Berry

Ciekwe czy mi ktos cos kupi jutro na Mikołajki:( A****A wiem ze najgorzej w robocie to nie miec co robic, bo wtedy dzien wlecze sie jak flaki z olejem i wychodzi sie z poczuciem ze nic sie nie zrobilo, ale pewnie z czasem obowiazkow Ci przybedzie i zatesknisz czasem do słodkiego nic nierobienia;)

ja tez, ja tez jestem:D z tym łózkiem to nie przesadzajmy. Jest lepiej, ale wcale nie tak dobrze jakbym chciała:( Nimfomanką to ja chyba już nie będę;) A poza tym stara bida, w pracy przefikane, jakiś chory wyścig szczurów, pies mi choruje, jesień paskudna, astma mu się odzywa i kaszle:( Muszę z nim znowu dzisiaj do lekarza isc. Nie lubie zimna i takiej pogody jak teraz - zimno, wieje, deszcz siąpi, szarówka na dworze, ciemno jak sie wstaje, ciemno jak sie wraca do domu No tak, znowu ponarzekałam:( Ale taki nastrój jakiś do bani:( Moze u Was coś weselszego się dzieje, napiszcie kochane:) Buziaki!

kamikaa - gratulacyjki, cieszę się ze tak dobrze służy Ci beztabletkowe życie!:D Witaj w klubie:) Natalka - na stronie Vamei jest napisane ze mozna ja przyjmować podcza brania tabletek anty. Boli mnie ucho i gardło i mam katar, w pracy jeden wielki burde, chodzę jak bomba zegarowa... Ale mam nadzieje ze niedlugo wszystko sie ułoży.

Skromnisia - które powodują najmniej skutków ubocznych? Hmm, na pewno nie Diana! To prawdziwa bomba hormonalna! Kurcze, nie jestem w stanie polecić Ci zadnych tabletek, bo nienawidze ich z całego serca:O Popwinnas chyba zajrzec na jakos topik, gdzie dziewczyny mają przychylny stosunek to antykoncepcji hormonalne... No, chyba ze sama nie wiesz czy zaczac brac, jesli masz watpliwosci to lepiej nie zaczynaj brac wcale, ja przynajmniej na Twoim miejscu tak bym zrobiła.

cosmi, fajne ne Twoje strofki, takie zyciowe, smutne chwilami, ale jakże prawdziwe:) Mała, ale masz super z tym remontem:D narazie bałagan, ale potem jak będzie pięknie! Natalka - Vamea to taki niehormonalny preparat na podniesienie libido. Jak chcesz coś wiecej poczytać to wklejam linka: http://www.vamea.pl/4.0.html

Natalka, ja swojemu mężowi od razu powiedziałam, ze moje libido upadło przez tabletki. To był jeden z powodów, dla których przestałam je brać. Facet jak facet, ciężko mu uwierzyć, ze takie małe tabletki mogą spowodować takie zmiany w organiźmie (w libido). Ale po kilku rozmowach i wyjaśnieniach i tym, że dawałm mu za przykład multum dziewczyn z kafeterii, które mają ten sam problem, chyba zrozumiał. bardzo ważne dla mnie było, aby nie pomyślał sobie czasem ze to z nim jest cos nie tak, bo faceci są bardzo wrażliwi na tym punkcie i mój już tez czasem przebąkiwał, ze chyba już mi na nim nie zależy i takie inne bzdury, strasznie ze czułam jakk tak mówił, bo przeciez jest dla mnie wszystkim. Terz musze powiedzieć ze jest lepiej, chyba przez tę Vameę -kończę już całe opakowanie i coś we mnie drgnęło, mamy juz za sobą dwa wspaniałe \"razy\" i musze przyznać ze mam ochotę na więcej:D NAwet zakupiłam wczoraj 3 paczki różnych gumek (nawet jakieś prążkowane:) Durexy) Załuję, ze wczesniej nie zdecydowałam sie na ta Vameę, ale myślałam ze wszystko jakoś samo wróci do normy, niestety mijał juz rok od odstawienia tabletek a libido ani drgnęło. ma teraz taką cicha nadzieję, ze nawet jak przestane brać tę Vameę to organizm przyzwyczai się na nowo do sexu i już tak pozostanie. nie jest to oczywiście jakiś niesamowity popęd, ale w porównaniu do tego co było to jest naprawdę dobrze! Odpukać!!

no to dupa blada for you

no własnie, czemu...?;)

Nikole, znaczy ze dzisiaj ma przyjechać? No, czekamy na wiesci jak potoczyła sie rozmowa.. powodzonka

A****A w Państwowych Instytucjach? hmm, jedyne co mi do łba przychodzi to jakieś znajomości;) Ale jesli nie to przyjmijmy ze jestem jednak pała a nie żadna mądra babka:) Ucałuj psiaka, oby tak dalej:) Mój tez na szczescie nalezał do\"tych grzecznych\"

no, tez mi sie podoba ta piosenka Madonny;) zreszta sama Madonna tez, normalnie im starsza tym fajniejsza dupa;) Tez bym sie chciala tak starzec... A****A jak to nie pytajcie jak znalazłaś tę robotę??? Ja zaryzykuje i zapytam: jak znalazłaś tę robotę w Sadzie???! :D W kazdym razie wielkie buziaki i gratulacyjnki!! madzik - dom na skraju urwiska? ;) Brzmi groźnie, ale najważniejsze ze będze to WASZ i tylko WASZ domek:) eewwaa, Nikole - i to mi się podoba, nie załamywać, się, nie płakać, bo nie ma za kim! Sami potem będą żałować ze ich zostawiłyście, ale bedzie juz za pózno, bo z reguły nigdy sie nie docenia tego co sie ma, dopiero jak sie starci to coś z własnej winy...

dlaczego biorę do siebie? ano dlatego ze Twoja wypowiedź pojawiła się zaraz po mojej, gdzie pisałam o mnie o moim mężu. Poza tym to nie ja byłam złośliwa, to Twoja wypowiedź taka była - ironiczna, złośliwa i nic nie wnosząca. Czasem lepiej nie napisać nic niż napisać coś co może kogoś urazić. A moje życie jest wystarczająco radosne, niech Cie o to głowa nie boli:) Pozdrawiam

Hej słońca Wróciłam i nie wiem jak sie nazywam.Wymeczyli nas tam okrutnie, zajecie od 8 rano do 22 wieczorem, w tym jedna godzinna przerwa na obiad:( No i dwa egzaminy. Wyników nie znam bo maja nam dopieroo do firmy przesłac, super co? No nic, nie narzekam wiecej, najgorsze juz za mna i co a byc to bedzie, dam znac czyy zaliczylam;) Ide dzis na łyżwy na lodowisko bo przez tydzien siedzenia kołkiem na wykładach mam wrazenie ze dostałam płaskodupia;) Pogoda do bani, jakos wilgotno i zimno:O Odnosnie Vamei to albo ona zadziałała albo rozłąka z mężem bo wczoraj sie kochaliśmy, nawet sama zaczęłam go całowac i tak mi się ciepło od tego zrobiło, jak dawno temu... I naprawde było cudownie:) Oby tak dalej! Musze sie zbierac na te łyżwy, napisze wiecej pewnie jutro. Buziaki!

Mała, ale Ci zazdroszczę tego napalenia sexulanego;) I od razu wielkie gratki jesli chodzi i drugiego bobasa:D U mnie kurde nic nie drgnęło:( Łykam te Vamee i nic kurna Moze jeszcze za wszesnie na efekty ale mam wrazenie ze mi póki co nic nie pomaga. Nawet dzis sie posprzeczalismy z mezem rano, bo mnie obudził jakimis macankami i cos chciał, a ja oczywiscie nic, zero inicjatywy. Po pierwsze to libido a po drugie dochodzi sprawa grzyba, dopiero co go znowu wyleczyłam (zaleczyłam) i sie boje ze po kazdym ewentualnym stosunku moze znowu mi wrocić, tak wiec podwojnie zamykam sie na akty sexualne. Licze jeszcze na te Vamee, biore jakos 2 tygodnie, zobaczymy co bedzie za tydzień, dwa, wtedy ma niby zaczac działac. eewwaa, czyli Ty tez masz problemy z facetem:( Znaczy ze zerwalas ze swoim na dobre? Ale sie chrzani:( ja w poniedzialek wyjezdzam na 5 dni na kurs, wiec mnie z Wami nie bedzie w przyszłym tygodniu:( A****A jak bedziesz wieczorem przy kompie to smarnij cos do nas, jak Twoje postanowienie antykomputerowe? Buziaki

Nikole - tak trzymać, a łba nie gol zupełnie;) cos tam sobie na tej głowie zostaw:) A****A rozumiem Cie, naprawde, kurcze ale chociaz wieczorkiem zagladaj, jak bedziesz zagladac na Allegro! PLEASSEEEEEEEEE !!

madzik, jakie żółte włosy, przeciez na tym zdjęciu, które nam przesłałaś jakiś czas temu to miałaś ciemne. Jak Ty to zrobiłaś?

jeja, dzięki dziewczyny za te moje oczy;) miło mi się zrobiło:) Co prawda jak zmyję makijaż to juz nie są takie piękne, ale to szczegół;) he he

kamikaa - gratki i tak trzymaj!:) Wpadaj do nas pisz co słychać!

kamikaa - gratki i tak trzymaj!:) Wpadaj do nas pisz co słychać!

:D jak nie urok to sraczkam jak mi syfy troche ostatnio pogineły i juz sie cieszylam to teraz nosa zmasakrowałam:O

nagrody w śmiechu warte? no i na dodatek główną nagrodę w konkursie najstraszniejszych nosów;) ;) ten czop tez mi jednorazowo wyleciał i tez tak dużo, takie coś jakby mi meduza stamtąd wyłaziła;) Ale tez się cieszyłam:)

karotkaa, tez tak miałam ze jakis czas po odstawieniu wyleciał mi własnie takii wielki jakby skrzep tego ciągnącego śluzu (bleee, ale opis) i po tym \"wydarzeniu\" juz co miesiąc koło owulacji mam 2-3 dni własnie taki jak białko kurze:) Tez sie własnie ucieszyłam jak TO u mnie wystąpilo,bo przeciez wczesniej przez pare lat zapomniałam jak taki śluz wygląda. Więc gratki karotkaa, witaj w klubie odzyskujących płodność:) P.S. A****A, Cosmi, Madzik, Mala - wysłałam Wam na maila moje zdjęcia powypadkowe:O Tylko nie krzyczcie za głośno;)

he he, puder i fluid nic nie dają:( Choćby napaćkała kilo na ryja. A fryzura? Na nos? Chyba ze jak Fraglesi bym chodziła;) Te wszystkie framugi, kaloryfery i nne przeszkody powinny zostać usunięte, najlepiej jakby wszystko było w gąbce, jak w zakłądach dla śworów;) Przynajmniej bezpiecznie;) Muszę sobie tez Radical chyba zakupić, bo włosy tracę jakoś tak za szybko i za dużo:( szczególnie przy myciu. Madzik, to to Ci powiem ze intelligentnych masz tych studentów;) Przynajmniej ponabijac sie mozna;)

Pamiętacie Gorbaczowa? Miał \"Afrykę\" na czole. Ja mam taka Afrykę teraz na nosie, cały nos w jednym wielkim czerowo zółtym strupie:( Chodze i straszę. Nie mówiąc już że jak sie rano obudziłam to oka nie mogłam otworzyć bo spuchło, łaziłam rano z lodem na gale i troche zeszło. Normlanie koszmar, a dziś na domiar złego mamy w pracy gości z Włoch, będę więc zajebiście reprezentacyjna:P

no bo to w sumie patrząc obiektywnie to musiało wyglądać komicznie;) taki pająk rozciapciany;) Ale niestety efekty tego bliskiego spotkania z kaloryferem sa tragiczne:(