mal_a

Aneczko dzięki za komplement:) na fotce nie widać mojego pociążowego brzuchola i innych rzeczy:P to może dlatego tak wyglądam:P a powiedzcie, zmienił się Wam kształt brzucha? bo mi tak. Zrobił sie jakiś taki , hmmmm kwadratowy jakby:O

Martynqo pewnie jest tak jak piszesz, kupy nie moze zrobić albo boli ja brzuszek, gazy Jej się zbierają. Masuj go (brzuszek) i nóżki do brzuszka przyginaj (delikatnie zeby nie złamać;) a moze ten esputikon pomoze? warto spróbowac.

zapomniałam sie pochwalić ze dzis Majka kończy miesiąc!!!!!!!!! :P miesiąc temu leżałam jak kłoda po cesarce, co piątek to wspominam. Chyba nigdy tego nie zapomnę:O ale za to mamy śliczną Maję. takie małe nasze. a po tym spacerze spi jak zabita i taka spokojna jakaś, hmmmm. 4 godziny przerwy miedzy jedzeniem miała, jak niogdy. Dziwne to mi sie wydaje. Uspokójcie mnie, plisssss. Powiedzcie ze tez tak macie:P

heloł:) byłam na spacerze!!!!!!!!!!!!! boze jak fajnie na polu :) spacerowałyśmy z poł godziny i Majka spi jak zabita. Juz szlag mnie trafiał w domu więc wyszłam.......sama:) znaczy z Majką:) i jak to miasto sie zmieniło przez ten czas;) jakie piekne ...........hehe. Marghi trzymam ckiuki zeby Ci sie udało przytulić dzidzię i ucałować, z całego serca Ci tego zyczę. I uda się , zobaczysz:) Luxorek ja podaję juz ten esputikon, od 2 dni i nie wiem czy to on pomógł czy moze koperek który piję, odpukać wczoraj nie bolał Majki brzuszek. Ola mi tez wypływa pleckami:O Chemical ja u siebie w karcie nie widze wbc:O

dzięki Folic ale na fotkach nie ma mojego brzuchola pociążowego;) i reszty :P Kasia Majka to juz kluska się zrobiła. A taka zgrabniutka była ;) i oczywiście chciałam sie przespać, połozyłam się a Maja za 5 minut aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! no i po spaniu do tej pory.Ale za to umyłam sie w końcu i przebrałam z piżamki. i mam sniadanko:D Luxorek ja zzakładam jedną, taka ciut lżejszą. Mała lezy w spiworze i nakrywam bude pieluchą trochę. o matko Dynia co Ty mówisz? igłą w oczku grzebią??? bu

:O chyba powinnam sie przespać troche bo głupie pytania zadaję :O :O :O

Kasia no i co z tymi gazami robi???? Asia my najprawdopodobniej zwykłe i będziemy szczepić Majke tylko tymi co są konieczne. Przynajmniej narazie.

aaaaa zapomniałam zapytac, czy Wasze dzieciatka tez robia takie kupki z pianką? czasami moja jak robi to taka piana jakby tez wychodzi. sorki za opis:O

hej:) no to wczoraj i u nas histeria była.....moze cos w powietrzu było;) od 19 do 22 wrzaski:O, cycka ssała, wypluwała, krztusiła się, machała łapami , prężyła się, czerwieniła w koncu zasneła.Spała do 3, zjadła i znowu do 6 oczka jak 5 zeta. Juz nie miałam siły. Rafał ja troche nosił, trochę ja i chyba się zmeczyła w końcu bo zasneła. Spała do 9, zjadła i znowu śpi. Ciekawe jak długo:) łeb mi pęka Ola dzięki za zdjęcia, miło widzieć śliczną Jagodziankę małą:) Chemical wysłałam maila blogowego:) wysłałam Wam zdjęcia, kto nie dostał proszę się upomnieć. chcę się wyspać!!!!!!!!!!!!!!!!

102 tez tak wolno albo zupełnie zrywa połaczenie:O ale portal fajowy hehe, fajnie tak zobaczyc ludzi z podstawówki:) Chemic haaa regionalny powiadasz.To ja najblizej do Folika bym miała chyba:P

Folic ja tez marzę o opiciu się:P

heloł:) jejku ale mamy tabelkę:D kurde ale to zleciało te 9 miesięcy. Tak czekałysmy na ten październik, razem:) fajne to ze tak dobrałyśmy się. Achhh.... tyle wspolnych tematów, trosk, radości, achhh:D a teraz z innej beczki:) kupiłam wczoraj Majce esputikon, pierdzi az miło:) i wczoraj wieczorem była jak anioł, chyba to zasługa smoczka. Zero histerii, obejrzałam m jak miłość, posiedziałam z mężem przed tv co prawda ale razem;) no i jakoś tak nie wiedzieliśmy co ze sobą zrobić, bo dziecko spało:P w nocy przed 2 na cycka sie obudziła a później przed 6 . trochę sie boję ze moze Ona będzie ssała tego smoka nawet jak będzie głodna i ją zagłodzę:o Ola ale ma zdrowie Mama Tomka. Pociągiem przyjechała??? no i te podłogi:O mnie to nawet mopem sie nie chce, a co dopiero szmatą. Ale mój Tato w podobnym wieku i tez taki żywotny....oby jak najdłużej. Folic kurcze współczuję z psem. dziś werandowałam dziecko:) nawet była zadowolona. Kurcze wyszłabym gdzieś z nia ale ta pogoda. Przyjdzie wiosna Maja wyrośnie z gondoli i dupa. Nie będzie używana:) aaaaaa kóras pisała o nieużywanym rozku ze ma do sprzedania.....też mam:D Majka ma alergie na niego chyba , tak samo jak na łózeczko:D kurde ale bym chciała Was zobaczyć na żywo:)

tak Mojaspinko, dokładnie nie kazała tego umyć, tylko ze tak powiem z wierzchu:) chyba sie położę albo co. Miałam zamiar posprzątać w łazience ale mi się nie chce:P aaaaa i krew mi poszła z nosa:O

oj Ola:) to znaczy ze trzeba to białe dokumentnie wymyć? bo ja znowu wyczytałam gdzies zeby tego nie myc dokładnie, juz nie wiem:O a odnośnie kupy to ja termometrem grzebie w pupie czasami, znaczy sama końcówką. jejkuuuu, była połozna:D ciesze się , uspokoiłam się, powiedziała ze mała ładna, urosła i pyzata:) a ze wrzeszczy to masopwać brzuch, pomasowała i Majka zrobiła kupę:) tylko taka pienistą i pani powiedziała ze to z nadmiaru gazów. I mam nie dawać ciągle cycka, tylko jak jest najedzona i ma sucho to smoczka!!! więc nakarmiłam ją, przebrałam i pani podała smoczka i CISZA!!! leży i sie rozgląda, oczywiście ze smoczkiem.Zobaczymy co będzie wieczorem.... aaaa i pytałam o to białe, troszke myć kazała, delikatnie rozchylić i umyć. Wodą. boze jaki spokój błogi...... nie wiem co mam zrobić ze sobą....

czesc czytam ale nie mam za bardzo czasu pisać:( i tak mi brakuje tych naszych pogaduszek ciążowych, uchhhhh do nas zawitała chyba kolka, wczoraj 4 godziny wrzeszczenia i prężenia się:( Rafał ją nosił, bo u mnie jeszcze bardzij wrzeszczała. Niby chciała jeść, a jak jej dałam cyca to tak łapczywie ssała, krztusiła sie i wypluwała i tak w kółko. Czerwona przy tym była jak burak! za to w nocy spi, odpukać, wstaje koło 2 a pozniej koło 5-6 tak ze nie jest źle. Tylko to wrzeszczenie wieczorem, buuuuuuuuuuuuuuuuuu. Majka osrała się dzis po pachy, wyleciało z pieluchy i całe plecki miała brudne:O aaaaa dziewczyny, czy myjecie w środku cipeczke? z tego białego takiego czegos???? znaczy nie sobie, tylko córkom:) :P

a tak wogóle to ile mam ja tak werandować?????????/ może ta godzina to juz za dużo?????

jezu dziewczyny to chyba wszedzie taki koszmarny wieczór wczoraj był:O do 23;30 wrzaski i ryki i za nic do łózeczka, albo cyc albo ramie tatusiowe, o matko! jak juz zasneła w koncu to co 2 godziny pobudka tak ze nie pospałam za bardzo. W dodatku wziełam ja w koncu do łózka naszego i zasnełam z cycem na wierzchu:O i o mało nie udusiłam Majki poduszką!!!!! jasiek lezał na jej buzi buuuuuuuuuuuuuuuuuu a ona kwiliła ale nic sie nie stało na szczęście, boze. od rana tez nie chciała zasnac za bardzo wiec zapakowałam ją w kombinezon wsadziłam do wóżka i weranduję hehe, w pokoju zrobiło sie 15 stopni tak ze w polarze musze tu siedzieć:D i śpi od 11 juz godzinę !!!! a ja sie umyłam i sniadanie zjadłam w końcu:D mam nadzieję ze jej nie przeziebię:O sama bym sie połozyła ale szkoda mi czasu, debilka jestem. Zreszta i tak nie zasnę, chyba z tego zmęczenia nie moge zasnąć ostatnio. Macie tak? i tak jak pisała Mojaspinka nie zabieram sie za nic, bo przeciez może sie obudzić:) Kasia co do fridy to najpierw sól morska a za chwilkę przykładam jej do dziurek i ciągnę;) .......pomaga:)

Dmka ja pampersy jedynki a ile to nie wiem:O nie licze. ale srednio paczka na tydzien. tetrowych nie uzywam. a dzis mi znouw wylało sie z pieluchy, kurde! chyba czas zakupic wieksze.

heloł Asia zapomnialam podziekowac za opis badania bioderek:) top:) ja dopiero dzis wozek bede miała test suwaczka przy okazji

Dmka u nas tak 22 góra, jak sie nagrzeje wiecej to przykrecam kaloryfer. Dynio kochana:) ona nie pisneła a wrzasnęła jak nie wiemco.Zrobiła sie czerwona i ryk przerazliwy:O moze wodą utlenioną lepiej?

czesc :) Ola fajnie ze Jagodzianka rośnie i juz sie nie stresuj:) ja potraktowałam wczoraj to miejsce po odpadniętym pepku spirytusem i tak zaczeła wrzeszczec ze szok. Chyba bardzo ja piekło i bolało:( buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu. Bo tam takie ciałko jeszcze jest no i nie wiem czy dobrze zrobiłam czy nie. poza tym wrzeszczała chyba do 23 z przerwami na 10 minutowe drzemki. Juz miałam dość. Znowu sie popłakałam. W nocy wstawałam o 3 i o 5 , juz siły nie mam dziewczyny. w zadne spodnie sprzed ciąży sie nie mieszczę, do sklepu chodzę w dresach tych co w ciąży, wkurza mnie Rafał (najgorsze to to ze nie wiem czym), bo nosi ja i pomaga jak może. I rano znowu sie poryczałam jak wychodził do pracy, mówi do mnie \"miłego dnia\" echhhh. Wozek jeszcze nie przyszedł, bo moze jakbym wyszła dalej niz te 20 metrów do sklepu, to czułabym sie inaczej. mam ochote wrzeszczeć!!!!!!!!! Aneczko wyczytałam gdzies ze takie białe w kupce to resztki niestrawionego mleka i to jest jak najbardziej w porządku. ok, ide bo juz kwękałek się odzywa:O

uwaga uwaga!!! odpadł nam pępek!!!!!!! huraaaa w koncu!!!!!!!!!:P dzieki Dorota:)

Marghi ja tez używałam depilatora w ciąży i nogi i paszki i dopóki dałam radę bikini:) tak jak pisała Aneczka nie ma przeciwwskazań i nawet lekarza swojego pytałam, powiedział ze mogę:) Echhh Ola, jak nie urok to sraczka z tym agd. No ale w końcu kiedyś musiała sie zużyć.

czesc robaczki wy moje:) Chemical gratulacje raz jeszcze Aneczko ja za to na siedząco nie potrafie karmić....niewygodnie mi i wogóle:O Kasia kurcze ze dzieciaczki nasze tak się męczą, znam to bo majka tez sie pręży i czerwieni i wrzeszczy przy tym w niebogłosy:( wczoraj Majka wieczorem jadła godzinę!!! całe m jak miłosc i trochę:O moze ja mam za mało pokarmu albo co. Pijecie jakies herbatki na poprawienie laktacji (czy jak to sie tam nazywa) Juz byłam w rozpaczy, w koncy wypluła cycka i zasneła u Rafała na rekach. Obudziła się za 45 minut i znowu cyc:O echhhhh, a one juz były takie miękkie a Majka ssała.Nic nie rozumiem z tego. Platynka to Tomek prezenty przywiezie z tej zagranicy;) A Ty doskonale dasz sobie radę, powiem Ci ze nie jest zle i wszystko jest do zrobienia. Tez sie bałam jak Rafał wracał do pracy ale w sumie daję radę......mam nadzieję;) i wkurzaja mnie reakcje ludzi, to jak to??????????sami sie opiekujecie dzieckiem??????? nikt Wam nie pomaga??? kąpiecie ??? aaaa i tydzien po porodzie spotkałam znajomą i pyta oooo to juz? ja mówie ze i owszem:) a Ona ale brzuszek to Ci został!!! az sie zagotowałam !!!dziwne zeby nie było po tygodniu. Dopiero w domu oprzytomniałam ze mogłam powiedziec, ze jej do tej pory został. A rodziła z 10 lat temu. Głupia krowa.

Asia nic nie wybierałam bo w szpitalu powiedzieli nam ze babka przyjdzie więc czekam, a w przychodni Rafał był zapisac Majkę , to babka powiedziała ze nie zapisuje sie, bo lekarka przyjdzie do chaty. No i se czekam jak na zbawienie:O jak wrócicie to napisz kochana co u tego ortopedy robili, plisssssssss:)