aneczka21

sytacja szczegolna to choroba kogos bliskiego albo smierc, albo zaginiecie dokumentow, albo kradziez... ale na kazda z tych opcji muisz miec dokument np.... akt zgony... potwierdzenie choroby ze szpitala... albo pismo z policji ze ukradli ci dokumenty... Kocham nasz polski system urzedowy...

No widzisz akurat mam ten sam problem co Ty.... dzwonilam do konsulatu przez 4 godziny powiedzieli ze strona sie przeciazyla i wszystkie serwery im padly wiec trzeba czekac i sprawdzac az sie uda..... a co do terminow to mojkolega rezerwowal jakies 5 dni temu i mowil ze byly wolne nawet w lutym wiec nie wiem.... jak tylko czegos sie dowiem to napewno dam znac :] Sorrki ze nie moge inaczej pomoc :/

To fakt.... W moich stronach nie wybiera sie imenia dla dziecka \"za\" wczesnie zeby nie zapeszyc....

Czesc! ja jestem juz w Angli prawie dwa lata i nie spodkalam ani jednego polskiego lekarza....ale wcale mi to nie przeszkadza.... :] jak narazie jestem zadowolona z opieki medycznej jaka mam... jutro ide na obchod po szpitalu dla przyszlych mam.... nie wiem czy sie cieszyc czy plakac... mam tlyko nadzieje ze nie uslysze zadnej rodzacej kobiety bo beda mnie musieli tam chyba reanimowac :] A co do wyboru imion to do dzisiaj zmieniam zdanie co tydzien doslownie (jestem w 29 tyg ciazy) bardzo chcialam dziewczynke i zeby miala na Imie Karolinka .... ale juz wiem ze bedzie chlopczyk (i tez sie bardzo ciesze) i dam mu (prawdopodobnie) na imie Mateusz... musialam wybrac imie takie zeby bylo w porzadku dla anaglikow i polakow chcialm tez Norbert ale moj szef mnie wysmial i powiedizal ze to przestarzale angielskie imie i nikt tak juz nie naywa dzieci :p

Kurcze .... ja za to przejrzalam dosc konkretnie poprzednie strony i nie podobaja mi sie wcale wrazenia mam z porodow w Angli.... sama juz nie wiem czy wracac i rodzic w Polsce czy zostac tutaj... w sumie moja ciaza dzieki Bogu przebiega w porzadku..... oby tak dalej

Kurcze .... ja za to przejrzalam dosc konkretnie poprzednie strony i nie podobaja mi sie wcale wrazenia mam z porodow w Angli.... sama juz nie wiem czy wracac i rodzic w Polsce czy zostac tutaj... w sumie moja ciaza dzieki Bogu przebiega w porzadku..... oby tak dalej