AnGeLeCzKa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez AnGeLeCzKa
-
Tez mysle ze raz na tydzien to dobry pomysl...po co sie stresowac codziennie waga ;P ja tam waze sie w niedziele...ale moge przelozyc na piatek ;]
-
HeH...dzieki dobrze wiedziec...ale oliwa sie skonczyla ;/ Tak wiec mala ilosc oleju ;] ok, lece cwiczyc taniec brzucha xD
-
Dzisiaj na obiad jajecznica z dodatkami...Jak myślicie można dodać ser do niej? Jeśli tak to ile? Chyba sobie kupie wage z licznikiem tłuszczu i masy mięśniowej...wage mam niby dobrą , a wymiary normalnie masakra ;/ W biodrach mam gdzieś 100 ;/ A i życze zdrówka!!
-
ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - KTO JESZCZE?
AnGeLeCzKa odpisał *Dora* na temat w Zdrowie i uroda
A czy aparat nakładany na noc daje jakieś efekty ;> Jak wy robicie te emotikony xD -
Właśnie po sesji brzuszków, przysiadów i innych...zakwasy coraz gorzej...ale liczą się wyniki ;] Ja zjadłam na śniadanko: połówke grahamki z wędlinką ;P Ide sobie pofauszować pod prysznicem... ;]
-
Witam w okropny poniedziałek!! Poważnie zaczynam się zastanawiać na kupnem wagi elektronicznej...Dzisiaj męczą mnie zakwasy, ruszyć się rano nie mogłam ;/ Ulice pokrywa gruba warstwa lodu...;/ a ja w śliskich jesiennych butach ;/...wczoraj zjadlam kinder bueno ;/ HeH...przed okresem pewnie dlatego...zawsze tak mam że ciągnie mnie do słodkiego ;/ Ale widze że u Was lepiej idzie ;P Gratuluje!! Życze miłego dnia ;]
-
HeH ;D Dzieki...jestem tu bo chyba potrzebuje wsparcia...czytajac Wasze wypowiedzi czuje sie silniejsza...to naprawde pomaga... ;D wiec brawo dziewczynki dla Was...bo z moja wola to kiepsko... jak bede miala kryzysto odrazu wskakuje na forum...i lepiej sie robi na duszy ;]
-
Ty mnie chyba nie rozumiesz xD Kąśliwe uwagi dostaje od znajomych ;P I troszke denerwuje mnie to ze uwazasz ze mam bulimie ...mialam ale bardzo krotki..sama przestalam...ROZUMIESZ SAMA...i tego nie robie..nie ciagnie mnie...OGRANICZAM JEDZENIE W ZNACZENIU DOSLOWNYM...nie jem slodyczy, fost foodow, odzywiam sie zdrowo...warzywam, makaron, czasami upieke ciasto z marchwi...mniam ;] Raz na miesiac siegam po rafaello...moja slabosc...nie sadze zebys wiedziala lepiej czy mam bulimie...nie czuje potrzeby...wiem ze w niczym mi to nie pomorze...teraz jak mysle o tym ze mialabym wsadzac sobie szczoteczke do gardla bo zjadlam cos kalorycznego to bierze mnie obrzydzenie ;/ nie klamie bo nie mam po co , wystarczy ze spala to cwiczeniami czy tancem... odnalazlam siebie sama...nikt nie wiedzial ze mialam bulimie...i sie ciesze...bo teraz sie tego wstydze...odzywiam sie zdrowo i cwicze, nakladam kremy wyszczuplajace, chodze do sauny.Nie ma mowy zeby mi sie nie udalo.Ale jesli zawadzam Wam tu lub uwazacie ze mam nadal bulimie to ok...nie bede przeszkadzac...Pamietaj tylko ze ja nie jestem taka jak ty...kazdy jest inny...wiec skad mozesz wiedziec ze mnie czeka to samo co Ciebie...
-
HeH...teraz nie jestem bulimiczka...i niestety jest mnie za duzo... zreszta jesli bede wazyc 55 kg czy wiecej a bede miec szczuplejsze nogi i umiesniony brzuszek to sie zatrzymam.Mozesz nie wierzyc ale wszyscy mi mowia ze powinnam schudnac...ciezko jest ocenic czlowieka kiedy sie go nie widzi...troche przykro sluchac kasliwe uwagi na swoj temat...jedno wiem...ze chce schudnac...skonczylam z bulimia...bo nie ma to dla mnie sensu...przestalam dosc szybko bo zrozumialam ze to nic nie daje...zeby mi sie kruszyly...milo byloby gdybys mnie wspierala ;P HeH...ale pamietaj w jakim jestem wieku i taka waga zalezy rowniez od wieku...moja kolezanka ma tyle wzrostu co ja i wazy 52 kg nie jest chuda...ma prawdziwie kobieca sylwetke...szerokie biodra...biust posiada ;P...nogi nie sa jakies patyczki...no ja chce miec nogi normalne a nie patyczki do szerkich bioder ;P...jakby to wygladalo...HeH...narazie dzinsy obcieraja mi sie w kroku bo wszystko mi idzie w biodra i uda...troche mniej w brzuch ;P Uwierz mi ze robie wszystko dobrze i zdrowo...mamusia mnie kontroluje ;P...tera mowi ze rzeczywiscie moglabym schudnac ;P...wage czlowiek moze i ma niby dobra...ale tluszczu stanowczo za duzo...dlatwego chce schudnac i wyrobic sobie miesnie w miejsce tluszczu i wtedy osiagne ta wymarzona wage... Musze tylko jesc sniadania...bo czesto o nich zapominam ;/
-
Mówiąc waga idealna miałam na myśli- 52 kg ;P
-
Ważyłam kiedyś 55kg ale nie było widać różnicy, bo mam grube nogi ;/ i troszke na brzuszku jest Zreszta konsultowalam sie z lekarzem i taka waga jest idealna.Musze sobie wyrobic miesnie. A co do diety to raczej ograniczam jedzenie, nie stosuje drakonskich diet, bo rok temu wpedzilam sie w anemie i doszlo nawet do bulimii...Teraz wiem ze trzeba zachowac umiar!! ;]
-
A i do tej tabelki ;P: Wiek: 18 lat najmlodsza ;[ Wzrost: 176 cm Start: 65 Teraz: 62 Cel: 52
-
To ja sie pryłączam ;D muszę zrzucić a raczej chce 10 kg... waże 62 kg i mam 176 cm. Od razu mówię że robie to dla siebie, by sie lepiej z soba czuc.Dzisiaj stawiam na cwiczenia i ograniczanie jedzenia.Wiem że dam rade!!Tak mysle...Wyznaczam sobie 3 miesiace ;P
-
Ile kosztuje zestaw 3 kroków Clinique w douglasie??