Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kulaj czukerek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kulaj czukerek

  1. O jak miło jeszcze trochę i na tym topiku zaczną straszyć nasze duchy :) cancanie wiedziałam ze coś nie teges z tym pociskiem... wszystko jedno co mnie trafi, i tak kiedyś trafi ale mam dziś wisielczy humor, maryjo bosko
  2. Heloł! Jonia już myślałam ze o nas zapomniałaś... U mnie słoneczko świeciło ale oczywiscie jak wychodziłam rano z domu tobuło pieruńsko zimno:O Wczoraj byłam tak padnieta ze nie zauwazyłam o wzroscie Z pamiętnika studentki Kulaj: Dzień 2: Ludzie jakos wydają się milsi ale nic w sprawie integracji jeszcze nie wiadomo... zmieniłam obiekty wśród których przebywam, dorwałam jakąs inną laskę, wydaje się być sympatyczniejsza niż tamte o których pisałam. Z resztą laski w ogóle wydają mi się milsze z perspektywy drugiego dnia. na wykladach zdycham z nudów i pukam się w moj zakuty łep, pluje sobie w brodę i śpiewam w duchu gorzkie żale. Jeżeli ludzie nie okażą się lepsi albo wykłady ciekawsze to będzie mi potrzebna duuuuuuuuża dawka silnej woli której na razie w ogóle nie posiadam. Pocieszam się myślą ze gdzieś tam w Krakowie na jakże prestiżowym Uniwersytecie Jagielońskim, na na filologi polskiej siedzą sobie pasjonaci tejże literatury & języka i powoli zaczynają się rozkoszować swoimi studiami. A może wylecię stamtąd z hukiem i zajmę się składaniem wiązek? Albo przerzucaniem warzyw w biedronce? Albo wyemigruję do Azerbejdżanu i zginę rażona pociskiem bora-bora.(pewnie tu wtrąci się cancan i napisze ze nie ma takiego pocisku albo ze nie uzywa się go tam gdzie napisałam) co tam u was karakanki? whispers jak jazdy? qwertz co słychać u mikrobów? cancan zaglądasz tu jeszcze? fanki dawno nie było... pewnie dlatego ze franek się już nie pojawia... Papapa
  3. Ja tlko wam opowiem jak było i spadam no więc ta moja buda to jeden wielki szajs, ludzie jak z max planety, same technomuły:O w ogóle nie moje klimaty na przerwach za miast się integrować gadają przez komóry, tylko trzy laski dorwalam jakieś możliwe ale juz mi się nie podobają(wszystkie sparowane i juz widze te tematy: a mój misio to wczoraj kupił mi/zrobił mi / zasadził mi w mój tleniony łep:O) rzuciłam hasło kiedy idziemy się integorwac to zapadła grobowa cisza, jak nie dadzą coś z siebie do piątku to leję na nich cienkim siurkiem. mamy zajebistego profesora od historii administracji, uśmiałam się jak norka na jego wyłkładzie, to ten typ faceta co to mu usmiech nie schodzi z twarzy, jest lekko zniewiesciały i nic tylko przytulić go do piersi swej. już go lubię:) co jeszcze? babka od angola zadała nam na dziś pracę domową:O babka z mikro i makro ekonomii zadała nam pytanie czym rózni sie studiowanie od uczenia się? po czym okazała nam nasze cwiczeniówki do ekonomi:D
  4. Właśnie wstałam i mam stresa, metoda konewki już nie działa. Jeszcze przez to zasrane przeziębienie mam głos jak połączenie Lorda Vadera z klakierem ze smerfów
  5. no bagno... obiecuję zdać raport jakby co to będę tu płakać, przygotujcie chusteczki
  6. nie, net nie może aż tak zmienić zycia, to nie jest tak ze naglę nie potrafisz nawiazywać kontaktów bo zatraciles się w wirtualnym swiecie. z tym czymś się chyba rodzi i albo sobie poradzisz z tą \"ułomnoscią\" albo nie. juz wczesniej, przed kontaktem z netem, człowiek musi być takim odludkiem
  7. kurde ale ostatnio filozofuje:O zostanę drugim platonem w spódnicy
  8. wiem ze to co teraz pisze będzie trącić hipokryzją ale takie funkcjonowanie w wirtualnym swiecie jest żalosne i przykre zarazem prawda jest taka ze ludziom jest wygodniej siedzieć na dupsku i pozanawać ludzi poprzez kabelek
  9. ja już mam taki odruch otwieram przeglądarkę i pierwsza litera jaką wpisuje to k a dalej już samo leci:O kafeteria mogę pisać z zamkniętymi oczami ale fakt, chyba nie ma w necie drugiego takiego miejsca jak to, dzięki niemu poznałam powiedzenie \"przerałam zycie\"
  10. łał patrz jak kafe uzaleznia, nawet tam Andrzej ją dorwał ja sobie tak myśle ze pewnie jak mi się zaczną studia to nie będę tu aż tyle siedzieć ale chyba uzależnienie jest silniejsze:O
  11. taaaaa ja dalej leje z wierszyka jak rabnełam raz jędrusia... a poropos Andrzej z Aleksandrowa to naprawdę TEN Andrzej?
  12. :D kurde ze też ja nie potrafię rymować
  13. no to masz jeszcze jakiś 7godzin snu jak się postarasz;)
  14. ok 30 min autobusem więc nie jest źle;) już myślałam ze wszyscy sobie poszli qwertz a ty na którą jutro do pracy? o której musisz wstac?
  15. niedziękuję za te rady i kciuki , trzymajcie bo się przyda:) jak widzicie nie mogę zasnąć ale nie muszę iść wczesnie spać coś dzis ten Wojewódzki nudny jak flaki z olejem
  16. a to sory spadam na razie qwertz odp zobacze sobie póxniej
  17. o kuchenka turystyczna to jest to podejrzewam ze kompas też mi się przyda;)
  18. o własnie a co z ksiązkami? dostałas jakąś listę podręczników? czy kazdy wykładowca mówil o ksiązkach?
  19. ło kurde ja tyż ślepa i najbardziej się boje za dadzą jakieś slajdy i rzucą hasłem: \"no to mozecie sobie przepisać\" a ja nic nie dojrze:O:D a jak jest na pierwszych wykładach? jadą z grubej rury czy robią coś ala lekcja organizacyjna? a pytac mnie mogą, i tak nie dosłyszą co powiem bo mi głos siada:O
  20. własnie ta logika mnie przeraza:O a powiedzcie mi czy jak sie idzie na wykład i stoi się już przed sala wykladową to można sobie wejsc czy trza czekać aż przyjdzie wykładowca?
  21. No jak będe te 1,5h bez przerwy siedzieć to mi się majtki spocą, nieprawdaż? A wykłady np mam jutro takie jak podstawy mikro i makro ekonomii, podstawy logiki prawniczej, historia administracji, ij, angielski:O Prawdę mówiąc nic mnie z tego nie interesuje:O o masz, o lampie zapomniałam... chyba będe musiała zabrać jeszcze jakąś podręczną torebeczkę
  22. a no białe kozaczki do obowiązkowy atrybut kazdej damy;) a ten plecak ze stelazem... chyba mi się nie pomieszczą moje wszystkie pierdółki typu 25elementowy zestaw błyszczków, zapasowe tipsy, majtki na zmianę, zapasowe obcasy do kozaczków, fleki do tychże bucików i takie tam... a no i mój notesik A4 500katrkowy(jak przystało na porządną uczenniece)
  23. inauguracja w piatek a wykłady mam jutro od 11:30 do 18:15 wiecie ze jeden wykład trwa 1,5h? przeca ja się tam skręce! można tyle w ogóle wysiedziec w jednym miejscu nic nie robiąc tylko słuchając ewentualnie robiąc notatki?
  24. ale czy ona nie będzie za cięzka? no i czy będzie pasować do jeansów? chociaż do jeansów wszystko pasuje:) dobra a teraz jakie dodatki? buty? torebka?
×