Aneczka22

i pierwsze co o czym pomyślałam.....to założyć szybciutko nowe!!!!!

he he ja to w szoku byłam jak zobaczyłam ze nasze forum przepadło.......

ja czekam na was od południa!!!!

bo jak na moje nikt nie chce....:-(

a jakie forum założyłas???

????? jest tu kto????

kurcze i zostałam....sama:-(

pa pa pa tez mam nadzieję że się odezwą.....pa pa

a te dwa tygodnie ....zlecą ..zobaczysz..nawet się nie obejrzymy..a tu już przysięga:-)

DLA NIEGO TYLKO ŻYJĘ!!!!

ja zaczęłam myśleć o bardziej pozytywnych rzeczach.....i jest mi z tym lepiej...po co mam cały czas myśleć że go nie ma, że nie mogę go przytulić...choć to też dla mnie jest ważne.....itd....ale zaczęłam myśleć o tym że on dla mnie żyje....że mnie kocha...że jak wyjdzie z wojska to weźmiemy ślub...pomyślimy o dziecku....te myśli mnie motywują do tego żeby się nie poddawać..nie załamywać...być twardą...i nie dać się losowi!!!

musisz być twarda.....bo jak pekniesz.....to bedzie po waszym związku....

pewnie nie możesz sie doczekac przysięgi????.....ja też....

Nie masz się naprawdę czym przejmować....powaga!!!Skoro już tyle ze sobą jesteście to trzeba się cieszyć a nie martwić....głowa do góry ...na pewno bedzie dobrze:-)

ale wiem że mój MISIEK mnie kocha i chce być ze mną do końca zycia!!!!

ja tez momentami nie wiem co mój Skarbek chce od życia....ale wiem że chce być ze mną....choć to trudne jak mówi....ale ja go kocham i staram sie nie myśleć negatywnie...

a ile jesteście ze sobą???

łoj ale tu nuda dzisiaj.................i co tu robić????

i z kim ja będę dziś:-( gadać????jak nie ma nikogo???

kurcze dziewuszki chyba nie wiedzą .......

Nie trzeba się dołować!!!!!Mi już to przeszło.....ważne jest to że się kochamy i czekamy na siebie i na spotkanie......

kurcze to nie to samo co na tamtym forum....tutaj takie pustki....:-(

widzę że gadam sama ze sobą he he he he :-p