Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Caterina V

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Caterina V

  1. Aneczko, taka ze mnie wyjadaczka, że nie kumam :P
  2. na wakacjach, to wcześnie je zaczęła :D bo już od tyg, albo i dłużej Balbi o Klaudii nawija ja też Aneczko nie kumam, o której, ale mi zabiłaś ćwieka
  3. Migotka, fajny wierszyk w stopce, a co to znaczy? :P
  4. a Natka wręcz przeciwnie, ostatnio tylko cyc
  5. Balbi, tak mnie zaciekawiło, Klaudia mieszka z wami na stałe? a dlaczego nie z mamą? przepraszam, że jestem wścibska, ale trochę to niespotykane
  6. Ambaa, jakie śliczne zdjęcie :) ale zagłosować się chyba nie da
  7. http://pl.youtube.com/watch?v=UVawwTXVwyw a to link do piosenki: jestem mamą - to moja kariera a to któraś z was już wcześniej wkleiła, nie ambaa ty czasami? oj skrobiecie w zawrotnym tempie
  8. idę ćwiczyć ehh i tłuc kapustę na opuchliznę
  9. ja nie miałam mapki! Monia, ja byłam z Natką w Austrii (1200 km) i z małą nie było żadnych problemów (a pamiętacie, jak ona straszne cyrki w aucie mi robiła) - wystarczyło robić postoje, jak zaczynała marudzić, uśpić ją i dalej w drogę. Skompletuj apteczkę. Jedyny problem, jaki miałam to dwa wieczory z uśpieniem jej, ale to tylko dlatego, że była przemęczona, a byliśmy ze znajomymi i ta babka była strasznie niedomyślna i głośno gadała (a w tych domkach z eurocampu strasznie cienkie ściany). Paszport wyrabiają w 3 tyg., albo tymczasowy na rok w tydzień Luxor, Natka zasypia przy cycu. Ewentualnie, jak jest z ciocią na spacerze to w wózku, albo na rękach. Folic, a już ci chciałam do d... nakopać, że się nie odzywasz. Masz szczęście :P Tylko zapraszamy częściej :)
  10. a i podoba mi się ta piosenka: jestem mamą, to moja kariera, czy jakoś tak :D to było na odchodne
  11. dobra, to wy sobie obgadujcie euro, a ja spadam, bo to i tak nie mój temat buziaki
  12. ja też uwielbiam chrupki :) a wpaść to bym chętnie wpadła, tylko jak? psycholog mi trza a widziałyście jakieś biszkopty bezglutenowe? bo nigdzie w sklepach się nie natknęłam, a podobno są
  13. a, Natka też chrupki wciąga - jedyna niecycowa rzecz, no i herbatkę pije oby szybko minął ten kryzys, może faktycznie Chemic przez tego ząbka a w ogóle to doczytałam, że chrupki dopiero w 9 miesiącu
  14. buziaki wpadnę chyba po weekendzie, bo będę w rozjazdach
  15. buziaki dla Szymusia ja też chyba się zwijam do łóżka, ostatnio Natka stęka w nocy, co godzinę, chyba ząbek, więc chodzę niewyspana i jeszcze rano pobudka na rehabilitację Balbi, a ty za dużo nie nabijaj :P
  16. Balbi, kochana, jaja sobie z ciebie robię :P Bo ja czytam wszystko dokładnie :D buziaki i już się nie gniewaj
  17. he he, trochę może przesadziłam :P bo mu całą przyjemność tym gęganiem odebrałam :D bidulek, ale Natce się podobają :D właśnie Chemic, znasz jakieś szczegóły?
  18. Aneczko, w sumie, to na dwa razy dzielę, bo i tak chyba trzeba zjeść następnego dnia. I wyrzucam pół słoiczka jednego dnia, a drugiego drugie pół słoiczka. Nic nie je. Balbi, super że Klaudia ma wakacje, bo tyle produkujesz, że nadążyć nie można :P
  19. Mąż dzisiaj zrobił nam niespodziankę i kupił 4 paczki puzzli piankowych. Brzmi nieźle co? Żeby wyłożyć cały pokój i nie tylko, żeby mała sobie spokojnie raczkowała. Ale tylko się wkurzyłam i go opiórkałam. Bo tyle razy mu trąbiłam, że trzeba kupić te porządne, grube, a on mi mówi przez telefon, że właśnie takie kupił. A ja na pierwszy rzut oka widzę, że to takie dziadowskie, cienkie i jeszcze niestarannie wykonane . I do tego niekompatybilne z tymi, które już mamy. Stoi teraz piramida z puzzli i śmieje się ze mnie.
  20. hej Aneczko, dużo nam brakuje do setki? :P chyba nie dużo Nueva, dzięki za pamięć, dzisiaj miałam pierwszą fizjoterapię (laser, prąd i ćwiczenia na podwieszeniu) - mam nadzieję, ze coś to da, chociaż w szoku byłam, że ten fizjoterapeuta jakoś tak bezdotykowo mnie rehabilituje (nawet porządnie kolana nie obejrzał). Dwa razy była u mnie koleżanka, która też jest fizjoterapeutką i cały czas mnie macała :P i ćwiczyła razem ze mną i pokazywała jak mam sama. Nic będę dalej ćwiczyć, tak jak ona mi kazała i jeździć na te lasery. Oby pomogło. Już mam zgięcie 90 stopni :D i noga zaczyna przypominać nogę
  21. ale wczoraj naseksiłyście beze mnie :P oj i z takim flaczkiem dałabym radę :P no może dłużej niż w trzy minuty :P a mój mąż faktycznie twardy jak skała :P żeby nie było :P Martusia, mojemu lody chyba się nigdy nie przejedzą, a szkoda ;) co do jedzenia, to Natka ostatnio tylko cyca, a już zjadała po pół słoiczka ostatnio wszystko jest bleee, nawet marchewka i to jakie miny strzela, krzywi się już na sam widok łyżeczki, kurcze mam nadzieję, że jej przejdzie, ostatnio wywalam całe słoiczki do kosza
  22. po pierwsze Chemic, straszna historia :( szok raczej nigdy Natki z oczu nie spuszczam, ale teraz to już na pewno nawet na sekundę jej nie zostawię szok, szok
×