Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Berry

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Berry

  1. Ja tez jestem za tym, zeby robić tak, aby Wam obydwum (kurdem chyba nie ma takiego słowa;) żylo się jak najlepiej, jak potrzebujecie troche wytchnienia od siebie, może czasu, to pewnie jest to dobre wyjscie. Całuje mocno i na poprawe humoru załączam kawał: Młody hipis wsiada do autobusu i zauważa młodą i bardzo ładną zakonnicę. Siada więc koło niej i pyta czy nie chciała by z nim uprawiać seksu. - Nie! - odpowiada zakonnica. - Jestem poślubiona Bogu. - Wstaje i zmieszana wysiada na następnym przystanku. Kierowca autobusu, który słyszał całe zamieszanie odwraca się i mówi: - Jeśli naprawdę chcesz się z nią przespać to mogę ci powiedzieć jak. - Nawijaj! - odpowiada hipis. - Ona codziennie chodzi o północy na cmentarz na nocne modlitwy. Wystarczy, że ubierzesz się w białą szatę z kapturem, obsypiesz brodę świecącym (fluorescencyjnym) proszkiem, wyskoczysz znienacka i powiesz, że jesteś Bogiem!. Tak też hipis zrobił. Przebrał się, wyskoczył zza na nagrobka i powiedział, że jest Bogiem i chce się przespać z zakonnicą. Zakonnica zgodziła się bez gadania ale poprosiła żeby był to stosunek analny bo musi ona pozostać dziewicą. Hipis zgodził się a gdy skończył zrzucił kaptur i krzyknął: - Ha, ha, jestem hipisem! - Ha ha! krzyknęła zakonnica. Jestem kierowcą autobusu! :D
  2. no właśnie madzik????!! podrzuć no tu więcej newsów! Już naprawdę nie możesz dłużej wytrzymać ze swoim slubnym? Czytnij sobie to: http://separacja.pl/ Ja bym się nie przejmowała, ze to połowa czy poczatek opakowania! Jakby mi sie coś takiego z nogami działo (czy z czymś innym) to od razu bym wypieprzyła to gówno do kosza! Tak jak A****A zrobiła! Dzis ide na pogrzeb tej mojej sasiadki i jestem rozwalona na maxa. Okazało sie ze w ogole to ten czerniak jej wycieli jak miała 20 lat, potem miala przerzuty na płyca, a od roku nowotwór zaatakował mózg i tak czekała na śmierć na morfinie.. Szkoda gadać.
  3. Mój tata też już nie żyje (już 12 lat), miałam wtedy 16 lat. Zawsze był okazem zdrowia - nie pił, nie palił, nie jadł tłusto, jeździł na obozy wędrowne (był nauczycielem), często ćwiczył, jeździł na rowerze.. itp itd. I nagle dopadła go choroba, która dopada m.in. palaczy i tych co o siebie nie dbają (tłuste żarcie np.). Miał zakrzep w żyle, wstawili mu potem sztuczne i poweidzieli ze takiej operacji sie juz nie powtarza. Pożył z tymi sztuicznymi dwa lata a potem ta pieprzona sztuczna żyła przebiła dwunastnicę i doszło do zakażenia krwi i to był koniec. 3 lata temu straciłam z kolei moją ukochaną przyjaciółkę. Poszła na imprezę na Manhattan (w Łodzi to taka dzielnica z wysokimi wieżowcami - po 17 pięter chyba mają). I wypadła z balkonu z 15 piętra. I do tej pory nie wiadomo co się stało, czy ktoś ją pchnął i się wygłupiali i to był wypadek, samobójstwo wykluczam, bo nigdy w życiu nie spotkałam tak szczęśliwej i osoby jak ona. A wczoraj się dowiedziałam że moją sądziadka z parteru - 24 lata, 2 letnie dziecko - umarła na raka -czerniak. Zwaliło mnie to z nóg i do tej pory nie mogę do siebie dojść. Zaczęłyście temat śmierci to Wam podrzuciałam trzy historyjki z mojego życia. No nic, życie jest chujowe i nic nie warte i nie powinnyśmy przyejmować się pierdołami, czasem o tym zapominam niestety.
  4. Rachell, a dlaczego skończyłaś na 19 tabletce a nie normalnie na 21? Nie doczekałaś do końca opakowania? Oki, na mojej pięknej BUZIULCE są paskudne syfy;) A tu jutro ze znajomymi na 2 dni na działkę...
  5. Wiecie co dziewczyny, czasem brakuje mi własnie takiego czekania i tęsknoty za swoim facetem. Czekania na ten dzień, kiedy się zobaczymy, przygotowań i tych \"motyli w brzuchu\". Teraz już czegoś takiego nie ma, jak mieszka się razem, nogi już nie robią się z waty ja go widzę. Ale to chyba normalna kolej rzeczy prawda? Są też oczywiście plusy - traktuję go jak kogoś kto od niepamiętnych czasów jest przy mnie, tak jakby to, co było przed nim poszło w zapomnienie, jest moim jedynym prawdziwym przyjacielem, braciszkiem i wszystkich najdroższym co mam. Możemy przy sobie srać, pierdzieć, bekać;) i to też jest piękne- naprawdę:) W tym sensie, że nie musimy przed soba niczego udawać, niczego się wstydzić itp. Ale tych motyli czasem brakuje... na mojej mordzie znowu jakieś paskudztwa rosną:(
  6. no to lena, pozazdrościć, żeby każda z nas- tak jak Ty - nie miąła żadnych skutków ubocznych, to tabletki byłyły spoko, ale dla nas niestety nie sa:( Rachell, fajnie masz z tym kosmosem przed oczami;) ja taki kosmos to pamiętam sprzed tabletek, potem jak zaczelam brac to jakoś mnie chyba przytłumiły i już kosmosu nie było:( Teraz kosmosu też niema, bo libido szwankuje, choć i tak jest ciut lepiej, bo przynajmniej od czasu do czasu coś się zdarzy i nie mam juz wstrętu do tych spraw - a tak już było:( Tabletek żadnych nie chcę, też zaufania do nich nie mam, wierzę że w końcu samo wszystko wróci do normy, paprałam sobie w organiźmie przez 8 lat, więc teraz biedactwo zanim się dźwignie to troche czasu musi upłynąć..
  7. Ale sobie do późna pogadałyście;) U mnie wp racy takie zachrzan że nie mam za bardzo czasu się poopierdalać;) Też bym się wkurzyła jakby mi jakiś siusior zabrał to, na co pracowałam! Ale niestety, w Polsce to chleb powszedni, od cholery jest takich leni, co to im sie pracowac nie chce, a cudze kradną. Mój też wczoraj meczoglądał, ale ja poszłam spać i miałam to gdzieś. Dziś coś mi się wydaje że mój mąż ma nadzieję na jakiś sexik, jakieś poddeksty mi rano walił;)
  8. Mała, łączę się z Tobą w bólu syfowym;) U mnie ta kaszka czy co to było zniknęła, ale za to nie mogę wyleczć takiego miejsca przy nosie, gdzie mi się w kółko tworzą takie małe czerwone syfki Wszędzie jest juz OK, ale w tym miejscu paprze się i paprze. Kupiłam sobie wczoraj saszetkę Tribiotiku i olejek z drzewa herbacianego i smaruję, zobaczymy co z tego będzie. I wyślij własnie te swoje zdjęcia - bez okularów i chustki, bo faktycznie niewiele Cię widać znad tego morza;) A****A ale Ci godziny dowalili! Ani nic załatwić ani wypocząć, przejebane! Moze faktycznie powinnas sie porzadnie nad tym kioskiem zastanawić, zawsze bedziesz na swoim! Ivaaaa - gratulacje! Tak trzymaj!
  9. no to Oleńka nie będzie miała siostrzyczki ani braciszka ;)
  10. hmm, ja bym próbowała, masz juz zarejestrowaną działalność, wiesz czym to pachnie, bo juz w tym pracowałaś, będziesz \"na swoim\", żaden kutas-szef nie bedzie Cie juz wkurwiał ani okradał! Sama pamietam jak ostatnio psioczyłaś na te swoja robote i miałaś rozglądać sie za czymś innym. A teraz okazja przyszła sama! ja by się w to pakowała na Twoim miejscu! Buźka!
  11. Ildico, pytasz co począć? odpoweidz jest prosta - rzucić! A argumentem za tym jest cały nasz topik, wystarczy poczytać i zobaczyc co te małe swiństw apotrafią spieprzyc w organiźmie... Zreszta już sama tego doświadczasz prawda? Bolesne miesiączki sa raz w miesiącu, z czyś przeciwbólowym da się przeżyć!
  12. madzik - no bo jak coś raz zawiedzie pani profesor;) to potem juz sie nie ma do tego zaufania. Próbuje sobie wyobrazic ten wasz seks bez seksu i śmiac mi się chce;) Ciekawe jak to wyglądało;) A tak a propos to co Ty moja droga tam wykładasz tym studentom?? eewwaa - zamienił stryjek siekierkę na kijek...... Inna nazwa tabletek, troche inny skład ale gówno to samo....
  13. ja z kolei nie mam wielkiego brzucha przed okresem, jakoś to mnie omija;) Ale humorki też mnie lapią, choć musze przyznać że z humorkami to jest tak, ze one łapią mnie nie tylko przed okresem, tylko od czasu do czasu -nie wiadomo dlaczego;) Wtedy jestem wredna baba i sama nie moge ze soba wytrzymac;) Dziewczyny, słyszałyście coś o kosmetykach DDF? Mam ochote je zakupic na moja cere, troche o nich jest na fafeterii, ale malutko, a sa drogie, wiec nie wiem czy sie opłaca?
  14. verka, człowiek uczy się na własnych błędach... szkoda tylko ze w niektórych przypadkach nie da się cofnąć czasu... Pozdrawiam!
  15. no to już ni cholery nie wiem co to. Moze cos mnie nawiedziło bo przez ubuegły tydzień chlałam codziennie browary i wypiłam litry kawy (a wczesniej nie piłam kawy wcale, bo \"rzuciłam\"). Troche to tez jak uczulenie wygląda, piję wapno, smaruję się olejkiem pichtowym wymieszanym z naftą kosmetyczną - doskonale oczyszcza, usuwa roztocza, nużeńce, bakterie i zabija wolne rodniki i zapobiega zaskórnikom i zaczopowywaniu sie gruczołów łojowych... no i w ogóle same ochy i achy;) Nie chce łazić do kosmetyczki bo mi to tylko rozgrzebie i jeszcze się poroznosi i zrobi się czerwone, nigdy nie miałam zaufania do kosmetyczek;) Ale dzieki Wam słoneczka moje za rady :)
  16. białe to to nie jest, tylko takie nijakie i raczej nie bardzo widze zeby to sie dało wycisnąć:( Cholera wie co to mnie nawiedziło...
  17. juz wiem! Na tym zdjęciu z powiększeniem jesteś podobna do Sisi Spacek (nie wiem czy tak sie ją pisze)!! Cooool
  18. kurna, nie mam dzis za bardzo dostepu do kompa bo nie jestem u sibie, zero czasu na nic, do bani:( Mała, mercy za zdjęcia, przypominasz mi jakas aktorke ale za cholere nie moge sobie przypomniec która, ale jak zajarzę to napisze;) normalnie niestety, musze konczyc bo ostatnio w pracy sajgon.acha, wielkie zimno mi wyjebało na brodzie ( i niech no mi ktoś powie że bluźnię, to zabiję;)) buźka!
  19. olcia, ja mysle ze to wszystko razem wziete moze byc wlasnie efektem tych posranych tabletek, ale nie wiem co Ci moze byc:( ja chyba na Twoim miejscu poszłabym do lekarza, powiedziała mu o wszystkich objawach i o tym, ze zaczelo sie tak dziac po braniu tabletek. Tylko jest jeden problem - ja np.nie mam juz za grosz zaufania do lekarzy, korzystam teraz z pomocy homeopaty i naprawde dobrze na tym wychodze. Wiem, ze sie powtarzam z tym homeopatą, ale sama jestem w szoku, ze medycyna konwencjonalna byla bezradna, a wrecz mi szkodziła, a homeopatia właściwie mnie uratowała.
  20. rany, ja tylko na moment bo mam dzis delegacje i musze wyjezdzac. MAła, rany ale mi komplementa walnęłaś aż mi głupio się zrobiło;) Te przystojniaczki to bracia mojego męża. Acha, i to nie mój balkon ma ładny widok (niestety) tylko A****A. Nie zdążyłam wszystkiego przeczytac co napisalyscie bo naprawde musze juz spierdzielac. Jutro nadrobie zaległości! Buzka!
  21. hiszpańska mucha? to te kropelki co to mają zwiększyć popęd sexulany? :) A wiesz jaki jest ich skład? Bo jesli tak i nie ma w nich nic niepokojącego (znaczy przede wszystkim sztucznych hormonisków) to ja bym tam spóbowała! A nóż przezyjesz sex swojego życia i 10 orgazmów w jedną godzinę;) Poczytaj skład i jeak OK to wypij:) Kurcze, a jak szybko to działa od wzięcia? Daj koniecznie znać co postanowiłas i ewentualnie.. jak było!!
  22. acha, Zineryt, bo myśłalam ze zaczynasz łykać jakieś świństwo ;)
  23. Annie, mam nadzieje ze wiesz, ze branie antybiotyku jest tylko zamydlaniem całej sprawy. Antybiotyk działa tylko w trakcie jego brania, likwiduje skutki ale nie likwiduje przyczyn takiego stanu cery. Przechodziłam przez to już pare razy i fakt, cera sie poprawiała na czas brania antybiotyku a po jego odstaieniu wszystko wracało. Cały pic polega na tym, aby uregulowac hormony, bo to one są przyczyną tych problemów z cerą po odstawieniu tabletek. Ja naprawde z całego serca polecam dobrego homeopatę. Z moją cera bylo naprawde tragicznie, od prawdziwej depresji dzielila mnie cieniutka niteczka. Az trafiłam do homeopaty, który po niemal 2 godzinnym \"wywiadzie\" zapisał mi granulki, które juz po miesiącu sprawiły że było duzo duzo lepiej. Teraz od czasu do czasu coś mi i tak wyskakuje, cery nie mam idealnej (jak przed braniem tabletek) ale moge normalnie chodzić po ulicy nie wstydząc się swojej twarzy. Poczytaj sobie formum homeopatia: http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=19760 tam znajdziesz wykaz sprawdzonych homeopatów w danym mieście. I uwierz mi, wiem co przechodzisz, bo sama przez to przechodziłam i do tej pory mam schizy na punkcie swojej twarzy. Dlatego tak się rozpisałam, bo chchę Ci napisać co mnie pomogło, a przecież to podobny przypadek - też potabletkowy:( buziaczki!
  24. Apropos majstra - widzisz, wystarczyło go troszkę postraszyć sąsiadem;) i już inaczej się zachowuje! na takich cwaniaczków też trzeba cwaniactwem zadziałać moja droga pani prezes;)
  25. MOje też poszły:) A****A - dzięki za Twoje fotki:) Jak zwykle piękna:) Tylko wciąż tej grubej dupy ni cholery nie widać;) A to na Twoim balkonie? Ale macie zarąbisty widok!! U mnie jak się wylezie na balkon to widać sąsiedni blok i czasem można ludzi podglądać w ich domach, bo tak chujowo te bloki blisko siebie pobudowali Mała32, nie przejmuj sie syfami! WIm cos o tym, uwierz mi:O Cykaj fotki i przesyłaj, nie musiasz robić że na żadne bóstwo, to nie wybory Miss, tylko my - Twoje najkochańsze wirtualne przyjaciółeczki! :) :D
×