mal_a

alo kolezanki:) Rafcio poszedł do pracy:D Bylismy w sobote u lekarza na kontroli i juz jest dobrze, pan doktor az się uśmiechał ze tak ładnie wszystko się leczy, hura!!!!!!!!!!! Maja chyba chce sie przekrecac na brzuch z plecków , wygina głowe i nozkami sie odpycha cwaniak mały. i łapie te wiszące zabawki na foteliku i jak zagarała jej małpka pierwszy raz to sie wystraszyła i ryykkkkkkkkkkk:D Sili - ja mam taki zamiar:) Narazie nawet herbatek zadnych nie daję, niccccc. no i jak Wam mowiłam ide na wychowawczy, na rok bym chciała, tak zeby nastepną zime jeszcze byc w domu z małą. A co pozniej to pojęcia nie mam:O mam obawę ze juz mnie tam spowotem nie przyjmą więc kiszka. No zobaczymy. dostane ten zasiłek rodzinny i zasiłek wychowawczy , w sumie 450 zeta hehe. no ale nie ma innego wyjścia. kocham Was

Chemic to chyba dobrze policzyłam te mililitry nie?:)

Ola ja nie rozumiem tych wykresów:O buuuuuuuuuuuuuuuuuu tyczy sie to wszystkich dzieci? czy tam gdzies date urodzenia trzeba wpisac??? nie smiej sie ze mnie:O

Dmka chyba nie 15 kropelek.....tam pisze ze 5 ml to 100 kropli to Rafcio wyliczył ze 2 ml to 40 kropli:O to 1,5ml to chyba 30kropli. dajesz 1 x 1,5 ml? tez sie wkurzałam na ten kroplomierz bez mililitrów:D

alo:) Dmko wczesniej dawalam hemofer ale za kazdym razem prawie zwracała , syf totalny bo próbowalam. Pozniej ferrum w ilosci 2x po 10 kropel + 1/2 tabl. folicum. Od przedwczoraj mam dawac 2 x po 2 mililitry + 1/2 tabletki folium. A Ty ile dajesz ferruma? .......... Chemical 6 pączków??????? boj sie boga;) hehehehe Aneczko złotem potrzyj oczko:) Monia - Maji po pierwszej szczepionce tez spuchla noga, smarowałam altacetem. Netka - Maja tez nie ma zamiaru sie przewracac:O ide jesc sniadanko:D

wiem Ola ze około 3 miesiaca to jest nieomalze standard ale Maja od 3 tygodnia ma hujową ot co:O. no ale mam nadzieje ze bedzie dobrze......musi byc..... ............ baw sie dobrze :D i oczaruj wszystkich

halo halo:) czytam Was codziennie ale nie mam jak pisac bo Rafcio mi tu sterczy nade mna i patrzy:P Platyna gartulejszyn!!!! ............ robiłam morfologie małej i znowu wyszła hujowa:O.... zwiekszyła lekarka dawkę zelaza i za miesiąc znowu badania. buuuuuuuuuuuuu. Bidulka moja. to krzesełko drewniane wizualnie fajne:) i to chicco tez mi sie podoba. Maja ma obiecane takie od dziadzia dostac, znaczy Tato moj da kase a my kupimy:D mandarynek nie jadłam jeszcze:O Wielu rzeczy nie jadłam...Za to czekolade i delicje pochłaniam w ilościach mnie przerazających. aaaaa i dostałam skierowanie z pracy na badania kontrolne bo tym zwolnieniu na czas ciąży. Mam je zrobic do 20 lutego. Poszłam dzis do przychodni, bo skoro Rafcio jeszcze w domu to chcialam wykorzytac. Zarejestrowałam sie, wchodze a pani doktor na mnie z pyskiem ze za wczesnie przyszłam i skad ona ma wiedziec czy 20 lutego bede zdolna do pracy. To ja pytam a skad teraz wie ze jestem (bo na ZADNE badania nie dała mi skierowania) ani mnie nie zwazyła, ani nie zapytala nawet jak się czuję:) To zamilkła i w koncu wypisała mi zaswiadczenie ze sie nadaje, echhhhh. Aaaaa i pyta wzrost, waga .....no to ja ze 160 a ile waze to nie wiem. To ona no jak to????????? a ja a no tak to:) I nie zwazyła mnie bo wagi nie miała :D zjadłam 1 pączka:) mam jeszcze jednego:) kocham Was.

alooo!!!! ja na chwilkę sie przywitać zaraz moj Tato przybędzie na obiad :D o matko!;) Maja juz nie ma gorączki!!!!!!!!!!!!!! uffffffffff przespała od 23 do 6 nieomalże bidulka moja. A wieczorem wczoraj to juz była nie do wytrzymania tak marudziła ale to z tej gorączki i zmęczenia. kocham Ją:) i Was tez:)

dziewczyny, powiem Wam z doświadczenia ....nie dyskutujcie z pomarańczkami złośliwymi i nie reagujcie........totalny ignor buziaki

o matko ale sie ciesze no! co chwile zaglądam do Was:) Caroline - piękny czas przed Tobą, cudowny..... Dbaj o siebie z całych sił, dużo dużo zdrówka życzę:)

Maja ma gorączkę:( zapewne po tej szczepionce buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu, 37,8 buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu W dodatku spi i nie mam jak dac Jej czopka:( :( :(

Chemic;) taaaaaaak dziewczyny, pazdziernik to wyjatkowy miesiąc:D pozwolicie ze będę do Was zagladała?:) dbajcie o siebie i gratuluje z całego serca a jakby co, to zapraszam do nas na pazdziernik 2007:) słuzymy poradami i dobrym słowem........wszystkie....mam nadzieje ze dziewczyny potwierdzą:) aleeeeeeeeee czadowo!

bo ja tak czekam z utęsknieniem no:)

Baderka :D

dzien dobry:) Platynka, Kasia my po drugiej szczepionce buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu. pielegniarka powiedziala ze az zal kłuc 3 razy takiego maluszka.......w domysle bo nie kupili panstwo skojarzonej......suka.... Maja wazy 5700:) klocek moj:) i pojelismy decyzje ze zostaje w domu, na wychowawczym, przynajmniej rok......kasy bedzie oczywiscie mniej ale spokoj duszy mojej i obecnosc mamy w domy dla Maji wazniejsza. i wiecie co? chyba jest topik pazdziernik 2008:) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3664980&start=0 kocham Was

kochane :) czyzby to był topik pazdziernik 2008?????????????? o mamusiu:D !

czesc dziewczyny:) Katynko powodzenia i duzo wytrwałości Wam zyczę. Ja tez często myśle o Tobie. I o Pszczole naszej. Monia sto lat sto lat, duzo duzo zdrowia zycze, bo ono najważniejsze w tym zyciu i spokoju w serduszku. A jakby sie jakis drinuś znalazł to ja pierwsza się piszę;) dla Ciebie. .............. a dziś mija rok jak zmajstrowaliśmy Majkę. To był niedzielny poranek;) poza tym u mnie nadal ciche dni,jakos nie mozemy sie dogadac w zadnym temacie i juz rózne myśli mi do głowy przychodzą.....nie wiem jak to sie skończy:( a Maja jest kochana, juz tak dzwiga główkę jak lezy na brzuszku, tylko nie myslcie ze lezy godzinami. Minuta góra:) a i tak się kończy awanturą. No i wogóle to juz ma 3 miesiące i 2 dni:) ale ten czas leci.... boze Ola ja marzę o kakao. Współczuje podróży:O a obrona to juz pestka, zobaczysz:) A tak na marginesie to jaja se robią z tymi terminami. Balbinko, Dmko, Luxorek i niech choróbska idą od dzieciaczków. kocham Was dziewczyny

Madzia o moj boze az mi ciarki przeszły kochana:( trzymaj sie i wracaj do zdrówka szybko

halo:) pierwsza:D chcialam sie zameldować z tymi chłopami to koszmar...ręce oapadja. Klocimy sie nadal, ciche dni i złosliwości... po co to? jestem juz tym wszystkim wykończona... ............. Chemic !!!! Dmko sciskam Was mocno.bardzo bardzo mi przykro. Kasia jak sie robi chuste z prześcieradła?;) hihihi kocham Was

aaaaaa bo juz myslalam ze w jakims pensjonacie:) sami:) buziaki

dzien dobry kochane Wy moje:) pamiętacie mnie jeszcze?;) mam chorego Rafała w domu;) robie zastrzyki w brzuch, dobrze ze jest w co;) oby pomogły... Spinka wiesz co......dobrze to ujęłaś.....zapomniałysmy o sobie, przynajmniej ja. Ciagle to dziecko i nic więcej......znaczy nie to ze załuje czy co ale tak u nas jest. Kłócimy sie bez przerwy. Ja musze MOWIC co ma zrobic bo Rafałek twierdzi ze On nie jest wróżką i nie wie bidula:O a jak cos juz powiem zeby zrobił, to sto razy musze powtarzac:) co do wychodzenia to ja tez karmie juz ubrana i lece.......do sklepu na góra pol godziny;) no ale zdarzyło mi sie pojscie do fryzjera (nie wiem czy mowiłam) na 3 godziny, Maja spała grzecznie. A miała przygotowane 100 mleka , po powrocie dałam jej ta butlę to zjadła 20 i wypluła smoka skubana. Cycka musiałam wyciagać:) dziewczyny czy Wasze maleństwa juz trzymaja pewnie główki?????? była u mnie kolezanka z porodówki i ta jej mała juz zupełnie bez problemnu trzyma, zestresowałam sie bo Maji sie kiwa:(......moze tez juz o to pytałam???:O Folik ja Cie podziwiam!!! z takim małym dzieciaczkiem w taka podróż i to pociagiem!!! Byliscie tam we 3 ??? sami??? Monia główa do góry i smiało do przodu. Aniołek duzo zdrówka dla Twojej Mamy. Dmka tez myslimy nad oszczedzaniem dla Majki ale narazie na mysleniu sie kończy:O tez nie mam okresu i nie tęsknię wcale. i pierwsze co zrobie jak przestane karmić to sie upiję:) kocham Was

halo halo:) się melduję:) czytam codziennie ale nie mam kiedy napisać cokolwiek:O Dmka współczuję... Luxorek boze az mi ciarki przeszły jak przeczytałam o Waszym pobycie w szpitalu. s Folik moge Ci oddac parę kilo jakbys potrzebowała:) moja Maja je 1-2 razy w nocy. A wogóle to chodzi spac koło 23 przewaznie:) na wieczór po kapieli ze tak powiem ożywa i wtedy by sie bawiła i gadała:O a myślałam ze juz bedzie przesypiała nocki a tu dupa...

halo halo:) ja tez mam suchą skórę i włosy mi wyłazą garściami:( aleeeeeeeeeeeeee jutro ide do fryzjera!!!!!!!!!!!!!! hura hura huraaaaaaa chociaż tyle dobrego z tego siedzenia Rafała na l4;) pożyczam laktator i wyruszam!!! tylko zeby Maja chciała pic z butli:O buuuuuu aaaaa no i ile tego mleka mam sciagnąc żeby sie Maja najadła??? powiedzcie bo pojęcia zielonego nie mam ile takie maluchy jedzą. Madzia jak zyciowo napisałaś o tych dziadach;) Kasia trzymam kciuka aby udało Ci się załatwić w pracy to co chcesz. dziękuję za fotki wszystkim:) Ola;) a wczoraj była u mnie koleżanka z porodówki z małą, kurde ta Jej Gabrysia taka duża w porównaniu z Mają i tak juz trzyma główkę i taka silna. Jak siedziała w tym naszym bujaczku to aż się podnosiła, znaczy główkę do tych wiszących zabawek. Zamartwiła się troszkę:( kocham Was...

no własnie ja tez zaczynam sie bać:(

a i wiecie co? od 3 dni mam głuche telefony:( ktos dzwoni na stacjonarny i odkłada hmmmmm