Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Chemical

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Chemical

  1. To bakterie, które bytują u 50% zdrowych kobiet. Do pochwy przedostają się z przewodu pokarmowego, u kobiet pochwa, odbyt, cewka moczowa są blisko siebie. Normalnie kobiecie nie zagrażają, nie ma żadnych objawów infekcji, po prostu sobie tam bytują. Dziecko zaraża się podczas porodu, głównie tego drogami natury, ale CC też nie chroni w 100%. Mogą powodować zapalenie płuc, zapalenie opon mózgowych, sepsę. Choroba może się rozwinąć w 1-3 tygodniu po narodzinach i doprowadzić nawet do śmierci. U matki po porodzie zaś zakażenia błony śluzowej macicy (tam gdzie jest rana po łożysku), z sepsą włącznie. U mnie wykryto tą bakterię. Dostałam antybiotyki jeszcze w ciąży (ale częściej chyba podaje się antybiotyki już po porodzie) - po zrobieniu antybiogramu. Notorycznie się to badanie bagatelizuje, dlatego o nim piszę. Kilka suchych faktów: Streptococcus agalactiae Charakterystyka: ziarenkowiec Gram(+), paciorkowiec β-hemolizujący grupy B, kolonizuje pochwę > 50% zdrowych kobiet, bardzo ważny czynnik etiol. zakażeń u noworodków, posiada szereg czynników zjadliwości Zakażenia U noworodków bakteriemia posocznica zapalenie płuc zapalenie opon mózgowo - rdzeniowych zapalenie ucha środkowego zapalenie wyrostka sutkowatego zakażenie pępka zapalenie kości i szpiku U osób z niedoborami odporności (podeszły wiek, ciążą, cukrzyca, nowotwór itd.) bakteriemia zapalenie płuc ropniak opłucnej zapalenie wsierdzia zapalenie opon mózgowo - rdzeniowych zapalenie kości i szpiku odmiedniczkowe zapalenie nerek zakażenie dolnych dróg moczowych Poporodowe zapalenie błony śluzowej macicy (endometritis)
  2. P.S. Zróbcie wymaz na Streptococcus Agalactiae.
  3. Dzień doberek :) AsiaSz - nic nie zrobisz, trzeba zaakceptować. Oby tylko było chwilowe - u Lusi takie godziny snu to klasyk. Ale idzie się przyzwyczaić :) Kiedyś narzekałam (pamiętacie) a teraz to już nawet nie mruknę. Migociu - z moich znajomych też sporo w ciąży :) Taki wiek :) Lena - co u Ciebie z tymi nockami? No - meldować się :)
  4. Jestem :) Kupiłam dziś fascynującą książkę, stąd dzisiejsza absencja :) http://www.gandalf.com.pl/b/karmimy-male-dziecko/ Wypaśna jest, najlepsza jaką widziałam. Dużo rad, tabelek :D, i mnóstwo przepisów - pół książki przepisów tylko dla dziabągów. Na wszystko :D Ja też wożę w nosidełku, bo mi wykupili MÓJ fotelik (zresztą i tak kasy nie mam, żeby kupić).
  5. Płytki krwi to na HELLP :o Na cholestazę zrób bilirubinę i fosfatazę alkaliczną. Jak swędzi, to nie bagatelizuj, dobrze radzę.
  6. Nie czytajcie takich opisów :) Czasem się zdarzają niemiłe sytuacje, a takie poszkodowane mamy mają potrzebę wyżalenia się i nagłośnienia tego co przeszły, i tego jest tyle w internecie, że by się mogło wydawać, że połowa porodów to gehenna i makabra. A tak nie jest. U nas na topiku ani jednej mamy \"poszkodowanej\" nie ma. Porodu nie można się bać. Czasem jak człowiek się boi, stresuje, to jakoś tak te hormony trybią, że w ogóle się poród potrafi zatrzymać, a przynajmniej spowolnić. Jak najdłużej, ile się da, trzeba poród wręcz lubić :) I prosić o każdy skurcz, który przecież przybliża do końca, do maleństwa w ramionach :) No, do czasu, bo w końcu skurcze tak bolą, że już lubić je nie sposób :) To wówczas trzeba się nastawić na przeżycie następnego :) I tak po jednym, po jednym, przychodzą skurcze parte - i jest z górki :) U mnie 2 parte i voila :) Green_Gable - rozstępy pojawiły mi się na udach i piersiach :( A pisało na kremie, żeby tam też smarować, ale mi się wydawało, że ja w tych miejscach wcale nie utyłam :o No i skończyło się tragicznie. Na brzuchu nic nie mam. Po porodzie było je strasznie widać, bo skóra była inna, taka jakby sflaczała (na udach i na piersiach też, może opuchlizna zeszła) a teraz skóra się wygładziła i rozstępy nie są już tak widoczne. Położna zaleciła Cepan na nie, ale ja się nie mogę przełamać, bo śmierdzi STRASZNIE. A z wagą to spoko, sama spadła do poziomu \"nieżenującego\" ;) Wiecie, co mam na myśli :) Brzuch też bez ćwiczeń jakiś specjalnych się wypłaszczył. Naprawdę nie ma powodów do dramatyzowania, taka szprycha jak przed ciążą nie jestem, ale też nie wyglądam jakoś nieładnie, tłusto czy rozleźle. Zawsze można poćwiczyć, ale mi się NIE CHCE ;)
  7. Ania_Viktoria - zrobiłaś te badania?
  8. Monia - to jak coś zrobisz to mi wyślij, naprawię ;) Korzystasz z jakiegoś edytora? No, dostałam okres :) Cieszę się bo miałam małe obawy. To ja śmigam :) Buziaki!
  9. MaMani, gratuluję! No to teraz parkę masz :)
  10. Nom, ja też idę, chyba snabbis będzie ;) Dobranoc, laseczki! Migociu, pamiętam o foteczce do pokazania :)
  11. Nie no, ja piszę z dużej, jak należy, tylko to N mi się jakoś koślawo wciska :o No nieważne :) Zdarzyło się :)
  12. Eeee, do Ciebie raczej nie bardzo :) Właśnie na drodze eliminacji stwierdziłam, że Natusia do taty podobna ;)
  13. Wrrrrrrrr, czemu Natka mi wychodzi małą literą, już któryś raz, wrrrrrrrrrr... Cat, to niespecjalnie, przepraszam! Jakoś shift + N mi się za słabo wciska, nie wiem czemu :o Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka, Natka - to tak dla utrwalenia ;)
  14. Cat - a natka to chyba do taty podobna, nie? A do kogo Lusia podobna? U nas w rodzinie to kogo nie zapytać, to ma swoją wersję :D
  15. Cat - na tym przedostatnim zdjęciu to normalnie modelka na 102 :)
  16. Nom, mnie teraz Lusia już prawie w ogóle nie złości. To znaczy ona dalej jest charakterna, ale ja jakoś bardziej ją akceptuję. Bo kiedyś to strasznie porównywałam, niepotrzebnie.
  17. Cat - to ja sobie odpuszczę te Early days. Bo Luśka jest chuda, i takie body z dużymi dekoltami nam wybitnie nie pasują.
  18. :) Nooo, na bank :) Będę musiała pokazać Lusi Olka :) I zobaczę reakcję :) Tylko poproszę o jakieś zdjęcie z buzią na cały ekran :)
  19. Ambaa - ja mam tło i pupa :) Już nie handluję ;) A na Allegro nie kupuję, bo tam straszne zdzierstwo. Dziś zobaczyłam ręcznik, który kupiłam w Ikea za 24,90zł. Na allegro chodzi po 40 zł :o
  20. P.S. Monia jak chcesz to poślij mi tę swoja aukcję, to luknę.
  21. Łooo, Balbinko! Gratuluję! To masz przerąbane :P
×