Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mal_a

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mal_a

  1. Sili :O troche kiszka z tym chrztem, echhhh. kurde tez bym zajdał ogórkowej, takiej co Rafał mój gotuje, z czosnkiem i taaaaką pikantna no ale ta wersja raczej odpada.....ale taka ogórkowa soft??? hmmmm. Ogóra kiszonego jadłam, znaczy pół:) i nie zauwazyłam aby Maja wyła więcej niz zwykle:D A moja koleżanka z porodówki jadła ogórkową i było ok. I pomidorową tez jadła. Ola co ta Twoja Beatka wymyśliła zeby isc do roboty???? kurde no! zamówiłam leżaczek i nie przychodził i dopiero dziś doczytałam ze wysyłki będą robili od 14 grudnia:O a juz miałam pisac maila ze słowami niezadowolenia:o Kasia
  2. aaaaaa zapomniałam powiedziec ze na usg bioderek bylismy wczoraj, wszystko w porządku IA poszlismy prywatnie bo pierwszy wolny termin w przychodnmi panstwowej był na 21 stycznia:O 3 dychy zapłaciłam.
  3. dzien dobry:) dziękuję za rady odnośnie kataru Kochane Koleżanki Wy moje. kurde Maji cos sie poprzestawiało:) połozyłam ją o 20 wczoraj, o 22 się obudziła i do 1 nie chciała spać, kołysałam ją w wózku 2 godziny a ona sie rozglądała i śmiała.....mnie do smiechu nie było:O no ale w koncu przełozyłam ja do łóżeczka i zasnęła. Boze kiedy ja sie wyśpię:O i odpocznę. wszystko robię w biegu, jem, myje się, ogarniam chałupe w której i tak jest bajzel bez przerwy, obiad gotuję na raty:O i jeszcze święta teraz:O echhhhh, Wigilie pewnie u nas zrobimy bo gdzie? Chyba ze Nas ciotka Rafała zaprosi ale watpię. Wtedy musiałby tez isc tam moj Tato z nami. A jak nie to zrobie barszczyk i karpia i tyle chyba. Moze kapuste z grochem bo Rafał i Tato moj lubią. Ciasto jakies kpuie i tyle. nie wiem:O :O :O nie lubię tych świat. i no własnie co z powrotem do pracy???? wracacie????? ja macierzyński mam do 21 lutego , pozniej jeszcze zaległy urlop, tak ze wypada mi gdzies w połowie marca wrócić:O Akurat w sam kocioł wpadne. Kurde i ja juz nic nie pamietam, przeciez od lutego siedze w domku. Nie wyobrazam sobie powrotu. Poza tym Maje do żłobka musiałabym dac albo opiekunkę znależć Aaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! po wychowawczym to na stówę mnie juz nie przyjmą spowrotem, echhh:O wczoraj zjadłam na sniadanie 3 kanapki z pasztetem swojskim :O porażka. Maja wyła i prężyła się. Bolał ja brzuszek. Chyba przesadziłam . A tak na marginesie to po jakim czasie to co zjemy przenika do mleka? Wiecie moze? ide bo moj kochany kwękacz kwęka:O
  4. pomocy koleżanki!!!!!! Majka chyba ma katar:( wczoraj jak spała to chyba chciała sobie kichnąć i o mało sie nie zadławiła. Myślałam ze padnę:O zaczeła wrzeszczeć i po chwili przeszło, bo nie mogła chyba złapac tchu:O :O :O co robic w takich sytuacjach?????????????? i co na ten cholerny katar? jak Jej pomóc??????????
  5. a no własnie odnosnie zabezpieczania się.......u nas nie ma takiej potrzeby narazie. Wieczorem padam jak zabita:O i o niczym innym nie marze jak o tym żeby sie przespać do następnego karmienia:D
  6. no własnie Bziczek, oczka zamknięte a wyje jak syrena okrętowa:O skrzeczy i gdacze jak kura:) a gdzieś kiedyś czytałam ze takim maluchom sie śni jak to było w brzuchu u mamy:D
  7. Monia u mnie na tej wsi nie ma reala:O jest tesko i carfur taki bidny, biedronka, plus i chyba tyle:D no i dlaczego te dzieciaczki nasze wyją jak sie budzą? co? kto mi powie?:)
  8. byłysmy na spacerze i zmokłam:( brrrrrr a Maja spała w najlepsze hehe, spi dalej w wózku w tych betach porozpinałam ją tylko... Kasia biedna Adulinka:( i jakie ma piękne oczka. Ja nie wiem Kasia jak Ty to robisz ze tyle cierpliwości w Tobie i miłości i wogóle. Jak czytam jak piszesz o Niej tak pieknie , to aż Ci zazdroszczę (tak pozytywnie) Platynka widzisz jaka Jagódka dzielniacha:D Diamencik ja nie biore zadnych tabletek, wogóle mam pietra zeby isc na kontrolę, boje się tego fotela:O Jak sobie pomysle ze znou ktos bedzie mi TAM zagladał to mam dreszcze. Nic mi nie dolega to chyba jest dobrze. tfu tfu tfu Chemical my narazie o chrzcinach nie myslimy. I wogóle mam nadzieje ze problemów nie bedzie nam nikt robił w związku z brakiem slubu kościelnego. Wogóle umyśliłam sobie, ze ochrzcimy Maję u kapucynów w klasztorze, bo oni jacys tacy bardziej ludzcy. a co do przyjecia to pewnie w restauracji obiad i jakis deser. Zaprosimy mojego Tate, chrzestnych Majki i ciocie i wujka Rafała. Zreszta nie wiem jak to wyjdzie...........taki mam plan. i zmieszcze się juz w 2 pary spodni sprzed ciąży:) co nie znaczy ze flaczek mi nie wisi:O aaaaaaaa powiedzcie mi czy Wasze dzieci tez jak sie budzą to płaczą? Maja często jak się budzi to skrzypi i się przeciąga na wszystkie strony jakis czas a pozniej RYK przerazliwy. Chciałabym zeby kiedys obudziła się z uśmiechem.
  9. czesc pamietacie mnie jeszcze? jakos nie miałam weny pisać ostatnio:O ale czytam Was regularnie codziennie, tylko z tym pisaniem kiepsko. Platynka, Kasia dzięki za esemeski i dziękuję Wam wszystkim za życzenia imieninowe, bardzo to miłe dziewuszki, przesyłam po kawałku wirtualnego ciasta szarlotki:) trochę poniewczasie :O u nas rózne dni, raz lepiej raz gorzej, chociaz ostatnio mam wrazenie ze gorzej ale długo by opowiadac....Jestem totalnie niewyspana. Czy u Was tez wszystko podporządkowane jest maluchowi? i chyba Maji kolki sie skonczyły bo juz nie wyje po 4 godziny wieczorem, owszem marudzi ale to chyba ze zmęczenia (a tak swoją drogą jak mozna się zmeczyc spiąć cały dzien?;). Juz nie ma tych koncertów, uffffff. Mam nadzieję ze nie powrócą. a chodzi spać tak koło 23 -00 Wasze dzieciatka tez? czasami usmie tak koło 21 ale na krótko:O no i trzeba ja usypiać bo za chiny nie usnie sama w łóżeczku. Kołyszę ją w wózku albo Rafał ją nosi wtedy. po szczepionce spuchło jej udo i rączka, tak bidula płakała, tak inaczej niz zawsze, boze jak mi jej było żal:O , bardzo sie przestraszyłam i zadzwoniłam do naszej lekarki, bo ta co szczepiła mówiła ze najwyzej rączka może spuchnąć, a nie nóżka, zdziwiła sie ze ta nóżka spuchła, kazała posmarować altacetem i jakby goraczka była to dac czopek efferalganu.Ale gorączki nie byłoa. Dałam jej czopka wiburcol i sie uspokoiła, spała sobie. Ale się budulka umęczyła. któaś pisała, ze jak się wie ze dziecko cos boli i dlatego płacze, to pokłady cierpliwości wzrastają...........to prawda. chciałabym zeby juz wiosna była i dłuższe dni i słońce.......może byłoby lepiej...... dobra juz nie marudzę Aneczka jakie ładne słowa........takie prawdziwe. Tez teraz ciążę wspominam pieknie ....... i po co tak narzekałam to nie wiem:O i muzykę bobasa sciągnełismy z sieci, 1 płyte narazie ...........ale fajne to:D miłego dzionka kochane Wy moje.
  10. Marusia nie wiem co Ci powiedzieć, moze najpierw zadzwoń i sie upewnij bo niepotrzebnie cała wyprawa. No chyba ze spacerek zaliczycie przy okazji:)
  11. czesc bylismy na szczepieniu ale.............nic z tego bo pani zapisując zle policzyła dni!!! bo ze niby ma miec skonczone 6 tyg:O a dzis jeszcze nie ma. Wiec w przyszły czwartek idziemy. Myslałam ze ją zabiję wzrokiem, juz miałam sie kłócić a Rafał jak zwykle \"spokojnie kochanie, nic sie nie dzieje\". to jeszcze bardziej sie zagotowałam:O Pani jeszcze dodała, nooooooooo to przyjdzie pani za tydzien, ona se mysli ze wyjscie z małym dzieckiem, to to samo co wyjscie na piwo czy co? echhhh i wiecie co.......wyniki badan juz były i Majka ma małą anemię:( buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu. dostała zelazo i kwas foliowy bidulek mój. Tak mi smutno ze nawet nie wiecie. Juz niech krzyczy wieczorami i nie spi po nocach ale niech by była zdrowa i bez tej anemii. skąd Jej sie to wzięło:O i przybyło Jej ponad kilogram:) tylko ta pieprzona anemia:( i lekarka kazała juz nie dawac wit k, tylko do konca tej buteleczki, a dawałam 1 x po 2 krople. a wit d3 1 x po 2 krople. powiedziała ze nikt nie udowodnił ze ona na cos tam pomaga, wit k znaczy. Ola tez Ci się prztrafiło , współczuję :O Ale teraz mozesz poczuc jak to będzie na starość bez ząbków:) Wprawisz i będziesz jak nowa.......tylko ta kasa:O i wszystkiego dobrego dla Jagodzianki Kitek ja nie dostałam zadnych zdjęć. Caterina!!!!! moja tez sie slini, wczoraj to az szukałam czy jakiegos włosa w buzi nie ma , bo mieliła tym ozorkiem i ślinotoku jakiegos dostawała:) Dzis zapytałam lekarki to powiedziała, ze tak moze byc bo mała nie nadążą z połykaniem jej, a poza tym to nie bardzo jeszcze wie co ma z tą sliną zrobić:) Luxorek u mnie tez deficytowa ilość cierpliwości, tak ze witaj w klubie. Dmka tez mam flaczka:O Wazyłam się dzis u pani doktor, to niby 4 kilo więcej niz przed ciążą a mam wrazenie ze z 10:O Balbinko u mnie to samo, tez bałagan wszedzie, a niby jakos staram sie to ogarnąć ale widac mi nie wychodzi. Staram sie gary umyc i obiad zrobić, to przewaznie mi wychodzi, a reszte to tak z doskoku. Aneczko ucałuj Szymusia i pozdrów męża fachowca;)
  12. czesc dziewczyny ufffff udało sie nam pojechac na badania:) ale tylko dlatego nie zapsalismy ze Maja od 4 prawie nie spała:D pobrali Jej krew i siku zaniosłam i wyniki beda za 3 -4 dni. jeszcze jutro musze siku donieść, bo 2 woreczki tzreba było, 1 na posiew a drugi ogólny. wczoraj przeprowadziłam próbe z łapaniem siku, wiekszosc wylaciało więc dzis Jej przykleiłam i czuwałam:) po 20 minutach widze leciiiiiiiiiii wiec docisnęłam od dołu ale i tak chyba mniej złapałam niż wczoraj, kiedy nie pilnowałam zbytnio:O no ale wystarczyło:) Kasia dziękuję za radę w www. sprawie :) Bziczku ja to wogóle po porodzie czuję się cała pozbawiona erotyzmu, zresztą nigdy nie czułam się jakaś wyjątkowo erotyczna. Teraz wogóle nie chce mi się seksiku, padam wieczorem i marze o tym aby przespać 3 godziny. Moze i bym wykrzesała z siebie siły na ten seksik ale wstydze się siebie, nie podobam sie sobie i zle się czuje we własnej skórze:O ot co. Ola zrobiłaś tą brodę???:) i jak Tato się czuje? Spinko jak Twój cycuś? Caterina ja smaruje od urodzenia linomagiem i nic Majce nie wyskakuje. Smarowali tym w szpitalu no i odgapiłam. a jak te plesniawki wygladają u Ciebie? bo ja coś nei jestem przekonana ze Majka je ma, bo jak dłuzej nie je to języczek jest prawie czysty, no wiadomo ze nalo jest ale malutko. Dopiero po jedzeniu robi sie go więcej. a czym smarujesz? bo mi przepisała nestatynę czy jakos tak. Madziu ja marze aby przespać 5 godzin bez przerwy:) Dmka ja nic nie odciagam przed karmieniem. ale mnie nikt nie marudzi na ten temat bo nie ma kto:O Wogóle na zaden temat nikt nie marudzi, związany z dzieckiem oczywiście i nie doradza. I moja tez tak główka na boki trzęsie jak widzi cyca przed nosem:D Marusia tak jak napisała Ci Kasia, bez emocji spójrz na to wszystko , wiem ze ciężko ale spróbuj. Trzymam kciuki kochana. oczy mnie pieką, zdrzemnęłabym się ale szkoda mi czasu:O
  13. Spinko współczuję, szybkiego powrotu do formy, kuruj sie tam. Ola co Wy tam z Tomkiem robicie???? koniecznie napisz:) Kitek fajnie ze jestescie juz w domku:) Zocha to dołącz do nas, tu naprawdę jest fajnie, poza tym w kupie raźniej..........zapraszamy:)
  14. dobra duszo daj se spokój:O Spinko może przewiało Ci tego cycusia? buuuu Majka zasnęła łaskawie uffffffff, mogłam się najeść i wykąpać:) zaraz se chyba kawkę strzelę delikatną. i snieg zaczął padać u mnie......nie podoba mi się to bo wieje i szaro się zrobiło, paskudnie.
  15. dzien dobry kurwa mać , zaspalismy na badania:O mielismy wstac o 6:30 i wyjechac o 7:30 a Rafał obudził sie przed 8, budzik podobno dzwonił. No i dupa zbita:O echhhhh nocka nawet mineła spokojnie, chociaz wieczorem Majka marudziła strasznie, juz sama nie wiedziała czego chce, brzuch ja chyba nie bolał a kwękała i nie chciała spać, w koncu łaskawie o 23 zasnęła:) obudziła sie o 3 a pozniej o 5, cała rozkopana, zimna jak lód, bo oczywiscie nie znosi jak ma nogi spętane w coś więc spiochy zapinam Jej tylko do połowy a nogawki se fruwają gdzie chcą. Przykrywam dwoma kocami a i tak potrafi sie wydostać z nich. Skarpetki se ściągnęła i wierzgała z zimna:) Wziełam Ją do nas, nakarmiłam i chyba zasnęłyśmy.Rafał jak sie obudził mówi ze słyszy ze Majka kwęka, patrzy do łózeczka.....nie ma Jej, patrzy na łózko tez Jej nie ma.Odkrywa kołdrę, a tu dziecko lezy na wysokości cycka przykryte dokumentnie kołdrą:O Cyc oczywiście na wierzchu. Mam nadzieję ze Jej kiedyś nie uduszę:O .................. Chemical ten artykuł fajny tylko co oznacza \"...żywieniu go przez tydzień hydrolizatem białek o znacznym stopniu hydrolizy\". Znaczy się czym???
  16. Folic miło usłyszeć głos zrozumienia:) a własciwie przeczytac:) Dmka ja tez mam fontanny mlekowe :D
  17. hmmmm Luxorek, juz sama nie wiem, połozna mi poradziła ten koper:O szlag mnie trafi chyba:( co do tych szczepionek co mówisz, to to samo powiedziała nam wczoraj, ze podobno mniej marudne ale i to nie zawsze. ja uzywam disnemar , wkładam poł milimetra do noska i psikam albo patyczek psikam i pędzluje nochalka:) moja nie płacze po tym
  18. Kasia wiesz co............Majka tez ma takie sinawe czasami wokól ust!!!!! czy to objaw czegos?????????????? nie zwracałam na to uwagi wcale:O :O :O bo od urodzenia tak ma wiec myslałam ze tak ma być:O boze czy cos przegapiłam???:(
  19. ło boze nie wiedziałam ze az tak się rozpiszę, sorki:)
  20. halo :) noc u nas dość spokojna, Majka nie płakała tylko nie chciała spać ale i na rekach nie musielismy jej nosić. Wieczorem zasneła w ten sposób, ze lezałam z nią i po główce głaskałam i po łapce, a pozniej w nocy nie chciała w łózeczku wiec wziełam ja do nas i se leżała a ja spałam:) i podobno o 4 ja karmiłam:D Rafał mi ja podał i zabrał pozniej..........nic nie pamiętam:P u lekarki bylismy wczoraj, powiedziała ze zrobiła sie jej malutka przepuklinka na pepku od tego krzyczenia i zeby obserwowac, jak sie powiekszy to jakis plaster sie przykleja na to zleciła badania krwi i moczu zeby zobaczyc czy jakiejs infekcji nie ma w zwiazku z tym krzczeniem i bólem brzucha, ciekawe jak jej ten mocz złapie, sa jakies woreczki mówiła , kazała kupic odrazu 3 bo za 1 razem ciezko utrafic poza tym powiedziała ze ładnie urosła i zeby wit 3d dawac do buzi prosto aaaaa i ze niby ma plesniawki ale musze to sprawdzic, wyczytałam ze trzeba ten jezorek potrzec patyczkiem i jesli bedzie krew to plesniawki a jesli nie to zwykły nalot z mleczka przepisała nestatyne a to antybiotyk i nie chce jej faszerowac tym wiec sprawdzę. poza tym łeb mi pęka co do śwatełka w nocy to u nas taka malutka 1 watowa lampka się swieci Ola jak się czuje Tato? Dmka mi połozna tez powiedziała zeby za duzo Majki nie karmic, bo ten mały żołądek nie nadąża, staram się karmić mniej a częściej, chociaz nie zawsze mi sie udaje:P Jak wiem ze jest juz najedzona a chce se pociumkać cycusia to daję Jej smoczka........wredna ze mnie matka? no ale co mam zrobic?????? pytała się jakie bedziemy chcieli szczepionki, czy te skojarzone czy standard? chyba na ten standard sie zdecyduję, bo faktycznie jak raz wezmie sie skojarzone to pozniej juz tylko tymi trzeba szczepić. Balbinko mnie nie swędzą cycusie:D i ja pije herbatke z koperku, taka zwykłą z herbapolu. Kasia
  21. czesc dziewcyzny czytam codziennie Was jestem wyczerpana. wczoraj i dzisiaj w nocy Majka nie spała do 1 , wrzeszczała jak diabeł, prężyła się, nóżki miała takie sztywne ze mozna by ją postawić na nich, na buzi czerwona jak burak no i ten WRZASK:o. Zasneła na poł godziny i od nowa. ja juz nie wiem co z tym dzieckiem sie dzieje. boje się ze pęknie jej serduszko z tego krzyku z tego wysiłku, buuuu. w sumie jem codziennie to samo ale co bym nie zjadła to i tak beczy co wieczór. kupy robi, moze troche wodniste, zreszta nie wiem jakie mają byc te kupy,krwi ani sluzu w nich nie ma, pierdzi jak trza a takie koncerty daje. Wogóle nie reaguje na to ze się ją uspokaja, ale nosić ją trzeba, sama przestaje wyć a za chwilę od nowa:O a wogóle jakies krostki wyskoczyły jej na buzi i dzis do lekarza pojedziemy jak się uda. Rafał ją uspokajał w nocy , szkoda mi go bo do roboty iść musi rano. Niewyspany. nie mam sił.........nie wiem co robic, jak pomóc temu dziecku i nam przy okazji. w dzien jest spokojna , odpukać. łazimy na spacery i spi jak zabita, je tak mniej więcej co 3 godziny i jest ok. nawet obiady udaje mi się ugotować. ............................. tez zarejestrowałam się w naszej klasie, fajne to. co do brzucha to ja mam , nie chce zejsc, w dodatku zrobił sie kwadratowy:O jest poprostu brzydki:( co najmniej 10 cm większy niz przed ciążą, w pasie rzecz jasna.tak ze porażka. nie wiem ile ważę. wogóle mam doła. wieczorami płaczę bez powodu konkretnego, znacyz mam powód.....Majka płacze to i ja tez. jakies dżiny musze se kupić, bo nie mam w czym chodzić i kurtke bym chciała nową, echhhh.
  22. dzien dobry:) powiedzcie mi do jakiej temperatury wychodzicie ze swoimi dzieciaczkami???????? jak jest -5 to można??? ............. z serii wieczornych histerii wczoraj u nas była taka 20 minutowa:) nie wiem co Majce było, u mnie wyła jak syrena a jak wziął Ją Rafał to odrazu cisza i za 5 minut spała:O a ja się znowu poryczałam ze uspokoic dziecka nie potrafię, echhhh. Wieczorem staję się jakaś taka płaczliwa czy co...... a w nocy budziła sie raz:) znaczy zjadła po 22 i przed 3 sie obudziła, zeszło mi godzinę , uspać Jej nie mogłam, w końcu obudziłam Rafała i za 10 minut spała:) I o 7 sie przebudziła, tak ze nie było źle. teraz lezy i się rozgląda. aaaaaaa i akumulator nam zdechł przez noc:D Mam nadzieję ze prostownik da mu radę, bo nie uśmiech mi sie nowego kupować. Balbinko mam nadzieję ze kryzys minął Michałkowi i odsapnęłas trochę. Mamo Julki pisz tu u nas , w kupie razniej, mowie Ci:) kazda z nas ma podobne odczucia w wiekszym lub mniejszym stopniu.... Bazadora, Beybe, Skorpionka i inne robaczki hop hop!!!!!!
  23. Bziczek taką biało-przezroczystą obwódke na ustkach ma? to od ssania moja ma całe takie:D
  24. Martynka bez recepty jest dostępny. ja podaję 2 razy po 2 krople.
  25. Kasia ja tez mam taka nadzieję:) i bardzo bym chciała zebysmy sobie tu pisały długo długo:)
×