siebie patrzę, to wcale się nie dziwię, że on może nie mieć na mnie ochoty :)

Dla mnie one obie są świetne :) Ja używałam raczej tej pomarańczowej. I do tego płyn do płukania - całkiem inny niż wszystkie. Czasem dają jego miniwersję do pasty, jako próbkę :) Warto kupić taki zestawik. Zielona jest, z tego co pamiętam, do wrażliwych ząbków. Dobranocka!

Balbinko, dokładnie to samo łóżeczko upatrzyłam dla swojej Łucji :) Nawet ten sam sprzedawca :) I pościel też od mamo-tato. Zakupilaś już te produkty? Napisz, jak się sprzedawca sprawdził :)

beybe, a co to za smarowidła Perfecta mama? To Dax cosmetics? Gdzie je kupiłaś? Taki kremik na rozstępy by mi się przydał, tym bardziej że skończyła mi się Ziajka Mamma mia :) Odnośnie szkoły rodzenia, to wygląda ciekawie! Ja sama ostro się nad nią zastanawiałam, ale w końcu olałam sprawę, z lenistwa i trochę ze skąpstwa. Mam nadzieję, że nie będę żałować... No a ślubne zdjęcia możesz już oglądać - będziesz wiedziała kogo w tej IKEI wypatrywać :)

Balbinka - jestes! Zabieram sie za nasze brzuszki. dmka -juz wysylam namiary.