Jak tak czytam niektóre wypowiedzi to nie mogę uwierzyć w to co czytam... Czy ciąża jest okresem w którym trzeba myśleć o tym ile kcal za dużo zjadłyśmy ???
Nie chcesz przytyć, nie decyduj się na dziecko...
To ile przytyjesz w ciąży zależy w większości od genów i przemiany materii...
Ja jestem już w prawie 16tc i przytyłam około 5kg, a co jem? rano płatki z mlekiem, activie z otrębami, 4 kawałki chlebka max, owoce, warzywa, kompoty...nie jem praktycznie mięsa i ziemniaków, potraw mącznych bo NIE MAM NA NIE OCHOTY... a kilogramy lecą... nie odmawiam sobie od czasu do czasu czegoś słodkiego... za to zrezygnowałam z fast foodow....
Wczoraj jedna z moich koleżanek urodziła ślicznego synka, 3,800/57cm, przytyła 26kg, nie obżerając się.... druga ma już na plusie 12(do rozwiązania miesiąc), a trzecia 14(rodzi na dniach).... i jakoś nie mają problemów z liczeniem kalorii, jedzą to, na co mają ochotę...
Dodam jeszcze, że od przeszło 2 lat zmagam się z anoreksją... teraz jest spokojnie, nie mam chorych myśli bo najważniejsze jest dla mnie moje maleństwo !!
Waga nie jest w życiu najważniejsza...