Berry
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Berry
-
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
Berry odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Czesc Słoneczka po weekendzie Jakos u mnie cos się porąbało bo mam plamienie:( W sobotę rano się zaczęło i dziś jeszcze trochę jest. Nie jest to zwykły okres, bo prawie nie leci, i jest brązowawe. Sorki za obrazowość:O Nie wiem czy to plamienie to tez normalne po odstawieniu pigułek?? Pierwszy okres miałam normalnie po odstwieniu - po 30 dniach. i teraz minęło 16 dni i to plamienie:( Faktycznie, tak jak pisała A****A, narazie żadnych bólów miesiączkowych narazie nie miałam. A*****A - trochę mnie pocieszyłaś tym jajeczkowaniem po 4 miesiącach. Znaczy, że mam jeszcze czas, bo dopiero minęło 1,5 miesiąca po moim odstawieniu...Nie mogę się już doczekać, aż wszystko wróci do normy, nawet te bóle miesiączkowe będą dla mnie piękne;) -
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
Berry odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
no, zaraz idę do domu, ale jeszcze jedno mi się przypomniało. Czy ten kwas foliowy to powinno się zacząć łykać po odstawieniu pigułek czy dopiero wtedy kiedy planujemy zajść w ciążę? Może któraś z was wie, to sobie w poniedziałek przeczytam. Pa pa! -
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
Berry odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
eee tam Madzik, od razu zabiłas ;) ;) Wiesz, jesli tyle razy spotkałoby Cię rozczarowanie ze strony medycyny tradycyjnej, to pewnie tez zwróciłabyś się ku innym metodom i szukałabyś tej, która Ci może pomóc. Jesli chodzi o temperaturę i śluz - to u mnie tak jak u Cebie - śluz cały czas niepłodny, a temperatura raz 36,8 a raz 37,1 i z mojego wykresu tworzy się zygzak - raz w górę, raz w dół:( Ale myślę, że po odstawieniu cykle bezowulacyjne sa rzeczą normalną, bo już czytałam o tym gdzieś, nie tylko na tym forum i wiele dziewczyn ma ten problem. Życzę udanegoo weekendu! -
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
Berry odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
ja tez przemywam twarz moczem;) i nie masz się czego obawiac! to jedna z naturalnych terapii leczniczych. Ja w ogóle jestem ich zwolenniczką. Po prostu za wiele razy zawiodłam się na naszych lekarzach, na medycynie konwencjonalnej i wszystkich antybiotykach, sterydach, hormonach itp. Przekonałam się już nie raz, że sposoby naturalne sa naprawdę najlepsze! Jutro mam urlop i dopiero będę w pracy w poniedziałek, więc dopiero wtedy tutaj zajrzę. Jeszcze dziś do 16.00 będę;) Buziaki dla wszystkich! -
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
Berry odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
i jeszcze to: http://www.pwsz.krosno.pl/~henroz/acne.html -
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
Berry odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Angel82 moje problemy z cerą były takie: kiedyś tez brałam Cilest i zrobiłam sobie przerwe i wtedy mnie wysypało - na maxa. To nie były pojedyncze syfy, tylko zlewające się ze sobą czerwone \"nacieki\" na brodzie. Potem znowu brałam Cilest. Potem przerzuciłam się na Logest - bo chciałam jak najmniej hormonów. I już w trakcie brania Logestu też mnie wysypywało. Widocznie organizm zaczął się buntować że dostaje mniejszą dawkę hormonów.I stwierdziłam że skoro i tak mnie obsypuje i już 8 lat się truję tabletkami to czas przestać brać na dobre. I własnie mija 1,5 miesiąca jak nie łykam tego swiństwa. Cera? raz lepiej raz gorzej. jak u Ciebie- co jedno się wyleczy to wyskakuje nowe. Leczę się mieszanką ziołową ze strony Różańskiego, używam tylko kremu Alantan, myję twarz Bonidermem i robię okłady z ziół, łykam olej z wiesiołaka, sitosterole (o nich jest właśnie na stronie Różańskiego http://www.luskiewnik.gower.pl/acnessterid2003.htm Bardzo dużo zresztą dowiedziałam się z tej strony, naprawdę polecam. I czekam aż w końcu czas zrobi swoje i organizm znów zacznie pracować tak jak dawniej.. -
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
Berry odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Maydayka - przeraża mnie to co piszesz :0 Naprawdę boję się zajrzeć do tych linków, wystarczy mi to co powiedziałaś:( mam nadzieję, ze skoro juz przestałyśmy brac to gówno i nic się tragicznego nie stało to już tak pozostanie... Olenka20 - kupiłam parę dni temu olejek pichtowy do użytku wenętrznego i piję 5 krpli 3 razy dziennie. Na forum Uroda jest nowy topik o tym olejku i dziewczyny tam pisały że na ich cerę działa zarąbiście- to ten nowy topik. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1579158&id_f=2 -
niestety nie wiem co to znaczy, ale wpisz po prostu w googlach te słowa i na pewno coś znajdziesz
-
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
Berry odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
no to pięknie:( Jeśli u Ciebie A*****A po pół roku jeszcze czuć działanie tych głupich pigułek, to moja nadzieja że z czasem będzie lepiej powoli topnieje... A kiedy po odstawieniu pojawiły się u Was cykle owulacyjne? Bo ja mam wrażenie że owulacji to u mnie nie ma:( Śluz czasami niby \"się ciągnie\" ale to nie jest to typowe \"białko jajka\" tylko taki matowy. I temperatura też jakaś taka nijaka. Bo niby jutro powinnam mieć (jak wynika z obliczeń) owulację, a temperatura skacze sobie jak jej się chce od 36,8 doo 37,1. No i żadnych pobolewań w bodbrzuszu i piersiach też nie mam:( Ile tych cykli może być bez owulacji? A może ona jest, tylko ja jej nie wyczuwam? No już sama nie wiem, zgłupieć można do reszty:( Madzik, no to może jak nie lubisz po francusku z Twojej strony, to spróbujcie \"jednostronnie\' - tylko Twój mąż;) Te linki mnie przerażają, chyba nawet tam nie zajrzę, bo się normalnie boję. -
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
Berry odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
kasienkaa, fajnie, ze napisalas:) i po raz kolejny potwierdza sie to, ze faktycznie hormony w tabletkach sa szkodliwe, tylko nikt o tym nie mowi... Nikt kto powinien - zaden(no, prawie zaden) lekarz, zadna ulotka (ulotka owszem, mowi o potencjalnych skutkach typu zwiekszona krzepliwosc krwi itp, ale nic o libido, nic o wpływie na psychike). Jak ja zazdroszcze tym dziewczynom, ktore teraz zastanawiaja sie jaka metode antykoncepcji wybrac i maja jeszcze mozliwosc nie wziecia tej pierwszej zasranej pigułki... Co do tych pieszczot bez sexu to moze i dobry pomysł. W sumie to taki poczatek mialam w sobote (pisalam o tym powyzej). Tylko ze ciekawe kiedy bedzie ten moment, kiedy sama nie bede mogla wytrzymac i sie doczekac. Ja juz nawet nie wiem jakie to uczucie -
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
Berry odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Witam kochane moje po weekendzie! Olenka 20 - mnie przed okresem właśnie (jakiś tydzień) strasznie bolały sutki, więc może u Ciebie też się zbliża:) A teraz wiadomość! W sobotę był sex! To znaczy nie typowy stosunek, bo na to jakoś nie mogę się jeszcze zdobyć, ale francuski;) I było zajebiście! Naprawdę! Cieszę się bo to znaczy że jeszcze potrafię coś odczuwać. Tylko kiedyś po takim francuskim kochaliśmy się \"normalnie\" i wtedy najbardziej tego chciałam, a teraz nic z tego. Najgorsze jest to ze jak pomyślę że on ma mi tam włożyć (sorki za dosłowność) to od razu mnie tak jakby boli, czuję że mi się \"zaciera\". Takie własnie wspomnienia pozostawiły mi tabletki - sucho jak pieprz i wrażenie że będzie znowu bolało:( Mam taki wstręt do hormonów, który rośnie z dnia na dzień, że za nie wiem jaką dopłatą nigdy w życiu nie wzięłabym więcej tabletek!! Trzymajcie się dziewczyny! Może też spróbujcie najpierw francuskiego. Ja wiem że najgorsze to jest zacząć, ale póxniej może być już fajnie - tak jak było ze mną. Całuję mocno! -
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
Berry odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
do leczyc sie musze no to faktycznie nie za ciekawie:( Wiesz, ja to mam troche inaczej, bo ja nie mam ochoty na sex z nikim. Nie wiem czy to lepiej czy gorzej :O nikogo sobie nie wyobrazam, nikt mnie nie pociąga. Dla mnie sex teraz mógłby ograniczac sie do mocnego wtulenia sie w mojego męża, buziaka w policzek, czułko i nosek i lulu. Ale jak ja sie tak wtulam to on zaczyna juz kombinować. Wczoraj nawet kupił Durexy (bo mu powiedzialam ze bez gumek sie boje). No i na tym kupieniu sie skonczylo, bo oczywiscie nie chcialam, jak sie spytal czemu to mu powiedzialam ze chyba jeszcze nie jestem gotowa. Co za bzura! zachowuje sie jak dziewica z odzysku. No i te syfy na gębie.. Faktycznie, mój ginekolog tez wcale nie mówił o zadnych skutkach ubocznych pigułek. Mało tego, ten konował z rejonu przepisał mi je bez badania - tego zwykłego badania na fotelu! A ja młoda głupia się cieszyłam ze mam pigułki! Potem dopiero trafiłam do mojej obecnej ginekolog. Tylko ze ona mówiła z kolei ze kazdy organizm reaguje inaczej na branie i na odstawienie. I moj akurat musiał nalezec do tych, ktore reaguja tak beznadziejenie :( -
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
Berry odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
ja jestem z Łodzi Jejku, Madzik, przynajmniej ten \"pierwszy raz\" po przerwie masz juz za soba;) Ja , tak jak A****A, za cholere nie moge sie zmusic. Jestem szczesliwa jak idziemy spac, kiedy moge przytulic sie do mojego meza, cmoknac go na dobranoc w policzek i zasnąc. W momencie jak on tylko zaczyna mnnie dotykac w \"sposob sexualny\". od razu sztywnieje i robie sie zła jak osa. Wstyd napisać, ale to juz chyba zahacza o jakiś wstręt do sexu. wszystkie takie gesty, scenki w filmach doprowadzaja do tego ze czuje niesmak i obrzydzenie. Rany, az głupio mi czytać to co napisałam, ale kurna to prawda jakbym mogła wyrzygać te wszystie tabletki ktore zeżarłam przez te lata, to mogłabym nawet rzygać przez cały dzień, byleby tylko pozbyć się ich z organizmu... Pozdrawiam wszystkie cierpiace przez te cholene małe trujące paskudztwa -
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
Berry odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
No to Madzik - gratulacje! :D I jak było?? Napisz koniecznie! A tak przy okazji - jak się zabezpieczacie po tym odstawieniu? -
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
Berry odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Czesc dziewczyny! Witam po weekendzie, wreszcie mam dostep do Netu (praca;) A***A jak ten gin wypowie sie nt tego preparatu to daj znac! Mój okres, ktory dostalam w piatek rano - juz sie skończył. Dziwne..własciwie to on w ogole byl troche inny, bo brzuch prawie wcale mnie nie bolal, a okres trwal 3 dni (a wlasciwei to 2, bo wczoraj juz byla tylko koncówka) No nie wiem, moze to normalne ze zanim organizm wroci do wlasciwej pracy, to takie dziwne rzeczy i odhyłki od normy beda sie zdarzac. Ale musze Wam powiedziec, ze w weekend mialam sen erotyczny zakonczony orgazmem :D Znaczy, ze chyba do konca jeszcze wszystko we mnie nie umarlo. Potem wzięłam prysznic (tak, tak, TAKI prysznic i znowu bylo bardzo przyjemnie). Moze to początek pobudki? Choc nadal z mezem nic:( Troche tez dochodzi teraz strach o kochanie sie bez tabletek.. No, zobaczymy co bedzie dalej.. -
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
Berry odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
wiem Olenka :o no, musze sie przemóc i popróbować. Przypuszczam, że \"w trakcie\" już moze mi sie zaczac podobac;) Najgorzej jest sie do tego zabrac i zaczac, bo zawsze trudno jest zaczac cos, na co nie ma sie ochoty... -
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
Berry odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Witam w klubie Carol ;) Wiesz, dobrze napisałas, ze wydaje Ci sie ze te babke w filmiku wszystko pewnie boli. Bo wlasnie przez te pigulki \"wyschłam\" niemiłosiernie, zero tego \"nawilżacza\". I dlatego przy stosunku mnie bolało, miałam wrazenie ze sie \"zacieram\", wręcz czułam to tarcie, jak styropian o styropian niemalże :( Przez te zatarcia z kolei nabawiłam się grzybicy pochwy i trudno mi było ją wyleczyć (ale się w końcu udało). Masakra. Dół totalny.. -
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
Berry odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
;) ;) ;) dzięki Olenka za radę;) Tylko ze tu tez jest własnie ten sam problemik...Kiedyś brałam prysznic i było mi super (hmm, wiecie o co mi chodzi..) a teraz juz nawet na to nie mam ochoty. No mówię Wam - pod względem sexualnym czuje się jak 80-letnia stara baba, w ktorej wszystko juz umarło.. jedyna nadzieja w tym, ze ten stan jest odwracalny i ze to kwestia czasu... ale jeśli nie... -
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
Berry odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
DOSTAŁAM OKRES!! :D Dzisiaj rano! Brzuszek prawie nie boli, tylko takie lekkie ćmienie. To 31 dzień cyklu, więc Madzik, nie przejmuj się, masz jeszcze czas;) Czytam i czytam i wierzyć mi się nie chce, że tyle dziewczyn ma takie same problemy. Bo ja już w pewnym momencie myślałam, że coś ze mną jest nie tak - z tym pieprzonym libido, a tak przynajmniej wiem że nie jestem z tym sama. Marne to pocieszenie (bo nic nie naprawi), ale zawsze w grupie raźniej:o Ja się teraz łudzę, że jak organizm zacznie normalnie pracować, to wszystko wróci do normy. Kurcze, ja już nawet nie pamiętam co to znaczy \"być podnieconą\". Nie działa na mnie nic. I to nie tylko mój mąż, ale NIC - ani żadne scenki w filmie, ani inni goli faceci (np. gazetach czy TV), kompletne ZERO :( Kiedyś było zupełnie inaczej i tęsknię za tym uczuciem... Pozdrawiam wszystkie towarzyszki niedoli Niestety, w domu nie mam netu, wiec przez weekend nie bede miala do stepu do forum:( dopiero w poniedzialek.. no i dziś do godz. 16 ;) -
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
Berry odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
hmm, seksuolog? czy ja wiem? wydaje mi sie ze on moze pomoc, gdy problem lezy w psychice - to znaczy np. wtedy gdy partner z niewiadomo jakich powodów przestał nas podniecać, gdy kochając się z nim wciąż myślimy i wyobrażamy sobie kogos innego. A na sprawy związane z zaburzeniem gospodarki hormonalnej - tak jak u nas - to chyba seksuolog nie pomoże, no bo niby jak? Przeciez problem tkwi w hormonach, nie w naszej psychice. Mysle, ze jedynym dla nas ratunkiem jest tylko i wyłącznie czas. Kiedy wszystko wróci do normalnej pracy, kiedy będzie normalna owulacja, miesiączka itp, wtedy prawdopodobnie organizm zacznie funkcjonowac tak jak powinien. Tylko KIEDY to będzie? Tez mnir to juz wykancza. 29 dzien cylku, miesiączki ani widu ani słychu. Nie chce nawet myslec, ze niektore dziewczyny czekały na okres po odstawieniu pół roku. To mnie przeraża. Nie chce łykać tabletek na wywołanie okresu. W ogóle nie chce juz łykać ZADNYCH tabletek. mam wstręt. Gdybym tylko mogła cofnąć ten czas o te 8 lat. Nie wzięłabym wtedy tej pierwszej tabletki.... I libido miałam w porządku i cykle i cerę i w ogóle wszystko! Szkoda że wtedy nie miałam tej wiedzy co teraz :( Mój mąż..biedny człowiek odstawiony na boczny tor. Nienawidze za to siebie. Probuje mu to wyjaśnic. On to niby rozumie, wie z potzreba teraz czasu aby mój organizm zaczal normalnie funkcjonować. Ale co z tego ze rozumie? On nie czuje z mojej strony zadnego zainteresowania. Ja teraz z nim zyje jak brat z siostrą. kocham go ponad zycie -ale serduszkiem, a nie ciałem. Męczę się sama z sobą, nie nawidzę się za to, że taka jestem. Pewnie jeszcze na domiar syfów na ryju i braku okresu wpadnę w depresję i dopiero będzie zajebiście... -
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
Berry odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
do A***A no tak, tylko ze ja nie mam GG :( Dostęp do netu mam tylko w pracy. Jakby co, to zawsze mozemy tutaj. ja dzis powinnam dostac okres. To znaczy dzis jest 28 dzień cylku (pierwszego po odstawieniu pigułek) i taksobie pomyślałam, ze 28 dni to tak ładnie i akurat zeby dostac ten okres. Narazie jednak , oprócz tego ze od paru dni bolą mnie sutki, nic się nie dzieje. Tylko ta twarz... cała broda w zlewających się syfkach... Juz bym chciała, zeby wszystko sie unormowało w moim organiźmie, zeby okres przyszedł i następne też w terminach, hormony przestały szaleć, było jajeczkowanie i w ogóle zeby wszystko było tak fajnie jak przed braniem tych głupich tabletek! -
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
Berry odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
no to pięknie z tym libido :( jak mi choć trochę nie podskoczy to mój mąż chyba na bank znajdzie sobie jakąś dupę, od której będzie czuł pożądanie, bo ode mnie go nie czuje w ogóle:( Zajebiście po prostu. Po co ja brałam te tabletki?? W tym tygodniu powinnam dostać pierwszy okres po ich odstawieniu, ale czy dostanę??? Na gębie syf na syfie. Załamać się można! gdybym kiedyś wiedziała o tych wszystkich skutkach ubocznych, a szczególnie tych ktore sa po odstawieniu, to bym w życiu nie zięła żadnej pigułki!! Choć z drugiej strony niektórym dziewczynom nic złego się nie dzieje... -
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
Berry odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
hmmm, no tak, tylko ze w czasie okresu to mozna to sobie jakos logicznie wytłumaczyć - własnie złuszczanie się ścianki macicy, ale ja nie mam jeszcze okresu :( -
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
Berry odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
od razu sorki za obrazowość, ale muszę to jakoś opisać ;) Otóż nie biorę już tabletek od 24 dni (licząc od dnia ostatniej miesiączki). Dziś rano przy myciu wyszło mi z pipki coś dziwnego. Taka błona, jakby białko kurze, z tym że \"mocniejsza\", taki jakby kawał płachty. Kurcze, trudno to opisać.Nie wiem czy to moze fragment zaczynającej się łuszczyć ścianki macicy (jak do okresu). Ale okresu jeszcze nie mam. Miała któras z Was takie coś??? -
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
Berry odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Oleńka 20 37,2 to raczej nie owulacja, za wysoka ta temperatura. Z tego co wiem to jak się ma owulację to jest poniżej 37 i to czasem sporo (np.36,5). Madzik z tym sluzem to mam to samo. Cały czas biały i gęsty, żadnych oznak że owulacyjny. u mnie temperatura teraz 37,3, w okolicach kiedy powinnam mieć owulację był 1 dzień gdzie miałam 36,8. Ale nie wiem czy to owulacja, chyba nie, bo ani śluz na to nie wskazywał, ani nie pobolewał mnie brzuch, ani piersi... Nie wiem już sama.