Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Caterina V

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Caterina V

  1. o rany, miałam pisać biznesplan, ale chyba też kafetkowy głód mnie dopadł :P Ambaa, o rety, cieszymy się razem z wami :) Jakoś jeszcze do mnie nie dotarło, żeś ty zaciążona i stąd ten spadek formy i przemęczenie. Dbaj o siebie, o naszą nową dzidzię, no i Amelindę też, rzecz jasna :) Aneczko, trójka to taka ładna liczba :P Ale oczywiście trzymam kciuki za @
  2. Netka coś nie możemy się z nikim skumać, zawsze pustki :P
  3. zamiast biznesplan pisać, pierdołami się zajmuję, bez urazy :P Aneczko, jak będziesz się denerwować, to @ na pewno się spóźni, więc głowa do góry Doczytałam o tych misiach, bo zobaczyłam reklamę w tv, ale to chyba też nie na moje nerwy Ja coś czułam, że znowu coś razem z Kasią knujecie :P Zdjęcia są? Plati, do roboty dziewucho :P a te prezerwatywy, to pewnie na noc poślubną :P może będziesz nieliczną zaliczoną :D Monia, jak odgruzowywanie? Lux, nazwy jeszcze nie ma. Najpierw muszę dostać dotację, inaczej firmy nie zakładam. Na szczęście zmienili zasady i można założyć dopiero po pozytywnym rozpatrzeniu wniosku. Spinoza
  4. Aneczko, jakie miśki? Dmka, Lenka, Ambaa i dla reszty, która nie ma czasu tutaj wpaść, bo myje okna, sprząta albo kupuje prezenty na allegro:P też buziak
  5. heja dzisiaj miałam szkolenie z podatków, kogo przeszkolić? :P Piotrek zajmował się dzisiaj Natką i bidulka też prawie nic nie zjadła, a w pieluszkę od rana nasikała może z dwie kropelki, gdzie w nocy musze jej zmieniać, bo do rana to przecieka. Znowu pewnie w nocy nadrobi. Dalej jesteśmy u moich rodziców. Piotrek skoczył dzisiaj z Natką do teścia i stwierdził, że syf, kiła i mogiła. Nawet ziemniaków nie ma kto kupić, że już nie wsomnę o niepomytych naczyniach. Może w końcu ktoś doceni moją pracę. Tylko jak ja to wszystko posprzątam, jak wrócę? Będę zaczynać od początku kurna A tak poza tym, to muszę zacząć pisać biznesplan, więc będę miała dla was mniej czasu. Choć ostatnio tutaj takie pustki, że może nadal będę na bieżąco :P
  6. Kasia, gadaj co to za tajemniczy gość? Lux, mój mąż mi powiedział, że on wszystko już ma, a jakby coś jeszcze chciał, to i tak to sobie może sam kupić, więc co ja mu mogę dać? Co najwyżej może mi pokażać konkretny model czegoś tam i mogę mu to zamówić :P A ja i tak mu zamówiłam skórzaną aktówkę :P Zresztą sam chciał. Ale model ja wybrałam, a co:P
  7. i ja się podpisuję i co nie co dopiszę :P Spinoza, mój mąż używa takiej foremki. MOja mama ją kiedyś kupiła, ale za diabła nie umiała robić nią pierogów. A Piotrek robi świetne pierogi z grzybami, które sam uzbiera. I tą formą idzie mu szybciutko. Tylko trzeba grube ciasto położyć, bo inaczej się rwie, czy coś takiego. Ja akurat nie jestem ekspertką :P Lenka, życzę Wam spokojnej nocki A moja niuńka jest bardzo dzielna. Przez te szkolenie wychodzę o 7 i wracam o 18, a ona świetnie sobie radzi bez cyca. Tylko jak wracam to mi pękają w szwach. Oczywiście potem wszystko nadrabia, ale i tak się cieszę, że w dzień nie marudzi. Kamień z serca, bo pierwszy dzień siedziałam z telefonem przed oczami, coby w razie czego szybko wracać do domu.
  8. melduję się do bazy i spadam bo rano pobudka na szkoleniu było superowo Natka też cały dzień wytrzymała bez cyca życzę wszystkim chorószkom zdrówka
  9. Spineczko dużo zdrówka dla Was Monia i dla Was Lux :D a ja wpadam tylkko się zameldować, jutro mam szkolenie, trzymajcie kciuki, cobym nie zrobiła z siebie kompletnej kretynki :P
  10. mąż jest taki zapracowany, że chyba nie ma nawet czasu się roglądać mam przynajmniej taką nadzieję :P może mu w końcu zrobię prezent pod choinkę ostatnio wspominał jaka byłam napalona, jak byłam w ciąży ehh to były czasy :D wtedy to on nie wyrabiał :D nic, buźka teraz zmykam naprawdę
  11. ciężko mi laptopa wyłączyć, ale już mnie wszystko boli siedzę w niewygodnej pozycji, oczka się kleją zmykam, zmykam karaluchy pod poduchy
  12. he he, nie sądzę :P mi też się coś od życia należy, np spkojny sen nad ranem :P buziaki spadam
  13. Spinoza ty nie bądź taka dowciapna :P chyba wszystko jedno, jak rozładowuję napięcię seksualne? czy nie można tego robić z głową? :P trzeba od razu zadkiem? :P
  14. tylko pamiętaj Kasia, bez statywu :P
  15. chociaż z dwojga złego, jakby mial mi zaproponować seks zamiast śniadania, to już sama nie wiem :P
  16. kurcze i ja musze zmykać, bo o 4 wraca mąż z delegacji i będzie pobudka, bo nie zabral klucza mam tylko nadzieję, że nie powie, jestem głodny :P
  17. a co Kasiu G? noc poślubną kolega nagrywał ? :P
  18. bez statywu? kurcze, to dopiero musial byc film akcji :P to już wiem, dlaczego nasz wyszedl taki stateczny :P bo na statywie byl krecony :P
  19. Ambaa, ty mnie nie denerwuj :P wyobraź sobie, że moglibyśmy wygrać w kategorii najdłuższa gra wstępna i nic..... :P Muszę udać się do psychologa, bo jak tylko zaczyna się coś dziać, to ja sztywnieję, bo już na samą myśl mnie wszystko boli
  20. o kurcze Plati, zaskakujesz mnie :D my też kiedyś chcieliśmy coś nagrać, ale jakoś tak nieciekawie wyszło - nie umialam wczuc sie w rolę :P ale nie mam obycia z planem filmowym :D
  21. a tak w ogóle Kasiu W zwana Kasią G, to jeszcze Ci nie napisalam, ze cudna z was rodzinka :) jakos tak w pośpiechu ogladalam zdjęcia ze ślubu, wiec proszę o następne
  22. udane jesteście :P Plati, wy w roli głównej? dobrze zrozumialam? :P i mi go proponujesz na przetkanie? :P dawaj moze zdołam obejrzec bez rumienców :P
  23. a to jakaś zbereźna? :P to moze sobie z mezem poczytamy i cosik mi sie przetka :D
  24. ja uwielbiam z młodych ziemniakow, za zgniłki dziękuję "P
  25. ja też jestem głodna czeka na mnie banan i czekolada nic innego nie chce mi sie robic Palti, rzuć no jednym ziemniakiem :D
×