Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Caterina V

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Caterina V

  1. heja spotkania Cat-Spinoza nie było :( , bo wszyscy chorzy :( mi się odnowiło, Natce, Spinka jeszcze ledwo żywa, no i cała jej rodzina poległa :( mam nadzieję, że przy następnej okazji sobie to odbijemy Spinko, jak tam u Was? bo u nas dzisiaj jeszcze szwagierka się rozchorowała dom rośnie w oczach :) jak znajdę chwilę, to wrzucę fotki na picasa Ambaa, zdjęcia cudne. Może byś tak relację słowną zdała babolu? Dmka, jak to kaszel na robale? kurde, ja to ostatnio mam schizo, że Natka może ma sepsę, bo synek znajomych mojej kuzynki (roczny) tydzień temu zmarł. Lekarka go leczyła na ospę. Nie mogli zbić gorączki, a jak pojechali do innej, to ta od razu karetkę wezwała. Niestety już było za późno :( Natka ma nadal straszne gluty. Żle jej się śpi i je. Nasivin i Euphorbium nie pomogły, Maść majerankowa też nie. Spróbujemy ten olejek. Jeszcze nie zdążyłam poczytać zaległości. Jakoś czasu mało. Dobrze, że tak skromnie ostatnio pisujecie na kafe :P Taki żarcik. Pisać, pisać :P
  2. Bziczek, co ty z tą pracą? zarobisz nam sie na śmierć Monia, ja kupiłam w Bartku, ale ostatnio jak weszłam do cc, to normalnie się zszokowałam. Mają naprawdę fajne buciki i kapcie, spód mięciutki, taki plastyczny (lepszy od Bartka), a w środku wyglądają tak wygodnie, jak Bartkowe. NIe wiem tylko, czy material jest solidny, ale wyglądają bardzo wygodnie. Dla porównania mam kapcie zamówione przez mojego tatę na allegro - sama bym ich nie ubrała. Środek badziwiasty i sztywne jak drut. Letnie buciki, to już chyba kupię w cc, bo są trzy razy tańsze (ok 40zł), a to i tak na jeden sezon. W Dautchmanie (czy jak to się tam pisze), widziałam Elephanten tak około 80-90zl i też wyglądały nieźle. Nie nadrobiłam zaległości. Mała śpi, gotuję obiad, zaraz zmykam. Jest już lepiej. NIe gorączkuje tak, ale marudzi nadal nieprzeciętnie. Może po weekendzie dojdę do siebie. Bo w weekend czeka mnie wizyta Spinozy :D a i jeszcze jedno: Mój dom się buduje! :D Jeszcze nie widzialam, bo siedzimy w domu przez tą chorobę
  3. ja też wpadłam się usprawiedliwić Natka chora, padam na pysk :( buziaki, jak się wyleczymy, to wpadnę nadrobić zaległości
  4. Plati, co tam u Was? Luxorku, tysiąc całusów Odnośnie robienia scen w sklepie, z moją niuńką też wstyd chodzić :P Normalnie też będzie trzeba supernianę wzywać. Rzadko siedzi w wózku, zazwyczaj lata po galerii, przeglądając ciuchy, albo tarmosząc metki, a najfajniejsze są stoiska z biżuterią :D Uganiam się za nią, jak dzika. A najlepsze pokazuje, jak jest zmęczona. Jak jej ostatnio chciałam kurtkę przymierzyć, to położyła się na podłodze z wrzaskiem. Dzisiaj też kilka razy musiałam ją siłą wyciągać ze sklepów, bo coś tam sobie upatrzyła. Normalnie, jak na co dzień wszyscy ją chwalą, że taka grzeczna, to w galerii daje mi zawsze popalić. Jakby diabeł w nią wstąpił. Kasia, chyba jakiś urlopik by się zdał :P bo coś ostatnio nas zaniedbujesz ;) że już nie będę reszty wymieniać
  5. Bziczek, moja niuńka też uwielbia z ręcznikami na głowie latać, zwłaszcza mokrymi, ale Twojej to już chyba nie pobije :P też sikałam nogawkami a u nas straszny problem z zasypianiem ostatnio, i w dzień i w nocy, jest zmęczona, cuduje, piszczy, ale spać nie pójdzie
  6. Monia, trzymaj tak dalej :D Lux, wszystko jest na zdjęciach :P Jakieś wieści od Plati?
  7. Dmka, a to nadal macie problem z przyswajaniem tego wapnia przez Iga? na picasa zdjęcia ze spotkania zmykam do wyrka, bo Natka już wychodzi z siebie buziaki
  8. ps W kwietniu będzie kolejna odsłona Cat-Spinoza, o ile jeszcze nie ma dosyć po pierwszym spotkaniu :P Plati, cały czas o Was myślę i czuję się trochę egoistycznie pisząc o sobie :( Aniołku Budowa domu opóźniona. Zaczynamy w przyszłym tyg. , bo przez tą pieprzoną pogodę budowlańcy nie skończyli wcześniejszej budowy. Mam nadzieję, że w końcu zawita do nas wiosna.
  9. I muszę się Wam pochwalić, bo już dłużej nie wytrzymam :P, że było oficjalne spotkanie Cat- Spinoza :D Do dziś się nie odzywa, więc nie wiem, czy trafiła z powrotem na trasę Wrocław-Poznań :P Wrzucę zdjęcia na Picasa, jak tylko je odwirusuję, bo coś mi się karta spierniczyła :/ A Spinka odważna babka :) Zboczyła z głównej trasy, niemalże w środku nocy i zajechała na moją wiochę z sercem w gardle :D Dzwoni do mnie i mówi, że stoi na takiej niby drodze asfaltowej, a po jednej i po drugiej stronie ciemność :P Myślałam, że się posikam, bo gdzieś tam w tej ciemności, przy tej niby drodze, która nosi status wojewódzkiej :P buduje się mój dom :P Kajufa, śliczna, do schrupania doskonała, że już nie wspomnę o Spinozie :) Natka, marudzi nieprzeciętnie :( znowu problem z usypianiem
  10. kurcze :( Monia, a jak Paula? Kasiula, jak tam twoje zdrówko? Ambioza, gdzie Was poniosło? Daj znać, jak wrócisz :) No, i gratuluję córy :)
  11. Jeny Jagódko, ściskam Cię mocno dzidziolku i Ciebie Plati też trzymajcie się dzielnie Dmka, masz jakieś wieści?
  12. buziole zajrzę potem, mam jeszcze kilka pilnych rzeczy do zrobienia
  13. Nie wiem, ile dam radę :D ale coś spróbuję teraz naskrobać Jak mnie nie było tutaj, to sprzątałam w "domu" i sprzątałam (jak można tak zasyfić chałupę w dwa tygodnie?), ale żeby nie było, że jestem walnięta, to zdążyłam też zaliczyć zakupy, basen, urodziny chrześcnicy i zakupy :D nawet nie liczę, ile na Natkę wydałam :P sobie nic nie kupiłam, bo Natka dała mi tak w kość, że mi się odechciało (albo ją ganiałam po sklepach, albo nosiłam, bo nie mogła usnąć, a jak już zasnęła, to pospała raptem pół godziny)
  14. jestem żyję wczoraj wysmarowałam posta na pół strony i mi net odcięło :( teraz Natka łazi mi po klawiaturze, więc odezwę się potem
  15. I od niedawna mówi: "lala" :) Ale tak śmiesznie tym językiem wywija :)
  16. no to piszę ;) Skorpionko, podpisuję się pod Bziczkiem - prawie wszystkie tutaj wpadamy i znikamy na jakiś czas, i nawet ja wierna kafetoholiczka nie zawsze jestem w temacie :P U nas hitem jest pytanie: \" są tu niegrzeczne dzieci?\" a Natka na to z szelmowskim uśmiechem: \"tak\" (czyli te jej : daa). Wszystkich powala :D Że już nie wspomnę o \"Kto jest głupi?\" \"Tata\". Wiem, wiem, nieładnie :P Ale tak raz jak się na P. wkurzyłam i powiedziałam i skubana pamięta do dzisiaj, jak się ją zapytam :P Za to P. ją wyszkolił: \"Gdzie mamę boli?\" i ona pokazuje na głowę :D Trzeba będzie niedługo ją odzwyczajać, bo będzie obchiach, jak podrośnie :D Też już tęsknię za wiosną. Mam dosyć tego ubierania i rozbierania. A dzisiaj było tak fajnie, że nawet na ławeczce można było chwilę posiedzieć :) Dmka, rajstopy górą :D Moja też cały czas w rajstopach :)
  17. zmykam do łóżka ostatnio dziecię daje mi popalić przy usypianiu od tej ostatniej szczepionki ma problemy ze spaniem, jest zmęczona, ale cuduje buziaki babole
  18. Dmka, a ty co taka ciekawa? też coś planujesz? nowe dziecko na nowy dom? :D Skorpionko, to teraz zmyjesz się na nowy wątek: rodzimy w październiku 2009? czy zostajesz z nami? Też tu mamy mnóstwo ciężarnych :) nie chwaląc się
  19. Dmka, chcesz w zębole? :P To aż Skorpionka musiała się odezwać, żebym nie musiała sama pisać? :P
  20. Czy dobrze zrozumiałąm stopkę? Skorpionko ty też? :D
  21. Chyba jeszze Dorotka jest w ciaży, ale głowy nie dam sobie uciąć
  22. Skorpionko, pamiętamy Cię doskonale :) Co ty się wygłupiasz :P Mam nawet Twoje zdjęcia z brzucholem, gdzieś na kompie :D Jest kilka ciężarnych :D Wymieniłabym, ale się boję, że którąś pominę. No dobra, raz kozie śmierć: Ambaa, Sili, Dorota4, Juana La Loca, ... i pustka, ale któraś jeszcze na pewno Za mąż też kilka wyszło :D Kasia, Plati, Ambaa, to te najświeższe mężatki :P A co u Ciebie?
  23. Moja niuńka tęskni za tatą :( To jest niesamowite. Mówią, że takie małe dziecko nie pamięta i co z oczu, to i z serca. Ciekawe, kiedy to się zmienia. Bo ona strasznie, cały czas: tata nie ma. I pierwsze, co rano robi, to zagląda, czy jest w łóżku, czy nie.
  24. a jak będziesz miała mało, to ja też chętnie poudaję matkę pracującą :P a co :P
×