Konkret, ale masz fajna czcionkę, ja nie mam,ale rosyjski lubie i znam dość dobrze (też od lat nie mówiłam, może trochę).Byłam jeszcze w ZSRR, zwiedziłam Rosję, Litwę, Łotwę, Estonię, Gruzję (to jest raj na ziemi)i Uzbekistan i Ukrainę. Ludzie (wtedy) życzliwi i otwarci, a teraz nie wiem...ale chyba tacy sami.Rosyjski bardzo mi się podoba.