sonia81
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez sonia81
-
Żle mi dziewczynki:(
-
A tak niedawno pisałam choineczce, żę jak ją zostawił to nie był jej wart i takie tam...to teraz jesteśmy dwie choineczko...
-
A tak niedawno pisałam choineczce, żę jak ją zostawił to nie był jej wart i takie tam...to teraz jesteśmy dwie choineczko...
-
A tak niedawno pisałam choineczce, żę jak ją zostawił to nie był jej wart i takie tam...to teraz jesteśmy dwie choineczko...
-
mnie też bardzo źle i smutno już nawet tu nie chce mi się zaglądać:(
-
Idę na tory: pisałam już wcześniej, że baaaardzo długo brałam Dianę. Jak teraz tak na spokojnie zaczęłam liczyć to było to ładnych parę lat, póżniej miałam zmienione tab. antykoncepcyjne. U mnie niestety nic mniej:(
-
Dawno nie zaglądałam to do Was, jakies chandry mnie złapały i dlatego tak:)
-
Odnośnie tej stronki o mazidłam...wysłałam im kiedyś maila z zapytaniem i cisza, nikt mi nie odp:(Też tak miałyście? Pozdrawiam
-
DZiewczynki tak sie rozpisałyście, że ja nie nadąrzam z czytaniem,a nie bardzo mam na to tyle czasu więc...poproszę o streszczenie paru ost stron;)no ja jakoś nie mam się czym chwalić jak Wy (takiej prezencji nie posiadam),więc wybaczcie,ale nie ujawnię się na naszej kl. Fajnie Wam jak mieszkacie sobie gdzies w górach...ja do zaproponowania Wam mogę póki co jedynie okolice Katowic:/ Ijak któraś jest z tych okolic to niech się ujawni, może zorganizujemy jakieś spotkanie;)
-
Ja wyglądam coraz gorzej,a mój związek wisi na włosku, przerosło mnie to wszystko;(
-
I jeszcze jedno, dziewczynki, nie nadążam za Wami;)tak dużo napisałyście:)
-
Niestety:(Mnie badanie w szpitalu zrobili, ale wcześniej też na własną rękę robiłam:(
-
Ewelinka,nie każda z nas, Wy wszystkie jesteście super, ja nie mam takiej odwagi,zreszta czym się tu chwalić mam:(
-
No moje drogie ogromna bużka dla Was, ale się uśmiałam czytając, a nazbierało się tego:) Dziękuję Wam za poprawienie mi humoru:)szczerze:)Dziś coś ciężki dzień miałam...oby było już lepiej. Pozwoliłam sobie zajrzeć na naszą klaśę i podejrzeć WAs: dziewczyny jesteście SUPER, bez wyjątku...normalnie wpędziłyście mnie w większe kompleksy:)Nigdy w życiu nie powiedziałabym, że możecie mieć takie problemy...u Was nic nie widać,niestety u mnie jest inaczej:(
-
Słonkoo ja niedawno usłyszałam od jednej Pani dr, że w Polsce sa tylko 2 miejsca, gdzie można wykonać w mierę solidą depilację laserową, choć i tak ona jej nie do końca wierzy...wiec te wszystki inne też nie pomogą tym bardziej:( Ja tez sporo kasy wydałam na nią, niby mniej było,a już zaczynają odrastać;(a zabiegów dużo było
-
Brzydotka ja jestem po kilku laserach i powiem jedno...nie wierz!Mnie też tak zapewniano.To bardzo duży koszt jak dla mnie, ciężko pracowałam, odkładałam tylko na to...po ok 3 zabiegu widać poprawę i na tym etapie się to zatrzymuje mimo powtarzanych zabiegów (a chyba8 było ich:( ). Oczywiście leczę się,też skutków poprawy żadnych...no,ale chcesz to próbuj, bo chyba sytuacja finansowa Twoja nie jest taka zła sądząc po wykonywaniu tego makijażu. A powiedz mi, na twarzy też masz? Ja chciałabym wybrać się do kosmetyczki, ale wstydzę się:(Przecież jak zmyje mi te podkłady to wszystko widać;(
-
Dziewczynki też czekam na dietkę;)Bo ja zamiast zrzucić coś na tym sioforze to jest przeciwnie:( Czy któraś z Was też tak miała??? Choineczko nie martw się, bywa tak czasem, wiem to po sobie:(Nie jesteś sama...ale może jeszcze się pogodzicie, a jeśli nie to lepiej, że teraz, a nie później...mam tylko nadzieję, że to nie przez chorobę. Bo jeśli tak to kopnij go w d...! :)
-
to co mi tylko wolno jeść warzywa, mięso:(?
-
Katia no pewnie, że będą podrażnienia, nie jest to według mnie dobry pomysł
-
Ewuś, trzymaj się, znamy to niestety:( Pewnie każda tu z nas kiedyś usłyszała coś niemiłego...ludzie myślą chyba, że to z braku dbania o siebie, nawet nie wiedzą ile nas kosztuje doprowadzenie się do takiego stanu, który i tak nigdy nie bęzie dla nich zadowalający:( Dziewczynki a co z tym listem go gazety??????
-
Ja cały czas przy sioforze500 czuję się źle, dlatego pozostałam przy 2 tabletkach. Jak uważacie czy to coś da? Wreszcie @....taka wyczekana;)
-
Ja też kiedyś brałam...na mnie żadnego wpływu nie zauważyłam,a czułam się dobrze. Zastanawiam się bo może ja odporna na leczenie jestem;)
-
Zajrzałam dopiero teraz na pocztę;)Dziękuję:)
-
Pierniczku zajrzyj tu do nas...na poprzedniej stronie napisałam te moje wyniki, bardzo proszę o interpretację
-
Idę na tory to zazdroszczę Ci;)