Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mal_a

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mal_a

  1. hej bardzo bardzo serdecznie Wam dziękuję za słowa wsparcia, współczucia, za serce, za esemesy skierowane do nas w tych trudnych bardzo chwilach. powoli ogarniamy się z tym wszystkim, Tato jest juz z Mamą a ja.....coż.....czuje ogromna pustkę:( ogromną. Ciesze sie tylko z tego, ze Tato nie cierpiał, nie krzyczał, ze nic Go nie bolało....ze byłam z Nim do końca....Był taki malutki:(:(:( zatrudniliśmy w zeszłym tyg na szybko opiekunkę, siedzi teraz z Majką a ja jeżdżę i załatwiam przeróżne sprawy. Byc może wrócę do pracy wcześniej, zobaczymy jak to sie wszytko ułoży. Maja zadowolona z opiekunki to ja tez. Rafał bardzo mi pomógł, bardzo.Nie wiem skąd u niego tyle siły i spokoju. nie wiem....Chociaż tez bardzo cierpiał, bo byli z Tatą zżyci , Tato zawsze się pytał \"czy moj kochany Rafałek już wrócił z pracy?\" :( Przez ostatnie dni życia Taty jezdził przed praca do Niego, zawoził zakupy, robił śniadanie, po południu jechałam ja. Sprzątałam itp. ciężko nam było.....bardzo. Ale Raf ani słowem nie wspomniał nigdy, ze nie pojedzie, nawet jak sie spóźniał do pracy przez to. ja schudłam bardzo:( tylko ta Maja trzyma mnie w pionie, bo trzeba sie Nia zając, nakarmić, ubrać , zresztą same wiecie. echhhhh nie ma czasu na łzy i wspominki, tylko juz wieczorem jak leżę to spac nie mogę .....myślę.....:(:(:( kochajcie i szanujcie swoich Rodziców i mówcie Im o tym, bo jak już Ich zabraknie to będzie za późno...... jeszcze raz dziękuje za troskę sorki ze tak o sobie tylko.....
  2. hej w poniedziałek zmarł mój Tata:(:(:( już od środy czy czwartku był słabiutki bardzo , byłam z Nim do końca:( taki był biedny:( Nie cierpiał tylko słabł z godziny na godzinę, bardzo szybko... jutro pogrzeb:( bardzo mi pusto:(
  3. hej laski:) choroba nas dopadła, znaczy Majosława:O W środe mielismy umówiona wizytę w klinice w Sandomierzu ,czekaliśmy z miesiąc a z wtorku na środę Maja obudziła sie o 3 z płaczem i gorączka 38,7:O :O :O Rano przyjechała lekarka nasza, gardło zawalone, czerwone jak szlag:O Dostała antybiotyk i przeciwgorączkowe:( W środę popołudniu miała 39,4:O Strasznie się bałam:( :( :( Dostała pyralginę i luminal:O i przeszło na szczęście. Jutro kontrola. do tego wszystkiego wyszły jej kolejne 2 zęby:( wszystko naraz:O no i siedzimy w domu jak te pokutnice ech. moje odstawianie w nocy od cyca poszło się jebać:D Dzis chyba z milion cyców zjadła:O jestem straszliwie zmęczona:O sory ze tak tylko o sobie.....
  4. zdrastwujtie kobity;) chciałam powiedzieć, ze zyję ale coz to za życie;) 2 tyg temu dopadła nas sraczka i rzyganie:O, najpierw ja spędziłam w kiblu 5 godzin, w nocy zaczęła wymiotować Maja, w niedzielę pogotowie zabrało mojego Tate do szpitala, a z pon na wtorek zaczął rzygać Raf:O Jak w piekle..... Kazałam Rafowi dzwonić do siostry żeby przyjechała nam pomóc, to Ona stwierdziła, ze nie widzi powodu aby to robić.........:O :O :O W niedzielę 2 tyg temu pochowaliśmy kolegę....zmarł na raka, w zeszłą niedz był pogrzeb koleżanki....powiesiła sie.....znalazł Ją syn:( Monia ja to inaczej patrze na to, wiesz ja sobie nie potrafię wyobrazić jak bardzo musiało być źle temu koledze Waszemu skoro zdecydował sie na taki krok:( No i koleżance mojej. Ten Jej syn ma z 10 lat:( echhh życie... .......................... Cyca daję 3 razy na dobę, głównie do spania i pewnie już bym przestała dawać tylko pojęcia nie mam jak Maja będzie wówczas zasypiała:O Majeczka dziś napiła się kawy:O ściągnęła jakimś sobie tylko znanym cudem kubek z ławy i sie napiła.....minę miała ze hoho:O .......................... koleżanka jest w ciąży .............. Z TROJACZKAMI :O :O :O RANY BOSKIE!!!! ........................ BUZI LASECZKI
  5. hej Doroto jakim cudem z dzieckiem na reku szlifowałaś i malowałaś ściany??? łeb mi pęka:O od wczoraj. sprzątałam 2 godziny na cmentarzu, Raf łaził między grobami z Majosławem bo zasnęła. I odkryłam , ze kibel w końcu zrobili nam na cmentarzu ufffffff.........nie omieszkałam skorzystać:D u nas tez ciepło, 15 stopni, mimo braku słońca:O u nas podobna noc jak u Luksorzycy:) nie daje cyca w nocy, znaczy staram sie nie dawać juz ze 3 dni. Bo to juz chyba przesada zeby jadła w nocy nie? tylko jak bardzo fircykuje to daję:O ech wiecie, chciałabym juz chyba przestac karmić tylko nie wyobrażam sobie jak Maja będzie zasypiała. W sumie to cyc tylko do spania w południe i na noc. No i rano. Tak ze wychodzi ze 3 razy daję. tak se myśle, że jakbym przestała karmić, to może jeszcze bym trochę pożyła na tym wychowawczym;) aaaaaaa no i opowiem Wam przygodę wczorajszą. Poszłam na spacer ze znajomą, która ma synka młodszego o 4 miesiące od naszych didulów. No i wyobraźcie sobie, stanęłyśmy na chwile już nie wiem po co. A mały wypadł z wózka na chodnik, walnął główką:O :O :O Myślałam, ze zejdę. Nic sie nie stało na szczęście ale ten dźwięk słyszę do dzis:O nie był przypięty, bo On antypasowy:( ech bidulek. buziiiiiiiiiiiii
  6. pierwsza;) głowa mnie boli, Majka kwęka w nocy, stęka , wierci się, płacze przez sen:O raz jest fajna noc raz dupna, mam huśtawkę:O wczoraj były imieniny mojego Taty, motorek se wsadziłam do dupy i latałam:O bo to mu przygotuj, tamto, a jeszcze to i o tak. Raf musiał pol dnia wolnego wziąśc , bo Majeczką ktoś musiał sie zająć:O Boze jakbym chciała mieć teściową! albo kogokolwiek:O a dzis jedziemy na cmentarz sprzątać, przynajmniej taki plan jest, a co wyjdzie to sie zobacyz. ................ Cat mi tez koleżanka powiedziała, ze sie posunęłam i to juz pół roku temu:O Spinoza Tez nie lubie jak sie robi ciemno o 16:O No i nadchodzą najbardziej znielubiane przeze mnie miesiące w roku, listopad i grudzien:O Jak przeżyję to będzie cud boski. Kasia co z tą pracą Twoja??? wiecie co, już czasami chce umrzeć żeby się wyspać:O :O :O
  7. hej :) cholera ale ominęła mnie dyskusja:( Niby zakończyłyście temat ale z okazji, ze mnie nie było pozwolę sobie wyrazić swoje zdanie:) Modrooka pisze, ze \"na szczęście dla pomarańczki nie ujawni jej\" to mnie zaskakuje i jeszcze bardziej wzbudza ciekawość i chęć dowiedzenia sie kto to. Ja proszę aby podała. Jeszcze raz p[roszę. Kto wrzucił tu wpis Chemika. sprawa by się wyjaśniła a skoro patrzymy w złym kierunku... to należy nas ukierunkować właściwie, bo smród zostanie. Modrooka proszę raz jeszcze podaj kto to. Albo wykasuj te 50 postów to będziemy wiedziały. ................... Dmciu kochana trzymam kciuki za Was aby to była ostatmnia wizyta w czd. Kitek jak juz zakończyłaś te porządki to zapraszam do mnie:D Widzę, ze zgrabnie Ci to idzie to u mnie w 3 godziny zrobisz wszystko:P Cat ponawiam prośbę o linka do picasy! buziiiiiiiiiii
  8. Cat!!!! ja nie dostała maila! wzywam Cie do naprawienia owej gafy:P Lenko zlituj się , specjalnie napisałam półtora kilograma żeby było wiadomo ze kupiłam:P ale nie przeczę, ze gotuję dobrze i jak mam czas to i pierogów nalepię:D
  9. Dmka ja pierogów nalepiłam;) półtora kilograma:P ruskich ofkors.
  10. hej Modrooka:) nie wiem czy jesteś w stanie rozsądzić spór, który powstał. W sumie to nie wiem czy my same jesteśmy w stanie normalnie ze sobą gadać po tym co się stało:O po tych wszystkich jazdach. pewnie obserwujesz topik od jakiegoś czasu więc powinnaś być w temacie trochę. I może laski Cie zaproszą na tamto forum to będziesz miała obraz sytuacji z dwóch stron. poza tym to nasza sprawa (nie w sensie żebyś się nie wtrącała ani nic w tym stylu) tylko tak jak juz napisałam wyżej nie sądzę abyś była w stanie nam pomóc. pozdrawiam:)
  11. hahahahaha:D zabrała swoje zabawki i juz się nie koleguje z nami;) echhh. KONIEC. KROPKA. .................... Wiktor i Kuba i - ek dla Was Luksorzyca a jakie to mleko dajesz? w sensie czy 1 czy juz to następne? bo wiecie co, byłam u lekarki naszej wczoraj no i pytam jakie mam dawac po odstawieniu i Ona mi powiedziała ze 1:O sie zdziwiłam z lekka. No i da nam enfatil czy jakoś tak, następnym razem. no i brawo dla Oli:) Luksor stawiasz flaszkę:P
  12. wysłałam Wam fotki, jakość taka se , sama nie wiem dlaczego:(
  13. hej lasencje:) Maja zaczyna łazić SAMA:D Matko jakie to śmieszne:) taki pijaczek hihihi, puszcza sie i nieomalże biegiem do kolejnej podpórki:D łapki do góry i tak śmiesznie sie gibie:D ło jejku! z innej beczki;) czy tylko mnie ziarenko usunęła z listy znajomych na nk?:D hah. poza tym u nas sliczne słońce za oknem a na termometrze 4 stopnie:) Spinoza żyjesz? Dmka ja nie wiem co może oznaczać podwyższony cholesterol:( Kurde moze i ja bym sie szarpnęła na dm? hmmmm trza pomyśleć:) Asia dawno Cie nie było;) gdzie byłaś przez te kilka dni?:) Czako Ty zamachowcu!:P ;) buziiiiiii
  14. Pszczoła być może nie nadrobisz tego roku pisania naszego tutaj ale Ty jestes jedną z nas:) także mam prośbę, zaglądaj częściej i pisz pisz pisz:)
  15. Kitek ja chciałam zapytać gdzie Ty masz brzuchol po ciąży? co???:)
  16. Pszczoła wielkie gratulacje i wielki buziak dla Was bardzo bardzo sie cieszę. Zaglądaj do nas. A moze jakieś fotki byś podesłała? mogłabyś?
  17. aaaaaa Kasia o tym złym naliczaniu chorobowego to pisałam ja:P ale nie było zainteresowania to już nie pisałam więcej i teraz mam focha i nie powiem:P :P :P ;) się obraziłam za brak zainteresowania tematem:D
  18. kasha miło, ze wpadłaś:D dawno Cie nie było hehehe;) wiesz, przyszłaś tu i ni z gruszki ni z pietruszki atak o materializm:O śmieszne. Mówisz o nie przywitaniu sie ze 102, a sama dzień dobry albo chociaż pocałujcie mnie w dupę nie raczyłaś powiedzieć :) tak ze sama widzisz. Nie chcesz tu pisac to nie pisz.....na żaden temat. A forum owszem publiczne, tylko takie laski które mieszają nam nie odpowiadają. I każda z nas jeśli będzie atak na którąś z nas będzie broniła tej naszej:) ot co. Kółko wzajemnej adoracji:P Ty nie należysz do niego więc papa Ci mówię. a co do podziału to moim zdaniem zrobiły go dziewczyny, które stworzyły tamto forum. Nie wszystkie były za przejściem tam, a mimo wszystko powstało. Balbi nie wszystkie chciały przejść jak widać. A jedna część poszła. To już nie wiem kto zrobił podział. jak myślisz? bo raczej nie laski , które zostały tutaj. echhhhhh ............................... ................................. Majosław dziękuje za życzenia:) imprezka udana (chyba) Maja dostała takiego słonia z klockami z fp (drogi chyba był:P :P :P Cieszy się jak nie wiem co:) tort mi wyszedł, od 11 do 20 30 byłam w kuchni:O kręgosłup to juz mnie nie bolał tylko piekł:O No ale sie udało ufffffffffff. Następnego piekę Jej na 18-stkę:P złapałam siki ide do prywatnego labo zanieść, bo to w przychodni jakies nie wiem sama, ciągle \"wynik wątpliwy\" :( no i skierowanie do nefrologa dostaniemy dziś:( :( :( boję sie...... buziiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
  19. Ja juz po urodzinkach - więcej śmiałości;)
  20. dla Małej Anielicy :) sto lat żyj w zdrówku i radości. Aniele, moim zdaniem wystarczy. Biorąc pod uwagę 18 osób, musiałabyś się nieźle narobić i impra przeciągnęła by sie pewnie do późnej nocy. A ze komuś nie wypada to cóżżżżżżż, jego problem. Także nie czaj się , na słodko w zupełności wystarczy:) ja tez nie robię żadnego obiadu, tylko JEDNĄ sałatkę, takie szpinakowe cuś do krakersów i tort:) tyla:) no i napoje jakieś;) Spinoza co tak skromnie dziś?:P
  21. haj:) Cat właśnie co z tym drętwieniem? mi dla odmiany drętwieją nogi i tak mrowią czy jak to nazwać:O Półtorej godziny wczoraj zasnąć nie mogłam:O a 6 czy 7 godzin to i tak mniej niż 8 godz:P Maja po 6 się raczyła obudzić, ciągnęła mnie za kudły heh, spacccccccccccccc mi się chce. Kitek super że tak Ci sie układa, ze jesteś zadowolona:) nie wiem co jeszcze:O pogoda się zdupcyła wieje i pada:( a w lodówce światło:( buziiiiiiiiiiiii
×