mal_a

hej Dmka bidaku współczuję biedny Igo buuu:O siedze w pracy:o... nie mam zrobionych zakupów... nie mam posprzatane... nie umyte okna NIC. fak fak fak, juz bym chciała aby było po świetach:O:( echhh Maja moja tez je jak koń, o 6 200 mleka, za połtorej h kaszka, za połtorej h jabłko, idzie spać, jak wstaje je michę zupy, idą na pole, wracaja je drugie danie pulpet z ziemniakiem albo ryba albo pierogi albo kopytka, pozniej serek jakiś no i kolację. Na kolacje potrafi zjesc 2 kromki chleba i jajko na szynce. A chuda jak nie wiem co;) i tez złośnik z niej straszliwy:D powtórzę sie jeszcze, ze pojscie do pracy to był najepszy pomysł NAJ LEP SZY. :) buzi lale:)

hej ho:) Luksio (trochę poniewczasie ale szczere wiesz nie?) ale fajnie czytać po tylu dniach niezaglądania 1 strone;) :P:P:P wiecie......powrót do roboty to był najlepszy pomysł na jaki mogłam wpaść, serio:) Czuje sie o niebo lepiej pomimo tego zmęczenia i braku czasu.....o niebo. Nie wiem na co czekałam i po co. Netka cięzko cokolwiek powiedzieć nie będąc w takiej sytuacji ale ja chyba bym sobie odpuściła.... u nas oki, leci dzień za dniem w szalonym tempie... Maja ma juz wszystkie zeby na wierzchu oprócz dolnej czwórki, znaczy wychodzą nie to , ze juz wyszły w całości. je jak chłop, a chuda jak patyk:D jak sie naje to brzuch jej sterczy:D a nogi i rece jak patyki:D echhhh chudzielec. no i włosy zaczęły jej rosnąc w końcu:) no i do żłobka pójdzie od września .....chyba, w każdym razie zapisana jest. nie wiem co jeszcze chciałam.....:O buzi buzi lasencje:)

hej ho;) nie wiem coście tam naskrobały wczesniej :O chciałam tylko powiedzieć zem żywa;) i ze wcześniej mi sie tylko wydawało , ze jestem zmęczona:D i ze na nic czasu nie mam hehe. Wstajemy po 5, a ide spać o 21:D znaczy nie ide tylko padam na ryja:O w pracy fajnie, znaczy fajnie między ludźmi , tylko roboty od chuja:O:O:O jeszcze teraz, ze tak powiem pora żniw u nas:) echhh. podkład kupiłam se z aa rozświetlający (dzieki za odp w tej sprawie) ....polecam rewelka, a kosztował 14 zeta:P:P:P Poza tym ze okropnie tęsknię za majką o co wcześniej bym sie nie posądzała:O jest oki. ide buziiiiiiiii

aha...... poradzcie mi jaki se kupic podkład:D potrzeba mi takiego co by zrobił ze mnie śliczną basię:D i zeby sie nakładał ładnie i SZYBKO i nie odznaczał od skóry:D albo puder moze..... sama nie wiem:D (bo wiecie......musze wyglądać jak człowiek w tej robocie:P)

hej ho Monia u nas nie jada sie gulaszowej ino gulasz :P Cat ja przeciwko ospie nie będę szczepiła, natomiast przeciw meningo to nie wiem:O mam mięszane uczucia ;) się zastanowię. Ewentualnie zaszczepię wówczas gdy gad będzie szedł do pekola;) Luksio to przyjedz do mnie:D:D:D posiedzimy na dupie razem:P Balbi to może warto zasiąść za koło? wiesz.....będziesz bardziej samodzielna;):P ide do doktora :O badania kontrolne zrobić:O juz zem chora jak se o tych kolejkach pomyślę... no i kobitka zrezygnowała z wynajmowania mieszkania, mam nowych lokatorów, znaczy od marca bedą:O szkoda, bo tamta była cicha i spokojna a teraz rodzinka z 4 latkiem:D .....zobaczymy. Ale nawet pojęcia nie macie ile osób szuka mieszkania, odebrałam z 50 telefonów ....szok. aaaaa i za Monią powtórzę....Kasia nie siwiej, loozik no:) paaaaaaaaaa

hej laski przeczytałam \"Poczwarkę\".....jestem w szoku do tej pory ................................... Kasia to ilu macie tych lekarzy?;) wiesz.....gdzie kucharek sześc tam nie ma co jeść;) Monia moja fikołki potrafi zrobić....tatuś ją nauczył:O stania na głowie także....uwielbia:O za 5 dni ide do pracy:O wiecie....z jednej strony jestem w niewniebowzięta, bo do ludzi pójde i wogóle , a z drugiej przeca 2 lata tam nie byłam :O to tak jakby isc do nowej pracy aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa:O majka ma katara, kły jej idą nocki się zjebały, a juz było tak cudnie, ze budziła sie raz, brałam ja do wyra i spała, a teraz kweka, sapie , steka:O echhhh no i juz nie karmię rzecz jasna:D Luksio pilot za 450 zeta hoho:P:P:P Balbi a Ty prawka nie masz czy co, ze samochodzik czeka:) buzi:)

aha.....mówię sen na głos śniły mi sie zęby, znaczy, ze liczyłam zęby Majce.....nie wiem czy to koszmar ale słyszałam, ze jak śnią sie zęby to źle:O zęby były zdrowiutkie i bielutkie (nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, a boje śie zerknąć do sennika) :O

hej:) Monia kolki dostała majka jakieś 3-4 dni po przyjściu ze szpitala:O wyła po 4-5 godzin wieczorami przez 2 miesiące....KOSZMAR:o Przy przejściu na sztuczne mleko problema z piciem nie było, natomiast jest problem z brzuchem. Prawdopodobnie po tym mleku walnęła taaaaaaaaaaaaaką kupę, ze szok:O w dodatku śmierdząca, dziś 3 dzień dałam Majce mleko ......zobaczymy, bo wczoraj już było lepiej. i tez mamy wieczorne karmienie jeszcze. dzięki za odp w sprawie mleka. Luksio ja Majce daje 150 i wydaje mi sie to dużo:D Kasia nie szalej z tymi l-4 bo wiesz.....kryzys ...... trza trzymać się roboty:P buziiiiiiiiiiii

hej ho;) Balbi ja również;) słuchajta, powiedzcie mi te niekarmiące ile mleka wypijają z rańca i później Wasze didule? i jakie mleko dajecie? czy po rannym mleku dajecie za godzinę bądź dwie kaszkę mleczną? i wieczorem tez kaszkę? Monia nasza maja tez wyła....2 miesiące:O kolka.... Ania nie znam owego przepisu. Luksor ja juz dawno mówiłam, ze chętnie bym kawkę strzeliła z Tobą, a może nawet piwello:P buziiiiiiiii

hej ho odpowiadam: 1. wit d 3 nie daje ale chyba zacznę na nowo, bo widze, ze Wy dajecie. Natomiast z wynalazków daje kinder biowital w żelu:) (od niedawna) 2. nadal ma i to nawet nie małe 3. ja byłam:) teraz o sobie napiszę:P wrócilimy wczoraj;) było okej. Po usg pani doktor orzekła, ze dziewczynka zdrowa....łzy mi poleciały:O . Zobaczymy ja wyniki krwi i siku, które to maja byc w pon:) oczywiście płacz i wycie było obowiązkowo no ale dziwne by było jakby nie było nie??? Ale w sumie było spoko, majosław dzielniak:D uf. naoglądałam sie didulów chorych, takich maleńkich noworodków:O buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu majosław waży 8500 heh. aaaaaaa i wylazła dolna lewa 4:D:D:D w końcu, bo juz ze 2 miesiące była tam bomba zamiast dziąsła:O Amba gratuluję :D:D:D Ja kiedys jadąc na studia położyłam teczkę z pracą na dachu samochodu, wlazłam i pojechałam:D heh. za jakieś 30 km się ocknęłam no i musiałam wracać....ktoś się zlitował i położył teczkę sztorcem na przystanku autobusowym:D dziś opiekunka przyjsc nie może buuuuuuuu:O i co ja tera zrobię??? Monia dzięki za odp w sprawie poranków i wstawania:) będzie mi raźniej wiedząc, ze ktoś tez wstaje o tej porze:P (chociaż nadal nie wiem jakim cudem będe sie wybierała:D ) buz buz

hej ho Kasia loozik z ta waga:) Maja wazy jakieś 9000.....może:D więc to 10 to dla mnie spoko waga. zara na Sandomingo ruszamy:O a wali śniegiem ze szok:O Trzymajta kciuki.....za wszystko.... boje się.... jak zwykle zresztą:O Plati :P:P:P:P:P:P:P

hej hej Dmko zabrzmiało wzniośle;):P Cat podpisuję się pod słowami Deemki:) I juz Cie pocieszam .....głasku głasku głasku;) my jutro do Sandomierza na badania:O Na czczo ma być Majka hehehehe.....jakim cudem ....nie wiem:O:O:O Ambioza dawaj foty brzuszka:) I mogę Ci podesłać mój strój ślubny, gacie i bluzkę odcinaną pod cycami;) Tylko ze ja mam niecałe 160 cm. Wzrostu rzecz jasna:P Całość w kolorach biało-czarnych:) Lena ale kiszka z tym kredytem:O :( bu Kasia był już lekarz??? buzi buzi

Luksorku my chore, znaczy Maja chora:O antybiotyk dostała, oskrzela charczące:O echhhh cyc raz albo dwa razy narazie zmniejszam, zmniejszam.....usypianie w południe graniczy z cudem, nerwy mam zszargane, bo weź uśpij wijącego się węża, który na dodatek wyje:O echhhhh noce takie sobie, dam smoka i jakoś śpi ale i tak się budzi:O :( z Rafem się kłócimy:O CIĄGLE....chujówka jednym słowem:O Gdzie ja miałam oczy??????:O:O:O oki, koniec smutów z rańca, zara lecę sprzątać dalej. Tam do Taty na mieszkanie. buz buz

hej u nas tez szafka z garami jest fajowa:) Ale żeby 4 h to nie:O odnośnie wkładania sobie do buzi rzeczy rożnych, Majosław włożył tu kiedyś sobie to cus co sie przykleja na róg stołu:O i ani w jedna ani w drugą :O czerwona była jak burak, palca włożyć do Jej buzi nie mogłam , bo to cos dość szczelnie wypełniło Jej buzię:O W końcu pochyliłam głowę do przodu i walnęłam w plery:O wyleciało ...... Wczoraj usypiałam Majke 2 godz:O od 13 do 15:O Zaraza nie chciała spać ani na rekach ani nie na rekach, wiła sie jak wąż, wyła, kwękała, jadła poduszkę.....wszystko:O .....byłam wykończona. W koncu z tego zmęczenia zasneła sama , znaczy położyłam Ja , przykryłam szczelnie kołdrą , dałam smok i zasnęła. Ale co sie namordowałam to moje:O Ale powiedziałam sobei NIE DAM CYCA! Daje narazie rano i wieczorem , bo tak od razu to chyba nie da rady odstawić.....mam na myśli, ze cyce bolą:O buz buz:)

Luksorku .................................. CYCE MNIE BOLĄ:o:o:o:(

hej matko Monia ale Ci zazdroszczę tych przespanych nocy.... u nas odstawiania ciąg dalszy....ciekawe na ile wystarczy mi tej KONSEKWENSJI:p wieczorem sama nie chciała cyca, znaczy pociągnęła 2 razy i juz stała z uśmiechem na buzi :O wiec Maje na poduszkę i luli luli luli , zeszło mi z 15 min i spała:D w nocy obudziła sie 2 razy, dałam smoka, wlazła na mnie znaczy na brzuch moj i zasnęła :) Zobaczymy jak dziś nam pójdzie usypianie popołudniowe:O (już sie boję) od tego niedawania cyca, zrobiły mi sie wielkieeeeeee:O:O:O cyce oczywiście....co robić?? co robić??? i znalazłam babkę co chce mieszkanie wynająć (smutno mi, ze ktoś obcy będzie tam mieszkał:O) Ale coż......nie mam wyjścia, z 1 pensji ciężko 2 czynsze płacić:O Luksorku daj znać jak po wizycie Deemko tez chce supernianię;) albo żonę:P zaraz jadę sprzątać...ciężko mi nawet najmniejszy papier wywalić stamtąd:O buz buz

Kasia ja próbuje dawać Majce smoka w nocy ale Ona nie chce:O W sumie to nie wiem co chce:O i nie wyobrażam sobie na dłuższą metę tego, ze Ona będzie spała na brzuchu u Rafa albo z cycem w buzi:O Przecież my tez musimy sie wyspać:O i to ze jak ssie to mnie ręką smyra po buzi:O Angel .....zazdroszczę ....słuchaj czy Milka spi teraz lepiej??? znaczy cala noc??? jak odstawiłaś? Bziczek boże co ja bym dała za 4 dni delegacji;) :D aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Luksorku

Deemka u nas identyko, SAMA NIE USNIE NIGDY:o ino cyc. Dzis ją przetrzymałam do 14 (od 7) i ukołysałam na rękach......narazie spi .....13 minut:) W nocy wyje, chce chyba cyca ale od 4 dni nie daję (w nocy) i tak se myślę, że jak Ją odstawie to będzie lepiej spala......czy dobrze myślę??????? W sumie juz duża, cyca chyba AZ tak bardzo do życia nie potrzebuje.....to po co mam sie mordować. Bo pobudek mniej więcej tyle co u Leny więc do cholery ilez można nie spać?:O w nocy Raf bierze Maję i spi z Nią na brzuchu, a jak chce do łóżeczka położyć to wrzask i juz stoi:O .....wymiękam:O Poza tym, jak mam wrócić do roboty to muszę być przytomna przez te 8 godzin nie? a jak tu być przytomnym po takich nocach?:O Wyglądam jak trup:O aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa to był krzyk rozpaczy;)

hej hej my po nefrologu, 29 mamy jechac na oddział na usg i badania.....Maja grzeczniutka była tylko jak PAN DOKTOR (fajowy facet:P ) zbliżał sie ze stetoskopem to wrzask i wczepianie sie. ale w sumie było oki. srałam sie trochę jazda, bo mróz i śnieg ale o dziwo droga czarniutka:) Monia ja mam zdanie takie, ze w żłobku dziecku byłoby najlepiej, no nie mowie, ze takiemu 4-5 miesięcznemu ale laski maja juz ponad rok i żłobek dla nich fajna rzecz.....sie uspołecznią no i opieka fachowa, Majka tez zapisana ale moje obawy dotyczące zachorowania didula sa duże więc pewnie jej nie dam chociaż kto to wie...... u mnie w pracy albo pracujesz albo nie.....nie ma zwolnień chorobowych, bo jak jesteś chora to do pracy się nie nadajesz:O Boje sie tego, ze zaraz będzie chora i będę musiała iść na opiekę:O Kasia musisz zgłosić pracodawce swojego do konkursu na pracodawce roku (czy cos w tym stylu) ;) ja tez wydygana w temacie wojen:O i tak sobie myślę czasami, ze jakby nie daj Boże do jakiegoś obozu koncentracyjnego mnie zamknęli to bym sie chyba życia pozbawiła natychmiast :O :( (wiem....jebnięta jestem :O ) buź buź

hej hej dla Was i dla Rodzin Waszych w tym Nowym Roku samych radości i dużo dużo zdrowia:) ................... słuchajcie.....Majce sie paznokcie rozwarstwiają:O 7 z 10 na łapkach:O Lekarka dała nam maść z wit a i d i kinder biowital:O 1 pazur to nieomalże wisi:O ale chyba Ją to nie boli na szczęście....spotkałyście sie z czymś takim????

hej dziewczęta:) Ola cieszę się, żeś zadowolona:) ja tez zadowolonam........ze te święta minęły w końcu uf...... NIE ZNO SZĘ ICH.... jedyna dobra rzecz to , ze Raf był w domu więc zawsze to 2 pary rąk do roboty :) wczoraj byliśmy pokazać Majce szopkę, Jej sie wydawało chyba, ze to lalki bo łapki wyciągała jak do zabawek:O ale w sumie chyba sie podobało , bo się uśmiechała:) poza tym leci jakoś.....dzień za dniem nie wiem co mam napisać......chyba wyszłam z wprawy:O:(

Platynko -a dla Was

hej z okazji Świat chciałabym życzyć Wam wszystkiego co najlepsze, spokoju i uśmiechu w sercu. Żeby Wasze Rodziny cieszyły się zdrowiem i szczęściem. mi jest dzis bardzo smutno, bardzo....:( mam nadzieje, ze Nasi Rodzice patrza na Nas z góry dzisiaj...