Zareczona

babitek sie zmyla, bo nie chce ujawnic zaproszen.Albo poszla na \"cigareta\"... No jasne, ze razem bedziemy swietowac.

Ja tak na powaznie z tymi butami pisalam. Nie widzialyscie zadnych takich?

gagatka tylko nie olysiej przy tym skubaniu. Ja jestem 82 rocznik. babitek!!! O Ty przebiegla!!! Masz juz projekcik Twoich zaproszen?

Kocurek83 ja tez z marca. 24 dokladnie.A Ty?

Babitek!!! Ten fajny Pan Grafik??? Nie chce dla mnie zaproszen zrobic?? Zartuje oczywiscie. Szczerze powiedziawszy teraz za sprawa jego i Twojej pomocy zarabiam 5€ za 15 minut.Oplaca sie prawda??? No, no no tylko prosze nie zadac ode mnie zadnego procentu. Zapraszam Was na kawe w ramach podziekowan. Szukam butow na szpileczce, obcas ok 1,5 cm. Kremowe do slubu!!!

Wracam z pracy a tuu...ze 100 stron wiecej.Jestescie niemilosierne. Nadarzaja za Wami chyba tylko te co maja chorobewe lub kompa w pracy.... Iza!!! My tez rezygnujemy z roznych rzeczy na koszt wesela (roweniez z wypadow do Polski). Poza tym uparlismy sie ze placimy za wszystko sami. Mamy juz mniej niz polowe uzbierana, wiec nie jest zle. A pieniazki ktore dostaniemy w prezencie chcemy zainwestowac w nowa kuchnie. Na razie mamy prowizoryczna. Widze, ze sytuacja u nas wszystkich podobnie wyglada. Rok 2007 rokiem wyrzeczen. U nas jedynie weekendowe wypada wchodza w gre. Bo na takich za duzo nie mozna wydac kasy. Szukam i szukam zaproszen, tanich, ladnych i nie kiczowatych.No i nie umiem znalezc.

Validosku super fryzurka!!! Ja wczoraj pod wplywem impulsu tez wpadlam do frazjera. Scielam okolo 15 cm wlosow. Ale teraz sie smiesznie czuje. Jak zrobie jakies nowe fotki to tez podesle.

Dziendoberek!!! Validosku Ty tam nie zalewaj sie alkoholem do 5 rano, bo Ci maz osiwieje... Popracajac do dziwnych wstawek mezow to ciesza mnie takie wstawki. Wczoraj sie dowiedzialam (od meza), ze w marcu nie bede miala nic do gadania, bo on bedzie chcial juz miec zonke w ciazy. No to sie dowiedzialam. To nic, ze wesele w sierpniu i nie wiem jak sie wcisne w piatym miesiacu w moja wymazona suknie slubna - jakbym rzeczywiscie zaszla w ciaze w marcu. Mam tylko cicha nadzieje, ze to cale \"magiczne zaplodnienie\" to nie taka latwa sprawa, ze tak sie wyraze. Pozyjemy zobaczymy. Do marca mam czas zadbac o siebie. A jak na razie to Wy dbajcie o siebie i Wasze malenstwa.

A mi wlasnie mezus dostarczyl swieze buleczki i wybyl na grzyby. Powiedzialam mu, ze najlepiej jakby byly juz czyste, bo nie lubie grzybow obierac. haha ale mam wymagania. No, ale jesc to lubie.Na kolacje szykuje sie pyszna jajecznica z grzybkami. Ooooo az mi w brzuszku zaburczalo. Dzisiaj w gosci wpadnie moja nielubiana Szwagierka z jej nielubianym chlopakiem.Na cale szczescie wpadna tylko na 2 godzinki...Ufff.A o 18-stej lecimy wszycy na mecz do mojego mezusia. Trzeba mu troche pokibicowac, zeby wygrali. Babitku!!! Cos mi sie zdaje, ze adr potrzebuje lekcji gotowania. No przeciez jasne ze z sola smakuje lepiej...Hi Lece wciagnac te swieze buleczki.

Mykam zaraz do pracy na inwenteryzacje. O fuj jak ja tego nie lubie robic. Liczenie bedzie do ok 22-giej. Wroce ze czerwonymi oczkami z przemeczenia a maz zada mi pytanie czy cos pilam.Hahha.....

Widzisz Babitku jak o Ciebie dbamy? Czesem mam wraznie, ze lepiej dbamy o siebie niz nasi mezczyzni.

Gagatka masz dwa te same suwaczki. Nie kumam.

Jak to Babitku w czwartek do Irlandii wybywasz? No mamy nadzieje, ze bierzesz ze soba kompa i bedziesz z nami w kontakcie. Hahaha A propos chorob to ja choruje trzy razy do roku i zawsze tylko na krtan. Grypy nie mialam ze sto lat. Wiec moje Ci polecic plukanie gardla woda z sola i nie mozna wygrzewac krtani (zanych goracych herbat i szaliczkow po domu). A najwazniejsze to jak najmniej mowic.

Validosku rowniez gratuluje dzialeczki. Ciesze sie, ze zadna z nas nie stoi w miejscu i sprawy zyciowe mknal jak szalone do przodu. U nas tez na pelnych obrotach....czasami az trudno sie polapac. Wczoraj mialam zaszczyt przytulac na raczkach 3-dniowa Viktorie. Lalunia patrzyla sie na mnie tymi swoimi ciemnymi oczkami. Nawet nie wiem czy mnie widziala. Moj maz mnie strasznie zaskoczyl. Wczoraj na krotkiej przejazdzce autkiem doznalam szoku, ze moj maz tak powoli jechal. Na moje pytanie co mu sie stalo, ze tak powli jedzie odpowiedzial mi: \"przygotowuje sie do bezpiecznej jazdy z rodzina\". Myslalam, ze spadne z siedzenia. Wasi mezowi to tez tacy jajcaze? Spodziewalabym sie kazdej innej odpowiedzi, ale nie takiej.

Gagatka szczerze powiedziawszy to czasem zazdroszcze \"samotnikom\" (wiesz co mam na mysli prawda?).

Ja...ide na piwo z Toba....szkoda, ze wirtualnie sie nie da.

I jak tam chorowitki? Nie bylo mnie troche, bo nie chcialam zebyscie mnie zarazily.Hehe A tak na powaznie to nie bylo mnie, bo kupowalismy autko. No i oczywiscie musialam w tym zakupie dzielnie uczestniczyc. Tak sie troszke pochwale, ze nowy zakup to Peugeot 307. Teraz sie bujam jak jakas szefowa, bo wczesniej mielismy starego Cinkusia (Cinquecento). Dobra musze troche poczytac Wasze \'powazne\' dyskusje i jakis obiadek wciagnac (mezus na urlopie mnie rozpieszcza i codziennie gotuje - mi to dobrze.) No to mykam...

Kiedysiu!!! Marsz na L4 i to juz.... Bylam wczoraj u mojej ksiezniczki w szpitalu - nie moglam sie napatrzec. No, ale musze twardo stapac po ziemi, bo wszystkiego na raz nie mozna miec. Zakupilismy dzisiaj autko ( i konto w baku strasznie schudlo. [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3466fe9c9fd1b7b5.html]http://images25.fotosik.pl/89/3466fe9c9fd1b7b5m.jpg a to nasz nowy nabytek. mykam spac.Jutro do pracy...dobrej nocki Dla wszystkich

Trzymam kciuki za Zosie i jestem dobrej mysli. Zostalam dzisiaj ciocia. Viktoria ma 53 cm i wazy 3700 jest cudna. Jeszcze bardziej zachcialo mi sie byc mama. Hihi Musze zwolnic komputer, bo poszukiwania Auta nadal trwaja. Nawet nie wiedzialam, ze mezczyzni sa tacy niezdecydowani.

Witajcie Chorowitki!!! Kiedysiu uwazaj na siebie i malenstwo! Moim zdaniem wcale nie postapisz egoistycznie odsylajac chore dzieci do domu. Przeciez bedziesz miala na uwadze dobro Twojego malenstwa, a to teraz najwazniejsze. Szkatulko!!! Przesylam Ci moc dobrej energii i wiary...Trzymamy nasze magiczne kciuki za Ciebie! Do chorowitkow!!! Polecam leki homeopatyczne. Sa rewalacyjne i dzialaja na przyszlosc tez. Kiedysiu!!! H&M ma moje ulubione ciuszki dla dzieci. Tylko tam kupuje.Na razie tylko jako prezenty. :-) ale skoro masz dwa H&M w Krakowie to chyba zakupy przez neta nie beda koniecznoscia. Validosku!!! Powodzenia w zakupach. No i zycze zeby zakupy byly udane. Emsy!!! Remonty powiadasz??? Moj maz wlasnie wykancza lazienke. Ale tam klnie...hihi. Wpolczuje mu serdecznie. Jak skonczy lazienke idzie klasc panele. A ja tu gadu- gadu z Wami. Emsy!!! Szkoda, ze remonty nie sa czyste i niezakurzone. Byloby wtedy milej. Zycze Wam milego poniedzialku!

A co Szkatulce dolega? Ja nic nie wiem. Trzymam za nia kciuki.

Artykuly powiadasz Babitku? Oj z mojej strony lepiej nie. Wielki chaosiasty artykul by wyszedl. ;-) Ale poczytam Wasze z mila checia.

Witaj Annia! Napisz cos wiecej o sobie no i kiedy slub. Nasza Pani od stron www dopisze Cie do naszej listy. http://www.kalendarz.ilf.pl/

Dziewczyny a pamietacie nasza Leoonie? Mialam miec najpierw slub w 2008 roczku, ale potem sie zdecydowali na koniec 2007. I nasza leoonia bedzie mama. Od dawna do nas nie zagladala. Tak sie zastanawiam czy maila do niej nie skrobnac.J ak uwazacie?

Grymas na twarzy! Witaj!!! Chyba macie slub w 2008 roku??? Babitku!!! Jak tam poczynania z kkkik?