mal_a

mnie po siedzeniu na słoncu pewnej pieknej niedzieli wyskoczyły plamy na czole. Takie kropki ale to nie piegi:( Trudno, taki mój urok wiec chyba zrezygnuje z wygrzewania się:( ............ Ola, Paryż to moje ulubione miejsce na ziemi:) achhhhh. Spędziłam tam troszkę czasu, te uliczki, ci przemili ludzie, te parki, jejkuuuuu:) drugim takim miejscem ( poza moim miastem oczywiście) jest wyspa Mykonos. Grecka wyspa. Ale tam to zupełnie inny klimat niz w Paryżu;) .......... ok, ja juz uciekam aaaaaaaaaaaaa i łóżko przyjechało:) stoi w przedpokoju hihi:), a tak bym chciała zeby juz na swoim miejscu:), do jutra Kochane, papapa

a ja znalazłam, ze kłótnia miedzy kochankami to szczęście w małżeństwie;) , chociaż ja nie wierze za bardzo w te senniki. Tak ze trzeba zapomnieć szybko o złym snie! Ola ! słyszysz! juz nie szukaj żadnych trupów:)

Ola!!!!!!!!!!!!

to długo Wam zeszło Folicum:) dobre hihi. ale czasami snią sie bzdury. Ciekawe skąd to wszystko sie bierze. Chyba cos tam siedzi w głowie człowiekowi i podczas spania sie miesza i wychodza takie głupoty - to moja teoria;) hehe

Ja tez ciągle myślę o dzidzi i wyobrazam jak to będzie, w moich wyobrażeniach dzidzia jest grzeczniutka;) nie płacze, je ładnie i wogóle;) co do seksu to jakoś mi sie teraz nie chce, a wcześniej to codziennie bym chciała:) Nie wiem co to oznacza. Ale nic mnie nie boli.

Ale pospałam i jaki miałam okropny sen, buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu:( śniło mi się, że kłócilismy sie bardzo z Rafałem, w końcu on powiedział do mnie idiotka ja sie spłakałam , a koniec końców pytam to dlaczego chcesz sie ze mną żenić , a on na to ze wcale nie chce ale teraz to juz musi:( bubububu a byliśmy w takim mieszkaniu co już mi sie śniło kiedyś, są tam dwie kuchnie i taka wanna jakby narożna ale stoi na środku wielkiej łazienki. Boże ale sie zmęczyłam. Na szczęście obudził mnie budzik. Nie lubię takich snów:( Juz nie będę spała;)

czesc robaczki:) Sili wszystkiego dobrego i Asia dla Ciebie tez życzenia.......troszkę spóźnione:) kurcze obudziłam sie o 4:30 :) hehe. Juz nie mogłam zasnąć, w sumie wyspana byłam ale troche kiszka obudzic sie tak wczesnie:) no nicccc. Byłam wczoraj wieczorem u koleżanki mojej, poprosic ją na świadka:) Ale sie ucieszyła. I odrazu mówi: będzie dziewczyna:) Juz czwarta osoba mi tak mówi hehe. A dziś ma przyjechać łózko, które zamowilismy na necie. Fajnie, ciesze się. Tylko, ze narazie nie ma go gdzie wstawić, bo nadal bałagan. Echhhh. Z tego malowania po pracy to mało wychodzi. Bo Rafał wraca padnięty i ledwo się rusza. Ale chce sam to zrobić:) podoga taka sobie, troche wieje ale nie pada na szczęście:) miłego dzionka:)

uciekam dziewczynki:) do jutra, papapaapapapap

Bazadora, jeśli ładnie wyjdę na zdjęciach;) to Wam powysyłam:)

nooo to podobne klimaty lubimy Ola;) na Kulcie zawsze jest super, byliśmy kiedyś w Rzeszowie , no i tu do nas co roku przyjeżdża w grudniu......jesteśmy stałymi bywalcami jego koncertów:) Ale juz z racji wieku;) nie \"stoimy\" pod scena tylko w niejakim oddaleniu hehe.

o Jezu ale sie nałaziłam:) byłam wybierać ta wykładzinę i znalazłam odpowiednia, uffff:) ale najpierw pojechałam do fryzjerki umówić sie co by mnie uczesała na tę okoliczność czerwcową, no i Pani umówiła mnie na 7 rano bo juz cały dzien ma zajęty, szok! poza tym byłam oglądać wiązanki ślubne, wymysliłam sobie ze chciałabym ze stokrotek, to Pan powiedział, ze nietrwałe i ze nie robią takich:( wiec chyba będzie ze ....... słoneczników:) i jeszcze łaziłam za materiałem na jakąś tunikę i spodnie czy cos takiego, sama jeszcze nie wiem co by to miało być, hehe. No i sale zamówiłam, bo jakiś obiadek trzeba zjeść:) Dobrze, ze to mi sie udało bo niecały miesiąc został i prawie wszędzie już zarezerwowane. No i u tej kosmetyczki byłam.......jestem sliczna ;) i umowiłam sie na makijaż próbny, bo ja tak na codzień to tylko rzęsy maluje i pudru troszkę na buźkę więc musze się obejrzeć w jakimś makijażu:) .......... Asia luzik:) każdy może mieć gorszy dzień:) dobrze, ze przeszedł Ci zły humor:) co do spania, to ja do tego pierwsza. A i tak o 20 , góra 21 juz leżę w piżamkach. Wczoraj był u nas Kult , grali za free na wolnym powietrzu i mieliśmy iść, ale że koncert zaczynał sie o 21 to ....... niestety. Po skazanych zasnęłam szybciutko:( żałuje, bo bardzo lubię Kazia.

uciekam narazie, bo musze pojechac kota nakarmic. I za jakąs wykładziną pochodzić. Nie chce mi sie, zimno na dworze i pokrapuje deszczyk. aaaaaaa i do kosmetyczki dziś ide ...... będę śliczna;) papa

aaaaaa i miałam Wam powiedzieć, ze mierzyłam taki biustonosz dla kobiet w ciąży , co rosnie razem z człowiekim w Triumphie . Mnie nie podszedł, miseczka jest taka niestabilna i zawartość lata na wszystkie strony:) Kupiłam zwykły w odpowiednim rozmiarze;)

Folicum lekarz nie bedzie robił problemu ze zwolnieniem, bo niby dlaczego ma robić? Powiesz ze chcesz i Ci da. Nie martw sie. A i dlaczego masz nie miec płatnego 100% ? Jesli bedzie kod B to zwolnienie jest płatne 100%. Ja tez wyrzutów co do pracodawcy nie mam. Szkoda mi tylko dziewczyn, bo duzo roboty mają. Ale nie ja pierwsza i nie ostatnia jestem w ciąży i na zwolnieniu.

kurcze ale Wam fajnie dziewczyny, ze czujecie dzidzie. Juz sie zaczynam martwic ze ja nie czuje :( Wieczorami leżę z rekami na brzuchu i czekam i ciągle NIC!

ja tez, ja tez, ja tez chce już czuć ruchy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:)

100krocia ...... my okna juz wymieniliśmy w kuchni i pokoju małym, jeszcze zostały te w tzw. \"dużym\" ale to koło jesieni, jeszcze przed narodzinami dzidzi. Co do kaloryferów to tez mamy zamiar tyle , ze okazało sie , ze jeszcze jest w nich woda hehe. Wiec remont bedzie na raty:)

dzien dobry Kochane Koleżanki:) uffffff w końcu koniec tego weekendu;) remoncik u nas jeszcze trwa heh. Myślałam ze wszystko sie zrobi w ten tzw. długi weeken ale niestety..... Tak ze jeszcze pewnie z tydzien będzie bałagan:( Dopiero w piątek pozbyliśmy sie starych mebli i można było zacząć cos robić. A ile tego pakowania! Rafał się wszystkim zajął na szczęście:) ......... co do ciuszków ja narazie chodzę w swoich starych spodniach, znaczy takich nieciążowych. Oczywiście zamek nie do końca sie zasuwa:) Oglądałam ciuszki ciążowe i jakoś nie za bardzo mi sie podobają , zwłaszcza koszulki i bluzki, tak ze pewnie kupie jakieś normalne tylko większe. I rybaczki albo co na lato. Te to ciazowe, tylko ten pas mnie przeraza, bo chyba w nim jest gorąco. No i w co ja sie mam ubrać na ten ślub????????????????? Pojęcia zielonego nie mam.... I za tydzien równiutki mam wizytę no i oczywiście juz sie boję:( miłego dzionka:)

czesc Kochane:) Beybe, ja od 5 tygodnia ciazy, znaczy odkąd sie dowiedziałam ze będziemy mieli dzidzie, jestem na zwolnieniu. I juz pewnie zostanę do końca. Wyspałam sie nawet dziś:) i juz tez po sniadanku. I zaraz do Taty pojadę i może jakiś dywan wybrać . Chce juz konca malowaniaaaaaaaaaa! Kurcze i juz bym chciała czuć ruchy dzidzi:) milego dzionka dziewuszki:)

czesc Kochane:) Beybe, ja od 5 tygodnia ciazy, znaczy odkąd sie dowiedziałam ze będziemy mieli dzidzie, jestem na zwolnieniu. I juz pewnie zostanę do końca. Wyspałam sie nawet dziś:) i juz tez po sniadanku. I zaraz do Taty pojadę i może jakiś dywan wybrać . Chce juz konca malowaniaaaaaaaaaa! Kurcze i juz bym chciała czuć ruchy dzidzi:) milego dzionka dziewuszki:)

Ola, mnie tez ostatnio kilka razy krew poszła z nochalka, zwalam to na karb przesilenia wiosennego no i ciąży. Ale nie martwię sie tym. lekarz mi powiedział, ze tak może byc , bo w ciąży naczynia krwionośne są słabsze. nie martw sie:)

Boże dziewczyny chyba mnie szlag trafi z tym remontem.... od rana nie odzywamy sie do siebie, jestem zła jak nie wiem co , Rafał tez. Mam tylko nadzieje ze sie nie pozabijamy do końca tego malowania. A to tylko 1 pokój, a gdzie reszta? heh chciałam sie tylko wyżalić bo nawet nie mam go kogo buzi otworzyć :(

u nas nadal remont wiec ja tylko na chwilke sie przywitac z Wami Kochane:) Katynko buziaki i uściski wielkie dla Was. Jestescie w moim sercu:) i próba suwaczków przy okazji:)

NICK/IMIĘ........WIEK....WAGA...PŁEĆ.....DATA..... ...MIEJSCOWOŚĆ folicum/Sylwia.....25.......52+3)......?......20.09.07. ..świętokrzyskie Bazadora...........34........67+4......?.......03.10.07. .......Rybnik sili/Sylwia..........25........37(+1)......?.....24.09.0 7.....Katowice pszczoła/Goska...26......+8kg.......2xF.....06.10.07.... Toruń AsiaSz...............28......+3kg........M......10.10.07 ....Strzelce Kraj. beybe29/Kasia....29......69 (+6).....M.......20.10.07....Zielona Góra mal_a/ Basia ......31.......54+4.......?......21.10.07......podkarpacie Chemical/Agnieszka..25...59(+1)......?......30.10. 07....Wrocław

czesc Kochane:) u nas remont w mieszkanku wiec mało mogę tu zaglądać do Was , znaczy pisać czasu nie mam za bardzo. Ale podczytuje codziennie:) ......... uzależnienie;) Wiecie co, wczoraj byliśmy w usc iiiiiiiiiiiiiiiiiiiii ślub 2 czerwca:) Powiem Wam, ze jakoś sie juz teraz uspokoiłam:) Moj Tato sie popłakał:) Tylko obawiam sie za jako słonik tam wystąpię hehe;) co do nowego topiku to ja jestem przeciw......tu zaczynałyśmy i tu mi jest dobrze:) juz chce konca remontu!