Caterina V

Balbi, Aphtin też jest od 11 roku życia, a serwują go noworodkom, nawet Centrum Zdrowia Matki i Dziecka zaleca go na sam początek walki z pleśniawkami

no dobra babolki, chyba juz po talencie, meldowac sie do bazy cos mi polskie znaki nie wchodza Ambaa, jakbym nie widziala zdjec z rodosa w stroju kapielowym, to moze i bym uwierzyla w te twoje postekiwania na temat sadla, a tak to gadaj sobie zdrow :P a odnosnie zarelka, to chyba mi faktycznie brakuje magnezu, bo co wieczor wciagam cala czekolade, najlepiej z orzechami Aniolku, to czekamy na zdjecia :)

a co tu tak cicho? rodzinne wieczory? pozazdroscic tylko :P maz analizuje projekt domu, Natka wywala plyty, a ja mam chwile dla siebie Spinoza, oj tez mi slinka poleciala Juleczko, Nineczko sto lat!

http://www.who.int/childgrowth/standards/weight_for_age/en/index.html i już mnie nie ma

idę się z tym przespać buziaki zwłaszcza dla wszystkich demonów seksu :P, które zamiast siedzieć przy kompie, szaleją w łóżkach, albo i poza nimi :P

no dobra, według piersiowych siatek jesteśmy na 50 centylu, czyli nie najgorzej, uśredniłyśmy się, ale z drugiej strony wcześniej byłyśmy na 75, a nawet 85 czy mam się martwić?

:D Natka co chwilę się wierci. Czas chyba do łóżka. Jeszcze tylko sprawdzę siatki centylowe dla dzieci piersiowych. Gdzieś widziałam w internecie.

oj, Spinoza to mnie pocieszyłaś, może jeszcze ze mnie coś będzie kiedyś moja teściowa zwierzyła mi się, że jej seks zaczął się podobać dopiero po 4 dziecku :D tak więc Spinka wszystko jeszcze przed tobą :P

dodałam ostatni pomiar wagi na siatkicentylowe.pl i wyszło, że spadła na 25 centyl, a zawsze bylyśmy na samej górze, koło 80! czy to źle? ło matko a poza tym, coś mi wcięło poprzedni wykres i mam teraz od 12 miesiąca, jak mam wrócić do poprzedniego?

u was przynajmniej coś się dzieje, a ja jak nie zaliczę seksuologa, to chyba pobiję rekord w ilości zrobionych lodów :P mi Natka też łapki wsadza za bluzkę i szuka, szuka, aż nie złapie za dzyndzelek :P a, no ja sobie Spinka tak to tłumaczę, że to przez laktację mam takie słabe libido

kurcze, nie miałam przez chwilę internetu nieźle :D mój może już też gdzieś łazi na boki, że się tak nie dopomina :P oby nie głośna Polka? ale się uhahałam :D Ambaa, ty kocico :P

Spinka, ja tak też miałam często. Jeszcze przed ciążą. Budzę się i czuję, że rękę mam wzdłuż ciała, chcę ją podnieść, a ona leży sobie w najlepsze nad głową :D Lenka, moja niuńka waży 9100, a wszyscy do niej mówią grubasku :P Chociaż już sama nie wiem, może źle usłyszałam.

Ambaa, jeśli chodzi o żel, to szkoda gadać... Wstyd się przyznać, ale leży w szufladzie i Piotrek się śmieje, że się przeterminuje, zanim dojrzeje do tego, żeby go użyć :P Nie wie skąd u mnie taka awersja do seksu. Chwytam się wszystkich sposobów i sztuczek, żeby tylko nie musieć skorzystać z zakupu. Na szczęście P. dużo pracuje, albo zlecenia, albo budowa, późno wraca, więc ostatnio jakoś się migam. To już rok..... aż wstyd się przyznać...

Emilko kochana, rośnij zdrowo :) i udanych urodzinek jutro :)

pewnie tak :P

Mala, odnośnie drętwienia, to znalazłam szczątkowe informacje na necie, że to może być od braku magnezu - "Witaj, przyczyną może być, (choć może leżeć ona takze gdzie indziej)- niedobór magnezu w organiźmie, towarzyszą mu bowiem bolesne skurcze mięśni,(zwłaszcza łydek), nieprzyjemne mrowienie, wykrzywianie chwilowe palców.Tak jest w przypadku mojej Siostry. Magnez bierze udział w wielu procesach przemiany materii w organizmie. Dzienne zapotrzebowanie na magnez wynosi 300 mg u kobiet i 370 mg u mężczyzn. Zapotrzebowanie na ten pierwiastek wzrasta w stresie, nadmiernym wysiłku fizycznym, w ciąży i okresie karmienia piersią oraz podczas intensywnego wzrostu. Zawartość magnezu w pokarmach roślinnych zależy od rodzaju nawozów zastosowanych w ich uprawie. Magnez znajduje się w: owocach strączkowych chlebie razowym, pełnoziarnistym orzechach (zwłaszcza orzeszkach ziemnych) kakao i czekoladzie bananach mleku. Czasem niezbędne okazują się preparaty zawierające magnez, dostępne w aptece bez recepty." W sumie to by się zgadzało, bo tak podejrzewałam, że pewnie to ma jakiś związek z tym, że Natka ze mnie wszystkie pierwiastki wysysa :P Jak byłam w ciąży, to miałam skurcze łydek i brałam Aspargin, bo to nie tylko magnez, ale i potas jest ważny, no i wapń też ma jakiś związek z tym. A co do kręcenia nóg, to miałam wcześniej, przed wypadkiem. Jak się w nocy, albo nad ranem obudziłam, to myślałam, że fioła dostanę, tak mnie kręciły, jakby reumatyzm. Ale przeszło i teraz przerzuciło mi się na ręce. A zwłaszcza palce u prawej ręki. Wcześniej brałam wapń, żeby odbudować tą połąmaną chrząstkę, ale ostatnio nie biorę. Może dlatego.

te Spinoza, co się szczerzysz ze mnie :P

Kitek, czekam na relację z krojenia móżdżków :P Dmka, moja niuńka też jest grzeczna jak zostaje z moją mamą cały dzień, ewentualnie pokazuje buciki i ciągnie do drzwi, jak już jest bardzo głodna i chce cyca, bo z tym innym jedzeniem, to u niej słabo

Aniu witaj :) Aniołku, a co do urodzin, to zrób na słodko. Ja zaprosiłam wszystkich na 15, tak po obiedzie, bo w obiad nie dałabym rady się bawić i mówilam wszystkim, że na torta. Ale stwierdziłam, (chociaż moja mama mówiła, żebym się nie pierniczyła), że zrobię jakąś kolację: krokiety z barszczem (naleśniki smażyła ta lepsza szwagierka ;P), zrobiłam sałatkę z brokuła, bo na szybko i moja mam zrobiła dwie inne i kapustę z grzybami. Ale mi miał kto pomóc, więc się nie łam i poprzestań na deserze :)

zamówiłam xrl pomarańczowo-szarego (co by styknął i dla chłopczyka :P) i fotelik maxi cosi tobi u tego samego sprzedawcy i wytargowałam zniżkę 200 zł! na maclarenie spuścił mi 110 i 90 na foteliku :D ależ jestem z siebie dumna :P oczywiście mąż się ze mnie śmieje, że przy wydatku 1700 to te 200 zł, to żaden interes :P

Łezka, jest taki przesąd: kładzie się przed dzieckiem rożnie przedmioty (zależy od domu, u mnie były: książka, różaniec, kieliszek i monety) i w zależności od tego, co wybierze, taka przyszłość je czeka ;) Natka dotknęła różaniec, ale potem przerzuciła się na monety i wrzuciła je do kieliszka, na książkę nawet nie spojrzała :P

a moja syrka (bo padlo pytanie - dzieki Ambaa za pamiec :) nienajgorzej, ale jeszcze nie tak jak kiedys - blizna pogrubia mi kolano, no i jeszcze czasami pobolewa, biegac tez jeszcze nie moge a, nie wiecie od czego moga mi cierpnac rece w nocy? normalnie masakra, prawa reka to ostatnio strasznie, znaczy dlon moze mi brakuje jakis mineralow? bo wczesniej mialam tak, ale rzadko, a ostatnio co noc Nueva, potrzebna porada zdrowotna. Wracaj kochana :)

ale dzieki Spinoza za dobre checi :)

ok, znalazłam wymiary po zlozeniu, roznica miedzy questem a xrl wynosi jedyne 4 cm, chyba zamowie xrl

Lenka, dzięki za życzenia :) trochę spóźnione, bo Dzień Nauczyciela był we wtorek :P oj, ja też zawsze się śmiałam z nauczycielek, które po 4 godzinach lekcyjnych umierały z przemęczenia, ale kto nie rozumie, niech popróbuje tego miodu :P ps jak pracowałam, to na dwóch etatach, więc miałam 6-7 godzin dziennie i korki popołudniami, więc ja narzekać mogłam :P teraz już bym tak nie chciała, jak wrócę, to do jednej szkoły, a tak na serio zaczynam myśleć o swoim interesie, tylko nie mam pomysłu, w końcu na niczym - poza dziećmi - się nie znam :P no jeszcze świetnie robię lody :D Dmka, nie zazdroszczę przeżyć, mi ostatnio prawie ze schodów nie spadła, tylko na sekundę się odwróciłam dziewczyny, a mogłybyście mi zmierzyć jaką długość ma xrl po złożeniu? bo nigdzie nie ma takiej informacji no i Kasiula, ty swojego questa też, dla porównania z góry dziękuję :)