Kulaj czukerek

był darf, zaciągnięty z innego topiku dobranoc franka

Matko jedyna ten topik ma na celu pośmiane sie z czyichś randkowych gaf nie rozumiem tego czepiania sie

:) słodkie to bylo

pa qwertz ile było /jest kierowników karakany band;) kto wymyslił nazwe karakany

o wzroscie narobiłes nam smaka swoja obecnoscią i sobie poszedłeś no nic, dobranoc nie chce nic mówić ale dziewczyna się nie połapie, np wojna z TKIWNW została prawie wykasowana. Jak tak oglądałam dziś nasz topik to trochę tych wpisów brakuje. a moze tak poza konkursem nas narysuje?

a co to pierdzimy?? błahahahahahaha zeszłam ze smiechu ja bym mu na to: \"tak? wiesz, ja nic takiego nie zrobiłam, mów za siebie\"

:D a ta kasa później dla nas ma się rozumiec?

też kiedyś nie lubilam piwa dopóki nie zaczełam chodzic na ogniska;)

błahahahahahahahaha to ja szłam z facetem przez osiedle takim wyrąbistym deptakiem, on szedł obok mnie, ja mu cos nawijam, z naprzeciwka idzie zgraja kiboli(6 chłopa) ja patrze co się dzieję a ten mój facet chowa się za mną (ok 175, 80-90kg więc taki misiek). Minelismy chłopaków a on: \"uf dobrze ze mi gęby nie obili\" SZOK W TRAMPKACH!! A ja to co? Dodam ze widział ich pierwszy raz na oczy wiec nie było mowy o jakichs osiedlowych porachunkach. PISAĆ LUDZISKA

co oni sobie tak nas olewają? he? sciągnijmy ich tym... no... telepatycznie karakany przybywajcieeeeeeeeeeee o widzę ze juz o wzroscie jest:D

matko nadziejo zesli tu chociaż whispers z zywczykiem:)

noo... to powiedz swojej matce-nadziei zeby sie uskuteczniła(jest takie słowo?) ja mam talarki^^

moze im się coś pofarfoliło? od jakiegoś czasu ta kafe sie ciagle wiesza:O

Hola hola moje karakanki mamy ją otrząsnąć a nie zniechęcić:) proponuje: wszamanie pół tabliczki mlecznej czekolady popicie 0.5litrowym kufelkiem napełnionym sokiem z cytryny a później odtulupowanie tego co pisała qwertz

eeee a po co ma wrócic?:O nie wywołuj wilka z lasu

Zawsze twierdziłam ze komp to jeszcze jedno dziadostwo które stresuje człowieka:O Trudno, Andrzeja trzeba olać, moze o wzroscie przygotuje nam coś lepszego:) Ja to bym wszamała sobie ciemnego serniczka

znam jednego samozwańczego informatyka który w dodatku nawet nie leżał obok przystojniaka więc odpada;) trzev=ba dorwać owzroscie zeby się wywiedzieć kiedy mamy wpaść. moze zrobi dla nas gratis jakies eskalopki Na Andrzeja nie ma co liczyć, on podobniez wylatuje do Anglii

A po dobroci próbowałaś? Moze jakiś przystojny pan informatyk by się nim zajął?

zasuń mu z buta, moze zadziała;) a tych rannych wstawań ci współczuję za 11dni(matko jedyna) połącze się z tobą w bólu:)

Jonia jak tu jeszcze zajrzysz to prosze odpowiedz na pytania qwertz i napisz czy przeczytałaś cały topik albo czy chociaż z grubsza go śledziłaś? przyznaje ze o wzroscie miał nie lada problem bo ja nie wiedziałabym która z naszych praz jest najlepsza;) qwertz jak tam w pracy? ja się czujesz w roli podglądacza?

o sory skulałam się z pufy:D ech popłakałam się

Jonia witaj w naszych skromnych progach:) A co do rysunku whispers: toż to są odlotowe angentki!!!:D:D (tj qwertz, fanka i ja(chyba)) błahahahahahahahahahaha sturlałam sie z pufy:D

:D grunt ze on się nie obraził;)

jako super mega ciekawski czukerek poczekałabym do jutra z whispersowym rysunkiem pewnie o wzroscie dzis tez będzie nieobecny więc luz w ramionkach

:D nie liczy się myslę myślę ale nic smiesznego nie przychodzi mi do głowy... mam coś tragikomicznego spotykalam się z facetem chorym na epilepsje idziemy sobie kiedyś przez park, nagle on zaczyna się kręcić wokół własnej osi, okręcil sie chyba ze dwa razy potem przytrzymal się mojego ramienia. Ja do niego czy dobrze się czuje? on ze wszystko ok, mozemy isc dalej, na co ja: ok będę twoja białą laską... nie roześmiał się... a ja po prostu nie wiedziałam jak mam się zachować a ze w niezręcznych sytuacjach rzucam smiesznymi w moim mniemaniu tekstami...:O Później okazało się ze miał atak i ze to wcale nie było śmieszne.