Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Chemical

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Chemical

  1. Monia - za ile go pchnęłaś? Ja to nie wiem czy Mikado sprzedawać, niby drugiego dziecka nie planuję, ale z drugiej strony jakby się przytrafiło, to miałabym spoko gondolę, a na potem Scootera po Lusi albo nowego jakbym stwierdziła, że stary mi się znudził :P I tak się waham :)
  2. Siemka! Ja już prawie spakowana i naszykowana i podekscytowana czekam na jutrzejszy wyjazd. Stresa mam, nooo :) Hmm... Ciekawe czy wszystko zapakowałam... Podpowiedzcie jakies pierdoły o których się zawsze zapomina :) mal_a - samolocik kupiony w sklepie firmowym Chicco, za 31 zł po rabacie, ale widziałam też je w Realu :) W moim Realu nie stały na półce z zabawkami tylko w Krainie Malucha, tam gdzie są butelki, jedzonka i pieluszki, obok zabawek Canpol. Luxor - ja tam w pełni rozumiem wózkowe rozterki :) Beybe - może Wiki po prostu ominie etap raczkowania, zdarza się :) Każde dziecko jest przecież inne :) Nam też chyba rosną zęby... Oki doki, idę chałupę ogarnąć :)
  3. Eee to odpadają :) Obejrzyj sobie co ma baby design do zaoferowania :) Albo Chicco CT 0.4 :) http://allegro.pl/item392083345_chicco_wozek_ct_0_4_folia_okrycie_barierka_.html Nie ma amortyzacji ale za to ma koła sążne...
  4. Jak masz Sili gładkie chodniki to ten LiteWay wcale niezły jest :) Tylko on z wyglądu kontrowersyjny trochę... Albo wstrzymać się jeszcze trochę i kupić coś całkiem małego.... Maclarena questa?
  5. Sili - o którym poście piszesz, kochana, bo gdzieś przegapiłam?
  6. Zawiążesz :) Służymy pomocą, jakby co :) ja teoretyczną, Sili i Ziarnko praktyczną :) Laski, a w co ubieracie siebie i dzieci jak na przykład w upał 30 stopni opatulacie się 5m chustą? I co pod spód - nie pocicie się? Dzidzioł się nie poci?
  7. dmka - ja mam tego samego świra, co i Ty. Do tego stopnia mnie porąbało, że mam opory przed dawaniem Lusi na przykład jogurtu z owocami Hippa czy kaszki na mleku modyfikowanym. Muszę się trochę podleczyć, bo to tak nie za dobrze, nie?
  8. Ambaa a weź pożycz od kogoś takie nosidło... ja kupiłam chustę sama, nosidło dostałam od znajomych, a Luśce w jednym i w drugim było niewygodnie i strajkowała. Szkoda kasy tak w ślepo, potem nawet jak odsprzedasz to za połowę ceny ledwo...
  9. Ambaa - Nomada prowadziłam przez sekundę w hurtowni i się wydawał lepsiejszy niż Chicco For Me... Super się prowadził. Ale cena... :)
  10. Sili - ja byłam na szkoleniu i co? I kupa :) A prosty plecaczek wcale nie jest prosty :) Jak zarzucasz dziecko na plecy? Masz jakiś swój sposób? Czy tak z zamachem? Zawsze mnie ciekawiło jak takie mniejsze dzieci się mota na plecach :) Bo starszymi się taki zamach robi :) Może i ze starszymi dziećmi jest mniejszy kłopot z żabką - ale jak Lusik miał 2-3 miesiące i ją okręciłam taką niezłamaną jeszcze Ulli to ta żaba była taka formalnie rozjechana :P jak dla mnie do przesady. Balbinko - ja w sumie nie testowałam konkretniej wiązań na plecach, ale z przodu to nie ma bata żeby dziecko wypadło.
  11. Zmykam, laseczki kochane, bo Promyk chce odzyskać komputer :) Chyba dziś szybciej pójdę spać, i będę miała więcej czasu na niuchanie Lusi włosków, hyhyhy :) Kocham ten zapaszek :)
  12. A tak poza tym, to też kwestia tego, jak się przyjmuje to co się dzieje w świecie nauki. bo tak jak ambaa pisała: ortopedzi się nieustannie spierają o te nosidła wszystkie i chusty. I ten spór można przełożyć na "nie ma jednoznacznego stanowiska, więc nie używam" lub "nie ma jednoznacznego stanowiska, więc przymykam oko na "odradzające" doniesienia, bo może są nieprawdziwe". Ja tam chyba asekuracyjnie pierwszą strategię przyjmuję :P
  13. Jejku, odnośnie Hippa - strasznie drogie to! Ale rzeczywiście wybór mają fenomenalny :)
  14. Feler w tym, że maluchy mają galaretowate kości i jakoś takich rzeczy jak niewygoda nie manifestują. Na przykład chodzą w butach 2 rozmiary za małych - i nic nie mówią. Dlatego ja tam patrzę na to, co mi jest wygodne lub nie i przyjmuję, że Lusia miałaby podobne odczucia ;) Taki plan bojowy :) A jak to wiszenie na spojeniu łonowym wpłynie jakoś na budowę miednicy? W sensie: ten ucisk? Jakoś by mi takie myśli spokoju nie dawały :) Eeeee ja się i z nosideł i z chust wypisuję :) Po przemyśleniu sprawy i wypróbowaniu jednego i drugiego stwierdzam, że nie ma co się zachłystywać :) A w noszeniu na ręcach mamy praktykę, nim zakupiliśmy Scootera to nosiliśmy Lusię codziennie na 2-3 godzinne spacery :P Właśnie był kolega Promyka i przywiózł Lusi sukieneczkę - piękną :D A dla mnie czekoladę Lindta :D
  15. Tak szczerze mówiąc, to mi się te nosidła też nie podobają, tzn. nie podoba mi się jak dzieci tak wiszą na spojeniu łonowym... Wiecie co mam na myśli... Ja bym tak nie chciała wisieć :) W chustach zaś mi się nie podoba taka przesadzona pozycja żabki. Może to i dobrze że Lusia nie lubi być przyczepiana do mnie, przynajmniej nie mam takich wątpliwości :)
  16. Dobrze że ten film się całkiem dobrze kończy... Czekam na to zakończenie, żeby się tego smutku wyzbyć. Ten Lorentzo to w tym roku umarł, w maju...
  17. Lena, a gdzie kładziesz córcię jak śpi w dzień? Aneczko - ja mam na forum wózkowym 2 nicki :) Jak szukałam wózka to założyłam 2 topiki po czym chciałam założyć trzeci, ale jakoś tak mi wstyd było, więc założyłam na szybko nowe konto :) Ehh... Głupia, głupia, głupia... powinien być jakiś indeks filmów zakazanych dla matek i kobiet w ciąży...
  18. Nom, ja też mam swoją listę bubli... A większość bubli to rzeczy, które sobie wymyśliłam, a mama mnie przed nimi ostrzegała :) No, ale na forum pisali, to kupiłam :P
  19. Oj, ja głupia, zaczęłam oglądać ten film o oleju Lorentza... Głupia, głupia, głupia...
  20. Lena - widzę że Twoja mała przeszła na tryb Lusiowy :)
  21. Ja będę sprzedawać swoją Storchenwiege Ulli, jak ktoś chce przejąć to proszę pisać. Luśka moja nie lubi być do mnie przyczepiana na stałe :) Ale jestem poddenerwowana wyjazdem :)
  22. Ja tylko na sekundę (na dłużej przylezę wieczorem). Tego pilota na przyssawkę widziałam też w Realu. Lena - gdzieś czytałam, że kawa pomaga szybko, ale na krótko, i że lepsiejsza jest herbata zwykła czarna. mal_a - super, że wsio OK! Odnośnie pociągu to przedziały dla mam z dziećmi są, o ile się nie mylę, tylko w pociągach PKP. W pociągach Intercity, z miejscówkami, nie ma takiego cudu. Idę do mej królowej, bo kwiczy :)
×