Zareczona
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Zareczona
-
Emsy! Kolezanka Mai (1,5 roku) byla w szpitalu i tam zalapala wirusa. Potem jak wyszla to bawila sie z Maja i ja dotykala po lapkach i po dwoch dniach obydwie byly chore. :-( W szpitalu ta mala byla na co innego.
-
Nie byla szczepiona, bo szczepionka jest na jedna grupe ROTA wirusa i nie wiadomo czy akurat ona na nia zachorowala. lekarz domowy odradzal. Ale jakby byla szczepiona to by to trwalo 2-3 dni i nie skonczylo sie szpitalem. Tak mowila Pani doktor ze szpitala. Na szczescie jest juz po wszystkim teraz tylko czekamy na trzeciego zeba. Oslabiona Maja wyje z bolu. :-(
-
Nie obeszlo sie bez szpitala.Wczoraj wrocilysmy. Maja miala Rota wirusa. Odezwe sie jak zdezynfekuje caly dom... :-)
-
Maja za duzo schudla. Jak do rana znowu za duzo schudnie to musi isc do szpitala. :-( Dostala takie specjalne mleko na biegunke,ale normalnie to nie powinna pic, bo ja karmie nadal piersia, a to mleko dla dzieci butelkowych. No,ale trzeba bylo sporbowac. Na razie widze, ze pije wiecej i nie robi za kazdynm razem kupki co tez mnie cieszy. A mnie do tego tez zlapala ta grypa jelitowa.Tylko u mnie to jakos lekko. Emsy jak tam bioderka?
-
Zabu jestem w kontakcie caly czas. Chyba maja mnie dosc. Hehe. Dzwonie 2 razy dzienie i sie pytam czy ok. Wczoraj bylam rano osobiscie z Maja,ale teraz nie ma takiej potrzeby. Wazne, ze Maja ladnie je moje mleczko i cale szczescie,ze karmie, bo inaczej musialabym odtawic mleko butelkowe i podawac jakies mleko - bez mleka. Lece cos ugotowac,bo Lolka spi.
-
Validosku piekne zdjecia, Maksio sliczny i nie omieszkam dodac, ze z Ciebie niezla laska.Gdzie zgubilas brzuszek? Zdradz mi to jak to zrobilas,bo moj nie chce sobie pojsc. Po nocce padam na buzie. Maja miala caly czas goraczke 38,5-39,5.Co 4 godziny podawalam jej nurofen i jakos spadalo. Pampersow nie zdarzylam zmieniac :-( A myslalam wczoraj, ze jest juz lepiej. Faceci? Ach temat rzeka. My z moim mezem jestesmy wlasnie po rozmowie - majacej na celu ulepszyc nasze malzenstwo.hehe. Jak to ladnie ujelam. Lece milego dzionka zycze. Alice u nas marudzenie zabkowe trwalo 3 miesiace + 2 tygodnie placzu i tara-zabek. A teraz tak sie zastanawiam czy ta biegunka i goraczka to nie nowe zeby, bo nim to sie pojawilo to Maja znowu sie zaczelam slinic.
-
Validosku wielkie buziolki urodzinowe i woreczek z zyczeniami w ramach prenetu. A co do tesciow to niech spadaja na ksiezyc razem z moimi tesciami. Nie mam za bardzo czasu, bo Maja wyladowala wczoraj na pogotowiu z biegunka i teraz zdrowieje...Dostala jeszcze goraczki do tego i wygladala strasznie (az ja bylam sina ze strachu).Na szczescie goraczke zbilam, biegunka powoli przechodzi no i najwazniejsze Maja conieco pije. Lece...bo teraz bez mamy to jak bez reki - moj przytulak chorowitek.
-
Agitalku ale Piotrus cudny. Moze sie powtorze,ale...jak ten czas leci...szok. Co kombinuja dzieciaczki w jego wieku?
-
Alice u nas jak juz trzeba bylo Nurofen szedl w ruch i pomagal na szczescie.
-
Emsy Lenka sliczniutka, a jak sie zmienila. Na tych zdjeciach w rozowym sweterku juz calkiem inna kobietka. Tak mi sie zdaje,ze jest strasznie do Ciebie podobna, Twoje oczy to \'chyba\' na pewno. :-) Buziaki dla niej od Cioci Karoliny i Majeczki Moja Pszczolka tez poleciala do Was do skrzynek mailowych.
-
Dziewczyny podeslijcie jakies nowe foteczki pociech...
-
Emsy glowa do gory i ani mi sie waz sluchac lekarzy, ze niby za malo robilas. Takich lekarzy wyslalabym na marsa. Przeciez wiadomo, ze zadna mama nie zrobi krzywdy swojemu dziecku i chce dla niego jak najlepiej. Dziewczyny mamy ubaw po pachy z ta nasza Maja. Zaczelam tydzien temu pelzac po pokoju, a na dzien dzisiejszy pelza po mieszkaniu. Interesuje ja wszystko czego nie moze: kable, gniazdka (na szczescie od dawna zabezpieczone), piec, poleczki, kawalek dywanu. Dlatego tak malo zagladam na forum,bo latam za niad i przemeblowuje mieszkanie. Poza tym pogoda rewelka, wiec duzo spacerujemy. U nas ogolenie super...no i zdecydowalismy sie,ze gdzies za rok bedziemy sie starac o rodzenstwo dla Mai. wczesniej chcielismy poczekac,ale tak nam sie podoba jak Maja reaguje na inne dzieci, ze az szkoda robic jej takiej przykrosci i nie sprezentowac jej \'braciszka\'.
-
Wesolych i zdrowych Swiat Kochane. Miki super...
-
Validosku rozumiem Cie doskonale. Wlasnie ten sam problem mamy z tesciami. Byli 4 dni u jednej z siort meza,ktroa mieszka 15 min od nas i nie wpadli zobaczyc Mai po raz 3 w jej zyciu. Bo po co...szkoda gadac. Przykro mi z Twojego powodu,bo wiem co czujesz. Buziak dla Was. A moze jakies nowe fotki Wszystkich dzieciaczkow? A Kiedys? Byla kiedys,a teraz?
-
Zabu to nie bylo przy wizycie. To bylo przed Polska. To tescie mieszkaja tutaj w Niemczech i nie przyjechali do wnuczki a przez 4 byli 15 min drogi od nas u jednej siostr meza (ktora nie ma dzieci). No i zaczeli mi rzucac hasla,ze jestem jakas komiczna,ze robie tak i tak z Maja i ze klada ja juz o 19-stej i takie tam pierdoly. Za to moi rodzice byli najwspanialszymi dziadkami pod sloncem. Zakochali sie w Mai i co chwile kolo niej skakali.Hehe. Wiec po powrocie musialam z Maja tez dojsc do porzadku dziennego. Do tego jeszcze w Polsce byla moja siostra,ktora przyjechala specjalnie z Wloch,zeby zobaczyc Maje. i wiecie co? Moja rodzina pomimo tego,ze mieszka 1000 i 1600 km od nas widzi czesciej Maje niz rodzina meza, ktora mieszka 15 min drogi od nas. Serio. A tescie tez nie mieszkaja daleko,bo 200km od nas. A widzieli Maje ostatni raz w grudniu. Maz jest strasznie zawiedzony ich zachowaniem. Dlatego ta klotnia. Emsy zabki...roznie. U nas tak na prawde to dwa tygodnie przed przebiciem pojawily sie dwa wypuklenia na dziaslach i tam tez pojawily sie zabki. Dziasla spuchly juz jak Maja miala 3 miesiaca,ale te wypuklenia dopiero 2 tyg przed. No i te 2 tygodnie w porownaniu z tymi dwoma miesiacami wczesniej co wszystko ladowalo w buzi byly najgorsze. Ale to nie codziennie. Pare dni i przerwa i znowu pare dni i ta,tam ZABEK. Piekny jest ten usmiech, wiec wybaczyc mozna te marudzenie. Zreszta jak widac na NK.Maja wali teraz takie miny, ze boje sie,zeby jej nie zostalo hehe.
-
Zareczona zbija baki w pisaniu. Wrocilam tydzien temu z Polski i mialam tyle roboty popodrozowej, ze szok. Do tego przebijal sie drugi zabek i Maja byla NIE MAJA. teraz jest ok. Swieca dwie biale perelki i mnie rozbrajaja. Szczerze powiem, ze bycie mama to niezle wyczerpujaca praca. Na cale szczescie Maja wstaje juz normalnie to znaczy ok 7 rano. W Polsce wstawala roznie 4:30, 5 rano i kladla sie tez o 19-stej spac. U nas z tesciami bardzo niewesolo. Pokoliclismy sie z nimi dosc powaznie o pierdole i teraz nie mamy kontaktu.A mamo lub tato to nigdy bym do nich nie powiedziala. Mowilam Panie,Pani..... A tak to u nas po staremu.Zdecydowalismy zmezem,ze o druga fasolke postaramy sie jak tylko Maja bedzie sama wchodzic po schodach. :-) Buziaki dla wszystkich.
-
Bez humoru z wielkim dolem...wiec nie pisze wiecej az mi przejdzie. Alice Maja po 3 -cim miesiaca zaczela sie budzic czesciej, bo zaczelam byc bardziej glodna, bo zaczela sie wiecej ruszac. Jasne, ze normalne. Fotek nie dostalam :-( Emsy!!! Ja codziennie pije karmi. Maz sie smieje, ze sie uzaleznilam,ale u mnie jak wypije t w ciagu 30 min jest mleczko jak talala. Haha Dla reszty buziaki...
-
Alice no zdjecia w koparce koniecznie podeslij. Jeszcze nigdy nie widzialam kobiety w koparce. :-)
-
No Emsy uczy do gory!!!
-
Validos jasne,ze potrzebuje,bo bedzie do niej pasowal,bo Spiaca Krolewna to taka sciema. Ona tak na prawde to sypia jak juz trzeba. Nie traci czasu na sen.Hehe. Zabulinko...ostal sie 1 kawalek wczoraj, wyslalam go telepytcznie. Bylismy dzisiaj u fotografa,bo Lolka potrzebuje paszport do Polski. Zrobilisym do tego sobie w trojke fotke taka do portfela,ale slicznie. Polecam Wam. Otwierasz,zeby wydac pieniazki a tu buch...cala rodzinka.
-
Pizza z tuńczykiem. Kto chce?
-
To jak tylko Lenka pojdzie spac to sie poloz. Nie ma jak wyspana mama.
-
A to moja śpiąca królewna. http://picasaweb.google.de/lh/photo/yx1NyJy5PFERzmPO7baB-g?feat=directlink
-
Alice...ja bede udawac,ze nie pamietam o tym dniu. (Niemilo z mojej strony,ale co tu duzo opowiadac). ;-)
-
Wysyp juz zamkniety!!! A jezeli chodzi o podejcie to niejedna babcia by Cie zagadala, ze to niedobrze,a ja to rozumiem. Moja siostra (30 lat) jeszcze tez nie ma baby i sie nie spieszy. Lece robic glupoty z Majeczka, bo mi sie tutaj usmiecha od ucha do ucha (dobrze ze ma uszy, bo tem jej usmiech chyba bylby wokol glowy). Milego dnia zycze wszystkim. Co u Kiedysia?