Zareczona

Miki!!! Strasznie sie ciesze, ze juz jestescie w domku. Nadal trzymam za Was kciuki. Trzymajcie sie cieplo.... Dziewczynki, zeby nie zawracac glowy Miki. Polsijcie mi prosze fotki od niej. Mail pod nickiem jest.Z gory dziekuje.

Zabusia24 wyslij mi prosze fotke bucikow.

Oszalalyscie z tym pisaniem!!! Ide robic tiramisu II, bo tamto juz zjedzone!!! Bylo pycha. Ja tez weszlam drugi raz do tej samej rzeki. I co??? Juz po slubie cywilnym prawie rok. Przepowiednie nie zawsze sie spelniaja.

Rybnik!!! Tiramisu musi stac w lodowce okolo 5 godzin.Przepis mialam od szwagierki - byl pycha.Zobaczymy jak mi to wyjdzie. Dalam dwa razy tyle amaretto co szwagierka.Hihi A teraz robie placki ziemniaczane na obiado - kolacje. Stare, dobre placuszki!!!

My tez bedziemy miec fotki w lesie, w tatalnym nieladzie. Mamy fotografa po akademi sztuk pieknych.Niezle fotki koles robi.

Moze wpadla do spamu??? Czasami tak jest.Zobacz.

ja nie dostalam od ciebie zadnej fotki!!!

Hallo Darianka.Dostalas ode mnie fotke?

Po dlugiej nieobecnosci wchodze na kafe i tu Babitek taka niespodzianke zrobil. Super.Jestes brava... Do mnie prosze dopisac: Karolina i Daniel, Pfungstadt.... Przyjmij każdego takim, jakim jest. Każdy ma wady, nawet najlepszy. Jesteśmy tylko ludźmi nie aniołami. Casar Flaischlen Dziekuje i jeszcze raz gratuluje Ide robic TIRAMISU - pierwszy raz.

My tez duze autko mamy kupic - kombi, ale jak dobrze meza poprosze to zalozy mi takie urzadzenie do parkowania.Tak pip, pip robi jak sie zblizam do przeszkody.To sie montuje takie czujniki na przednim i tylnim zderzaku. Kiedys duzo jezdzilam scenikiem, i jakos sie nic nie stalo, ale Scenik byl wysoki, wiec widzialam. Ah zobaczymy jak to bedzie. Strasznie podoba mi sie nasze wypatrzone autko. Ale to juz trzeci typ z kolei.Nie umiemy sie zdecydowac. To znaczy moj maz sie nie moze zdecydowac...hihihi Poza tym intesywnie mysle zeby zaczac znowu robic tipsy. Tutaj w Niemczech to idzie jak swieze buleczki. Musze sie zorientowac jakie ceny sa u mnie w miescie i kupic materialy.Aha i cos na odwage. Bo kursy juz dawno mam zrobione.Juz w Polsce robilam tipsy przez dwa lata. Wiec jakby co to tez Was poprosze o trzymanie kciukow. Na razie jeszcze nie. Zlapalo mnie jakies przeziebienie a ja oczywiscie latam do pracy jak szalona. Powinnam sie bardziej oszczedzac, bo sie wykoncze. Znacie moze jakies sposoby na zatoki??? Nie umiem wytrzymac? Ostatnio mi ulzylo po inhalacjach, ale nie pomoglo. Ratunku!!! A ogolnie w porzadku!!! Powoli wykanczymy nasze mieszkanko. Bardzo powoli, ale juz sie nie denerwuje, bo nie ma sensu. Brak czasu jest glowna przyczyna tego powolnego dzialania. Zycze Wam milego dnia!!! I Slonca, bo u nas zimno strasznie.

Pozdrowienia dla swiozo upieczonej mamy i Zosienki caluski. Witaj Zosienko!!!! Tez bede czekala z niecierpliwoscia na fotki.

Validosku!!! Samochodzik fajniutki...i pojemny na babskie zakupki hehe. My mama zamiar po 17-stym wrzesnia kupic autko. Miki!!! Trzymam za Was kciuki. Jak juz wrocicie cale i zdrowe to czekamy na fotki... Milego dzionka zycze. Mnie jakies przeziebienie dopadlo...Przytakich zmianach pogody nie ma co sie dziwic. Uwazajcie na siebie!!!

Nie bylo mnie tu sto lat, ale o miki pamietalam.Tez trzymam mocno kciuki. Glowa do gory!!! Bedzie wszystko dobrze...

Gagatka85 my mamy slub o 11-stej rano i potem dopiero po pierwszym tancu bedziemy szli na 1 gdoz sesje. Podobno nasz fotograf sie wyrabia w godzine a jak to wyjdzie na prawde to sie okaze w praniu. Nie pojechalam po prezent, bo sie rozpadalo....ble.Ale pogoda. wieczorkiem za to jade na urodziny. Sama, bo moj mezus ma oboz przeygotowawczy i od wczoraj do jutra znowu jestem sama, ale powiem Wam szczerze, ze jakos inaczej jest po powrocie i tesknocie - tak lepiej....:-) Milego weekendu

Wekendowiczki wstawac szkoda dnia....ja jade za godzinke po prezent na roczek. Chce kupic autko i mam nadzieje, ze mlody bedzie sie cieszyl. A teraz mykam sie zrobic na bostwo a Wam zycze milego wypoczynku.

My mamy juz termin w kosciele na 11-sta...U nas na opolszczyznie dosc wczesnie sie robi. A wodke waikiki to na pewno 0,5, bo 0,7 to za duza jak na stol.Poza tym w lato zdazy sie ocieplic. Napoje typu cola tez beda tylko litrowe.Przynajmniej u mnie.

Imili Sto lat, sto lat....spelnienia marzen :-) Dopiero weszlam do domu. Poniedzialki sa bardzo pracowite.

Sprawdzanie suwaczka!!!

Oj jak milo. Weekend na pelnych obrotach, ale super, bo z rodzinka i dziecmi i grill byl i basen. A teraz...:-( wlasnie mi sie przypomnialo, ze jutro trzeba do pracy isc. Ale spoko. Zarobie troche kaski, bo za 2 miesiace planujemy kupic autko, wiec pieniazki sie przydadza. Poza tym planuje jeszcze w tym roku otorzyc jakas mala firme i robic sztuczne paznokietki.Kursy juz mam zrobione.Doswiadczenie mam dwu letnie, wiec nie jest zle. Moja Szwagierka tez ma taka firme od 3 miesiecy i zbija ze tak sie wyraze kokosy. A to dopiero poczetek. Ale jestem naladowana energia pozytywna... Dobrej nocki Wam zycze...

Jaka cena Rybnik? Bo ja to sie nie orientuje. Kupuje zawsze za ok. 15 € i sa super.A z tym silikonem w biustonoszu to nie lekka przesada? Przeciez biurst tez sie poci.

Nusia!!! Nasi rodzice sie zapoznali ale sie nie polubili.... wiec nie wiadomo co lepsze. To znaczy kulturalnie ze soba rozmawiaja, ale ostatnio np. jak moi rodzice chcieli tesciom cos poslac dla nas, bo byli akurat w Polsce to tescie ich zaprosili na cale 10 minut do domu - na papieroska - bez kawy. Niezle co...

Dziendoberek!!! Tak sie zastanawiam czy bielizna slubna czyms sie odznacza czy to jest normalna nowa nie smigana bielizna? Chodzi mi szczegolnie o biustonosz czy musi byc jakos specjalnie zapinany czy cos. Ja tez mykam do pracy!!! Brak checi...i brak humoru.W domu strasznie pusto. Ale jeszecze 3 dni tylko samiutka bede.

mojego mezusia nie ma.Jest do piatku na szkoleniu, ale wychodze na spacer z synkiem mojej kolezanki. Jest cudny i smieje sie zawsze, ze to moj chlopak.

Dunia83! Puscilam info na gg. Z tym kupowaniem teraz i wydawaniem pieniedzy to dobry pomysl.Nawet swietny. Chyba tez tak zrobie. Hihi Mam dzisiaj wolne.Ale mi dobrze.Lece na miasto i na spacer z moim mlodym chlopakiem (ma 11 miesiecy). Pa trzymajcie sie.

Gagatka! Gratuluje zareczyn. Ja moje super wspominam. Dzwonilam dzisiaj do mojej krawcowej z Opola. Babeczka na pelnym luzie, konkretna. W czerwcu jak przyjade do Polski to mam sie zglosic do niej na wymiary cialka (do czerwca mam czas schudnac) a potem jak przyjade przed weselem 3 tyg to mam do niej drugi raz isc. Suknie ona szyje przez okolo 2,5 tyg. Suknia+welon+podwiazka i bolerko gora 1300 zl.Jestem troszke podekscytowana. Zycze udanego wieczorku. Ja mam w planie ogladnac jakis romansik.Mezusia nie ma to trzeba korzystac.On nie lubi takich wyciskaczy lez.