Kwiatku a nie mogłabyś uszyć większej,lnianej torebki z nadrukiem takiej malowanej dziewczyny?Na pewno wierz o co mi chodzi,teraz modne są takie torebeczki.Dobrze by się sprzedawały,sama bym taką chciała.Na allegro są,ale kosztują koło 40 zł.To trochę dużo.
Moja córka miała kurzajkę na środku brody.Niedouczona pani dermatolog wyrwała ją,ale po krótkim czasie odrosła.Córka miała 6 latek,bałam się ,że w przyszłości będzie ją szpecić.Ktoś mi powiedział o jaskółczym zielu.Dotykałam jej tą kurzajkę ułamaną łodyżką z sokiem 2-3 razy dziennie.Ona czarniała i gdzies po 3 tygodniach sama odpadła.Lepiej samemu nie odrywać.Po kurzajce nie ma nawet najmniejszego śladu.Super kuracja.