AnGeLeCzKa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez AnGeLeCzKa
-
A to sory nie wiedziałam :) Net coś nawala...Na śniadanie zjadłam jajecznice+ herbata System Slim Figura...Pogoda po prostu wspaniała...od rana leje :( dobrze że 8 jade na wczasy ;) Z dietą raczej trudno będzie więc 2 tygodnie zapomnienia :( ale bede na basen biegać to może nie przytyje...;) Ja dodaje do kremu antycellulitowego sok z cytryny i pomarańczy, widziałam to na jakimś topiku ponoć pomaga, ale trudno mi ocenić bo boje się przeglądac w lustrze :O Zaraz zaczynam 8 minut abs, pośladków i innych ...spodnie przewiesiłam chwilowo na okno żebym widziała je jak ćwicze ;D Ludzie pomyśłą , że to jakaś nowa moda ;) Jutro dowiem się czy sie dostałam [ beksa] wolałabym dzisiaj...
-
Dziewczyny może warto założyć tabelke, którą będziemy aktualizować np. w poniedziałek :) nick...........wzrost.....było..................jest.... ...............będzie AnGeLeCzKa 170 65 kg 63 kg 52kg Jeśli będziecie chciały to się dopiszecie :) ...kiedy ten obiad będzie gotowy :(...swoją drogą ciekawe ile to ciasto jogurtowe ma kalorii :P czy któraś z Was go próbowała?
-
Dziewczyny może warto założyć tabelke, którą będziemy aktualizować np. w poniedziałek :) nick...........wzrost.....było..................jest.... ...............będzie AnGeLeCzKa 170 65 kg 63 kg 52kg Jeśli będziecie chciały to się dopiszecie :) ...kiedy ten obiad będzie gotowy :(...swoją drogą ciekawe ile to ciasto jogurtowe ma kalorii :P czy któraś z Was go próbowała?
-
Florina niestety czasem tak bywa, ja wtedy ubieram na siebie całą garderobe i ide biegać :P Właśnie robie obiadek...mmm...ten zapach...co do octu to nie wiem czy moge na problemy z żołądkiem :( Jaką chciałybyście mieć figure po paru miesiącach naszej męki ;) Ja marze o lekko umięśnionych rękach i brzuchu, szczuplejszych udach i pupy bez pomarańczowej skórki :) Mam nadzieję że moje spodnie na lodówce sie nie wybrudziły :P
-
HeH...Gwiazdeczko trzymam kciuku za Ciebie, znaczy za uczelnie :) Ja od rana zjadłam: 1 mały kubeczek jogurtu naturalnego, 30 sztuk pistacji, a teraz pije herbatke System Slim Figura :P Kawy na razie pić nie będę póki nie schudne...Po herbatce na spacerek z pieskiem :) może zajrze do lasu...ale tam pijaków pełno :( Gdzieś musze pobiegać chociaż 1m bo więcej rady nie daje :P
-
Gwiazdko skoro bardziej pasują Tobie zaoczne to powinnaś iść na nie.Ale z drugiej strony możesz być wyczerpana :P praca + nauka+ dieta :) Ale pieniądze raczej z nieba niespadną...edukacja niby nic nie kosztuje...pff...bo w życiu tylko kasa sie liczy :( Jak mnie to wnerwia...
-
Już wróciłam...kupiłam tony pistacji i nerkowców...mam do nich słabość, ale z tego co wiem to chyba moge je jeść :) Co do Carmen to nie wiem co mam wpisać :( Ale tu cicho...A ten ocet jabłkowy ile mniej więcej kosztuje, bo zapomniałam o nim...na oliwe poszło mi 10 zł...nie myślałam że tyle będzie mnie dieta kosztować, a orzechy 100g za 5 zł, masakra...:( Dzisiaj na obiadek pomidorki faszerowane i zapiekane :) Na kolacje pomysłu brak...
-
Hey! Dopiero co wstałam śniadanie zjem niestety jak wróce z zakupów.Muszę oddać papiery do uczelnii...Dziewczyny może ma któraś z Was ma płyte z Carmen Electrą, bo nie wiem jakie hasło mam wprowadzić do instalacji :( Próbowałam już wszyskiego....Gwiazdko gratuluje wytrwałości w ćwiczeniach :) Też bym tak chciała. Marenad to całkiem sporo zrzuciłaś...mi rok temu udało się pozbyć 12 kg ale jeszcze musze zrzucić :( Życzę miłego dzionka :)
-
Ja też sie waże na podłodze, swoją drogą ciekawe dlaczego robi to taką różnice.Co do octu możesz raczej pić te 2 łyżeczki. Też robie peeling kawowy co dwa dni, a 2 razy na tydzień maske: * 2 łyżeczki imbiru * 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej * 1-2 łyżeczki cynamonu Całość zalać 2-3 łyżeczkami spirytusu ( wódki) i 2 łyżeczkami oliwy z oliwek ( oliwka dla dzieci).Jeśli jest zbyt gęsta dodać wody lub balsamu.Masować ciało 3 minuty, po czym owinąć folią spożywczą. Stosować ok. 30 - 40 min. Prócz tego używam Avon na rozstępy i cellulit+ Garnier roll-on na uda i pośladki.Evelline 3 D stosowałam nie dawał raczej obiecanych efektów.
-
Ja zawiesiłam na lodówce zeszłoroczne spodnie w które sie nie mieszcze. Wszędzie mam karteczki z napisem: Chce schudnąć, by poczuć się lepiej. Potrafię osiągać cele które sobie stawiam. Prowadze dzienniczek w którym notuje wszystkie zjedzone potrawy, ilość ćwiczeń i efekty.No i prowadze kalendarzyk w którym skreślam dni ( te z odpowiednim żywieniem), jeśli wszystko było ok nagradzam siebie co tydzień wizytą u kosmetyczki, zakupem kosmetyku, bielizny lub malutką porcją ulubionego deseru czy gorzkiej czekolady ( co bywa wyjątkowo rzadko)
-
Wrr...znowu te reklamy :/ Ja narazie wyjadam wszystko co niezdrowe z lodówy :) Ja tam ubolewam za brakiem owoców... bez czereśni i jabłek trudno mi będzie :P
-
Jeśli chodzi o 8 Minute Stretch: http://www.youtube.com/watch?v=79sXwpZUeBw Ja ćwicze całą serie tych 8 minutowych filmików + pilates na brzuch, ramiona i pośladki. o 6 rano ćwicze z clubem :) Czasem taniec brzucha na dvd albo yoge :) Chciałabym zbudować niewielkie bicepsy na rękach...ciekawe czy uda mi się to w ciągu miesiąca... Pilates na ramiona: http://www.youtube.com/watch?v=79sXwpZUeBw pupe: http://www.youtube.com/watch?v=DefXxHEvVVA&mode=related&search= Czy któraś z Was doszła już do II fazy diety?? Ja mam 21 lat...ale zazdroszcze Ci własnej rodzinki ;) Mi na wadze elektronicznej pokazuje mniej...może masz żle ustawioną tą zwykłą...
-
Hey!! Ja zaczynam diete od poniedziałku :) Ale już kiedyś na niej byłam i schudłam 10 kg ...bedąc ciągle na pierwszej fazie...Musze zrobić odpowiednie zakupy...mam nadzieję że zrzuce kolejne 10 kg ... a któraś z Was ćwiczy może dodatkowo?
-
Miłej dietki ja w domu będę ok.16 :( i jeszcze sporo roboty w domu więc raczej dzisiaj mnie nie będzie :( Jeszcze jeden dzień do piątku ;) Niech ta środa szybko minie...a z dietą ok ...na wage wstaje w piątek rano :) mam nadzieje ze 1kg mniej :) albo 2 ;P
-
aaa....:D Julita nie poznałam :P HeH...ok ide szamać sałatke...która nie wyszła tak jak bym chciała :)
-
Julita wpisz się do tabeli ;) ja zważe się w czwartek to podam Już mi ręce drżą na myśl o tym :(
-
Dzień doberek!! ja zjadłam 2 kromki wasy z polędwicą i herbatką bez cukru.Wcześniej cwiczyłam 40 min.Właśnie zbieram się do budy :( Przesyłam promyczki słońeczka...mam nadzieję że u Was też słonko :) Ptaszki ćwierkają, na obiadek planuje sałatke :) Nie ważyłam się jeszcze, boje sie :( No i dowcip na początek dnia ;) Syn pyta ojca: - Tato, co to jest POLITYKA? Ojciec odpowiada: - Zobacz, ja przynoszę pieniądze do domu, więc jestem KAPITALISTĄ, Twoja mama rządzi tymi pieniędzmi, więc jest RZĄDEM, dziadek uważa, żeby wszystko było na swoim miejscu, więc jest ZWIĄZKIEM ZAWODOWYM, nasz pokojówka jest KLASĄ ROBOTNICZĄ, a wszyscy mamy jeden cel, aby się Tobie lepiej wiodło! Ty jesteś LUDEM, a Twój młodszy brat, który leży jeszcze w pieluchach jest PRZYSZŁOŚCIĄ!!! Zrozumiałeś synku??? Chłopiec zastanawia się i mówi, że musi się z tym wszystkim jeszcze przespać. W nocy budzi chłopca płacz młodszego brata, który narobił w pieluchy i drze się wniebogłosy. A, że chłopiec nie wiedział co ma zrobić, poszedł do pokoju rodziców. W pokoju była tylko mama, ale spała tak mocno, że nie mógł jej dobudzić, więc poszedł do pokoju pokojówki, gdzie akurat zabawiał się z nią ojciec, a dziadek podglądał ich przez okno. Wszyscy byli tak sobą zajęci, że nie zauważyli, że chłopiec jest w pokoju. Malec postanowił więc, że pójdzie spać i o wszystkim zapomni. Rano ojciec pyta go: - Synku, możesz mi powiedzieć własnymi słowami co to jest POLITYKA?? - TAK!!! - odpowiada syn. - KAPITALIZM wykorzystuje KLASĘ ROBOTNICZĄ, ZWIĄZKI ZAWODOWE się temu przyglądają, podczas gdy RZĄD śpi, LUD jest całkowicie ignorowany, a PRZYSZŁOŚĆ leży w gównie!!! TO JEST POLITYKA!!! Miłego dnia :)
-
Hey :) Pogoda piękna...słoneczko...coś mnie na owoce wzieło :) Rany kiedy będzie ten wymarzony piątek :( Już mam dosyć :( Oy, dużo roboty dzisiaj mam...Jak dotąd zjadłam: banana, serek Danio, grahamke z polędwicą i wase z almette :( Dużo tego... Musze to jakoś spalić w domciu :( Nic nie moge jeść do 16 lub 17, czyli obiadu :(
-
Witam...:) Jestem po krótkim joggingu ;) Nie wiem czy dobrze napisałam :P Na śniadanie grzanki z serem co tam raz się żyje ;) Wczoraj przeczytałam dietę do której chcę się stosować...łatwa... Jemy tylko 3 posiłki, ja jem tylko 2 więc troche będzie ciężko ;) Na śniadanie:Węglowodany Na kolacje:białko, które podczas snu pomaga spalić tłuszcz. Od razu po wstaniu z łóżka najlepiej biegać, wtedy spalamy tłuszcz, ale przed śniadaniem!Od 17 do 19 kształtujemy mięsnie,a o 12 najlepszy jest taniec ;) I najważniejsze to spać po minimum 7 godzin :P i nie podjadać między posiłkami :) Dieta łatwa jak dla mnie bo taką mam na codzień, muszę tylko białko na noc jeść...:(
-
HeH...Sorry...Yuki: angeleczka15@buziaczek.pl ;) Pogoda jest piękna a ja dzisiaj musze sprzątać w mieszkanku :( i przygotować prace na zajęcia :(
-
Witam!! Narazie sie nie waże...ale w czwartek kupuje wage elektroniczną...to sie zobaczy...mam nadzieję że nie złapie doła... narazie ubrań na dolne części nie kupuje :( Nie ma po co...jak schudne to będą mi zamałe...dzisiaj na śniadanko koktajl...właśnie robie plan diety i ćwiczeń na nadchodzący tydzień...21 marca pójde chyba na spacerek :) Yuki ja moge ;) zawsze doradzam wszystkim... w kwestii ubioru :P
-
Nie no dziewczyny, nie psujcie humoru innym :P Usmiechnac sie a nie marudzic :) Wszystko bedzie dobrze...po burzy zawsze wstaje słoneczko :) Oj...coś mi w brzuszQ gra muzyka ;) No i co by tu przękąsić jak nie ma co :(
-
Venusianka współczuje ;) HeH...ale masz zapewnione wrażenia na cały tydzień, teraz się releksuj :P Ide poćwiczyć joga dance z gazety Vita za 7 zeta :) Trzeba wyrobić mięśnie, już dawno zakwasów nie czułam :P
-
kota to ja bym chciala ale tylko tego z reklamowki sheba...jaki slodki...;) dla mnie kot wcale nie jest falszywy, tylko strasznie dumny :)
-
Też mam psa, Xene :) znajda...przygarnelam ja jako szczeniaka 4 lata temu...kope lat ;) Owczarek belgijski...musialam za nia sie uganiac bo mi zwiala...ech...dobrze ze ja mam...pomaga mi chudnac...wiosna biegam z nia, zima spaceruje po lesie... Ja wagi narazie nie sprawdzam wygodniej mi w niedziele...ale chyba nie schudlam:(