niebieski kwiat

Noi nie poszlo dzisiaj ;) musze trzymac kciuki ze wczoraj wystarczylo. Jutro wieczorkiem poprawie i juz nic nie wymysle. Zobaczymy.oby jutro temp piszla do gory i bylo po owulacji.

Dziekuje. Dostalismy od lekarza male wspomagacze dla meza bo biedactwo przemeczone w pracy i ciezko mu.wczoraj zadzialaly to mam nadzieje ze dzisiaj tez ;) trzymam kciuki za nas wszystkie :))

Barbie jak sytuacja u Ciebie?:) Monitor pokazal mi jajeczko wiec mam dzis i jutro i potem czekanie:))

Wiesz co ja nie mam pojecia, nie wiem czy taka infekcja przekresla cokolwiek. Mam nadzieje ze nie.

Ajjj zaczynam dzis staranka:) ale fajnie bo za tydzien byloby mi ciezko bo mam szkolenia calodniowe. Jestem w szoku chyba po poronieniu mi sie poprzestawialo. Jestem 9d cyklu a test owulacyjny sie do mnie usmiechnol;) to ja po akupunkturze usmiecham sie do meza :)

Jutro akupunktura a wtorek 10dc i zaczynam staranka:) mam nadzieje ze znajdzie sie czas na przytulanka bo maz w nocy pracuje a w dzieb brzdac lata ;)

Barbie jak sie jest w ciazy objawy sa takie same jak na okres dopoki test nie etkarze ci ciazy albo okres nie przyjdzie nie mozesz miec pewnisci. Przy pierwszej ciazy bylam pewna ze okres dostane codziennie a potem bie dostalam i byla ciaza. Poczekaj do testu.

Chyba niski progesteron. Kingowa:prowadze npr od 7mcy. Musisz mierzyc temp przed wstaniem z lozka o tej samej porze. 3 wyzsze temp swiadcza o owulacji,powinny byc wyzsze o 0.2 stopnia ja mam np od 36, 6 do 36, 8 nigdy wyzszych nie mam. Owulacja jest od 0 do 3dni przed wzrostem lub 1 dzien po:)

Trzymam kciuki zeby to byla ciaza:)

ja juz jak mam owulacje to spac nie moge i sie denerwuje czy sie uda, dlatego ten miesiac chce wyluzowac troszke, a po owulacji codziennie sprawdzam czy juz okres przyszedl :( paranoja jakas

oczywiscie masz racje:) nie wiem dlaczego wogole przepisali Ci bez badania.co lekarz to obyczaj ;)

biore d*phaston bo mialam plamienia i niski progesteron i on nie szkodzi tylko pomaga, jedyne co to powinno sie go brac zaraz po owulacji, na forach pisza ze nie blokuje owulacji ale trzech ginekologow powiedzialo mi ze moze zablokowac, wiec monitoruje owulacje albo testami i dzien po skoku temperatury zaczynam brac przez 10 dni potem test ciazowy lub z krwi i odstawiam. w pierwszym cyklu z d*phastonem zaszlam ale potem poronilam, teraz walcze dalej. moze to pomoze

ja przy cyklach 26 dni mam woulacje 18 dnia potwierdzona i usg i monitorem i mam bardzo krotka faze lutealna wiec w razie co chyba bym tez jeszcze sie starala. Dlatego ja biore progesteron zeby go podwyzszyc i wydluzyc faze. A jesli chodzi o sluz to i w cyklu gdy zaszlam i w normalnym czasto mam taki sluz jak mowisz. Jedyne co mialam inne w tym cyklu co zaszlam to szyjke macicy taka miekka napuchnieta, jakby wieksza sie wydawala i zdziwilo mnie to ze byla taka bardziej miekka i duza.

ja uzywam monitora owulacji clearblue i dosc niezawodnie pokazuje i kiedy mam woulacje, w tylko w pierwszym cyklu staran z monitorem mi nie pokazal nie wiem czemu.

Karola: bardzo mi przykro z powodu aniolka:( ja sie po wczesnym poronieniu nie moge pozbierać, ale sama bylam w ciazy z moim chlopczykiem i serce by mi sie zlamalo gdyby cos mu sie stalo:( strasznie mi przykro i mam nadzieje ze Ten na gorze ma dla nas wszystkich jakis plan i ze będziemy mieć dzidziusie te pierwsze i te kolejne.

Tak czytalam wasze wypowiedzi i naprawde radzicie co dwa dni? Myślicie że dwa razy okolo owulacji potwierdzonej i testami i temp to za malo? Maz pracuje na nocki i po pierwsze nie ma jak a po drugie z powodu rozregulowania nie daloby rady ; ( moze to moj podstawowy blad? Jestem na d*phastonie poniewaz mam niski progesteron ale teraz sie zastanawiam czy nie za zadko sie kochamy kolo owulacji.

Spróbuję się podłączyć. Staram sie od stycznia o drugiego bobaska. Potrzeb wsparcia i chciałbym dac wsparcie:) jestem po samoistnym poronieniu i próbuje znaleźć sile zeby probowac dalej i nie zestresowac się za bardzo choc kazda porazka widzac co miesiac okres boli.

A myslicie ze niskie temperatury w drugiej fazie cyklu moga miec wplyw na to ze nie moge zajsc czy d*phaston mimo wszystko mi podtrzyma ciaze? Zawsze mam miedzy 36.5 a 36.8 nawet jak zaszlam nie mialam wyzszych.

Chciałabym dopisać się do staraczek. Staram się o drugie dziecko. Urodzilam chlopczyka 3, 5 roku temu. Zaszlam w pierwszym cyklu staran. Teraz staramy się o drugie i od 6 mcy nic nam nie wychodzi. Od dwoch cyklk biore d*phaston bo mam bardzo niski progesteron. Robie i monitor owulacji i testy owulacyjne. W zeszlym cyklu udalo mi sie zobaczyc upragnione dwie kreski ale niestety poronilam samoistnie chwile po tym. Ten cykl myslalam ze sie uda bo na usg pani powiedziala ze nie bedzie problemu ale dostalam bardzo bolacego okresu moze jednak teraz sie dopiero oczyszcza. Juz sama nie wiem co myśleć. Tak bardzo chce mieszkać drugie malenstwo i kazdy miesiac nie udany tak bardzo boli; (